Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samiusienka

nie chce byc sama

Polecane posty

Gość buniaa
musze sie jeszcze napic kakao bo naprawde jestem glodna dzis i to nie wmawiam sobie ale tak jest naprawde, pewnie organizm sie zszokowal duzo mniejsza porcja jedzenia, poza tym przy tym pisaniu wszystko mi dolega i musze sobie jakos czas umilic;) ale przeciez kako to nie zbrodnia, bedzie mi sie lepiej myslalo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam z cwiczen - jestem z siebie dumna cala godzine wytrzymalam w bluzie :) a pocilam sie jak mops zjadlam jeszcze ta surowke o godzinie 20 - ja nie potrafie tak jak wy skonczyc jedzenie o godzinie 17 :( ale pocieszam sie ze w sumie jem o 20 ale kłade sie spac dopiero o 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem dla tego mam czyste sumienie :) nie mam pomysłow na jutro co by tu zjesc - moze macie jakies propozycje albo co wy jutro planujecie? moja lodowka raczej pełna tych mniej zdrowych rzeczy- zostawie dla nazeczonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorszy problem mam z obiadami , jutro wejde po pracy na rynek i obkupie sie w warzywa - tylko ze wiem ze to nie wystarczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam fajny topik z przepisami, zobaczę może coś mi przypadnie do gustu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flower15 a moze podasz linka- pewnie kazda z nas chetnie by tam zajzala:) ja juz sie zegnam - papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam na jutro taki plan: mleko i musli - 250 wasa, kabanos i papryka - 150 jajko na twardo - 90 kulki serowe - 120 (niestety termin mija więc muszę) jabłko i mandarynka - 100 to już 710 więc na obiad może krewetki z warzywami w jakimś sosie - powiedzmy, że 300 kcal i kolację chyba sobie daruję, ewentualnie mleko 0%. Samiusieńka - mam nadzieję, że R z narzeczonego, które zjadłaś nie było tuczące ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alay
Wczoraj zjadlam calutkie 1000kcal, wolalabym mniej,ale nie jest zle. Szkoda tylko ze nie znalazlam ani chwilki na cwiczenia :( Dzisiaj musze to nadrobic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry drogie odchudzaczki:) ja wczoraj zakonczylam dzien kakaem, ale musialam bo chyba bym padla, ale jak organizm sie przyzwyczai ze je mnie to potem moze juz sobie tego oszczedze:) samiusienka---> gratulacje za taki wysilek fizyczny🌻 moj kolega, student AWF-u, mowil, ze po cwiczeniach nalezy cos zjesc, aby miesnie mialy sie z czego regenerowac, wiec mozesz czuc sie rozgrzeszona:D ja na obiady jem co babcia gotuje, nie mam jeszcze swojej kuchni, poza tym nawet gotowac nie umiem, pewnie stad moja dieta, zeby jesc wszystko ale mniej:D alay---> ja tez nie cwiczylam wczoraj, a dzis to jzu na pewno nei znajde czasu, bo dzis jestem poza domem:( a w ogole to dzis drugi dzien dietkowania i trzymam za wszystkie kciuki👄 musze zrobic sobie jakas stopke, zeby mnei mobilizowala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pół kg mniej na wadze - jakieś cuda! Mam nadzieję, że tak już zostanie ;) A teraz biorę się za pracę bo mnie zarzucili papierami, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 kg---> super, pol kilograma mniej:D ja bede sie wazyc co tydzien, wiec musze czekac zeby zobaczyc jakis spadek na wadze, obym w ogole zobaczyla:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj już 4 dzień diety i zwaliłam sprawę:( Wczoraj dostałam 12 paczek żelek od wujka i próbowałam ich nie zjeść ale nie wytrzymałam i zjadłam 5 żelek:( A dzisiaj to już całkiem podpadłam bo zjadłam: *frytki(80g):( *Wypiłam całą pepsi(500ml):( *I zjadłam draże kokosowe:( Poza tym byłam w sklepie bo musiałam kupić spodnie i mało co zawału nie dostałam jak się okazało że od ostatnich takich zakupów(listopad) mój rozmiar zwiększył się z 40/42 na 44:(:/ Po prostu przeżyłam szok:( Jedyną pocieszająca rzeczą jest chyba tylko to ze waga jest trochę mniejsza od wczorajszej:) Dzisiaj już na pewno nic nie zjem, a nawet zaraz pójdę zamknąć te żelki na kłódkę i otworze dopiero kiedy waga będzie wskazywała min 65kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki flower15---> kazdemu wczesniej czy pozniej beda zdazac sie wpadki grunt w tym zeby sie nie poddawac ;) spowiedz: 8-dwie wasy z serem zóltym 12-jedna wasa i ser zolty 17-kasza gryczna i surówka na kolacje mam kefirek w lodowce ale moze jeszcze cos do niego sobie zrobie - musze wejsc na ta stronke z przepisami i popatrzyc co tam jest bo troszke pomysłów mi brak :( wazyc tez bede sie raz w tygodniu- moze bedzie widac bardziej efekty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj 72kg:) Rezultaty widać, ale teraz mam okres i z odchudzaniem trudniej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alay
:( Buuuuuuuuuuuu zawalilam :( Dzisiaj calutkie 2500kcal :( Nic nie umiem dobrze zrobic i doprowadzic do konca.... W niedziele jade na wesele, chcialam byc szczupla i pieknie wygladac a obawiam sie ze te 4kg ktore wczesniej zrzucilam juz mi wrocily albo szybko wroca bo prawie codziennie jem ponad 2000kcal :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alay
Ja wiem ze w 1 dzien nie wroca... Ale te 4kg zrzucilam na diecie 500kcal, nagle ja przerwalam i przez tydzien jadlam 1500kcal, a potem doslzo do tego ze codziennie ponad 2000kcal jem :( Boje sie ze wszystko wroci, a tyle osob mnie chwali...tyle osob zauwazylo ze schudlam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, kiedy ludzie zaczynają chwalić nową figurę silna wola upada :/ Po prostu wróćcie na dietę i do ćwiczeń zamiast się niepotrzebnie dołować... A ja póki co zjadłam jakieś 925 kcal, chyba pozwolę sobie na skromną kolację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alay
Od jutra sprobuje jeszcze raz....I rano sie zwaze... Moze nie jest tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie poddałam zjadłam tylko jakieś 800-900kcal, a to więcej niż zwykle. Ale dalej jestem na diecie, kupiłam zdrowe jedzenie i jutro ciąg dalszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez własnie wrócilam z zakupów - obkupiłam sie w owoce i warzywa :) bedzie mi latwiej komponowac sobie posilki mam nadzije ze caly tydzien - jesli wytrwam zostanie wynagrodzony przy porannym poniedzialkowym wazeniu dziewczyny nie poddawac mi sie !!!!!! ja trzymam za was kciuki do juterka👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej i jak tam? Wczoraj wyszło mi jakieś 1100 kcal - nie jest źle ale dobrze też nie ;) Dzisiaj mam zamiar pożreć: mleko i musli, jabłko, mandarynkę, sałatkę z kurczaka ze szpinakiem, jajko na twardo, pieczonego camemberta z pieczarkami - to tak na oko daje razem 900 i zobaczymy jak będzie z kolacją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj 5 dzień na Mż i waga wskazuje 72,2 czyli schudłam już 3,3kg:) Dzisiaj planuje zjeść: serek truskawkowy z płatkami owsianymi i makaron z sosem, a wam jak idzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×