POCIĄŻOWE KILOGRAMY-od jutra zaczynam odchudzanie - ZAPRASZAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sory że wtrącam się ale ja bym nie radziła tak radykalnie tracić wagę, w 2,5 m-ca 20 kg. to zdecydowanie za dużo, jestem zwolenniczką powoli ale skutecznie. Jutro mam ważenie więc sie okaże jak mi moje dietkowanie wychodzi, życzcie mi powodzenia bo ja z całego serca wam go życzę. Pozdrawiam

Powodzenia ruda malpa! Ja bym chciala zrzucic szybko, ale oczywiscie zdrowo i trwale, bez efektu jojo na koncu.Ide sie zabrac za cwiczenia, troche moj brzuszek podreperowac :-) Zajrze tu pozniej.

kaad 1 witaj fajnie ze sie do nas przylaczylas :) ja stosuje diete warzywno owocowa ale dzisiaj zgrzeszylam :( zycze wszystkim powodzenia w dietkowaniu ja jutro mam spotkanie ze znajomymi i kurde nie wiem jak wytrzymam bo maz chce zebym przygotowala pysznosci i co ja biedna poczne :( chyba sobie nie odmowie ale bede walczyc moze mi sie uda kurde to nie jest najgorsze chce zebym upiekla sernik tofii i :( chyba nie bede mogla sie powstrzymac by go nie sprobowac ale musicie mi pomoc bardzo na was licze idzie lato chce wygladac jak czlowiek a nie jak potwor najgorsze to jest ze nie chce sie fotografowac z coreczka bo nie chce zeby mnie taka ktos ogladal :( powodzenia wszystkim w dietkowaniu !!!!

bigbabon-ja tez sie czasami lapie za glowe jak widze swoje fotki :-( Zawsze bylam szczupla, nigdy nie bylo zadnych problemow z waga a teraz...:-( Ciaza mi troche dodala i ja sobie pofolgowalam.. Nie lam sie, glowa do gory! Przeciez robimy cos w tym kierunku wiec musza byc efekty!!!!

czesc Mmuśki! Galileo-dziękuję za cieple powitanie!Mamy podobny wzrost i cel-damy radę,zobaczysz!!!Będziemy ciągle gapić się w lustro i zachwycać swoim nowym wyglądem. Mały już zasnął więc mam chwilę dla siebie.Dziś wyczułam u niego 1 ząbka-w końcu!Byłam 2 razy na 2 godzinnym spacerze,wcinałam moją pyszną przekąskę(sałatkę z fetą)i ogólnie miło i słonecznie dziś minął mi dzionek.Muszę tylko bardziej przyłożyc się do liczenia kalorii.

Tak szczerze-ja nigdy nie należałam do chudzinek-choć bardzo chciałam i gdy zaszłam w ciąże obawiałam się później co to będzie jak się rostyję i tego nie zrzucę,nie ma reguły.udało mi się choc kiedys 6 z przodu była moim marzeniem. To raczej też zależy od genów, ale ciężka praca(ćwiczenia)wyrzeczenia i zdrowa dieta przyniosą efekty więc nie załamujcie się...

