Pomyślałam że można by pogadac o uczuciach...

jejku, czytam to wszystko i mam wypieki emocjonalne....:) Dyskusja jest piekna. Ico najważniejsze kulturalna. choć z \"zębem\". Continue, please. Chyba to sobie przekopiuję, i wydam w jakimś wydawnictwie...:) ktoś jest przeciw...?

mogę być nawet za;) *czakry

a czemu nie? przynajmniej świat zobaczy, że nawet na kafe da sie kulturalnie demonstrować odmienne poglądy ;)

maalutka , a dlaczego napisałaś wczesniej o czymś takim jak "demonizacja seksu"..? Co konkretnie miałaś na myśłi..?

\"frk a wiesz ze kazda kobieta potrafi byc taką dziwką w łózku sądze nawet że wiele kobiet o tym nawet marzy\" a/ nie bedę tu rozwodził się nad moimi przygodami b/ uściślę; co najmniej jak dziwka a najlepiej perwersyjna suka c/ nie każda kobieta może taka być i nie będę poświęcał 3 lat na naukę grzecznego zlizywania spermy d/ tak, wiele kobiet lubi perwersje i dzięki obserwacji i prowokacji trafiam na takie e/ a propos c/ trzeba zrozumieć, ze ludzie są rózni i posród tej róznorodności należy szukać a nie poprzestawać na tym, ze trochę mi odpowiada a reszta się dotrze Hmmmmmmmmmmmmmm... pomyliłaś się, mnie nie trzeb okazywać zainteresowania cały czas, wręcz tego nie lubię i nie przeszkadza mi określenie romantyczny ;)

perwersik:)

to dlaczego frk od razu nie powiedziałeś że masz pewne konkretne uwarunkowania i oczekiwania w sferze seksualnej...? Przecież to zupełnie zmienia postac rzeczy..! co tu uczucia mają do tego...?

erogenna on nei wiedział jak to wyrazić...żeby nikogo nie zgorszyć:) frk- z jakiego jestes województwa?- tak tylko pytam:)

"myslisz że z takim nastawieniem dasz szansę miłości? Miłość jak ja ją rozumiem to nie związek , to stan, żyjemy na poziomie ostatniej rozwiniętej czary i od naszego rozwoju zależą nasze relacje związki, bez wzlędu na to co opowiadamy o oczekiwaniach" To ja nie chcę miłości :D chcę udanego związku i niczego więcej. Udany związek czyli para (niech będzie że ja i tylko jedna kobieta :p) zawiera w sobie wszystko: wzajemne zrozumienie, wiarę, cierpliwość, fascynację, pożądanie, troskę... I nie bez względu na oczekiwania ale w ścisłej relacji z nimi poprzez radosne ich wzajemne spełnianie, bo to są wspólne oczekiwania. Jeśli to nie jest miłość, to co to jest? Może chcesz to nazywać ostatnią rozwiniętą czarą, stanem... Proszę bardzo. A propos stanu... To stan relacji pomiędzy osobami. Po prostu...

frk wiesz rozumiem ze chciałbys wszystko gotowe dostac na tacy no cóz Twoja wola Jesli jednak tak jak u mnie mój mąż był 3 z kolei facetem w łózku i pierwszym z którym uprawiałam sex oralny to niestety musiał na to poczekać ;) .... zwyczajnie chciałam spełniac jego zachcianki i przełamywałam sie krok po kroku....dzis naprawde potrafimy zaszleć a to tylko dlatego ze chcemy aby było nam jak najdłuzej dobrze razem ;) jego cierpliwosc to też cecha która dała mi szanse odkrycia własnych potrzeb ;) i dzieki niemu i poczuciu bezpieczenstwa mogę określić się mianem ladacznicy w łózku ;)

moge sięprzyłaczyc?:)

Co mają uczucia? Przeciez mówimy o związku na stałe przynajmniej o takim, który chcielibyśmy aby trwał wiec mówimy o uczuciach zatem chcę połączyć w jednym wszystko czego pragnę mam sprawić sobie kochankę na boku..? ;)

metafizyczna to miło, że spotakałaś mężczyznę, który dał ci szanse ewoluowania i miał tyyyle cierpliwości:)

no, nie, tyle że kryterium seksualne jakoś rażąco wypłynęło ci na wierzch... Skoro traktujesz na razie kobiety jako obiekt seksualny, to bądź xhoc w tym uczciwy, i nie mów o związku. pamiętam jak zrywał ze mną facet, i na koniec powiedział mi z tajemniczym uśmiechem: " jestem facetem SZUKAJąCYM...." wooow... do dziś na samą myśl mam gęsią skórkę....:)

walentino, nie pytaj, wchodź, zapraszamy.

