Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gaciunia

Kobietki pragnące schudnąc niewięcej jak 5 kg. zapraszam do małego odchudzanka

Polecane posty

Gość gold_ring
dobre porownanie :-) doszlam dzis do wniosku ze pije za duzo kawy, cappucino i herbaty z mlekiem... ale czesto duze cappucino zaspokaja moja ochote na cos slodkiego wiec z dwojga zlego juz wole to cappucino :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaciunia
casjopeja24 ja stosuje tylko taki peeling z kawy i tez w jakis sposob pomaga, niestety nie mam czasu na okłady choc na pewno o wiele wiecej daja. No i chodzę na silownie 2 razy w tygodniu :) teraz pogoda bedzie coraz ładniejsza to i jakies spacerki dojdą:) No i w miare zdrowe odżywianie. Dziewczyny macie jakies pomysly na zdrowe i smaczne danka (oczywicie o obnizonej wartosci kalorycznej:) ja np. bardzo lubie warzywa na patelnie, ostatnio dodaje do nich krewtki[pychotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gold_ring
Nie jadlam jeszcze krewetek :-) z owocow morza lubie za to malza ale dawno nie jadlam. Chyba zainwestuje w inneov cellulite, gdzie nie popatrze tam swietne recenzje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaciunia pysznie brzmi to danie ja uwielbiam owoce morza najbardziej kraby mniam . Ja wam moge podac prepis na dobry i szybki obiad 1. woreczek fasolki szparagowej (mrozonej) + puszka pomidorow + przyprawy knora w kostce bazylia , tymianek i czosnek do tego brazowy ryz 2. soczewica zielona z orzechami laskowymi (bardz smaczne polaczenie) 3. szpinak + bialy twarog ( jak dla mnie bardzooo sycace danie ) - szpinak oczywiscie musi byc troszke podrasowany bo takiego surowego zaraz po rozmrozeniu to nie da sie zjesc. Ja dodaje jedno jajko, troszke pieprzu i galki muszkatalowej no i odrobine mleczka jak mam . W takiej postaci szpinak super smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaciunia
gold_ring moiwsz o tym serum? sama jestem ciekawa. Jak sie zdecydujesz na zakup to konecznie podziel sie z nami efektami :) casjopeja24 szkoda ze w toich daniach nie ma mięska :( ale i tak któres wyprobuje z czystej ciekawosći :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gold_ring
cellulit inneov to takie saszetki do rozpuszczania w wodzie i picia, kuracja 15 dni 90 zl. troche szkoda mi pieniedzy, na razie musze oplacic kurs tanca :-) wreszcie sie poruszam troche :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutkie tu znalazlam cos ciekawego , dziewczyna podaje fajne przepisy z diety Plaz Poludniowych , naprawde brzmi pysznie i szybko mozna zrobic http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=32987 A co do tych kapsulek na celulit to kupe kasy , moze sprobujcie zrobic sobie z 3 razy w tygodniu takie oklady : 3 lyzeczki kawy rozpuszczalnej + 2 lyzeczki cynamonu + 1 lyzeczka imbiru , zmieszac z 3 lyzkami oliwy z oliwek (lub zwykly kuchenny) i z odrobina wody. Ta papke rozsmarowac na odpowiednie czesci ciala ( u mnie to sa uda, posladki i brzuch) ofoliowac sie i wskoczyc pod kocyk na conajmniej 30 minut. Ja siedzialam 1 h i bylo ok. Dzisiaj zaraz po cwiczeniach tez robie ten zabieg :-) . Na poczatek zamiast tych kapsulek mozna zastosowac te oklady, najwazniejsze zeby cos robic wtedy czlowiek inaczej psychicznie sie czuje . Acha tu cos jeszcze dla biegajacych dziewczyn , ostatnio zauwazylam ze jak ofoliuje sobie brzuch to o wiele wiecej moge przebiec , ja mam dosc slaby kregoslup a ta folia jak sie scisne to naprawde o wieleee lepiej sie biega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaciunia
