Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

joannaz

Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!

Polecane posty

diagnoza - angina - jakaś dziwna, bo bez gorączki, ale lekarka powiedziała, że nie ma wątpliwości, bo migdały są rozpulchnione i jest na nich nalot. Michał dostał antybiotyk - Zinnat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listkaaa____pisalam Wam ze nie mam od roku lozka, a materac, jest super,a juz napewno nie...zimno a 12 cm to nic :P:P:P Jak na moje taka kanapa lepsza niz to sosnowe,tam masz dopiero wysoko,mala barierka,waskie itp !!! Zrobisz co uwazasz:) Aniu______-zdrowka dla Michasia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu_______uuuuu ach ten Misiulek bidulek! Aniu, a czy on nie za często choruje? słyszałam, że takim częstym anginom itp winny jest migdał. Zrób jakiś wywiad na ten temat, bo częste przeziębienia mogą być przyczyną astmy, alergii itp. (mam takie dwa przypadki w rodzinie). Uściski serdeczne dla chorego misiulka i życzonka zdrówka!!!! A mój dylemat pozostał nie rozwiązany, może ktoś trzeci na temat tych \'łóżek\" dla dwulatka się wypowie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listka - kurcze, też mi się wydaje, że dośc często coś łapie...nie wiem co będzie jak pójdzie do przedszkola i będzie miał wciąż do czynienia z dziećmi i różnymi chorobami, chyba non stop będzie w domu siedział...lekarka powiedziała mi dziś, że angina panuje, więc chyba złapał na placu zabaw...strasznie wrażliwy jest ten mój synuś... a co do łóżka to nam się wizualnie po prostu to sosnowe podobało, aczkolwiek kanapa, którą wskazała Joasia też jest interesująca i ta gama kolorów imponująca! cena też kusząca, choć ja chyba wolałabym zarówno jedno i drugie łóżko zobaczyć na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha - jeszcze co do migdałów, to jest Jego druga angina...moja siostra jak była mała wciąz na anginy chorowała, chcieli Jej te migdałki usunąć, rodzice jakoś przeczekali, a Ona przestała chorować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu_____________ja nie wiem... to ty i k. musicie zadecydować co z tym misia chorowaniem zrobić... najlepiej się poradzić kogoś fachowego... A co do tych łóżek to fakt ja bym chciała zobaczyć a najlepiej przymierzyć do pokoju :D nie wiem co zrobić jak joanna pisze te barierki takie niewysokie, może poszukam innego, aczkolwiek tez myślę o tej kanapce bo niegłupia i wszędzie się zmieści, ale ta wysokość .... brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego Michasiu!!! duzo zdrowka i pociechy z mamusi i tatusia ivettka dawno cie nie było co tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry! Misiowa - dziękujemy. My dziś spędzimy urodziny w malutkim gronie, bo takie \"prawdziwe\" będą 6 czerwca. Dla wszystkich mam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ dla Misulka na 2 urodzinki!!!!! i 👄 moc!!!!! ps. myślałyśmy Misiu o twoich urodzinkach, jak byłyśmy w piasku! ivetka______pewnie, że cię pamiętamy! Aniu___________jak świętujecie urodzinki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu kochany,100lat z okazji 2 urodzinek !!! ❤️ W mial wiecznie gardło zawalone od alergii, teraz nie mam czasu,napisze w wolnej chwili co sie wywiedzialam w Koszalinie,u alergologa.... Wszystkiego NAJ z okazji Dnia Mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listka, Joasia👄 dziękujemy bardzo. świętować będziemy dopiero 6 czerwca, a dziś przyjedzie tylko moja siostra. Misiu strasznie marudny, poza tym właściwie nie ma żadnych symptomów choroby...tylko te migdały faktycznie pokryte nalotem. Joasiu - npiasz co u alergologa, bardzo jestem ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu wielkie buziaki dla Misia i życzymy dużo zdrówka. Jutro jesteśmy umówieni na rozmowę w takim klubiku dla maluchów. Jak będzie fajnie to wykupię karnet (20 godzin) i zobaczymy czy ten mój \"cycuś\" będzie chciał się bawić a później zostać. Jeżeli chodzi o łóżko to mamy zwykłą 90, tylko że mąż kazał dorobić stolarzowi wyższą barierkę żeby nie spadł. A od strony ściany dałam materac z łółeczka żeby sobie nie poobijał główkę. http://picasaweb.google.pl/lh/photo/QB7aVBwdx-45ZeUzX7fUYg?authkey=Gv1sRgCPiz7Yvw66i4Bg&feat=directlink