No nie, jak bym jego słuchała(czytała)

erogenna "wchodź" zabrzmiało dwuznacznie:)

qrcze frk napisz z jakiego jestes województwa :D

Byleby nie z W-wy :O

ostatnio zwierzył mi się kolega że na portalach randkowych tak wiele pieknych kobiet zdradza ze są homoseksualne ;) przy dzisiejszym podejsciu facetów do spraw sexu i bycia z kobietą wcale się tym dziewczynom nie dziwię ;) zwykły egoizm i nastawienie na swoje tylko i wyłącznie potrzeby po co się męczyć?? jak następna za rogiem zrobi to dla mnie bez ogrudek??:O przygnębiające :O

Na tacy..? To nie tak. Po prostu szukam kobiety, której nie będę musiał przerabiać tylko najwyżej uczyć, która nie musi potrafić wszystkiego, nie musi być wprost gotowa ale musi mieć POTENCJAŁ. Ale nie będę czekał kilka lat na jego rozwój. Jestem wymagający i zauważyłem, ze im więcej wymagam tym więcej dostaję.

No pieknie:O Myslałam ze trafiłam na jedynego w swoim rodzaju,a tu prosze chodzi sobie taki drugi po kafe.Juz nigdy wiecej!!!Teraz bede z jakimś zwykłym facetem,bez polotu.

Nie z W-wy :D To tak trudno pojąć..? Spotykam kobietę i nie wiem co z tego będzie jesli widzę, ze ona dąży do stałego związku, ze jest to dla niej fundamentalne ZRYWAM OD RAZU bo nie chcę czuć tej presji i nie chcę oszukiwać dla mnie projekt: stały związek do śmierci (pewnie mojej bo będę starszy) jest ważny ale nie jest bezwzględnie konieczny teraz... Zatem spotykam się teraz z kobietą, która widzi to identycznie i oboje mamy spokój...

frk ...spokój do śmierci?:P

frk to mile ze spotkałeś kogoś bliskiego swoim ideałom, z jakiego jestes województwa?

No tak...mów do mnie jeszcze,a pójde po cos na depresje do apteki.Jak sie poznalismy w rozmowie wyszło,czego oczekuje od kobiety.Stwierdziłam, ze taka nie jestem.Hmmmm po 2 tyg nagle wyczułam,ze podobam sie Mu coraz bardziej(oczywiście zaznaczył,ze pare zmian jest koniecznych)Wiec pytanie,to ja sie zmieniłam pod jego wpływem,czy On pod moim?

Chyba nie tym razem, bo Ona na pierwszym spotkaniu oświadczyła mi, zebym sobie z głowy wybił małżeństwo i dzieci :D i że ona lubi mieszkać sama trochę to było obcesowe ale dla mnie ujmujące :)

erogenna no, nie, tyle że kryterium seksualne jakoś rażąco wypłynęło ci na wierzch... bo to jest jedeno z najistotniejszych kryteriów obok emocjonalności i intelektu a Ty erogenna się nie czepiaj skoro jesteś EROGENNA ;)

j asię nie czepiam. ja tylko mówię że widze pewne sprzeczności w twoich wypowiedziach. A raczej że nie nazywas zrzeczy po imieniu tylko owijasz w przysłowiową bawełnę, a rzecz jest bardzo prosta i nazywa się : seks bez zoobowiązań. no i tyle, no. A tu o uczuciach miało być:)

Co miałam na myśli? hmm wystarczy poczytać co pisze Fkr, jako jedyny gatunek możemy non stop, seks jest ważny ale to tylko biologiczny przepływ energii, nie zastąpi wielu rzeczy.