Spodobali mi się Świadkowie Jehowy...

DO trelgret 14:35 Akuta Najbardziej podoba mi sie u świadkow Jehowy kiedy twierdzą, ze sa chrześcijanami, ale jak ida glosić np wyznawcom islamu to mowia, ze nie popieraja chrześcijanstwa. Zydom tez mowią, ze nie należą do chrześcijaństwa. Są za, a nawet przeciw. skad to wzięłas ? z księżyca ? """" Poczytaj "prowadzenie rozmów na podstawie pism" str. 23 Gdy ktoś mówi że jest Żydem (jak ma zagadać ŚJ?) "Nie należymy do chrześcijaństwa,(...) tylko oddajemy cześć Bogu Abrahama". itp

hej SCORPIONIE!Dzieki Ci wielkie za ten artykol o masonach! Bardzo wiele wyjasnia.To niesamowite,poslalam to juz dalej do znajomych bylych swiadkow jehowy,ktorzy niemalze utracili wiare po odejsciu od nich.Jeszcze raz wielkie dzieki.

DO trelgret """ obrażacie , ubliżacie etc itp dlaczego? nie macie argumentów a może zazdrośc , żę sa lepsi od Was? """ Argumentów jest wiele, że ludzie którzy są ŚJ powinni mocno zastanowić się do czego dążą... i co robią... A co można im zazdrościć? Zakazu transfuzji, odstępczej nauki, nienawiści do innych, wywyższanie się i głoszenie że raj tylko ich, itp.

DO Marzenusik36 """hej SCORPIONIE!Dzieki Ci wielkie za ten artykol o masonach! Bardzo wiele wyjasnia.To niesamowite,poslalam to juz dalej do znajomych bylych swiadkow jehowy,ktorzy niemalze utracili wiare po odejsciu od nich.Jeszcze raz wielkie dzieki. """ Nie ma za co. Kup im książkę... Robin de Ruiter "ŚWIADKOWIE JEHOWY WOBEC POLITYKI USA, SYJONIZMU I WOLNOMULARSTWA" Ta książka to piorun, który przeraża i obnaża cel powstania organizacji strażnica i przez kogo była wspierana. Ch. T. Russell był tym który był wspierany przez masonerię, aby stworzyć organizację, której celem było niszczenie chrześcijaństwa, czyli główny cel masonerii, która ma jednego wielkiego wroga - katolicyzm - jeśli go pokona, zdobędzie władzę nad światem, absolutną, można by rzec, że przez masonerię działa Antychryst, który chce Nowy Porządek Świata - Masoni rządzący światem i "niewolnicy", kontrolowani przez ogólnoświatowy rząd... Link do księgarni: http://gloria24.pl/ksiazki.php?akcja=opis&iKatId=320&iProdId=84664588

NOWY PORZĄDEK ŚWIATA O masonerii świetne artykuły... http://www.kki.com.pl/piojar/polemiki/novus/novus.html

Waro pooglądać o NOWYM PORZĄDKU ŚWIATA I MASONACH http://video.google.com/videoplay?docid=-5739634563260751371

Masoni (wolnomularstwo) i Świadkowie Jehowy Ideologia wolnomularstwa jest bardzo podobna do ideologii Ch. T. Russella oraz z nauką Towarzystwa Strażnica. (Z czasem niektóre nauki zaprzestano propagować np. o piramidzie itp. Ale nie zmienia to faktu, że pomimo zmiany nauk lub kształtujących się różnic Towarzystwo Strażnica „rękami” Świadków Jehowy niszczy chrześcijaństwo. Cel priorytetowy to zniszczenie chrześcijaństwa.) 1. Obie organizacje przeczą podstawowym prawdom wiary chrześcijańskim. 2. Obie utrzymują, że zbawienie duszy można osiągnąć tylko przez pracę, natomiast „narodzenie się na nowo” (z wiary) nie jest potrzebne. 3. Obie mają swoją własną Biblię i uważają, że Pismo Święte zostało zredagowane szyfrem. Swoich członków nauczają, że tajemnice Pisma Świętego są znane tylko wtajemniczonym członkom. Russell napisał w „Bible Examiner” z października 1876 roku na str. 27: „Pisma są jak świątynia (określenie wolnomularskie!) i aby je wyjawić, potrzeba klucza”. 4. Obie zbierają się w salach wolnomularzy (w Polsce jest inaczej, bo masoni nie mają oficjalnych sal zebrań). 5. Obie opierają się na symbolice liczb, piramidzie i starożytnym Egipcie. 6. Obie wierzą, że Bóg kazał wybudować wielką piramidę. Według nich piramida przedstawia kościół. 7. Obie stawiają na równi Hirama-Abifa z Mesjaszem. 8. Obie zaprzeczają bóstwu Chrystusa, uznając, że jest On tylko człowiekiem. Poza tym przeczą temu, że jest On pośrednikiem chrześcijan. Albert Pike wyjaśnił w swoim sztandarowym dziele „Morals and Dogma of the Ancient and Accepted Rite of Scottish Freemasonary” (Richmond 1921, wznowienie w 1966), że za pozwoleniem Najwyższej Murarskiej Rady zostało obwieszczone, jakoby Jezus był człowiekiem, a Jego historia stanowi wymyślone ożywienie pewnej starej legendy. Inni pisarze Loży porównują Chrystusa do Izis. 9. Obie oczekują Nowego Porządku Światowego i Rządu Światowego. 10. Obie identyfikują Kościół katolicki z Wielkim Babilonem. Uderza ich antykatolicka postawa. Według francuskiego „Grand Orient” („Wielki Wschód”) misja francuskiej masonerii zakłada wojnę przeciw Kościołowi katolickiemu. Osiągnięciem XX wieku miał być koniec Kościoła katolickiego. Tego samego uczą Świadkowie Jehowy. Ataki są prowadzone z ogromną nienawiścią do papiestwa i do wszystkiego, co jest z nim związane. 11. Obie posługują się określeniem „Wielki Budowniczy”, którego Russell często używał w swoich pismach. Wolnomularstwo identyfikuje bowiem Wielkiego Budowniczego ze Stwórcą wszechświata. „Bóg” rzadko pojawia się na ich ustach, a imię Chrystus – w ogóle. 12. Obie posługują się kalendarzem żydowskim. Zamiast powiedzieć „przed” lub „po narodzeniu Chrystusa”, mówią „przed” lub „w czasie naszej ery”. 13. Obie zawsze podkreślają, że rozumieją Objawienie, a słowu „Światło” przypisują wielkie znaczenie. 14. Obie uczą także, że można krzywoprzysięgać, aby ochronić „braci”. Twierdzą również, że nie należy mówić prawdy takim osobom, które nie zasługują na to, by ją poznać. 15. „Obie traktują kłamstwo jako strategię wojenną”. 16. Obie są przekonane o wyższości białej rasy. Russell wzywał Badaczy Pisma Świętego, by nie marnowali czasopism i książek dla czarnych, ponieważ są oni gorzej wykształceni i nie będą mogli wyciągnąć z pism żadnej korzyści. Loże w większości Stanów USA nie przyjmują Murzynów. Nie można zatem ignorować szczególnych związków Towarzystwa Strażnica z wolnomularstwem. W „Newsletter from a Christian Misnistry” z lipca 1992 roku czytamy: „Ruch Nowego Porządku Światowego ma swoich ludzi infiltrowanych do Towarzystwa Strażnica. Zajmują oni wszystkie kluczowe stanowiska. Ciało Kierownicze Świadków Jehowy ma organizację, którą samo nie kieruje. Natheer Salih, ochroniarz Freda Franza, należał do zespołu ludzi podziemia i odgrywał w Towarzystwie Strażnica kluczową rolę.