No rzeczywiscie tanie to nie jest :/ a jeśli chodzi o te okłady to mylse ze warto spróbować według Twojego przepisu casjopeja24 . Tylko czy człowiek znajdze czas na takie zabiegi? :). Cellulit to najgorsza zmora trzeba go przynajmniej w jakims stopniu wyeliminować. Ja kupilam sobie jeszcze te 3fazowe herbatki herbapolu. Zobaczymy czy w porównaniu z ruchem i stosowaniem lekkiej diety cos dadzą? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz kiedys tu pisalam o blonniku.Gold_ring >> Ja wlasnie mam tez do ssania.Ale ja mam hemoroidy (masakra 😭 ) wiec u mnie jest na pewno o duzo gorzej niz u Was,bo rzadko kiedy sie wyprozniam :O ale to nie na temat.Powiem Wam dziewczyny,ze ja na forum staram sie siedziec jak najmniej-zapytacie dlaczego.No wiec kiedys \"zadomowilam\" sie na jednym z nich...i wiecznie mialam ochote na jedzenie.W efekcie czego chyba wiecej przytylam niz schudlam.Babki pisaly co jadly,co maja na obiad itd. A mnie sie tym bardziej chcialo jesc.Teraz staram sie nie przesiadywac przed kompem,jak najwiecej spacerowac... duzo pic...no i staram sie nie jesc juz tyle slodyczy co kiedys....calkowite wyeliminowanie nie wchodzi w gre,bo jestem strasznym lasuchem...Tak wlasciwie to niby jestem lasuch,a niby niejadek...Bo ogolnie to nie jem praktycznie nic-pomidory,ogorki (z wyj.solonych) ,zadnych kielbas,papryk,surowek,salatek.... Chleb jem tylko z ogorkiem solonym.Ale za to nadrabiam slodkosciami :O Teraz staram sie nie kupowac zadnych batonow itp. ze wzgledu na hemoroidy,o to niesamowity bol. A slodycze pogarszaja tylko stan. Co moge jeszcze dodac-ponoc picie octu jablkowego ulatwia chudniecie.Jest tu na kafe temat o tym.Ja osobiscie nie pije tego,bo ma ohydny wrecz obrzydliwy smak :O Ale moze Wam jakos przejdzie przez gardlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gold_ring
Weridiana ja 2 lata siedzialam na vitalii i dopiero niedawno zrozumialam ze ona mi nie pomagala tylko przez to czytanie o obiadach przepisach i grzeszkach bylo coraz gorzej... Wiadomo ze jak sie zagladnie na takie forum raz na czas to nic nie szkodzi ale ja na vitalii siedzialam po kilka godzin!! Od kiedy tam nie przebywam jest duzo lepiej. Bylam dzis na tancu brzucha pierwszy raz :-) spoko bylo. i Cwicze juz drugi dzien w domu :-). Ale dalej jestem grubas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez siedzialam po kilka godzin.Wlasciwie to wcale sie nie ruszalam od kompa.Ja staram sie ostatnio jesc jak najmniej,chce sobie skurczyc zoladek i chyba mi sie powoli udaje.Czasami nie jem mimo,ze jestem glodna,ale teraz od 6-15 zjadam tylko jedna bulke i jedno jablko-czasami nawet jablka nie zjem.A jeszcze jakies 3 tyg temu zabieralam do szkoly bulke,4 kawalki chleba (czyli 2 kanapki),jablko,rano przed wyjsciem tez jadlam i dalej bylam w szkole glodna.Jak wracalam do domu to pochlanialam wszystko. Tylko,że ze mną jest tak,że najczęściej jem bo mam na coś ochotę,a nie dlatego,że jestem głodna...i to mnie gubi.o w ten sposób rozciągam sobie żolądek jeszcze bardziej :O na szczescie nadchodzi wiosna i bede chodzila pieszo do szkoly,a po szkole jeszcze na wyklady na prawko.A wiec bede miala duuuuzo ruchu.Minimum 2 godziny dziennie:) a jak bede chodzila na wyklady to 4 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile wazysz i jakiego jestes wzrostu? Ja wazylam 52 kg,ale przytylam po tabl anty 7 kg.Potem 4 udalo mi sie zrzucic *wazylam sie na wadze kolezanki.Teraz kupilam swoja i waze na niej 56.Czyli ta kolezanki chyba troche oszukuje ;) to wskazowkowa,wiec pewnie zle wazy.Tak czy siak ja na swojej chcialabym wazyc chociaz 54,albo 53.To takie moje marzenie.Staram sie jakos te kg zrzucic,ale nie moge za cholere...A katowac sie dietami nie zamierzam.To po prostu nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gold_ring
