TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Przeciez są obowiązkowe te badania w 1 trymestrze, nie rozumiem jak lekarz moze je lekceważyć. Moze po prostu kobiety z którymi rozmawiałaś nie wiedza ze miały robione te serologie?

Kochana swoją awidnością się nie przejmuj. Tobie ani To jemu dziecku z takim wynikiem nic nie grozi i powtarzać nie musisz!

Ja mam pomiędzy pierwszym badaniem A trzecim na toxo różnicę 3 miesięcy. Może właśnie dlatego ona nadal jest niska. Nie minęły te graniczne 4 miesiące. Sama nie wiem. Nie mogę teraz starać się o dziecko z oczywistych powodów. Za duże ryzyko. Nie o to w tym chodzi. Zrobię sobie powtórkę pod koniec sierpnia, początek września i zobaczymy. Wtedy awidność musi być wysoka. Lekarza mam 16 września zobaczymy co mi wtedy powie. Pani dr widziała dwa moje wyniki. zdecydowała wtedy że jeśli ciąża mi obumarła to ona nie będzie mi dawała antybiotyku, że mój organizm sam sobie z tym poradzi.

A badania robiłam za każdym razem w laboratorium przyszpitalnym. Zarówno prywatnie jak i ze skierowania od Pani dr w tym samym.

A badania robiłam za każdym razem w laboratorium przyszpitalnym. Zarówno prywatnie jak i ze skierowania od Pani dr w tym samym.

Nowa k jak u Was czy miałaś animopunkcje, czy wszystko w porządku z dzidzia. U mnie już 27 tydzień mały skacze w brzuchu

Dzień dobry, Bardzo prosiłabym o pomoc w interpretacji wyników. W styczniu IGM i IGG ujemne (I trymestr). W czerwcu IGM niejednoznaczne (0,83 index przy normie do 0,8), a IGG niereaktywne (<0.18 przy normie do 1). W lipcu IGM wzrosło do 1,1 a IGG nadal <0.2. Dostałam antybiotyk - Rovamycine. Mam zlecone jeszcze badanie IgA. Obecnie 35 tydzień ciąży. Z tego co zrozumiałam nie jest to typowy obraz zarażenia toksoplazmozą, gdyż wyniki zazwyczaj przekraczają normę trzykrotnie. Czy ktoś miał podobny przypadek? Dziękuję!!!

@MartaK88 Jestem w podobnej sytuacji, co prawda we wcześniejszej ciąży 28 tydz. , ale na początku też miałam oba IGM ujemne, a teraz na początku lipca IGm wyszło mi ponad 3, przy nadal ujemnym IGg. Jestem po wizycie u doktora Kajfasza, biorę Rovamycine i czekam, jeszcze jakeis dwa tyg na powtórkę badań. Wg wyników i lekarza albo to jest wczesne zakażenie i IGG dopiero się pojawią, albo jest nadzieja, ze to igm nieswoiste związane z ciążą. ( czyli nei ma zakażenia) i Igg nigdy się nie pojawią. Bardzo możliwe, ze u Ciebie to właśnie taki przypadek, bo Igg powinny się pojawić średnio po ok miesiącu od pojawienia się IGM, jeśli się nei pojawiły to jest dobry znak i po prostu trzeba powtarzać badania.

Dodam jeszcze, ze moi lekarze stwierdzili, że dopóki IGG jest ujemne, to nie ma sensu robić awidnosci IGA.

@Ola_a: Bardzo dziękuję Ci za Twoją odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie!

https://m.youtube.com/watch?v=WMiWWy9nfbI wszystko na ten temat

Gosc zalamana mialam amniopunkcje. Wynik ujemny :-) innego nie bralam pod uwagę :-) mialam kontrole po i wszystko bylo ok. Niunia rozwija się wzorowo. We wtorek kolejna wizyta u lekarza. Tak samo jak Ty biorę rovamycine dalej i dalej będę pod ścisłą kontrolą lekarza. Zdecydowalam sie tez na porod w Matce Polce w Lodzi mimo, ze mam 140km.

