Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość kait
Witam!Ja stanełam narazie w zasadzie na niczym.Zastanawiam sie nad badaniami głównie progesteronem bo nie robiłam i pozniej tarczycowe T3 T4.Mysle tez nad zmiana ginekologa.Ale narazie dostałam @ była jakas krótsza niz te wczesniejsze przed pornieniem.I nie wiem kiedy sie zaczne starac czy dopiero po zrobieniu jakiś badan czy odrazu bez nich.Narazie to na nic nie mam ochoty tak szczerze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kait----> 🖐️ No i dobrze! Odpocznij trochę. Badania na tarczycę zrob w miedzyczasie. A na razie się nie \"staraj\" tylko normalnie żyj z mężem. Po prostu spontan :) Jak idziecie do łożka to po to by cieszyć się sobą a nie żeby się starać. A może w miedzyczasie samo wyjdzie?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Wiesz może ale chodzi o to ze narazie nie mam ochoty na zadne przytulanka nawet..........;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
u mnie psychicznie juz lepiej.Jutro idę na innego lekarza zobaczymy co powie i czy wysle mnie na jakieś dodatkowe badania czy nie;/pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę się Kait ze już jesteś w lepszym nastroju. To i do przytulania chęć Ci pewnie wroci i nie tylko.... ;) A na poważnie - badania możesz zrobić przy okazji jakieś. Ale najważniejszy spokój i ... spontan!!!! :) Pozdrawiam! 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Dzisiaj mam wizytę za soba u tego innego juz lekarza.Normalnie az mi glowa pęka od nowych wieści.Tak w ogóle to podjerzewa u mnie jakiś zespoł PCO z tego co juz czytałam na necie to nie wrózy to nic dobrego ale jak stwierdził jeszcze tego nie wie narazie tylko podejrzewa;/Po drugie zlecił mi szereg badan hormonalnych m.in androstendion,testosteron,fsh,lh.E2,PRL i progesteron wszystko w określonych dniach cyklu.Jak wszystko wyjdzie ok to czekaja mnie badania endokrynologiczne i to w klinice albo w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
Ponadto widać u mnie jakieś pęcherzyki na jajniku czy coś;/Kurcze sie podłamałam znowu nie ta wizyta tylko tym wszystkim juz ciagnie sie to wszystko jak krew z nosa kupe badan starań a czas leci Dobrze ze mój M jest ze mną i pomaga mi rozmowami bo ja juz dawno jestem strzepkiem nerwów w tym temacie Ale cóz mi pozostało bede robic te badania pózniej powtórze wizytę...Ciekawa jestem tylko jak będa w tej klinice wygladały te badania endokrynologiczne??;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miła Kait! 🖐️🌻 Cieszę, się że znalazłaś lekarza, który na poważnie chce się zająć Twoimi problemami. Jeśli chodzi o PCOS (z ang. PoliCystic Ovary Syndrome) czyli Zespół Policystycznego Jajnika to istotnie nie wroży on nic dobrego ale zlego też nie koniecznie. Da się z tym zyć i - co ważne - rodzić dzieci. Wg statystyk ma go od 9 do 13% kobiet. W tym niestety także moja żona i starsza corka więc tematem tym interesuję się od lat. PCOS utrudnia (ale NIE UNIEMOŻLIWIA !!!!) zajście w ciążę. Dowodem są choćby 3 ciąże mojej żony z krorych jedna (druga) zakończyła się wczesnym poronieniem. Grudki na jajniku o których piszesz to mogą być właśnie owe cysty. Dalsze zgłębienie tematu zostawmy sobie na wypadek gdyby to podejrzenie się potwierdziło. Badań endokrynologicznych jest wiele. Polegają głownie na badaniu stężenia określonych hormonów we krwi ale także w moczu i śluzie szyjkowym w określonej fazie cyklu. Część z nich powinna być połączona z usg, dobową zbiorką moczu i innymi badaniami stąd potrzebna jest hospitalizacja. I na koniec się powtorzę - dobrze, że mąż Cię wspiera w Twoich kobiecych problemach ale staraj się nie być \"strzępkiem nerwów\" bo to nie sprzyja rozwiazaniu Waszego problemu. Działania medyczne - OK, ale Wy żyjcie (i współżyjcie) normalnie. Trzeba sobie powiedzieć \"Człowiek strzela - Pan Bóg kule nosi\" ;) i wierzyć że w końcu doniesie tam gdzie trzeba ;) Pozdrawiam! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kait