160 cm i ok 55 kg. po megaobzarstwie i w ubraniu dochodzilo do 57 nawet ale normalnie to wlasnie jakies 55 kg. podobno najszybciej chudnie sie od 13 do 21 czy 24 dnia diety (najwiecej tluszczu sie wtedy spala) a ja 13 dzien mam w niedziele :) trzeba sie postarac w przyszlym tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 160 cm i 56 kg :O zaczynam znowu cwiczyc na orbitreku... Nie wiem co mam robic zeby wkoncu schudnac chociaz 2-3 kg. Ostatnio praktycznie nic nie jadlam i nie schudlam ani grama! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie mogę się na razie przyłączyć, bo karmię piersią, ale napiszę Wam, co mi powiedział kiedyś taki znajomy kulturysta (8 miejsce w Mistrzostwach Świata, więc chyba wie, co mówi). 80% sukcesu, to dieta, 20% sukcesu, to ćwiczenia. On oczywiście poleca siłownię. A na siłowni jak najmniejszy ciężar, jak największa ilość powtórzeń, regularnie chodzić, codziennie jakieś 30 min. do 45 min. (on chodzi w przerwie na lunch w pracy), podczas takiej \"sesji\" wypijać min. jedną 1,5 l wodę mineralną, może być smakowa, byle bez cukru. A co do diety, to jeść dużo białka (główny budulec mięśni), ograniczać węglowodany, dużo wody pić niegazowanej, posiłki w małych ilościach co 3- 3,5 godz. (!), czyli jeść coc hwilę. Do pogryzania zamiast ciasteczek czy chipsów - pokrojone w słupki kawałki pomidora i zielonego ogórka (mało kalorii mają). Stosowałam tę dietę w trakcie rzucania palenia i efekt był taki, że nie przytyłam ani grama na początku, a po paru miesiącach schudłam z 64 kg do 57 kg 168 cm wzrostu). No a potem zaszłam w ciążę... Aha, zamiast siłowni może być orbitrek, jest bardzo dobry! Byle regularnie i nie na dużym obciążeniu :) Ja zaczynam ponownie dopiero od lipca (wtedy muszę wracać do pracy, więc przejdę na sztuczne mleko z moim Młodym). Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam sie dlaczego nie moge za cholerke zrzucic zadnych kg. Chodze naprawde duzo,bo kazdego dnia minimum 40 minut,a max 3 godziny.Do tego czasem cwicze na obritreku.Obawiam sie,ze to wlasnie ze wzgledu na slodycze :O To mnie gubi.No i moje problemy z zaparciami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gold_ring
Weridiana to startujemy z podobnej wagi :-) Casjopeja zgadzam sie z tym co napisalas, szkoda, ze tak ciezko wprowadzic to w zycie powtorka z rozrywki, zaczelam czesciej zagladac na kafe i corazgorzej mi idzie wiec znikam na jakis czas. dzis mam dzien obzarstwa ale za to od jutra znow plyne na fali diety ;) do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaciunia
mi jeszcze zostało 3,5 kg do pozbycia :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj nie zjadlam nic slodkiego!! :P Jestem z siebie naprawde strrrrasznie dumna,bo nie pamietam kiedy taki dzien mial miejsce po raz ostatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaciunia
ehhh a ja wczoraj sie pochwalilam i co? i tego samego dnia zjadłam pół całej pizzy :/. Mnie na szczescie nie korci do słodyczy ale do fast foodow niestety tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie korci na jedno i drugie ;) Dzisiaj juz oczywiscie mam za soba Grzeska i pol czekolady :D Przymierzalam prawie wszystkie spodnie,ktore lubie nosic i stwierdzilam,ze nie chce wcale schudnac duzo.Gora 1-2 kg. Nie podobaja mi sie chude dziewczyny.Ja chce miec kobiece ksztalty,a nie wygladac jak wieszak.Mozecie mi wierzyc,albo nie,ale tak jest.A z tego co wiem to dojrzali faceci wola takie ksztaltne panie,a nie wieszaki,na ktorych wszystkie ubrania wisza.Nie ma w tym nic pieknego,wrecz przeciwnie-dla mnie to okropne.Jedyne co mnie gnebi to moj brzuch....on to akurat jest do przesady \"kobiecy\" .Ale jakos da sie z tym zyc.Tak wiec ciesze sie ze swoich ksztaltow:) I jestem dumna z tego,ze jestem kobieca.Moze uznacie to za samozachwyt czy cos w tym stylu.Uwierzcie mi,ze ja mam inne-znacznie gorsze zmartwienie,dzieki ktoremu moja samoocena jest naprawde niska.Ale dzisiaj stwierdzilam,ze nie jestem chuda,ani gruba-jestem kobieca.Ostatnio uslyszalam kilka milych stwierdzen na swoj temat i zaczelam nieco inaczej o sobie myslec.Ucze sie podkreslac w sobie to co uwazam za ladne,a maskowac mankamenty.I uwierzcie mi,ze zycie wyglada zupelnie inaczej,gdy staramy sie \"oswoic ze swoim cialem\",a nie na sile probowac zmienic to co dala nam natura.Nie mowie tu o kims kto wyglada jak slon i sie tym nie przejmuje. Ale nie dajmy sie oglupic-te wszystkie reklamy i media propaguja chude patyki i podkreslaja,ze to jest piekne...To ja pytam-Co w tym jest pieknego? Czy dziewczyna ktora ma 170 wzrostu i 45kg moze byc piekna i kobieca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaciunia
