jego przeszłość seksualna..

no wiesz to byly puszczalskie dziewczyny i je traktowal tak jak traktuje sie puszczalskie, a ty jestes dama, to cie traktuje jak dame i bardzo szanuje - moze on tak mysli

Reine_Margot_ - zawsze jest tak u prawiczkow pewnego typu, tego nie przeskoczysz jesli facet jest prawiczkiem, ktory czeka na ta jedyna, na milosc swojego zycia, z ktora chce byc na zawsze, to niestety bedzie dazyl do dziewicy, a jesli trafi na dziewczyne, ktora dziewica nie jest, to bedzie go jej przeszlosc bolec. i chyba ten twoj taki jest bo co innego prawiczek, ktory chce miec wiele kobiet, to tej pierwszej na pewno nie bedzie traktowal jak milosc i kobiete swojego zycia

a jak facet jest prawiczkiem-zgadza sie-jedakze moj facet mowi ze by sie zdziwil jakbym jeszcze byla dziewica i mnie rozumie ze nia juz dawno nie jestem-mam 27 lat

a jednak boli tyle ze mnie bardziej

to tylko potwierdza moja teorie, ze prawiczkom nie wolno za bardzo ufac, ja bym sie zdziwil jakby jakas nie dziewica chciala ze mna byc na zawsze i by mi ufala, wiedzac, ze jestem prawiczkiem :D uwazam, ze jestem po prostu nie pewny jak kazdy prawiczkiem. ja rozumiem, ze jak jest zwiazek, ktory startuje z rownych pozycji: prawiczek, dziewica - taki to i moze wydaje sie dosc pewny i bezpieczny, ale prawiczek i nie dziewica to dziwne jakies. i mowie to ja, prawiczek. ciezko zaufac prawiczkowi i sie dziewczynom nie dziwie

a jak facet jest prawiczkiem - ale ja mu ufam-i nie balam sie mu powiedziec o mojej przeszlosci- czy dziwne -ze prawiczek i nie dziwica ? nie wiem nie sadze a niby dlaczego?- moj poprzedni chlopak tez byl prawiczkiem -ale nie przeszkadzala mu moja przeszlosc

to ciekawe jak bujna ja masz :( moze cie tego nigdy nie powiedzial, ale moglo mu to przeszkadzac, a faceci do tego sie raczej czesto nie przyznaja, ze przeszlosc im przeszkadzala. malo ktory facet zeni sie ze swoja pierwsza partnerka seksualna, zwlaszcza jesli ona nie byla dziewica, wiec juz reszta pomysl sobie sama. jesli szukasz milosci na cale zycie, to niestety prawiczek to kiepski kandydat

jestem zareczona

zycze szczescia mimo wszystko i podziwam twojego faceta, ze zdobyl sie na taki odwazny krok. ja bym mimo wszystko pierwszej kobiecie, jesli by miala pewna przeszlosc w takim wypadku bym sie chyba nie oswiadczyl

i nie bujna bo mialam z zyciu trzech facetow :)) znaczy ze jak poznasz dziewczyne i sie w niej zakochasz i bedziesz chcial spedzic z nia cale zycie to powiesz jej ze cytuje niestety prawiczek to kiepski kandydat?

http://sk2.pl/pornofree

poza tym ja tez bym jakiemus tam prawiczkowi reki nie oddala :) ale to moj facet ktory mnie kocha i ktorego ja kocham

znam przypadek faceta co byl prawiczkiem i trafila mu sie super dziewczyna, sliczna, dobra, inteligetna, no prawie bajka. tyle, ze miala wczesniej jednego partnera z ktorym byla dlugo. i wszyscy mysleli, ze to bedzie zwiazek na zawsze, ze chlopak sie takiego skarbu i diamentu bedzie kurczowo trzymal, bo rzadko sie taka frafia. niestety majac piekna wartosciowa kobiete u swojego boku zrobil sie strasznie pewny siebie, na dodatek inne kobiety widzac go z tak atrakcyjna dziewczyna zaczely na niego pozadliwie patrzyc, uznajac, ze facet, ktory jest z taka kobieta musi byc naprawde niezlym kaskiem. zaczely go podrywac. i niestety chlopak zerwal z ta swoja pierwsza i rozpaczal zywot macho i postawil na podboje, bo przez zwiazek z bardzo atrakcyjna i wartosciowa kobiete wzrosl jego prestiz, pozycja spoleczna, atrakcyjnosc i pewnosc siebie. z niesmialego prawiczka stal sie po prostu pewnym siebie macho i psem na baby