bywalec1-dzieki za dobre słowo Zrobię te badania i zobaczymy co będzie sie działo dalej.A z innej beczki postanowilismy w czwartek wyjechac z mezusiem w góry i wrócici w niedzielę mam nadzieje ze to nam pomoze w odstresowniu sie;)pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie lekarze zignorowali cytomegalię. Zrobiłam miano przeciwciał (prywatnie) i wszyscy lekarze zapewniali mnie, że poziom przeciwciał nie zagraża dziecku. Trafiłam do poradni chorób odzwierzęcych i tam "specjalista" również potwierdził to, co mówili poprzednicy. Dziecko po prodzie oczywiście nie było zbadane. Dopiero, kiedy dziecko nie siedziało mając 9, później 10, 11 i prawie 12 miesięcy jakiś mądry (nie wiem który z kolei) lekarz powiązał to z cytomegalią. Przeciwciała u rocznego dziecka były wyższe, niż u mnie w 25 tygodniu ciąży. Mam żal do lekarzy i uważam, że lekarze mają nas w nosie. Szczęśliwe mamusie ignorantki, którym się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kait----> Pieknie! 🌻 Życzę miłogo odpoczynku i skutecznego zrelaksownia :) 🖐️ Podwójna mama -----> Twoja historia jest smutnym potwierdzeniem trzeciej linijki w mojej stopce. Bardzo współczuję tego co się przytrafiło Tobie i synkowi. 🌻 Z cytomegalią sprawa jest bardziej skomplikowana niż z toksoplazmozą. Istotnie badań nie ma w zestawie badań krtóre muszą być rutynowo zlecane ciężarnym. Nie ma bowiem dotąd ani szczepionki ani metody leczenia c-li w fazie życia płodowego. Coraz więcej specjalistów jednak jest zdania że badanie powinno się przeprowadzać koniecznie w 3-cim trymestrze ciąży ponieważ wtedy można leczyć i niwelować niepożądane skutki tej choroby już od pierwszych dni życia dziecka a nie dopiero gdy się ujawni jak było w przypadku Twojego synka. Pozdrawiam i życzę całej Waszej rodzinie jak najwięcej zdrowia! :) 🌻 🖐️ Na koniec refleksja natury bardziej ogolnej: W epoce internetu niesamowicie wzrosły możliwości zdobywania potrzebnych informacji i wymiany doświadczeń - także między pacjentami. Kiedyś lekarz był \"carem i bogiem\" i mógł bez trudu ukryć swoją niekompetencję. Poradniki lekarskie prezentowały tylko ogólne informacje a mało kto miał mozliwość korzystać ze specjalistycznych bibliotek. Dziś świadomość pacjentów jest większa i bardzo dobrze. Warto więc dla wspólnego dobra dzielić się informacjami i doświadzczeniami. Tak pojmuję swoją rolę forumowego ginekologa-położnika-amatora. Dletego też założyłem ten topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze te badania mam zrobić w 5 dniu cyklu a dzisiaj mnie dzien zaskoczył i u mnie 5 dzien wypada niestety w niedziele;(Sadzicie ze moge te badania zrobic w poniedziałek czy jednak musze czekac na kolejny cykl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po drugie to mam jakos teraz te @ nieregularnie wczesniej miałam zawsze miedzy 26-29 dni do lutego.W marcu zaszłam w kwietniu poroniłam a w maju @ dostałam 2 maja no i wczoraj czyli 21;/czyli teraz wyszło 19 dni róznicy troche mi sie wszystko rozlegulowało...;/ Ale ja uciekam juz teraz, jadę odpocząć w góry wracam w niedzielę.Pozdrawiam was wszystkich serdecznie buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wróciłam z gór i muszę powiedziec ze troszke odpoczełam a szczególnie psychicznie;/ a mam takie inne pytanko gdzies wyczytałam ze jak sie ma rh- to sie nawet po zabiegu powinno dostac zastrzyk immunoglobuliny.Ja nie miałam łyzeczkowania bo poronienie samoistne było ale zastrzyku nie dostałam to ma jakies znaczenie??;/Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Kait! 🖐️ Prawdopobnie dlatego nie dano Ci zastrzyku że poroniłaś w b. wczesnej ciąży a przeciwciała IgG mogące przeniknąć przez łożysko do krwi matki mogą się zacząć się wytwarzać najwcześniej pod koniec 2-go miesiaca ciąży. Skoro w Waszym przypadku istnieje mozliwość konfliktu serologicznego sytuacja musi być pod kontrolą by zapobiec kopotliwym transfuzjom krwi dziecka w fazie życia płodowego. Ciekawe ninki na en temat: http://www.zdrowemiasto.pl/_zm/?art=70 http://www.szkolarodzenia.ips.pl/artykul/konflikt-krwi-serologiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytomegalia2
bywalcu mam pytanie: jak to jest z tą cytmegalią? bardzo groźna? moje wyniki to takie że igG mam dodatnie, a IgM wynik wątpliwy? nie wiem co to oznacza. pomóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytomegalia----> Czy jesteś w ciąży (jesli tak to wktórym tygodniu?) czy też dopiero planujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytomegalia2