Russellowie Żydowską dynastię Russellów początkuje Nodiach Russell, który wraz z Jamesem Pierpointem założył uniwersytet w Yale, a tam - Zakon Skuli and Bones (Czaszka i Piszczele). Odtąd rodzinna firma Russell and Company miała jako swoje logo czaszkę i skrzyżowane piszczele. Inny, ale prawdziwy ważniak tego rodu to Charles Taze Russell zwany pastorem Russellem - twórca Towarzystwa Strażnica (Watchtower Society), z której wyłonili się Świadkowie Jehowy po późniejszych podziałach w Towarzystwie Strażnica. Od Charlesa Taze Russella otwiera się rozległa perspektywa na wielu innych wpływowych Russellów i cala ich niszczycielskość w chrześcijaństwie: - Rodzina Charlesa Russella była związana z LaFayettem – masonem i współtwórcą rewolucji Francuskiej. - organizacja Charlesa Russella - Towarzystwo Strażnica, otrzymywało olbrzymie wsparcie finansowe od międzynarodowej finansjery i żydowskiej loży Bnai-Brith, co pośrednio dowodzi, ze stworzył je na ich polecenie, celem wbicia potężnego rozłamowego klina w chrześcijaństwo. - Tenże Charles T. Russell współpracował z potężnymi syjonistami, czego jednym z dowodów jest finansowe i prestiżowe wsparcie dla Towarzystwa Strażnica od Bnai-Brith. - Charles T. Russell był przyjacielem Rothschildów i Rockefellerów, co potwierdza tę ich opiekę nad Russellami. - Charles T. Russell - był pierwszym syjonista w Ameryce, a Rothschildowie pierwszymi promotorami i finansjerami syjonizmu w Europie. - Charles T. Russell był masonem, głęboko oddanym okultyzmowi, włącznie z wykorzystywaniem leczących chustek, magicznego symbolu skrzydlatego słońca, magii Enocha, piramidologii. Po opublikowaniu przez Springmaiera książki o Świadkach Jehowy, a głównie o Charlesie T. Russellu: The Watchtower and The Masons (Strażnica i masoni), wielu jehowców opuściło tę sektę. Autor wykazuje tam silne powiązania Russellów z Iluminatami. Ujawnił, że przodkowie twórcy sekty Świadkowie Jehowy byli niemieckimi Żydami, którzy wyemigrowali do Szkocji, stamtąd do północnej Irlandii, na koniec do Pensylwanii. W 1986 roku Antony Sutton w swojej pracy wystąpił z miażdżącą analizą Skuli and Bones. Wtedy czytelnicy przesłali jemu oraz kilku innym badaczom pakiety dokumentów dotyczących Skuli and Bones, a także założyciela Skuli - Williama Hunting-tona Russella. Zakon Russella - Tafta, powołany w 1833 r., a zarejestrowany jako Fundacja, pierwotnie nazywał się Stowarzyszeniem Braci w Jedności (Society of Brothers in Unity). Iluminaci założyli w Yale pięć bractw masońskich: Czaszkę i Kości, Księgę i Węża (Book and Snake), Łeb Wilka (Wolfs Head) i Berzellus. W uniwersytecie Princenton zorganizowali Klub Bluszczowy (Ivy Club) i Klub w Chatce (Cottage Club), w Harvardzie - Klub Porcelanowy (Porcelan Club) znany również jako Porc lub Pig Club. W Oxfordzie Iluminaci powołali Grupę (The Group) z czego wyłoniło się potem Stowarzyszenie Uczonych Rhodes (Rhodes Scholars). Fundacja Russella stworzyła prekursorską firmę ochroniarską pod nazwą Wacken-hut. Była to prywatna firma ochroniarska Iluminatów, strzegąca ich kluczowe placówki. Jak wiemy, Collinsowie - także Iluminaci - również byli zaangażowani najpierw w powstanie uniwersytetu Yale, potem Skuli and Bones. Potomkowie współzałożyciela uniwersytetu oraz Skuli and Bones - Jamesa Pierpointa zawsze byli masonami i członkami Skuli and Bones. Zawierali małżeństwa z rodzinami powiązanymi z późniejszą księżną „Di\". Prawnuczka Jamesa Pierpointa wyszła za bankiera-Iluminata Johna Pierpointa Morgana - jednego z finansjerów żydowskiej rewolucji 1917 roku. Jednym z głównych partnerów firmy Russell and Company, mającej w godle czaszkę i piszczele, był Warren Delano Roosevelt, dziadek prezydenta F. Roosevelta, szef firmy Russell and Company, zajmującej się handlem chińskim opium. W Skuli and Bones ważną rolę odgrywają ludzie z rodziny Taftów. George Bush — jak ustalił F. Springemaier powołując się na innego genealoga Buszów - jest spokrewniony zarówno z Taftami, jak tez z europejskim rodem królewskich Merowingów, który występuje w kontekście wielowiekowej loży („zakonu\") Prieure de Sion. Rody Russellów i Taftów ogrywały kluczowe role w sterowaniu Świadkami Jehowy i Mormonami. Springmaier dotarł do szeregu uczestników rytuałów Iluminatów, praktykowanych przez przywódców Świadków Jehowy oraz Kościoła Mormonów — „Church of Jesus of the Latter Day Saint\" - LDS, czyli Kościoła Jezusa i Świętych Dnia Ostatniego. Cześć rodu Russellów ma prawo do tytułu Diuka Bedfordu. Lord John W. Russell (1792-1878) zasiadał w gabinecie lorda Palmerstona, premiera Anglii w latach 1850-1852. Lord Russell był nieoficjalnym ambasadorem Wielkiej Brytanii w Watykanie w latach 1857-70. Jego syn, baron Ampthii Russell, to Wielki Mistrz angielskiej masonerii w latach 1908-35. Wstąpił do angielskiego odpowiednika Rycerzy Maltańskich - Zakonu Świętego Jana w Jeruzalem i był Wielkim Mistrzem tej wpływowej międzynarodowej loży, utworzonej w Banku Anglii. Mianowano go także głową masonerii w Madras w Indiach - siedzibie Stowarzyszenia Teozoficznego, gdzie działała aż do swojej śmierci w wieku 86 lat współtwórczyni tego Stowarzyszenia - Alice Bailey. To tymi kanałami sekciarstwo indyjskie różnych rytów promieniowało do Europy, ze szczególnym nasileniem czasów współczesnych. - Syn O. W. Russella, Rudolf, także piastował ważne stanowisko polityczne. - James E. Russell - profesor Uniwersytetu Columbia, heglista. - Lord John Russell - członek Komitetu 3007. - Samuel Russell - przedstawiciel firmy Barring Brothers, pomagał w otwarciu portu w Szanghaju dla międzynarodowej finansjery. - Thomas Russel (1767-1803) rewolucjonista - Iluminat. - Thomas W. Russell Jr. - członek CFR, prezes rady nadzorczej i dyr. American Brake Shoe Comp. l. Założył lożę „Córy Izabelli\" (Daughter Isabella) w maju 1897. Powiązani z bractwami: - Charles Taze Russell - templariusz, mason obrządku York w Pensylwanii, założyciel Towarzystwa Strażnica - Świadków Jehowy. - Harvey D. Russell - templariusz, mistrz masonów z Pittsburga - Loża 84 w Beaveur Valley w Pensylwanii. - William H. Russell - mason, współwłaściciel firmy Pony Express zarządzanej przez masonów. - George William Russell (1869-1935) - ważny członek dublińskiej szkoły teozoficznej, krytyk sztuki dla teozoficznego periodyku: The Irish Theosophist. Wstąpił do Loży Izydy (Lodge ofizis), w której obywały się rytuały seksualne. Był przyjacielem przywódcy loży - sekty Złotego Świtu (Golden Dawn) - poety Williama Butlera Ye-atsa, napisał cześć satanistycznych rytuałów masońskich dla Złotego Świtu. - James Russell - przewodniczący Towarzystwa Królewskiego w Edynburgu (Royal Society of Edynburg), związanego z grupami ezoterycznymi. - Archibald D. Russell (1811-1871) - prezbiteriański mason, absolwent Uniwersytetu w Edynburgu (Szkocja), studiował także w Bonn. Aktywnie montował różne masońskie organizacje w Stanach Zjednoczonych. Był członkiem Loży Holenderskiej Nr 8 w Nowym Jorku - w której aktywnie działał Jacob Astor I. Diuk Bedford wysłał swojego syna Rudolfa Russella do elitarnej szkoły Gordon-stoun w Szkocji, w której w tym czasie „pobierał nauki\" książę Karol. Szkoła wychowuje w surowych warunkach przyszłych naziemnych i „podziemnych\" władców Anglii. Lord Rudolf powiedział potem o swojej szkole: Moje jedyne wspomnienie, to absolutna groza! Książę Karol skłaniał się tam ku pannie Georin Russell, córce brytyjskiego ambasadora w Hiszpanii. Nawet wybrała się z nim na parodniowa wycieczkę wędkarską, szybko jednak rozczarowała się tym nudziarzem, lub też książę zbyt energicznie przeniósł swoje zainteresowania z ryb na pannę Russell, dość że panna Georgin przerwała wycieczkę i samotnie ruszyła w drogę powrotną do domu. Karolowi ostatecznie przydzielono rzekomą mieszczankę Dianę Spencer. Bodaj najsłynniejszym, a raczej najpopularniejszym Russellem był Bertrand Russell (1872-1970) - wnuk Johna Russella, matematyk, filozof, członek Komitetu 300 oraz RIIA. Aktywnie działał na gruncie polityki i ideologii z pozycji wielkiego entuzjasty komunizmu. Broniąc Bolszewików, zwalczał wpływy USA w Europie i Azji Poludniowo-Wschodniej, a najbardziej zaciekle - amerykański udział w wojnie wietnamskiej. Wydal nawet „pacyfistyczną\" książkę na ten temat: Zbrodnie wojenne w Wietnamie. Ma się rozumieć, były to według B. Russella zbrodnie wyłącznie amerykańskie, a nie sowiecko-wietnamskie. 1. Starsi wiekiem Czytelnicy mogą przypomnieć sobie „zielone światło\", jakie w Polskim Radio dawano — w okresie tzw. „zimnej wojny\", kalamburom i powiedzonkom dwóch żydowskich agentów wpływu w świecie zachodnim - właśnie Bertrandowi Russellowi i Bemardowi Shaw. Powtarzano je do znudzenia, a także publikowano w komunistycznej prasie. 2. Wydanej w Anglii w 1967 roku, pospiesznie przetłumaczonej w PRL w 1969 roku, bo przecie napisanej przez Russella jakby na zamówienie swych współbraci - komunistów za żelazną kurtyna. Po 1939 roku grupa uczonych skupiona wokal Bertranda Russella przekonała prezydenta F. D. Roosewelta, że Niemcy przygotowują bombę atomową, co było kłamstwem i szantażem, o czym Bertrand Russell wiedział doskonale, sam bowiem był inicjatorem tego szantażu. To przyśpieszyło amerykańskie prace nad konstrukcją bomby atomowej, zwłaszcza po zdradzie jej tajemnic przez grupę amerykańskich żydowskich agentów - komunistów na czele z małżeństwem Ethel i Juliusem Rosenbergami, straconymi za tę zdradę. W 1945 roku dogorywająca militarnie Japonia, za pośrednictwem kardynała Montiniego, późniejszego papieża Pawła VI, zaproponowała rokowania pokojowe. Amerykanie zignorowali te propozycje i zrzucili bomby na Hiroszimę i Nagasaki! To barbarzyństwo nie było uzasadnione żadnymi już względami militarnymi, gdyż Japonia znacznie wcześniej wystąpiła z propozycjami kapitulacji tak do Amerykanów, jak również do Stalina. Dlaczego wiec zabito około 150 tysięcy mieszkańców tych dwóch miast, a setki tysięcy śmiertelnie napromieniowano? To samo pytanie zakneblowana historia stawia aliantom anglo-amerykańskim za ich ludobójcze masakry niemieckich miast w nalotach dywanowych w końcowej fazie wojny, co kosztowało życie setek tysięcy ludności cywilnej. Jednak w kontekście pozornie bezmyślnej masakry Hiroszimy i Nagasaki, odsłania się dalekosiężny cyniczny zamysł ówczesnych Bestii. Wyjawił go Bertrand Russell w 1946 roku w naukowym piśmie: „Bulletin of the Atomie Scientist\". Ten budowniczy komunizmu globalnego stwierdził tam cynicznie, ze groźba użycia i wyprodukowania bomby atomowej zmusza państwa do porzucenia idei narodowej suwerenności i skłania je do ustępstw na rzecz międzynarodowej ich kontroli. Należało więc pokazać wolnym narodom na przykładzie Hiroszimy i Nagasaki - gdzie raki zimują! Oto krótki przegląd współudziału Russellów w zakładaniu i członkostwie różnych agend Iluminatów, zwłaszcza masońskich „bractw\". - Alys Russell, żona Bertranda Russella. Udzielała się w satanistycznych akcjach fabianistów, podobnie jak jej mąż. - Charles Edward Russell, socjalistyczny agitczyk publikujący w głównych tubach globalizmu: „New York Time\" kontrolowanym przez J.P. Morgana oraz w „New York Tribune\" i „New York Herald Tribune\".

