Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnulaMzUK

Polacy z Cheltenham

Polecane posty

dopiero je poznajemy.tylko nie za bardzo mamy mozliwosc- caly czas pada. chcialam sie wybrac z synkiem nad jezioro po poludniu a tu deszcz:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety. mam nadzieje, ze przynajmiej weekend bedzie sloneczny to moze pozwiedzamy okolice.znasz moze jakies ciekawe miejsca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes4ever
Dziewczyny jak macie ochote to piszcie na mojego maila i jakos sie zgadamy i polecimy zdobywac miasto! :D Ustyska - nawet na part time, choc mnie to urzadza tylko cos na pelny etat, no ale jak kolezanka Zaradna trafnie stwierdzila jeszcze okres studentow trwa. Zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia i Cheltenham, daj znac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes dokładnie nie wiem kiedy wrócę do Cheltenham :( narazie mnie nie wypuszczą z Polski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak coś laseczki piszcie na mojego maila madeline121@wp.pl chetnie poznam normalnych ludzi bo wiadomo jak wyjade to fajnie miec od razu kogos znajomego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes dzisiaj juz zrobilam wstepne rozeznanie na rynku pracy- bylam w jobcentre zarejestrowac sie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes4ever
Ja zaczynam szukac pracy juz chyba od poniedzialku. Jestem bardzo ciekawa jak wyglada rynek pracy, mam nadzieje ze job center okarze sie pomocny. Pozdrawiam PS Jutro jest TEN dzien :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam taka nadzieje. jestem umowiona na srode, dam ci znac jak poszlo.poki co zycze milego weekendu juz w cheltenham:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z urlopu, patrzę i nie wierzę, że topik się tak ładnie kręci ;) Witam nowe w cheltenham i \"stare\" mieszkanki. Z tego co się orientuję z pracą nie jest tak źle. Myślę że szybko coś znajdziecie. Powodzenia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam was kobitki za to, ze tyle czasu nie zagladałam na swój wątek :( zapracowana jestem. Pod koniec wrzesnia już opuszczam Londyn i przenoszę sie do swojego chłopaka :) juz niewiele czasu pozostało. Agnes mam nadzieje, że udało ci sie spakować i że domek sobie szybciutko urządzicie :* Do zobaczenia w Cheltenham w wrzesniu (no chyba, ze na jakis weekend sie wyrwę z Londka-dam ci znac eskiem jak cos)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dawno tu nuie zagladaslam. mam pytanko jak byscie mogly mi powiedziecjaka jest mniejwiecej cena za wynajem pokoju dla 2 osobi cena domku do kupienia. ciekawi mnie jeszce jedna kwestia ile tak mniejwiecej wziac pieniedzy zeby w razie czego moc spokojnie wyzyc gdyby zpraca bylo cos nie tak. z gory dzieki za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa ona nie ma za co :* co do mieszkan i pokoji to ceny róznie. Moj chlopak za wynajem jednego pokoju (z innymi Polakami) placi 60 futntów na tydzien (w tym ma wliczone wszystkie rachunki). Ma tylko swoj pokój reszta jest wspolna tj kuchnia, lazienka i salon. Ponoc sa tansze pokoje, ale to juz daleko od centrum. Poza tym jesli wynajmuje sie mieszkanie z agencji to wychodzi drozej. Mysle, ze dziewczyny, które mieszkaja w Cheltenham wiedza wiecej i udziela ci fachowej odpowiedzi, bo ja jak narazie bywam tam tylko gosciem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes4ever
Hej Dziewczyny No i jestem od kilku dni w Cheltenham. Jak na razie oki, dom mamy bardzo pusty ale z czasem sie urzadzimy na dobre. Miasteczko ladne, ale tu naprawde ciezko o nawiazanie znajomosci. Rozgladam sie za praca, ale chyba jeszcze sie nie przestawolam na inny tryb bo jakios idzie mi to bardzo opornie. Mam jednak nadzieje cos znalesc! Pozdrawiam PS a pogoda jest tragiczna, pada i leje na zmiane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejja tez bylam dzisiaj w jobcentre, ale jakos nie pokladam w nim zbytnich nadziei. liczylam, ze moze skieruja mnie na jakis kurs, ale na razie nic z tego. moze ktoras z was orientuje sie gdzie mozna zapisac sie na kurs ang. lub komputerowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes pozdrawiam :* wiem, że cieżko znależc tam znajomych bo tworzą sie takie grupki i nie dopuszczaja do siebie nikogo obcego :( Gdyby mój chłopak tam nie mieszkał przez dwa lata to nie mielibyśmy żadnych znajomych :) a i tych poznal dopiero jak zlamał nogę i lezał w szpitalu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woj