NOWA K mogę zapytać w którym tygodniu miałaś amniopunkcję? I czy byłaś u dr. Kajfasza, bo jeśli dobrze pamiętam, pytałaś o niego? Ja czekam na wyniki jeszcze pewnie ze dwa tygodnie i okaze się czy mnie też czeka amnio, bardzo się tego boję.

Ola_a amnio mialam w 19tc ciąży, kierowana bylam przez prof. Nowakowska z Lodzi. Do Kajfasza jednak się nie wybralam. Na wynik czekałam okolo tygodnia.

Ola_a na jakie wyniki aktualnie czekasz?

Na kolejne badania Igm i Igg, w poprzednich miałam dodatnie tylko igm. Jeśli w kolejnych pojawią się Igg, a Igm wzrośnie to oznacza świeże zakażenie i wtedy amniopunkcje. Tyle, ze ja juz w 28 tyg jestem.

Ola_a tak myslalam o Twojej sytuacji i sie zastanawiam. Jak wyszła awidnosc? Do jakiego lekarza chodzisz? Do Kajfasza? Mysle jeszcze nad tym czy jak wyszlaby nieswieza toksoplazmoza to raczej w tym tc, w ktorym jestes wyniki okresla czy zarazilas sie w ciazy czy nie. Ja na Twoim miejscu cisnelabym na amnuopunkcje. Bierzesz Rovamycine? Czy na poczatku ciąży robilas badania na toxo?

Ola_a czemu az 2 tyg musisz czekac na.wyniki? Ja u mojej doktor na igg, igm i awidnosc czekam 3h a w diagnostyce czekalam 3 dni a na awidnosc tydzien

NOWA K Tak, byłam u doktora Kajfasza, biorę rovamycine. Robiłam badania na początku ciąży i były ujemne, teraz wyszło mi dodatnie IgM, ale ujemne Igg, w takiej sytuacji nie bada się awidnosci, bo bez widocznych iGg nic to nie powie. Czekam nie na wyniki, ale na możliwosc powtórki badań, muszę odczekać ok. miesiąca, bo jeśli to świeże zakażenie, to przeciwciała Igg powinny się w przeciągu tego miesiąca pokazać, samo Igm, nie świadczy jeszcze o zakażeniu i nie przenika przez łożysko, wiec ewentualna amniopunkcja bedzie miałą sens jeśli pojawią mi się te przeciwciałą Igg.

Ola_a a rozumiem :-) dobrze, ze jesteś pod opieką dobrego lekarza, bo teraz o to trudno. Ja mialam sytuacje, ze pierwsza awidnosc mie wyszla ze wzgledu na brak igg, pozniej juz igg rosly, a asidnosc wynosila 0,02 czyli malo, igmi igg wzrastaly. Dopiero po 10tyg brania lekow zaczely spadac igm. Dawaj znac co i jak :-) trzymam mocno kciuki.

Witajcie. Postanowiłam dać znać co u nas. Mały ma już 4 miesiace. Rozwja sie dobrze.Troche gorzej trzyma główke ale tragegi nie ma. Na ostatniej wizycie w centrum wyszlo liniowe ognisko hiperechogenne w mózgu. Nie wiadomo co to ale. Nie kazali sie martwić. Mały widzi, słyszy, gaworzy, smieje sie.Obt dalej bylo dobrze o to sie modle.Leki nadal bierzemy, kontrole mamy pod koniec września. Dzidziuś mammutki okaz zdrowia

Moze ona sama kiedys wam opisze swoje doświadczenia z tokso. Dziekuje Bogu ze jest jak jest bo mam cudownego synka. Oby tak dalej. Pozdrawiamy

NOWA K a po jakim czasie od pojawienia się u Ciebie Igm pojawiły się Igg?

Ola_a na stronie 217 opisalam jak to wygladalo. Juz przy pierwszym.badaniu mialam igg tylko niskie przez co pozniej nie.dalo.zrobic.sie awidnosci.