cd To barbarzyństwo nie było uzasadnione żadnymi już względami militarnymi, gdyż Japonia znacznie wcześniej wystąpiła z propozycjami kapitulacji tak do Amerykanów, jak również do Stalina. Dlaczego wiec zabito około 150 tysięcy mieszkańców tych dwóch miast, a setki tysięcy śmiertelnie napromieniowano? To samo pytanie zakneblowana historia stawia aliantom anglo-amerykańskim za ich ludobójcze masakry niemieckich miast w nalotach dywanowych w końcowej fazie wojny, co kosztowało życie setek tysięcy ludności cywilnej. Jednak w kontekście pozornie bezmyślnej masakry Hiroszimy i Nagasaki, odsłania się dalekosiężny cyniczny zamysł ówczesnych Bestii. Wyjawił go Bertrand Russell w 1946 roku w naukowym piśmie: „Bulletin of the Atomie Scientist\". Ten budowniczy komunizmu globalnego stwierdził tam cynicznie, ze groźba użycia i wyprodukowania bomby atomowej zmusza państwa do porzucenia idei narodowej suwerenności i skłania je do ustępstw na rzecz międzynarodowej ich kontroli. Należało więc pokazać wolnym narodom na przykładzie Hiroszimy i Nagasaki - gdzie raki zimują! Oto krótki przegląd współudziału Russellów w zakładaniu i członkostwie różnych agend Iluminatów, zwłaszcza masońskich „bractw\". - Alys Russell, żona Bertranda Russella. Udzielała się w satanistycznych akcjach fabianistów, podobnie jak jej mąż. - Charles Edward Russell, socjalistyczny agitczyk publikujący w głównych tubach globalizmu: „New York Time\" kontrolowanym przez J.P. Morgana oraz w „New York Tribune\" i „New York Herald Tribune\".

