Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

CrazyHappySadGirl

kurwamac

Polecane posty

ja też się cieszę, że akurat otwarłam kafe w tej sekundzie, w której powinnam... Siedzę sama, ale sama nie jestem.. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwaa samica 30 --> dlaczego nie będziesz mogła ??? Czym nas tu wiecej tym weselej , człowiek czuje sie mniej samotny... choć zdarza się, że nawet mając życiowego partnera mozna czuć wewnętrzą pustkę ... Ech...czemu to wszystko musi być AŻ tak skomplikowane ...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nessun dorma
ja organem myślę prawidłowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz wznoszoszę specjalny toast - żeby nam tu Wszystkim , samotnie zgromadzonym ... los sie odwrócił i szczęście zaczęło dopisywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z racji tego, że mam już mocno w garze, to przytulam wszystkie kobiety tutaj zgromadzone:*:*:*:* Ja chyba wiem, dlaczego nie będziesz mogła pisać.. powoli mam podobny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mi sie liteki mieszac zaczynają.Widzicie ja mam inaczej jak mi na kim zależy to udaje ze tak nie jest:O Ostatnia akcja w pracy.chciałysmy podwyżki wiec miałyśmy zastrajkować i w 10 osób nie przyjśc do pracy.Nie przyszłam oczywiście tylko ja.One dostały podwyzke ja nie:(:( Zwolniłam sie bo na widok szefa miałam odruch.... Moj szef ma lat 19-nascie.W firmie ja za Niego robiłam wieksząc pracy bo szef testował gry komputerowe.W poniedz nowa firma ,nowi ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złośliwaa samica 30 --> niczym sie nmie przejmuj... ja ostatnio zauważyłam, ze sie coś ze mną dzieję, a udaje nawet przed sobą samą , że sie nie dzieje ;) ... jakieś zakazane uczucie zawładneło mną przez moment ...ale muszę je zniszczyć zanim rozkwitnie we mnie na dobre :) A co do Twojej nowej pracy - powodzenia !! Napewno będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złośliwa... to ja już się tego nauczyłam w podstawówce.. wszyscy na wagary... i na lekcjach nie było tylko mnie.. od tego czasu nie wierzę w takie pierdolenie za przeproszeniem... A teraz w nowej pracy bogatsza o nowe doświadczenia już się w chuja nie dasz zrobić:) Wierz mi, że niektórzy mają gorzej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a jak inaczej... Życie ma to do siebie, że zawsze można coś w nim zmienić.. Nowa praca, nowy związek, nowa znajomość, nowe mieszkanie.. cokolwiek, ale można zmienić i tym się pocieszam:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złośliwaa ---> Będzie :) zobaczysz ... Poza tym ... Jesteś bogatsza o nowe doświadczenia życiowe :) więc - nie daj się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może ja tylko tak nawiasem zapytam ... nie na temat zupełnie :) ale bąbelki robiż swoje ;) Czy jest tu ktoś, kto tak jak ja lubi Nelly Furtado ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam laski, chyba przesadzacie ... zdrowe jesteście? macie co jeść i gdzie mieszkać? bo jeżeli to tylko zły nastrój to on zawsze mija, wiem coś o tym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za Nelly nie przepadam:( polaola.. my się tak tylko żalimy.. Wiem o tym, że mogłabym mieć w tej chwili raka, albo umierające dziecko, albo mogłabym mieszkać pod mostem.. Pwoiedzmy, że doceniam to, co mam, ale dół mnie dopadł i nie chce siedziec z t ym sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złosliwa--> ale zobaczysz ze w nowej pracy bedzie lepiej. docenią Cie... czuje to w kosciach a furtado to srednio,niektore piosenki lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nana, w kwestii zakazanych uczuć, jak masz je zamiar zabijać? koleżance by się przydała instrukcja ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm ... Polaola :) ... jest tu piwo i precelki :) a ze zdrowiem - jak to mój wspaniały przyjaciel powiada - po japońsku - jako tako :D Cóż, hmmm... zły nastrój jest...dlatego kolejny toast wzniesiony za Was dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja też
kurwa mać i niech tam sobie wygwiazdkują. :O Wino piłam, ale w małych ilościach bo jutro jade w trasę. Nawet spić się porządnie nie można, kurwa mać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polaola ...nie znam na to istrukcji...zamierzam uczyć sie na błędach.. Kierować sie zdrowym rozsądkiem, którego czasami brakuje ;) nie dać ponieść się chwili i tłumacząc sama sobie, ze pewne rzeczy lub co niektórzy ludzie ;) nie są dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą instrukcją to i tak by nic nie dało ;-) koleżankę tak rzadko ogarniają uczucia, ze nawet jeżeli zakazane to nie będzie miała serca ich uśmiercić, ale czas zazwyczaj robi swoje - obiekt uczuć bliżej poznany traci często na wartości :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejjj jestem ;) juz 5 piwko pije ;)) slucham Madonny ;)....musze wytrzezwiec do rozprawyl;) poniedzialk 11 rano faceci to same zlo ;) nie warto sie wizac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×