http://www.visitcheltenham.com/Content.aspx?cindex=123&citem=6824 to stronka znaleziona na oficjalnej stronie miatsa cheltenham odnosnie kursow językowych :) i czesc wszytkim do cheltenham przenioslem sie miesiac temu mam tu brata i paru kumli ale milo by bylo poznac wiecej osob prace znalazlem od reki po wizycie w job center znajomosc angielskiego sie przydaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Woj dzieki za linka. co do pracy w jobcentre to i owszem sa, tylko ze ja szukam czegos w swoim zawodzie:D, a na dodatek na part -time i tu sie zaczynaja schody. dlatego pomyslalam o kursach, bo trzeba podnosic kwalifikacje ;), no i zawsze mozna kogos nowego poznac. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie weekendowo :) mam troszke wolnego, ale niestety nie udało mi sie pojechać na ten weekend do chlopaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes4ever
Hej Dzis mija tydzien i moze nie powinnam siadac do neta, po humor mam kiepski, ale podziele sie z Wami moimi smutnymi myslami. Po pierwsze jakos nie idzie mi szukanie pracy. Wiem ze to w duzej czesci moja wina, ale po Londynie jakos nie wiem jak sie nawet do tego zabrac. Po drugie moj facet pracuje i pracuje, i nawet teraz wyjechal na kilka dni. Siedze wiec calkiem sama w tym cholernym - nadal pustym domu i mam dwa wyjscia upic sie i pojsc spac, albo upic sie, obejrzeec film i pojsc spac. Chyba po prostu pojde spac aby obudzic sie za kilka dni. To miasto to jakas wielka pomylka i bardzo mi brakuje Londynu. A moze bardziej od samego miasta tych wszystkich znajomych ktorzy na pewno nie siedza w sobotni wieczor nad kompem i zastanawiaja sie ktory z wszystkich 5 filmow zapodac. Sorry za moj wisielczy nastroj, moze jutro bedzie lepiej. Pozdrawiam Was i tego Wam jak i sobie zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes nie łam sie. początki bywaja trudne, to samo będe przeżywać już za 4 tygodnie. Mysle, ze tak samo bedzie mi brakowac Londynu, bo mimo wszystko jakoś zżyłam sie z tym miastem (choc nie podoba mi sie ani trochę). Niestety w Cheltenham jest mniej ludzi niz w Londku, więc moze dlatego troszke trudniej kogoś poznać. Mam nadzieje, ze z pracą bedzie lepiej, choć z tego co narazie słysze od mojego chłopaka nie jest za ciekawie. Sam szuka czegokolwiek, bo jeszcze wakacje trwaja i cięzko jest. Myslę ze z czasem wszystko zacznie sie ukladac. Jestem z Tobą :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes4ever
Hej Dzieki, juz mi lepiej :D Zobaczylam slonce i troche mi sie poprawilo. Mam nadzieje ze jakos to bedzie i znajde prace a i o kontakty miedzyludzkie bedzie wtedy latwiej. Pozdrawiam i zycze udanego dluzszego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes jakiej pracy szukasz? Może kobietki z forum będą mogły podpowiedzieć gdzie szukać. Faktycznie studenci zajmują miejsca pracy ale najczęściej na produkcji w fabrykach. Jak się rozejrzysz i zapoznasz z miastem na pewno znajdziesz pracę dla siebie. Dużo słońca i uśmiechu na resztę weekendu życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Agnes! ciesze się, że juz lepiej z twoim samopoczuciem. Teraz ja dołka złapałam :( bardzo przeżywam to, że mój chłopak nie może znależć pracy :( a tu termin przeprowadzki sie zbliża :( a ja tak od razu przeceiż nie pojde do pracy, bo dokumenty zostawilam w Polsce i jeszcze nawet nie przetłumaczyłam :( nie wiem jak to będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes4ever
Ach z tymi dolami!!!! No i jakie jest lekarstwo? Jeszcze nie wiem, ja mam takie hustawki jak w ciazy :D co oczywiscie nie jest prawda! Jakiej pracy szukam? W londynie pracowalam na recepcji w hotelu B&B i teraz widze jaka to byla fucha. Nie napracowalam sie, kontakt z ludzmi troche byl a wieczorkami mozna bylo nadrobic zaleglosci w lekturach. Watpie czy znajde tu taka prace. Wlasciwie to moze Dziewczyny ktore tu jestescie dluzej macie jakies rady gdzie szukac, teraz to mysle o czym kolwiek. No i glowy do gory, jutro na pewno bedzie lepiej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co sie łamać tylko zdrowie mi sie pogorszy :) ja nastrój mam zawsze gorszy podczas tych ciezkich kobiecych dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×