nie wiem jak to bedzie ze mna, ale poki co uwazam sie za bardzo kiepskiego kandydata

a ja narazie zastanawiam sie czy bedac prawiczkiem, ktory ma 21 lat nie powinienem juz udac sie do agencji, albo po prostu puscic sie z przygodna kobieta. dla mnie to powazny dylemat

dlaczego chcesz stracic dziewictwo z przygodna kobieta?.. nie lepiej potem byc dumnym z tego, ze poczekales i oddales swoj skarb (jakby nie patrzec..) komus, kogo kochasz?

oddac komuś kogo się kocha :D dobre

i tak juz raczej nie trafie na dziewice, male szanse, wiec nie musze sie jakos specjalnie oszczedzac i czekac na milosc. tak teoretycznie mowie. bo moze poczekam na ta milosc, ale mam powazne dylematy. dziewczyny w moim wieku mialy juz kilku partnerow bardzo czesto

no i co w tym smiesznego niby. ja oddalam mezczyznie ktorego kocham i nie ja jedna.

widzisz chcesz sie przespac z laska dla samego faktu -tak idz do agencjii tam napewno trafisz na dziewice albo traifsz na milosc ale to Tw zycie tylko jak poznasz kiedys milosc swojego zycia to jej powiesz ze straciles dziewictwo w burdelu bo niechcialo ci sie czekac bo miales 21 lat?

a jak facet jest prawiczkiem ---> widac ze nigdy nie byles zakochany.. a rozprawiczyc sie chcesz za wszelka cene chyba z tego co widze..

Bez przesady... 21 lat to nie aż tak dużo. Chociaż też jestem świadoma tego, że mam 23 lata, jestem dinozaurem, prawiczka w tym wieku już sobie nie znajdę, nawet tego nie oczekuję. Po prostu nie rozumiem, jak taka miła, trochę nieśmiała osoba mogła mieć już 4 dziewczyny, dla mnie to dziwne. Może się zmienił. Ale jeżeli on traktuje kobiety tak, że wszystko mu jedno, z kim jest... To byłoby najgorsze. \

leleth -moj facet zrobil dokladnie to samo dla mnie -i zrobil ze mnie najszczesliwsza osoba na swiecie

Co do agencji. Nigdy bym się nie związała, nawet przelotnie, z kimś kto bywał w agencji:O I nie chodzi tylko o podejście do seksu, do innych ludzi, do siebie samego, ale też o zdrowie. Już posiadanie kilku partnerek mnie odstrasza, a co dopiero agencja. Porażka...

ja tez inaczej bym patrzala na takiego faceta co musi placic za sex- chlopak mial 4 laski i co z tego? kazdy pewnie ma cos w swoim zyciu z czego nie jest dumny i by cofnal czas aby zmienic

no mi też jest przykro -dinozaurem o czym Ty mowisz!!!! -ja w wieku 26 lat znalazlam prawiczka -no on mnie znalazl:)

Reine Margot wlasnie o to szczescie o ktorym mowisz chodzilo mi w pierwszym poscie. nie zaznam jego smaku a to najwspanialsze co moze byc..

znalazlam milosc -dziwnie zabrzmialo ze znalazlam prawiczka -nigdy o tym nie myslalam ze chce miec chlopaka prawiczka to nie jest wytyczna chyba no nie moja bynajmniej -uczucia sa

Myślę, ze on tego nie żałuje. Chyba lubi swoje byłe. Tak myślę. Z jedną często się spotyka, ona jest mężatką, ma już dwójkę dzieci. Na pewno nie było to tak, że przeleciał kogoś a potem stwierdził, że ta osoba to dno;) Ale tym bardziej martwi mnie to, że on może zmuszać się do jakichś relacji, że chce dobrze, ale nic z tego nie wychodzi. czyli że nic do mnie nie czuje, a po prostu mnie lubi, szanuje i dlatego jakoś tak chce spróbować...

ja nie chciałbym miec pierwszego razu z przyszłą żoną bo to obciach w dzisiejszych czasach niestety takie czasy :)