O rodzie Russellów jest napisane w książce Henryk Pająk Bestie końca czasu http://www.bastion.krakow.pl/?nr=2&id=298

"Bestie końca czasów" to ciekawa lektura, która obnaża prawdę o świecie...

BESTIE KOŃCA CZASÓW Można poczytać tu: http://www.polonica.net/Bestie_Konca_Czasow.htm

\"Guzik prawda ,to sa ludzie tacy jak my,zakłamani,wulgarni,egoistyczni i wkurzajacy na dodatek,bo gledza i gledza o tej ich wierze,z eaz sie niedobrze robi..\" 100% prawda. Dodam jeszcze, że nie utrzymują kontaktów z ludźmi innej wiary no chyba, że mają interes np. zwabienie do swojej sekty :(

skorpion przeciez Ty tez teraz ich obrazasz , wysmiewasz etc itp to jest ich sprawa ich wiara ich wyznanie i nie mieszaj się do nich a wysmiewanie z katolików ... znam kilku sj ale nigdy czegos takiego nie słyszałam od nich , a co do raju to też nie słyszałam by tylko !! oni znalezli sie w raju .... mówią, że wszyscy stana przed sądem - uczynki ważne , życie , wiara ...

yguygi Oj, widac, ze nie znasz świadków Jehowy i ich religii. Oni o biskupach ze smiechem mowią "uczeni w piśmie". Jeśli wiesz kogo Biblia tak nazywa to zrozumiesz, że to nie jest komplement. A slyszałas o świetach babilońskich? wiesz ktore to swięta?

przeciez swoimi tekstami tak nic nie zrobisz , więc po co to piszesz ? oni wierzyli wierzą i wierzyc będą czy oni też piszą o katolikach na kafeterii ? po co to robisz Skorpion ?

shatinka poniekąd to co nazywaja świętami babilonskimi to troche ich rozumiem , bo niestety nasze święte czasami nawet często wygladają jak babilonskie ( ogromne zakupy , alkohol itp )

DO yguygi \"\"\" skorpion przeciez Ty tez teraz ich obrazasz , wysmiewasz etc itp to jest ich sprawa ich wiara ich wyznanie i nie mieszaj się do nich a wysmiewanie z katolików ... znam kilku sj ale nigdy czegos takiego nie słyszałam od nich , a co do raju to też nie słyszałam by tylko !! oni znalezli sie w raju .... mówią, że wszyscy stana przed sądem - uczynki ważne , życie , wiara ... \"\"\" Ja nie obrażam, a przestrzegam, tak jak każdy chrześcijanin powinien robić. Jeśli ktoś zagubi drogę do Pana to należy się odwrócić i powiedzieć w sercu \"a co mnie to obchodzi\", czy wskazać drogę prawidłową? Ukrywać prawdę czy o niej mówić? Prawda jest bolesna, ale dzięki niej wiele tysięcy ŚJ odchodzi i znajduje Boga na nowo, prawdziwego, a nie iluzję strażnicową... To mało widziałaś. Śmianie się z katolików to nic, oni w sercu często przeklinają nas jako bałwochwalców. Dopiero, gdy odejdą z organizacji ślepota od nich odstępuje i widzą wielu dobrych ludzi i prawdę. Wszyscy co nie popierają Strażnicowych nauk nie będą mieć według nich życia wiecznego, Jehowa ich zgładzi. Pozostaną tylko ŚJ i sympatycy, którzy są nieochrzczonymi ŚJ ale wierzą we wszystko co Strażnica poda. Wszyscy staną przed Sądem, ale wszyscy przeciwnicy ŚJ zostaną zamordowani przez Jehowę, ich umiłowanego Boga... Jeśli Jehowa nie ma Syna równego sobie, ani Ducha Świętego to czy Jehowa jest Bogiem Prawdziwym czy bogiem Strażnicy? Jeśli weźmiemy, że Trójca jest jedynym Bogiem, to Strażnicowy Bóg nie jest Bogiem... Kim więc jest ten kto jest za nimi skoro zapierają się Prawdziwego JAHWE ? Czyż nie służą panu tego świata, nienawidząc prawdziwej wykładni Pisama, a przez to zapierając się Boga? Czy nie służą Złemu wydzierając Chrystusowi jego dzieci i piorąc im mózgi i nauczając nienawidzieć wszystko co jest zgodne z prawdziwym kultem Boga? Czy zakaz transfuzji nie jest przerażającym drogowskazem, gdzie zmierza nauka Strażnicy? Mord na niewinnych... Czy to są świadkowie Boży? Gdzie w nich miłość? Nie mają jej. Nawet dla najbliższych nie mają, bo jeśli ktoś ma wątpliwości to przepędzą go z organizacji i jest dla nich jak umarły! Nawet najbliższa rodzina! To jaką mogą mieć miłość do nieznajomych? Jedynie nienawiść lub obojętność... Spójrz prawdzie w oczy. Ci zniewoleni ludzie dopiero po ucieczce z organizacji zaczynają tak naprawdę żyć. Będąc w niej stają się niewolnikami panów, którzy siedzą w USA i decydują w co będą wierzyć i czy osiągną raj... Na jakiej podstawie jakiś człowiek może zapewnić kogoś czy będzie w raju czy nie? To fałsz. To należy tylko do Boga, On decyduje, my do raju nie wejdziemy jeśli Bóg nie będzie chciał. Nie każdy kto woła Panie Panie wejdzie do Królestwa... bo heretyk na to nie zasługuje choć mu się wydaje że mu się należy. Za bluźnierstwa wobec Boga ma dostać od Niego życie wieczne? Nie sądzę, żeby Bóg był tak niesprawiedliwy. W roku 1920 Rutherford obiecuje w książce „Miliony ludzi z obecnie żyjących nigdy nie umrą!” wyznacza kolejną datę 1925 jako datę ostateczną.Czy słowa głoszone przez Rutherford’a nie kojarzą się ze słowami węża w Raju, który nakłaniał do grzechu niewiastę? „Wtedy rzekł wąż do niewiasty: Na pewno nie umrzecie!” (Rdz 3:4 BT) Takie obietnice zwodzą ludzi, takimi obietnicami posługuje się Szatan i jego słudzy! Czy to tak trudno pojąć?