wyniki dotyczą 11 tygodnia ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytomgalia2----> Z cytomegalią sprawa jest bardziej skomplikowana niż w przypadku toxo czy innych chorób zakażnych w ciąży. Przede wszystkim może ona mieć nawroty. Najgrożniejsze jest pierwsze zarażenie jeśli nastąpi podczas ciąży. W Twoim przypadku dodatnie IgG oznacza, że przechodziłaś już chorobe wcześniej. Także zagrożenie jest minimalne. Wątpliwy wymnik IgM nie pozwala określić czy przechodziłaś ją także w chwili badania. Tak czy owak dziecko powinno być przebadane na okolcznosć cytomegalii w pierwszym miesiacu po urodzeniu i ponownie po pół roku (gdy dziecko zarazi się nią podczas porodu pierwsze badanie może jej nie wykryć). Polecam lekturę artykuów na stronie: http://sonia.low.pl/sonia/art3/cytomeg.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywalec dzieki za odpowiedz:)pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy tsh,t3,t4?to sie robi tez w określonych dniach cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kait----> 🖐️🌻 Litości!!!! Ty mnie egzaminujesz jak na 2-gi stopień specjalizacji :o i to nie z ginekologii ani położnictwa ele z endokrynologii. Ja jestm tylko skromnym forumowym ginekologiem-amatorem; nie mam aż tak rozleglej wiedzy medycznej. Zapytaj endokrynologa albo sama pogrzeb w necie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysunia152
a ja mam takie pytanie , jestem w 34 tygodniu ciąży, mialam robione badania na toksoplazmoze i wszystko wyszlo na zero, nie wiem co to oznacza ... Od kilku dni mam w domu małego kotka,który załatwia sie do kuwety.... piasek z kuwety wymienia mu mąż , jakie jest zagrozenie zarazeniem?? prosze o szybką odpowiedz. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to znaczy "wyszło na zero" ????? Poziom każdego z przeciwciał może być ujemny dodatni lub wątpliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa Sz
21:55 Ewa Sz Bêd±c w ci±¿y zakazi³am siê toksoplazmoz±, dowiedzia³am siê o tym trzy tygodnie przed rozwi±zaniem. Bardzo siê martwili¶my czy dziecko bêdzie zdrowe. Trafi³am do specjalisty od chorób zaka¼nych w Szpitalu Zaka¼nym w Warszawie, jednak by³o za pó¼no na szczegó³owe badania. We wczesnej ci±¿y mo¿na sprawdziæ czy p³ód jest zaka¿ony przez pobranie p³ynu owodniowego i zbadanie go. W moim przypadku okre¶lono jedynie poziom przeciwcia³ i to, ¿e musia³am siê zakaziæ po 17 tygodniu ci±¿y. Potem zosta³o ju¿ tylko czekaæ na poród. Urodzi³am ¶licznego ch³opca, dosta³ 10 pkt w skali Apgar. Na oko wszystko by³o dobrze. Jednak w badniu krwi pêpowinowej okaza³o siê, ¿e ma³y te¿ jest zaka¿ony. Trafili¶my do CZD w W-wie gdzie wykonano wszystkie badania (Ct mózgu, USG jamy brzusznej, badanie p³ynu mózgowego, badanie dna oka, s³uchu, EEG). Anto¶ ma toksoplazmozê wrodzon±. Nied³ugo koñczy pó³ roczku, rozwija siê prawid³owo. Bierze lekarstwa, które co prawda powoduj± niedokrwisto¶æ i obci±¿aj± w±trobê, ale nie pozwalaj± na ponown± czynn± infekcjê. Anto¶ jest poddawany codziennej rehabilitacji co przy tej chorobie jest niezwykle istotne. W ¿yciu p³odowym przeszed³ zapalenie mózgu, czego konsekwencj± s± drobne pojedyncze zwapnienia ¶ródmózgowe. Jestem najszczê¶liwsz± mam± na ¶wiecie, bo widzê ¿e mój synek rozwija siê normalnie. Gdy siê do mnie ¶mieje to nic innego siê nie liczy. Chcia³abym uczuliæ wszystkie przysz³e mamy na t± chorobê. Wiem, ¿e nie wszyscy lekarze ginekolodzy zlecaj± te badania, równie¿ pediatrzy czêsto nie wiedz± co z tym robiæ. My szukali¶my pomocy i informacji na temat tej choroby chyba wszêdzie. Mogê pomóc i doradziæ na tyle ile to mo¿liwe (podaæ telefony, nazwiska lekarzy itd.) Pozdrawiam gor±co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, w poście wyżej miał być po prostu zamknięty nawias. Przypadkowo klinął się ; i wyszło jakbym puszczał oko. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysunia152
sorki ... "na zero" powiedzial lekarz .. sprawdfzilam wszystkiw wartosci były ujemne .. więc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×