galileo ale nawet nie wiesz jak mi ciezko na swieta co bym nie brala ze stolu to brat mama albo tata dogryzali mi ze dobrze wygladam ze inni chca tez pojesc az serce mnie bolalo ja zawsze wazylam 47kg a teraz !!!! wiec wiesz co czuje nigdy nie mialam problemow z waga a teraz nie moge zapanowac nad moimi kilogramami kiedys moglam nie jesc przez caly dzien isc do szkoly tanca wrocic padnieta napic sie wody i pojsc spac a teraz czasem w nocy sie budze i chce mi sie jesc a dotego ta moja chora tarczyca to pewnie przez nia nie moge schudnac!!! ja naprawde nie wiem co sie ze mna dzieje !!! teraz zazdroszcze mojej kolezance z klasy ze szkoly podstawowej ktora wyglada jak modelka figure ma ekstra a wczesniej wygladal jak potwor wszyscy na nia wolali w szkole swinka a teraz to pewnie by na mnie tak wolali!!!! wiem ze bez pracy nie ma kolaczy ale czasem mi brak sil na powstrzymy wanie sie od jedzenia to chyba przez to ze ktos mi powiedzial ze szkoda zycia na odchudzanie lepiej jesc smacznie i piescic swoje podniebienie ze wszystkim sie zgadzam tylko przytym nie da sie wygladac normalnie a najgorsze to to ze ja kocham slodycze nawet nie wiecie jak bardzo ja poprostu nie potrafie bez nich zyc nawet dzisiaj musialam zjesc kukulki chociaz wiem dobrze ze slodycze spowalniaja metabolizm przy odchudzaniu maz mi dzisiaj powiedzial zebym teraz do 1.04 jadla coraz mniej a klasyczna diete warzywno-owocowa wprowadzila od 1.04 a dzien przed rozpoczeciem zrobila sobie glodowke ale czy ja dam rade oj chyba nie chociaz wiem ze on tobrze radzi chyba tak zrobie bo dzisiaj juz ladnie malo zjadlam tylko te kukulki mi nabruzdzily !!!! z wami dam rade bez was bylo by mi trudniej ! dla was za to ze jestescie!!!

hej kasiulek fajnie ze dolaczylas do nas ! musimy dac rade musimy!!!

Witam wieczorkiem, troszeczkę sobie postepkowałam i koniec, nie mam sił, jak na razie to tylko pisze na necie co będe robiła i raczej tym ćwiczę sobie paluszki a nie pupcie czy bioderka. Cholera miałobyć tak pięknie a wyszło jak zawsze!!! ha ha ha. Strasznie potrzebuję teraz wsparcia bo bym cos przekąsiła a nie mogę, a jak zjem pomarańcza to coś zaszkodzi jak myślicie ? Ale na pewno idę po moją wode może to zaspokoi głód

i damy-grunt to pozytywne nastawienie! BIGbabon-głowa do góry,a wiesz jak to bedzie jak beda na ciebie patrzec,podziwiac i chwalic,pytac co zrobiłas ze tak schudłaś...taka jest wizja przyszlosci i tak bedzie!!!

rudamałpo-nic już nie jedz,to co że pomarańcza,ale już jest prawie 21:00 więc koniec jedzenia,umyj ząbki żeby cię nie kusiło coś przekąsić-pamiętaj,ja cię tu upilnuję łobuzie...

Dzięki no dobra nic nie jem tylko woda, faktycznie jest już tak późno wcale nie zauważyłam. Moje maleństwo już śpi, starsza córcia ogląda telewizję a ja z wami - super mam w końcu czas

Hej! Moja córeczka też ma roczek,przyłączam się do Was,ćwiczę 6 weidera i zaczynam za 3 tyg.tamilee i hula-hop.Chce przez rok 10 kilo mniej.Jak się ociepli chcę zacząć biegać

bigbabon, nie martw sie bedziemy sie wspierac :-)) Ja co jakis czas wyciagam sobie zdjecia sprzed ciazy (boze jak ja fajnie wygladalam!!!) i to mnie bardzo motywuje. Dzisiaj sie smialam ze znajoma ze chyba powiesze sobie swoje zdjecie kiedy to bylam chudziutka na lodowce :-))) Moze to zadziala. Choc juz powoli wpadlam w ten trans uwazania na to co jem i ile jem, mi tez zdarzaja sie grzeszki. Kiedy w nocy wstaje zrobic malej mleko, mam taka ochote na slodkie, kiedy juz nie moge wytrzymac, biore sobie suszona fige i ide spac. Wiem ze to straszny grzech cosik podjadac w nocy ale to juz w akcie desperacji. Ja rowniez uwielbiam slodycze!!!!