Weridiana zgadzam sie z Tobą :) ja tez nie dążde do bycia kościotrupem tylko chce pozbyc sie troche tłuszczyku z ud i cellulitu, który na nich osiadł :(. Masz racje ze faceci lubią jesli maja za co uszczypnać swoja kobiete :) Ja niestety jestem okropnie przyzwyczajona do smaznego jedzenia i fast foodow. Nie wiem czemu ale lubie sie nazrec az mnie brzuch nawala. Nie jadlam prawie warzyw pilam napoje gazowane no i jadlam nawet przed samym pojsciem spac. Od jakiegos miesiaca staram sie znacznie ograniczac fastfoody i smazone mięcho. Za to chetenie teraz sięgam po warzywa- kiedys ich wrecz nie nawidzilam:) troche ruchu i jakos samo leci. Czuje sie lepiej a nie taka napowana i nazarta. Dziwie sie bo przy moim stylu zywienia powinnam miec dwa razy większa wage ale na szczescie mam szybko przemiane materii i w pore sie opanowalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hallo ;] jest tu ktos :) Schudlam kg hehe ;) Ale bez wyzeczen :P i to jest wlasnie w tym wszystkim najpiekniejsze.Chcialam zrezygnowac ze slodyczy,ale nie potrafie.Mysle,ze to zasluga blonnika,bo zaczelam sie wkoncu normalnie wyprozniac no i nie czuje takiego glodu jak kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stosuję eveline termo (czerwone) od roku, z przerwą kilka miesięcy. Za pierwszym razem zeszło mi po 2-3 cm, a teraz jadę już z 5-tym opakowaniem non-stop, wcieram 2 razy dziennie i nic. W kolanie zeszło, aż 1 cm, a w udzie nic, dosłownie nic. Po drugim opakowaniu termo przestało grzać, ale zaczęłam jeść grapefruity obrane po każdym posiłku (po pół) i szok, znowu grzeje. Teraz już sie przełamałam i jem grapefruity z białą skórką i grzeje znowu na maxa, jakbym siedziała na piecu, może to coś da. W ciągu dnia wcieram dodatkowo ten różowy eveline na pośladki i brzuch, na poprawę skóry, ale to daje małe efekty. Zaczęłam jeść śniadania, zrezygnowałam z kolacji, jem około 1400-1600 kcal i nic, waga stoi. Zeszła po tygodniu 1 kg, a w następnym poszła do góry o 1 kg, więc wychodzi na 0 i potem znowu spadła 1 kg i weszła do góry o 1 kg. No oszaleć można. Wieczorem jestem głodna jak zjem ostatni posiłek około 17.00, wrrrr Mam 172 cm, ważę od roku 67, a chcę zejść do 62-63, bo w tej wadze najlepiej się czuję. Nie mam już pomysłu co zrobić, głodzić się nie chcę, jem to co zawsze, ale mniej. Od dzisiaj zaczęłam ćwiczyć, mam taką książkę z zestawem ćwiczeń na odchudzanie JAK ZMIENIĆ SYLWETKĘ, no zobaczymy, w sumie 15 minut dziennie na ćwiczenia to mało, a może to coś da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friling
Kupiłam i stosowałam przez 4 dni. Odstawiłam, bo czuję się "wypchana od środka" i stanowi to dla mnie duży dyskomfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 66
kobietki czy brac blonnik z anansem zakupilam dzis czy pomoze mi w moim glodzie schudlam 4 kg teraz chce jeszcze 5 nqapewno mialam problem z zaparciami jest ok odpiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniafr
dziewczyny , słuchajcie. chcę schudnąć około 5 kg, więcej nie potrzebuję, nigdy żadna dieta na mnie nie działała dopoki mama i kolezanki nie opowiedziały mi o piciu octu jabłkowego (nie mylić ze spirytusowym) 2 razy dziennie po 1 lyżce rozrobione z wodą, słuchajcie po 8 dniach waga pokazała 2 kg mniej :D:D:D jestem w szoku, nie katuję się dietą, jem w ciągu dnia normalnie (tylko po 18 nic nie jem) czuje sie super, po occie mam bardzo mały apeyty i często biegam do kibelka czekam jeszcze na kolejne 3 kg i przestanę to pić żeby też nie schudnąć za dużo :) kto się przyłączy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem,,
kłopoty z zoladkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dAne2d37jNC6QFDYikPI1XrO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×