DO yguygi "" przeciez swoimi tekstami tak nic nie zrobisz , więc po co to piszesz ? oni wierzyli wierzą i wierzyc będą czy oni też piszą o katolikach na kafeterii ? po co to robisz Skorpion ? "" A po co się dyskutuje, żeby pomóc, wyjaśnić. Niektórym to pomaga zrozumieć prawdę o ile są na nią otwarci, jeśli za brdzo są zaślepieni to już na siebie wyrok wydali. Wielu wierzyło i uciekło... Wielu wierzy i niedługo lub za jakiś czas ucieknie Wielu wierzyć będzie do śmierci... nic im nie pomoże, gdyż ich serce zatwardziałe jest... A piszą czasami i wiele się dowiadują, a jak wielu czyta tego nikt nie wie... Po co to robię? Nie jestem obojętny na los ŚJ i ich trudną sytuację. Znam tych co zostali przez nich zniszczeni lub zaprogramowani do nienawiści... Trzeba takim ludziom pomagać i choćby cię przeklinali nie poddawać się, bo nadejdzie dzień w którym Bóg oswobodzi ich z organizacji i odzyskamy ich na nowo. To od każdego z nas zależy czy będą naprawdę szcześliwi czy w iluzji będą zmierzać w nieznanym kierunku... Trzeba zwłaszcza piętnować mord na bezbronnych dzieciach, którym w krytycznych sytuacjach potrzebna jest transfuzja, a ŚJ tak kombinują jakby do niej nie doprowadzić, że w końcu niewinny bobas leży w kostnicy!!! A potem rodzice płaczą, bo dopiero wtedy zauważają, że Szatan ich zwiódł i zabili swoje dziecko!!! A inni nie rozpaczają, ci to już serca nie mają, a sumienia też u nich już nie ma. Już sprzedali duszę diabłu, bo miłości w nich nie ma, tylko fanatyzm, ślepy fanatyzm, bez granic. Iz 66:2-6 BT „Przecież moja ręka to wszystko uczyniła i do Mnie należy to wszystko - wyrocznia Pana. Ale Ja patrzę na tego, który jest biedny i zgnębiony na duchu, i który z drżeniem czci moje słowo.(3) Jest taki, co zabija w ofierze wołu, a morduje człowieka; ofiaruje barana, a psu łeb ukręca; składa ofiarę z pokarmów, ale też z krwi wieprzowej; pali kadzidło, ale czci bóstwo nieprawe. Podobnie jak oni obrali sobie drogi i dusze ich upodobały sobie obrzyd(4) tak Ja również wybiorę dla nich utrapienia i sprowadzę na nich zło, którego się obawiają, ponieważ wołałem, a nikt nie odpowiadał, mówiłem, a nie słuchali. Owszem, czynili zło w oczach moich i wybrali to, co Mi się nie podoba.(5) Słuchajcie słowa Pana, którzy z drżeniem czcicie Jego słowo. Powiedzieli bracia wasi, którzy was nienawidzą, którzy was odpychają przez wzgląd na moje imię: 'Niech Pan pokaże swoją chwałę, żebyśmy oglądali waszą radość'. Lecz oni okryją się wstydem.(6) Odgłos wrzawy z miasta, głos ze świątyni - to głos Pana, który oddaje zapłatę swoim nieprzyjaciołom.”

yguygi Zgadza się, ale to znaczy, ze oni tez się wysmiewaja z katolikow. Niech te święta wyglądaja jak wygladają, ale sa ludzie, ktorzy bardzo wierza i ich uczucia religijne sa obrażane. A tego robić nie wolno.

skorpion skad wiesz która religia , wyznanie jest prawdziwe ? Ty uważasz , że Twoja -oni są przekonani , że ich- a tylko Bóg wie gdzie jest prawda jestes katolikiem widzisz błędy sj , jestes sj widzisz błędy katolików to co piszesz o o ich" przywódcy " Russelu tak samo możesz pisac o błędach papieży ,biskupów , księzy i to nie tylko katolików ale innych wyznan równiez

skorpion skad znasz tak dobrze Świadków Jehowy ? byłes kiedys jednym z nich ?

Do nvhkjbhj \"\"skorpion skad znasz tak dobrze Świadków Jehowy ? byłes kiedys jednym z nich ? \"\" Zawiodę cię chyba, ale nigdy nie byłem ŚJ. Można zdobyć dużą wiedzę o jakimś ugrupowaniu nie będąc w nim, czyż nie jest to prawdą? Trzeba tylko chcieć... i poświęcić trochę czasu...

Do hbij "" skorpion skad wiesz która religia , wyznanie jest prawdziwe ? Ty uważasz , że Twoja -oni są przekonani , że ich- a tylko Bóg wie gdzie jest prawda jestes katolikiem widzisz błędy sj , jestes sj widzisz błędy katolików to co piszesz o o ich" przywódcy " Russelu tak samo możesz pisac o błędach papieży ,biskupów , księzy i to nie tylko katolików ale innych wyznan równiez "" Widzę fałsz w kierownictwie ŚJ, a sami szeregowi ŚJ są jak większość ludzi o ile nie stali się fanatykami. Problem tkwi gdzie indziej. W co wierzą ci ŚJ, jeśli błędnie to stają w opozycji do Boga, gdyż bluźnią. Trzeba im pomóc. Wybacz, ale porównywanie np. papieża, który walczy o chrześcijaństwo, a Russella który chciał wykreślić ze świata chrześcijaństwo nie jest stosowane. Chyba że ktoś stoi po stronie zniszczenia religii będącej najbliżej wykładni Pisma Świętego. To, że są różne czarne charaktery w duchowieństwie katolickim to fakt. Wszędzie są macki demonów. Wszędzie są Judasze. Ale czy można wszystkich jedną miarą sądzić?

Jak rozpoznać religię prawdziwą? Wielu mówi, że nie można tego jednoznacznie stwierdzić i sam Bóg tylko to wie. Czy jednak Bóg nie dał nam już wskazówek co to jest religia prawdziwa? Pierwsze objawienie Boga: Jeśli uwierzysz Słowu Bożemu ukazanemu w Biblii to jednoznacznie stwierdzisz, że Bogiem jest JAHWE. Jest On Prawdziwym Bogiem. Pierwsza religia prawdziwa: Pierwszą religią prawdziwą był Judaizm. Drugie objawienie Boga: Zapowiedziany przez Jahwe Syn Boży przez „ziemską bramę” – Maryję pojawia się na ziemi. Jezus Chrystus staje się Kościołem, w którym mają się zebrać wszyscy co w Niego uwierzą. Jezus wspólnie z Jahwe i Duchem Świętym pragną nawrócenia Żydów i innych pogan. Druga religia prawdziwa: Powstaje druga religia prawdziwa – Chrześcijaństwo, która zastępuje pierwszą – Judaizm. Trzecie objawienie Boga: Ducha Święty zstępuje na nowy Kościół Boży. Na świecie można wyróżnić kilka głównych religii: 1. Judaizm 2. Hinduizm 3. Buddyzm 4. Islam 5. Chrześcijaństwo. Oprócz nich jest niezliczona odłamów, która wierniej lub w znacznym stopniu fałszuje główne przesłanie danej religii. Nakaz Boży: Jezus dał wyraźne instrukcje apostołom: Mt 28:19 BT \"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.\" Apostołowie stali się pierwszymi wyznawcami nowej religii prawdziwej. Według poleceń Boga mieli iść nauczać wszystkich, gdyż tylko oni poznali Prawdę. Słowa Jezusa ukazują, że ani Hinduizm, ani Buddyzm nie mogły być przez Boga uznawane jako religie prawdziwe lub nawet bliskie prawdzie. Bóg jednoznacznie ukazał, że wszystkie religie i wierzenia są fałszywe i pogańskie. A co z islamem? Również jest fałszywą religią stworzoną przez fałszywego proroka Mahometa. Allach to nikt inny jak bożek pogański. Jego kult odbywał się już zanim powstał Islam. Poza tym jeśli Koran wyraźnie mówi, że Bóg nie ma Syna. Nie uznając Jezusa islamiści zaparli się Jahwe, a także Ducha Świętego. Jaki z tego wniosek? Chrześcijaństwo jest jedynym prawdziwym nurtem. Jak znaleźć jednak odłam który jest najbliżej Prawdy Bożej i jest przez to religią prawdziwą? Odłam ten najbliżej jest Słowa Bożego. Jeśli ktoś dobrze pojmuje Słowo Boże nie może zaprzeczyć, że Jezus Chrystus jest Bogiem, to odłamy które tego nie uznają stają się odstępcami i nie są religią prawdziwą. Kolejne problemy zawężają grono, aż wyłania się garstka ugrupowań najbliżej prawdy, a to już krok od Prawdy... Czy zatem trudno odnaleźć religię prawdziwą? Jeśli się ma wiarę nawet mniejszą od ziarnka gorczycy i łaskę od Boga to odnalezienie religii prawdziwej jest banalnie proste... Są jednak ludzie, których wiara jest zbyt mała, żeby poznać Prawdę. Miotają się oni między herezjami i szukają niewiadomo czego. Raz w coś wierzą, zaraz temu zaprzeczają. Jeśli nie uwierzą, że Chrystus jest Jedynym Panem nigdy nie odnajdą tego czego szukają. Bez oparcia w Bogu, szukając Go popadniemy co najwyżej w herezję. Modlitwa i miłość bliźniego jest drogą do Boga...