Jak ja bym też chciała ćwiczyć ale niestety na chęciach się kończy, ale jutro dzień wolny od pracy i przyrzekam że zrobię minimum 1000 kroków - tak na początek

Dziewczyny tak z ciekawości zapytam skąd jesteście (jak ktoś nie chce odpowiedzieć to ok) ja mieszkam w Bydgoszczy

Witam!!! Niestety mam taki sam problem jak wy :( Ja przy wzroscie 160 waze 70 kg.... masakra :(((( Moj cel to maximum 55 kg!!! Od tygodnia dopiero zaczelam cwiczyc i ograniczyc jedzenie. Nadal karmie mala piersia ale tak na mnie to nie dziala ... niestety. Ja na swoje zdjecia tez nie moge patrzec i prawie ich nie mam z corka :( Trzymam kciuki i pozdrawiam

Rudamałpo-i zeby mi to było ostatni raz;-) Galileoo-z tym zdjęciem na lodówce to nie głupi pomysł,spróbuj,każdy sposób jest dobry byle skuteczny Muszę na chwilę spadać bo mały się kręci i szuka cycusia a mama sobie pogawędki urządza-hihihi

Witaj rromanka! :-)) rudamalpa, ja zaczelam dzis A6W. Mi tez sie chce strasznie jesc, ale sie przemoglam i pije herbatke odchudzaja . Kasiulak pewnie ze damy rade! :-) bigbabon, nikt nie jest idealny, napewno kazdej z nas sie zdarzaja gafy w jedzeniu, ja az sie boje weekendu. rromanka, jak u ciebie z kg?

OK obiecuje poprawę

kasiulak dzieki za wsparcie rudamalpo nic nie jedz popieram kasiule!!!! I ZEBY MI TO BYLO OSTATNI RAZ supre kasiula

Ja jestem z poludnia-Tychy

19joasia trzymaj sie z nami to sie uda ci zwalczyc wstretna tk. tluszczowa i bedziesz wygladac jak doda ... eeeee co ja mowi lepiej :) ja wlasnie pije miete i bede robic sobie lewatywe trzymajcie kciuki boje sie jak cholera!!!!!

galileoo to masz blisko nad morze ale ci fajnie:)

to ja jeszcze na chwilkę-uważajcie na weekend-to są wolne dni od pracy(choć przy dziecku pracuje się non stop)a nie od zakazów...Postaram się jutro wskoczyć na rozmowę przy kawusi i co niektóre upilnować;-)Siebie zresztą też...

kochana bigbabon jestem z poludnia, kolo katowic :-) ale kiedys mieszkalam w Gdyni :-)))

Ja jutro pracuje ;-) Weekend to jedyne dni kiedy sobie moge na to pozwolic a mezus zostaje z mala. Pewnie mnie wiec jutro nie bedzie, moze dopiero w poniedzialek wpadne na pogaduchy.

Dziewczyny, ja zmykam, moze uda mi sie zajrzec jutro do was, a jesli nie to do poniedzialku!!! TRZYMAJCIE SIE DZIELNIE! Ja postaram sie nie obrzerac w weekend ;-) BUZIOLKI dla WAs!!! :-))

witam was dziewczyny ja juz pieke sernik zaraz bede piekla przekaski z kurczaka i jeszcze nic nie probowalam ale jak bede robic saladke z kurczaka to bede msiala sprobowac jak przyprawilam chyba ze maz bedzie w domku to jego poprosze :) pozatym jeszcze dzisiaj nic nie jadlam i mi sie niechce po tej lewatywie a jeszcze jedno jak zrobilam sobie lewatywe waze odrazu 1700g mniej :) duzo mi zalegalo w jelitkach :p a maz mowi ze mam mniejszy brzuszek :) odrazu dzisiaj :) a wy piszcie co u was czekam na wasze postepy:)

czesc!Jak obiecałam-wpadłam na ploty przykawie. BIGbabon-ja nie mam odwagi na lewatywę,wiem że to skuteczne i nawet wskazane ale miałam raz przy porodzie i narazie za tym nie tesknie...