Toksopanikara, Mamutka to są super wiadomości, czasem tu jeszcze zaglądam, żeby właśnie sprawdzić co u Was :) Oby tak dalej wszystko szło w dobrym kierunku:) Ja 24.07 urodziłam córeczkę, z badań wyszło jej bardzo wysokie igg i ujemne igm, lekarze mówią, że przeciwciała ma raczej z moich, bo przeszły przez łożysko. Poza tym wygląda na zdrową :) Mamy oczywiście dużo skierowań do poradni na kontrole, ale mam nadzieję, że nic nie wykażą. Gość 11, a co i Was? Bo pamietam, że termin miałaś nie wiele wcześniej.

Postanowiłam napisać jak się mam nadzieję skończyła moja "przygoda "z toxo . Po 4 tygodniach od pojawienia się dodatnich igm igg nie tylko sie nie pojawiło, ale i igm znikło! dacie wiarę :) Najlepszy z możliwych scenariuszy. Czyli igm nieswoiste, fałszywie dodatnie, leki odstawione. Dodam, że nie było tu raczej żadnej pomyłki laboratorium, bo wszystkie badania powtarzałam. Zdaniem zakaźnika bywa i tak. Pozdrawiam i wszystkim z niejasnymi wynikami, życzę podobnego zakończenia :)

Moja wypowiedź z marca tego roku: Dziewczyny, pomóżcie proszę Chciałabym zajść w ciążę. Zrobiłam badanie na toxo. Wynik jest taki: IgM 0,62 IU/ml, czyli dodatni. IgG 53,9 IU/ml też dodatni.  Przeciwciała w kl. IgG 2 058,00 IU/ml (<1,0 niereaktywny, >=1,0<30 niejednoznaczny, >=30,0 reaktywny).  Awidność przeciwciał IgG 85,30% (<70 niska, 70-79,9 szara strefa, >=80 wysoka). Mój gin powiedział, że wynik jest dobry i bez obaw mogę starać się o dziecko. Ja mam jednak obawy przez to, że IgG i IgM są dodatnie. Po 5 miesiącach bezowocnych starań o dziecko, dla świętego spokoju, poszłam z tymi wynikami do innego ginekologa. Kazał mi je powtórzyć. Obecnie IgM 0,72 - trochę wzrosło. IgG 47,6 - mały spadek. Ten gin powiedział, że odradza mi starania o dziecko dopóki oba Ig nie będą ujemne. Kazał mi zgłosić się do lekarza rodzinnego lub zakaźnika na leczenie. W dodatku mam za wysokie przeciwciała antyTPO. Gin powiedział, że mogą atakować zarodek i doprowadzić do jego obumarcia. Od 10 lat leczę się na niedoczynność i Hashimoto i żaden lekarz nigdy nie ostrzegł mnie przed tym ani nie włączył leczenia na to :( Dziewczyny warto konsultować wyniki z innymi lekarzami.

@Daan wg mojej wiedzy twój drugi gin gada głupoty.Twoje wyniki raczej świadczą o tym, że kiedyś przechorowałaś toxo i teraz jesteś odporna. Potwierdza to wysoka awidność. Nie napisałaś norm dla IGm, ale wynik jest niski. Jeśli ktoś przechorował toxo zawsze będzie miał dodatnie igg i to nic złego. Wiec jak dla mnie to bzdura czekanie az igg bedzie ujemne. Ja bym dla świętego spokoju skonsultowała te wyniki toxo z zakaźnikiem, wtedy bedziesz miałą potwierdzenie specjalisty odnośnie toxo i nie bedziesz się marwić o to, bo moim zdaniem nie ma powodu.

Dziękuję Ola_a za szybką odpowiedź. Teraz mam mętlik. Dziewczyny czy możecie polecić jakiegoś zakaźnika z okolic Tych, Wadowic, Oświęcimia, Katowic lub Krakowa?

Ja polecam lekarza chorób zakaźnych z Bytomia. Dr Woźnica. Wszystko mi wytłumaczyła. Dała na powtórne badania. Niestety mnie ciąża obumarła więc pomóc mi więcej nie mogła. Wg mnie w twoim przypadku zarażenie toxo miało miejsce dawno temu o czym świadczy wysoka awidność.