skorpion właśnie na świecie jest tyle religii każdy twierdzi , że jego religia , wyznanie jest prawdziwe SJ uważają sie za chrześcjan , podązają wg słowa Bożego ( Biblii ) fakt jest taki , żę inaczej interpretują jak katolicy ale któż z nas wie która interpretacja jest właściwa ? ( może żadna ? ) a do tych słów dodam tyle , że oni ( sj) dalej to kontynują i robią to w dobrym celu ( wg nich ratują życie ludzkie ) dlatego nas odwiedzają w domach ......... Mt 28:19 BT "Idźcie więc i nauczajcie wszystkienarody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego." przykłady podaję z mojego życia znam kilku SJ, utrzymuje z nimi kontakt , kilka razy uczestniczyłam w zebraniach , kongresach , bywam u nich w domach widzę tam miłość w rodzinie, miłośc do Boga , a przede wszystkim opierają się na Biblii a nie na tradycji """"Wybacz, ale porównywanie np. papieża, który walczy o chrześcijaństwo, a Russella który chciał wykreślić ze świata chrześcijaństwo nie jest stosowane. Chyba że ktoś stoi po stronie zniszczenia religii będącej najbliżej wykładni Pisma Świętego.""""" z tego ( w/w) to nic nie rozumiem - wybacz ......

znam ich ( sj ) od około 10 lat i nigdy nie usłyszałam by krytykowali katolicyzm ( byc może , że ja jestem katoliczką ? ) dużo informacji tutaj podanych jest nieprawdziwych np nie utrzymują kontaktów z ludzmi ze" świata" ( to chyba jestem wyjątkiem ) kiedys znałam jedną rodzinę , teraz kilka lub kilkanascie , bywam u nich , zawsze miło i serdecznie przyjęta i nikt na siłę nie porusza tematu wiary Sj ( tylko i wyłązcnie poruszają ten temat gdy ja go rozpocznę )