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry! Agunia - dziękujemy. Bardzo fajnei pomyśleliście z tym łóżkiem. U nas od rana leje i jest 12 st!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale cisza myslalam ze zabiore małą na jakis festyn z okazji Dnia Dziecka ale pada i ma byc tak przez caly weekend i musze cos innego wymyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec jesli chodzi o Koszalin to tak: z wywiadu,objawow, przestudiowaniu ksiazeczki zdrowia dziecka (czestosc chorowania,leki itp) to...W uczulony na roztocza . Dlatego teraz spokoj(wiosna,lato) a wiecznie z gilem na jesien i zime (kurz,brud itp w mieszkaniu, mało sa mieszkania wietrzone, to sie gromadzi jest wieksze nasilenie dlatego pojawiaja sie dolegliwosci...) (i to sie zgadza na pierwszy rzut oka)....mam recepty na leki na jesien, jak tylko katar sie pojawi podawac ze 3-4 mce ciagiem(wazne:nie przerywac) i obserwowac (mam dokladnie wskazowki,nie bede pisac bo bez sensu) No ale to pal licho ,,,, Jak mi powiedzial (lekarz) idziemy na testy...to mnie zmroziło. M uciekł, ja na SIŁĘ musialam trzymac W na kolanach,trzymac jego obie recea jego....16 razy kłuli !!!!! WYłam razem z nim, a z moich ciuchow i głowy można było wyżymac . Myslalam ze tam skonam ... Jak On sie darl,nie ma slow aby opowiedziec... Testy wszystkie wyszly negatywnie,ale to nie znaczy ze na coś tam nie jest uczulony bo sklad,czy cos tam w skorze i krwi malym dzieciom sie tak szybko zmienia ze.....za rok,czy dwa moga wyjsc przeciwne wyniki... Bo ze On alergik to bez II zdan !!! Takze za rok powrotka testow (jak leki beda dzialac, w dupie mam, nigdzie nie bede jezdzic, szkoda stresu.......) A lekarz z II stopniem specjalizacji,madrze gadal,cala sciana dyplomów itp, ponoc najlepszyw okolicy, takze wiedzial co mowi ... Mykam na 14:00 z W do lekarza(zdrowy;) ) zdac relacje z alergologa! Milego week !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz... nowego w sumie nic. z A jest jakos. mam nadzieje, ze dostane ta prace, Anie niestety do zlobka, wynajme nam mieszkanko i zaczniemy wszytsko od nowa juz tylko we dwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry,co tu takie puchy?????? Bylam u gina, wsio ok, maly wazy 1400, ulozony juz glowka w dol, co dla mnie jest zaskoczeniem ! Oczywiscie nie wytrzymal,wlaczyl 4D, dokladnie widzialam twarz Michalka,tak sie ustawil i chwile nie ruszal: oczami mrugal, buzka ruszal, rysy twarzy Wojtusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Misiu już odpukać zdrowy, za to ja od wczoraj na antybiotyku, kaszel mam straszny, ale ból gardła wreszcie minął. Joasiu - obyś nie musiała już więcej tak kłuć Wojtusia, nie wiem jak to wytrzymałaś...miejmy nadzieję, że kuracja zadziała... czyli jednak będzie Michaś? Michałki są rozkoszne - mają dwie natury - z jednej strony aniołek, a z drugiej diabeł i łobuz! i już gotowy do wyjścia? a jak Ty do tego wyjścia się przygotowujesz? Jedno jest pewne - gorzej jak z W już przecież nie będzie ;) Listka - co u mojej synowej? Za tydzień planujemy pare dni nad morzem - może udałoby nam się zorganizować jakąś randkę? Misiowa - co u Patrysi? jak postępy nocnikowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z nocnikiem coraz lepiej w domu chodzi juz w majtkach i zaczyna wołac a z wychodzeniem na dwor bez pieluchy jeszcze poczekam zlapalam jakiegos mega dola, siedze i ryczę Patrycja jest strasznie niegrzeczna poltorej godziny usypiala, byl placz i wyrzucanie wszytkiego z łózeczka na koniec zdjela pieluche i nasikala na materac dalam jej w dupe a potem zaraz pożalowalam tego kurwa nie daje juz rady i jeszcze zaczelo mi mleko cieknąć z piersi w ciązy nie jestem na pewno M na okrąglo nie ma dostaje juz pierdolca w domu pomarudziłam wam troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiowa nie łam sie Olka mi wczoraj cały dziem od 9 czy 10 do 21 ... :P i myslalam ze ja udusze....... 