Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieszczęśliwa bardzo

Niespełniona miłość!

Polecane posty

Z czasem wszystko się wyjaśni, czy to była ta, czy Cię naprawdę kochała, a to co powiedziała, to było kłamstwo. Albo odwrotnie. Teraz nie otrzymasz żadnej odpowiedzi, możesz tylko stawiać coraz to nowsze pytania, ale to nienajlepszy pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
ale spotykałaś się z nim, wpierw chciał, a potem jak Tobie zaczęło zależeć, zakończył znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
właśnie w tym sęk całej rozmowy czy to 3 mieśące czy rok czy 2 ja nie potrafie zapomnieć tak mocno ją kochm że czuje nie tylko ból psychiczny ale teraz również fizyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie byłam z nim, nawet nie chciał sprobować..." To tak, jak u mnie. Ale ja ją rozumiem, kocha innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
serce pęka! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
brzydal może przejdziemy na gg podaj swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsgfdg
eksa coś w tym stylu, żaden facet nie byłam tak mną oczarowany, jak on, a mnie żaden wcześniej tak nie oczarował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
mój mnie poinf po miesiącu ciszy, że kocha nieszczęśliwie inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
czas leczy rany kompletna bzdura tak uwważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsgfdg
brzydal 28...> ja wiem, czulam, widzialam, że mnie kocha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
mnie również z każdym dniem coraz gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, nie podaje GG. Poza tym zaraz spadam, ciężki dzień dzisiaj miałem - jakieś cholerne zatrucie pokarmowe, tak więc doszedł kolejny ból ;). Trzymaj się, dasz radę. Jak masz siłę to walcz, jak już Ci jej zabraknie, to przeczekaj, zobaczysz jak się sytuacja rozwinie. Czasami lepiej sobie odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
pytanie można byc z kimś 3 lata i go nie kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsgfdg
może to bzdura, ale mam wrażenie że można kochać różnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
musiała Cię okłamać tym, że Cię nie kochała, chciała Cię za coś zranić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
spox dzięki za wsparcie i życze również powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsgfdg
hmm, u mnie jeszcze nie jest aż tak długo, niecały rok, ale to jednak jakos z czasem przechodzi so sfery zapominania, taki mechanizm obronny, co nie znaczy ze sie calkiem zapomina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsgfdg
eksa a jak było u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
to trzeba na to aż 3 lat żeby zranić kogos nie wierze nie ma takich ludzi a napewno nie ona ona jest twatda na zewnątrz a w środku jak płatek rózy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czas leczy rany kompletna bzdura tak uwważam" Bo jeszcze tego nie przeszedłeś. Jak przejdziesz przez to (życzę Ci, żeby się jednak udało i żebyś z nią był), to zrozumiesz. Ja mam 28 lat (prawie 29) więc wiem troszkę lepiej :). "brzydal 28...> ja wiem, czulam, widzialam, że mnie kocha...." Ja tylko przez moment poczułem, że jestem jej naprawdę bliski. Może nie wykorzystałem tego, może powinienem. Niestety (a może właśnie dobrze) mam taki charakter, jaki mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsgfdg
a najgorsze jest to, że do konca sobie wszystkie nie wyjasnilismy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
może powinieneś honor dłożyć na bok ja byłem strasznie zazdrosny o nią i czuje że to wszystko przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A najgorsze jest ukrywanie się....... nawet na kafe pisząc pod czerwonymi nickami choć się ma już od dawna czarne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsgfdg
daro...> fakt czasem trzeba odlozyc honor na bok...ja tez tego nie zrobilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
czasami warto nawet się poniżyć żeby czegoś potem nie żałować podobno skorpiony się zakochują tylko raz i są strasznie zazdrośni i uparci to właśnie nigdy nie odpuszczam nawet jeśli miał bym temu poświęcić życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xidkko
daro. ja ci poradze co zrobic. jest to rodzaj manipulacji ale MOZE darezultaty nie tnij sie, nie rozpaczaj bo ona sie po tobie tego spodziewa. musisz zorbic cos czego ona sie nie spodziewa . ale nie teatralne gesty. zacznij sie inaczej ubierac, zapisz sie na jakis kurs jezykowy costakiego, zeby onadoszla do wniosku ze jednak nie znala cie od kazdej strony ludzie sie zostawiaja kiedy sadza, ze drugi czlowiek niczym ich juz nie zaskoczy, ze znaja gona wylot wiec zrob cosdla siebie co zawsze chcialeszrobicalbo sie nauczyci postaraj sie, zeby ona sie o tym dowiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsgfdg
ja nie jestem skorpionem ale zupelnie nie potrzebnie zaparlam sie w pewnym momencie, ta jak on...choc nie uwazam sie ze jestem bardzo uparta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
Spotykaliśmy się. Dwukrotnie pytał mnie, czy będziemy razem, ja jednak mu mowiłam, że jak na razie traktuję go tylko jako kolegę. mówił, że jest cieropliwy. A zaczął oskarżać mnie o chłód względem siebie. Odpychałam go od siebie, zwracał mi na to uwagę. W końcu odszedł informując, że jesteśmy tak samo nieśmiali i żadne z nas nie wyjdzie z inicjatywą by np. się pocałować. Po rozstaniu pisał, że jest zmęczony. A ja zaczęłam go przekonywać o swym uczuciu. Zamilkł na 1 miesiąc, niedawno się odezwał i napisał mi o swej nieszczęśliwej miłości. Teraz czasem zagada do mnie na gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
może to głupie ale ile by mi krzywd nie wyrządziła zawsze ją będe kochał najlepsze jest to że jej pierwszy raz był ze mną i powiedziała że z nikim innym tego nie potrafiła by zrobić i myśle że to przwda bo mnie nie zdradziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×