DO hbij (W nawiasie będą moje słowa dużymi literami, a cytaty twojej wypowiedzi będą bez nawiasów, dzięki temu nie będzie kłopotu.) właśnie na świecie jest tyle religii każdy twierdzi , że jego religia , wyznanie jest prawdziwe (TAK JAK WSPOMNIAŁEM TO ŻE BÓG IZRAELITÓW JAHWE JEST PRAWDZIWYM I JEDYNYM TO JASNE BYŁO NAWET DLA POGAN, WSZYSTKICH KTÓRZY ZETKNĘLI SIĘ Z „WYBRAŃCAMI BOGA” I MUSIELI PRZYZNAĆ, ŻE „MOC” KTÓRA ZA TYM LUDEM STOI JEST WSZECHPOTĘŻNA. POGANIE MIELI BÓSTWA, ALE TE BÓSTWA BYŁY JAKBY MARTWE, NIE POTRAFIŁY NIC, BO BYŁY JEDYNIE WYMYSŁAMI, NIE BYŁO ICH I NIE MA TERAZ. IZRAELICI MIELI NATOMIAST „KOGOŚ” KTO ŁAMAŁ OPÓR KAŻDEGO NIEWIERNEGO, BEZ WZGLĘDU JAK POTĘZNY BY NIE BYŁ. POZNAŁO MOC BOGA WIELE LUDÓW JAK NA PRZYKŁAD EGIPCJANIE, ASYRYJCZYCY. TO ŻE IZRAEL NIE WĘDROWAŁ PO TERENACH, GDZIE BYLI BUDDYŚCI CZY WYZNAWCY HINDUIZMU MOŻE TŁUMACZYĆ, CZEGO UWAŻAJĄ SWOJE BÓSTWA ZA PRAWDZIWE. PO PROSTU NIE POZNALI POTĘGI JAHWE BEZPOŚREDNIO, BO SIĘ NIE STYKALI Z IZRAELEM. ONI ŻYLI W SWOIM ŚWIECIE I NADAL ŻYJĄ, CHOCIAŻ JAKAŚ CZĘŚĆ DZIĘKU APOSTOŁOWANIU ZACZYNA ODNAJDYWAĆ PRAWDZIWEGO BOGA I SĄ NAWRÓCENIA.) SJ uważają sie za chrześcjan , podązają wg słowa Bożego ( Biblii ) fakt jest taki , żę inaczej interpretują jak katolicy ale któż z nas wie która interpretacja jest właściwa ? ( może żadna ? ) (ZAUWAŻ ŻE UWAŻAJĄ SIĘ ZA CHRZEŚCIJAN INNYCH NIŻ MY. ONI MYŚLĄ ŻE SĄ JEDYNYMI PRAWDZIWYMI CHRZEŚCIJANINAMI. JEŚLI PRZYJMIEMY, ŻE PRAWDZIWY CHRZEŚCIJANIN MUSI WIERZYĆ, ŻE JEZUS JEST PANEM, I NIE CHODZI O PANA – CZŁOWIEKA, ANI TEŻ PANA – ANIOŁA, A TYM BARDZIEJ PANA – ARCHANIOŁA MICHAŁA, TO ŚJ NIE SĄ CHRZEŚCIJANINAMI. NIE SĄ BOWIEM WYZNAWCAMI JEZUSA CHRYSTUSA BOGA, KTÓRY JEST RÓWNY OJCU. PODĄŻANIE ZA BIBLIĄ W PODOBNY SPOSÓB JAK TO ROBIĄ ŚJ PROWADZI TYLKO DO HEREZJI. JEŚLI PRZEINACZAJĄ SŁOWA Z TEKSTÓW ORYGINALNYCH, DODAJĄ I ODEJMUJĄ, TO CO Z TEGO WYCHODZI? PAPKA W WIELU MIEJSCACH FAŁSZUJĄCA SŁOWO BOŻE. NAGINANIE TŁUMACZENIA DO WIERZENIA TO SZCZYT POGARDY DLA PISMA ŚWIĘTEGO. W KOŃCU TOTALNE NIELOGICZNE ROZUMOWANIE KAŻE SIĘ ZASTANOWIĆ, GDZIE JEST KRES. PISZESZ ŻE MOŻE ŻADNA INTERPRETACJA NIE JEST WŁAŚCIWA... TO PO CO JEST DUCH ŚWIĘTY? J 14:16-18 „Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze -(17) Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie.(18) Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was.” DUCH PRAWDY DAJE ROZUMIENIE PISMA. FAŁSZYWI PROROCY NIE MAJĄ DUCHA PRAWDY. ICH SŁOWA SĄ ZMIENNE I KŁAMIĄ. NA PRZYKŁAD NA STRONIE 1227 PRZEKŁADU NOWEGO ŚWIATA MAT 10:28 CZYTAMY: „I nie bójcie się tych, co zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy, ale raczej bójcie się tego, który może i duszę, i ciało zgładzić w Gehennie.” JEŚLI DLA ŚJ CIAŁO I DUSZA JEST ŚMIERTELNE. TO CZEGO JEZUS MÓWI COŚ PRZECIWNEGO. DLACZEGO JEZUS TWIERDZI ŻE LUDZIE ZABIĆ DUSZY NIE MOGĄ? JEŚLI WEDŁUG ŚJ ZABIJAJĄC CIAŁO ZABIJAMY RÓWNIEŻ DUSZĘ? GDZIE TU JEST LOGIKA? GDZIE TU JEST SŁUCHANIE SŁOWA BOŻEGO? WIDAĆ NA TYM PRZYKŁADZIE JAK ŚJ UPRAWIAJĄ FAŁSZYWĄ TEOLOGIĘ. ZAPRZECZAJĄ SŁOWOM JEZUSA I PRZEZ TO UKAZUJĄ CO? ŻE JEZUS KŁAMAŁ? KTO KŁAMIE? JEZUS CZY ŚJ? ODPOWIEDŹ JEST PROSTA. ŚJ KŁAMIĄ A PRÓBUJĄ PRZEKONAĆ, ŻE MÓWIĄ PRAWDĘ. TŁUMACZENIA ŚJ SĄ NIE TYLKO OBŁUDNE, ALE I WIELU MIEJSCACH PO PROSTU NIE LOGICZNE. TO TŁUMACZY DLACZEGO W ICH SZEREGACH TYLE NIEWYKSZTAŁCONYCH OSÓB. ONI SĄ PODATNI NA MANIPULACJE I PRZEZ BRAK ZDROWEGO I LOGICZNEGO MYŚLENIA NIE POTRAFIĄ DOSTRZEC PUŁAPEK STRAŻNICY. INTELIGENTNA JEDNOSTKA DOŚĆ SZYBKO ODKRYJE FAŁSZ ICH NAUKI. INTERPRETACJA JEST TYLKO JEDNA WŁAŚCIWA. NIE MOŻE BYĆ DWÓCH PRAWD. W SPRAWACH GŁÓWNYCH KTO SIĘ MYLI TEN JUŻ WYDAŁ NA SIEBIE WYROK. IDEALNIE LUB POWIEDZMY PRAWIE IDEALNIE ODDAJĄC TEKST ORYGINAŁU MOŻEMY UKAZAĆ PRAWDĘ ZAWARTĄ W PIŚMIE ŚWIĘTYM. TRUDNA JEST INTERPRETACJA I DLATEGO POWIENIEN TEGO DOKONAĆ CZŁOWIEK, KTÓREMU BÓG OŚWIECIŁ UMYSŁ. DUCH ŚWIĘTY POZWALA ZROZUMIEĆ PISMA. APOSTOŁOWIE GO OTRZYMALI I PRZEKAZYWALI NASTĘPCOM. TO DUCH INTERPRETUJE WŁAŚCIWIE. CZŁOWIEK, KTÓRY NIE MA DARU OD BOGA JEDYNIE POPADA W HEREZJĘ. ZWYKLI ŚJ MYŚLĄ, ŻE MAJĄ POZNANIE PRAWDY, A NAWET W TAKICH SPRAWACH JAK ŻYCIE PO ŚMIERCI SIĘ MYLĄ. A WIARA NP. W TO ŻE JEZUS ZOSTAŁ STWORZONY JEST PO PROSTU ODRODZENIEM STAROŻYTNEJ HEREZJI, ZA KTÓRĄ CZŁOWIEK SAM SIEBIE WYŁĄCZA Z LUDU BOŻEGO. TAK NAPRAWDĘ ŚJ PRZEJĘLI WIELE BŁĘDNYCH WIERZEŃ OD HERETYKÓW KTÓRZY ŻYLI WCZEŚNIEJ.) a do tych słów dodam tyle , że oni ( sj) dalej to kontynują i robią to w dobrym celu ( wg nich ratują życie ludzkie ) dlatego nas odwiedzają w domach ......... Mt 28:19 BT \"Idźcie więc i nauczajcie wszystkienarody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.\" (DOBRYM CELU? JEDYNY DOBRY SKUTEK ICH DZIAŁALNOŚCI TO TO, ŻE LUDZIE BUDZĄ SIĘ ZE „SNU” ZACZYNAJĄ BADAĆ PISMO I WCZEŚNIEJ CZY PÓŹNIEJ ZAUWAŻAJĄ, ŻE ŚJ PRÓBOWALI UTWIERDZIĆ NAS W FAŁSZYWEJ NAUCE, PRZED TAKIMI JAK ONI PRZESTRZEGAŁ NAS WŁAŚNIE JEZUS. RATOWAĆ ŻYCIE TO MOŻNA PRZYPROWADZAJĄC ZBŁĄKANYCH DO BOGA, A ŚJ TYLKO ROZPRASZAJĄ OWCZARNIĘ. WIERZĄ, ZE DOBRZE ROBIĄ, BO NIE WIERZĄ, ŻE SIĘ MYLĄ. JEŚLI KTOŚ NIE WIE ŻE ŹLE ROBI TO POWIE, ŻE DOBRZE ROBI. WŁAŚNIE DLATEGO ŚJ MOŻNA ZALICZYĆ DO OFIAR. WPADLI W SIDŁA ZŁEGO. WIELU JEDNAK DZIĘKI BOGU BUDZI SIĘ Z TEJ ILUZJI I WRACA DO BOGA. NAUCZAĆ WSZYSTKIE NARODY MIELI APOSTOŁOWIE I ICH NASTĘPCY, ŚJ NIE SĄ KONTYNUATORAMI APOSTOŁÓW BO ICH WIERZENIE NIE MA 2000 LAT, ZBYT TEŻ ODESZLI OD WYKŁADNI PISAM ŚWIĘTEGO, ABY BYLI ODPOWIEDNIMI DO TEJ JAKŻE ODPOWIEDZIALNEJ ROLI. ICH CHRZEST JEST NIC NIE WARTY. PODSTAWĄ CHRZTU JEST TO, ŻE TRZEBA WIERZYĆ W TRÓJCE O KTÓREJ MÓWIŁ JEZUS. WYMIENIAJĄC NAZWY OSÓB, KTÓRE JĄ TWORZĄ, W TYM SIEBIE. ŚWIADKOWIE TYLKO OJCA UWAŻAJĄ ZA BOGA, DLA NICH SYN TO ARCHANIOŁ MICHAŁ, A DUCH ŚWIĘTY TO MOC BOŻA. MOŻNA CHRZCIĆ TYLKO BOGIEM. CHRZCZENIE ANIOŁEM CZY MOCĄ JEST WYPACZENIEM.] przykłady podaję z mojego życia znam kilku SJ, utrzymuje z nimi kontakt , kilka razy uczestniczyłam w zebraniach , kongresach , bywam u nich w domach widzę tam miłość w rodzinie, miłośc do Boga , a przede wszystkim opierają się na Biblii a nie na tradycji (JA TEŻ ZNAM, W DOMU TEŻ BYWAŁEM, W ZEBRANIACH I KONGRESACH NIE, ALE MOŻE Z CIEKAWOŚCI KIEDYŚ ZAJRZĘ. NIE WE WSZYSTRKICH RODZINACH ŚJ BYŚ ZOBACZYŁA MIŁOŚĆ, ZWŁAŚZCZA JEŚLI NATRAFIŁABYŚ NA RODZINĘ W KTÓREJ JEDEN Z MAŁŹONKÓW ODSZEDŁ Z ORGANIZACJI, JAK DRUGI MAŁŻONEK ŚJ JEST FANATYKIEM TO W TYM DOMU TO NIENAWIŚĆ JEST OGROMANA. NIENAWIŚĆ CHORA. ZRESZTĄ MIŁOŚĆ WYSTĘPUJE WSZĘDZIE WIĘC I RODZINY ATEISTÓW SĄ KOCHAJĄCE SIĘ. KATOLIKÓW TAK SAMO. A GDZIE NIE MA MIŁOŚCI TO ŻADNA WIARA NIE POMOŻE I TYLE. MIŁOŚĆ DO BOGA JEST WTEDY JEŚLI KOCHAMY BLIŹNICH I BOGA. JEŚLI KTOŚ W ARMAGEDONIE WIDZI ŚMIERĆ INNYCH NIŻ ONI SAMI JUŻ NIENAWIDZI BLIŹNICH. JEŚLI BŁĘDNIE WIERZY TAK SAMO ZAPARŁ SIĘ BOGA. POMIMO SZCZERYCH CHĘCI ZE STRONY ŚJ WIDZĘ, ŻE ZMIERZAJĄ W ZŁĄ STRONĘ. PO PROSTU POGUBILI SIĘ NA ŚCIEŻKACH WIARY. BLUŹNIĄ BOGU A MÓWIĄ ŻE CZCZĄ BOGA. WYWYŻSZAJĄ SIĘ PONAD INNE WIARY ALE ZOSTANĄ PONIŻENI.) \"\"\"\"Wybacz, ale porównywanie np. papieża, który walczy o chrześcijaństwo, a Russella który chciał wykreślić ze świata chrześcijaństwo nie jest stosowane. Chyba że ktoś stoi po stronie zniszczenia religii będącej najbliżej wykładni Pisma Świętego.\"\"\"\"\" z tego ( w/w) to nic nie rozumiem - wybacz ...... (CHODZIŁO MI O TO, ŻE PAPIEŻ STOI PO STRONIE OBOZU CHRZEŚCIJAŃSKEIGO A RUSSELL JAKO ŻYD I MASON PO STRONIE OBOZU ANTY CHRZEŚCIJAŃSKIEGO. JEŚLI PRZYJMIEMY Z CAŁĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, ŻE WIERZENIA PROTESTANCKE Z KTÓRYCH WYWODZI SIĘ RUCH BADACZY A POTEM ŚJ TO NAUKA FAŁSZYWA TO RUSSEL STAŁ ZA ZNISZCZENIEM PRAWDY. POZA TYM JAKIE ON MIAŁ KOMPETENCJE ABY TŁUMACZYĆ SŁOWO BOŻE, MIOTAŁ SIĘ OD RELIGII DO RELIGII, CO MU NIE PASOWAŁO TO SKREŚLAŁ, NIE ZNAŁ JĘZYKÓW STAROŻYTNYCH, W WIEKU 11 LAT SKOŃCZYŁ NAUKĘ. MOŻE ZMYSŁ KUPIECKI MIAŁ, ALE RELIGIA TO NIE KUPCZENIE FANTAZJĄ I WŁASNYMI BROSZURKAMI. JEGO GŁÓWNYM CELEM BYŁO ZDOBYCIE KASY, A SKORO ZOSTAŁ GURU TO WYKORZYSTAŁ TO WALCZĄC Z NP. KATOLICYZMEM. ZNALEŹLI SIĘ LUDZIE MASONI Z POCHODZENIA ŻYDZI (TACY WSPÓŁCZEŚNI FARYZEUSZE) I DALI KASĘ, ABY NISZCZYĆ CHRZEŚCIJAŃSTWO. TALMUD NAKAZUJE NISZCZYĆ WSZYSTKO CO CHRZEŚCIJAŃSKIE. A JEŚLI NAJWIĘKSZYM BASTIONEM CHRZEŚCIJAŃSTWA JEST KATOLICYZM TO TRZEBA GO ZLIKWIDOWAĆ. TAK WIĘC NIE WIEM CZY W PEŁNI ŚWIADOMIE CZY NIE ALE RUSSELL PRZYŁOŻYŁ SIĘ DO NISZCZENIA CHRZEŚCIJAŃSTWA, A KONTYNUATORZY CORAZ BARDZIEJ PANOSZĄ SIĘ NA CAŁEJ ZIEMI SIEJĄC FAŁSZ.)