😠 i jeszcze wieczorem ryk bo tak była zmeczona ze nie mogla zasnac... zobacze moze dzis uda mi sie ja uspic :O jak nie to sie chyba pochlastam :P u nas nocnik nie istnieje :O  ale jak tylko se cieplo zrobi to sie ostro bierzemy za to bo juz mam dosyc tych pampków :O Olka zaczela mi gadac jak najeta i jak jej nie słucham to do mnie MADZIUUU SISISZ :D i chodzi i wola mnie po imieniu :) a jak ja cos najdzie to caly dzien gada jak katarynka i nie sposób jej uciszyc ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda dzieki kochana 👄 wczoraj wyszlam z nią dopiero o 14 bo zawsze cos sie dzieje jak chce wyjsc z domu spacerowalysmy moze 2 minuty zrobila kupe wrocilysmy sie do domu przebralam ja i wyszlymy to sobie przypomniala ze zabawa w mokrej trawie jest super i dawaj uciekac mi w tą trawę zgubila buta no ale co tam w samej skarpetce tez mozna biegac juz nawet krzyczec mi sie nie chcialo wrocilam po raz kolejny do domu zmienilam skarpetki zapakowalam do wozka i poszlam na spacer po poludniu pojechalam z nią na kulki a ja mialam w koncu chwile wyszalala się i dzisiejsza noc przespala całą, bez jednej pobudki nic tylko przeprowadzac sie do domku i jeden pokoj przeznaczyc na plac zabaw :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiowa - nie łam się kochana🌼 choć doskonale rozumiem, że można dostać szału czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski! Misiu śpi, więc mam chwilę przerwy na poszperanie w necie. Zaraz biorę się za prasowanie, potem jakiś obiad i na 15,30 idziemy na bilans. Po południu natomiast zakupy, w końcu w sobotę robimy urodziny Michasia, więc trzeba pomału zacząć znosić wszystko co potrzebne do domu. Jutro za to czeka mnie dzień sprzątania. Wciąż męczy mnie kaszel, ale już nie tak bardzo mnie dusi w nocy, więc mogę stwiredzić, że jest delikatna poprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spóźnione ale szczere 100 lat dla Miśka 😘 😘 😘 kasjana wysypki to niby atopowe zapalenie skóry sama nie wiem co o tym myslec co lekarz to inna diagnoza:( a jak wtedy zgineło to znów sie pojawiło te niby wysypki a niby nie jestem rozdarta nie wiem co myslec i co robic czekam na prywatna wizyte u super dermatologa ale dopiero 15 czerwca bo na uropie jest:( jak co to sie odezwe innym razem mam full nauki sesja pełną gębą i jeszce masa do nauki na obronę ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po bilansie dwulatka - 14 kg i 86 cm - podobno troszkę mało, ale w normie. Dostaliśmy skierowanie do chirurga - z siusiakiem. Oprócz tego gadaniem nie mam się martwić, lekarka powiedziała, ze widać, ze rozumie i gada po swojemu i to jest kwestia czasu, powiedziała, że za 3 miesiące mam przyjść pokazać jak gada. Katharsis - nie martw się na zapas, my też mieliśmy takie problemy z tymi Miśka stópkami, a teraz problem sam zniknął. Listka - ślliczne nowe zdjęcia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i o zdrowie pytam :P ania kawal chlopa z Michasia :D napisz co dobrego przygotowujesz na urodzinki malego? na pewno same smakowitosci katharis 👄 ivetta odwazna kobita z ciebie ale nie ma co sie meczyc w chorym związku listka a gdzie ty sie podziewasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Misiowa - ja też myślałam, że kawał chłopa z Niego, a okazuje się, że nie, należy do niższych dzieci. Pewnie ma to za mną, ja do końca podstawówki byłam najniższa w klasie, a potem wystrzeliłam;) a co robimy do jedzenia? nic specjalnego - szaszłyki, karkówka, tatar z łososia, sałatki-grecką, gyros, makaronową. Tyle na pewno, a czy coś jeszcze, to wyjdzie w praniu;) Dziś za to czeka mnie sprzątanie mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×