Do hbij ”””znam ich ( sj ) od około 10 lat i nigdy nie usłyszałam by krytykowali katolicyzm ( byc może , że ja jestem katoliczką ? ) dużo informacji tutaj podanych jest nieprawdziwych np nie utrzymują kontaktów z ludzmi ze\" świata\" ( to chyba jestem wyjątkiem ) kiedys znałam jedną rodzinę , teraz kilka lub kilkanascie , bywam u nich , zawsze miło i serdecznie przyjęta i nikt na siłę nie porusza tematu wiary Sj ( tylko i wyłązcnie poruszają ten temat gdy ja go rozpocznę )””” Wielu nie krytykuje bo nie chce do siebie zrażać katolików. Tak jak katolik znający dobrze ŚJ nie będzie od razu przechodził do ataku. Szczególnie jeśli zna danego katolika dobrze to idiotyczne by było gdyby wspominał coś złego o innej wierze. Powie delikatnie między wierszami. Można jednak sprowokować kłótnię i wtedy zaczyna się potyczka. Zdenerwowany ŚJ zdejmuje „maskę” i widać jego nienawiść do świata. Aż się można zdziwić fanatyzmem jaki może przedstawić. Utrzymywanie kontaktu z ludźmi ze świata jest tak szerokie jak na to fanatyzm danego świadka pozwala. Jedni są obojętni i przyjaźnią się z różnymi, inni natomiast oddzielają się od innych i dążą tylko do przyjaźni wewnątrz organizacji. Otwartemu ŚJ łatwiej odejść, zamkniętemu w świecie organizacji jest bardzo ciężko, gdyż odchodząc traci wszystko. Ale kto powiedział, ze nie znajdzie lepszych przyjaciół niż ma obecnie? Przyjaciół którzy tolerują go za to że po prostu jest a nie za to że jest ŚJ... Przyjaciół którzy go pocieszą, a nie przeklął na koniec jak ŚJ – umrzesz w Armagedonie... Przyjaciół którzy chętnie swoją krew oddadzą żeby go ratować, a nie zrobią wszystko aby nie przyjął choćby miał umrzeć... Przyjaciół którzy będą z nim na dobre i na złe, a nie ŚJ którzy odtrącą go kiedy będzie miał wątpliwości wobec wiary... Syr 37:1-4 BT „Każdy przyjaciel mówi: Jestem i ja twoim przyjacielem, ale zdarza się przyjaciel tylko z imienia.(2) Czyż nie jest śmiertelną udręką, gdy towarzysz i przyjaciel zmienia się w nieprzyjaciela?(3) O przewrotna skłonności! Czemu zostałaś stworzona, by okryć ziemię podstępem?(4) W pomyślności towarzysz cieszy się wraz z przyjacielem, a w czasie utrapienia staje przeciw niemu.”

cyt z wp.pl Polacy uciekają z Kościoła Z każdym rokiem, w kościołach pojawia się coraz mniej ludzi, a wśród młodzieży religia jest postrzegana jako coś niemodnego