Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja karmię piersią

dlaczego tak mało kobiet karmi dzieci piersią?

Polecane posty

Gość do duell
po kiego grzyba wchodzisz malolato na forum dla matek jak dzieci nie masz i nie chcesz miec ?? WYPAD STAD bo pierdolisz od rzeczy na temat o ktorym nic nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo czasami nie mozna karmic
i co zrobic... Ciac sie z tego powodu? Mnie mama nie karmila piersia. Jakos wyroslam na czlowieka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
będą wchodzić na takie forum na jakie mi ssię podoba...i nie jestem małolatą...a wnioskuję że ty jesteś jedną z tych dojnych krów które najchętniej dzieciaka by do 10 roku życia cycem karmiły :D:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No jak tak kochaja cyca...
To niech sobie same je wsadza w paszcze i z nim paraduja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bzduty
do -TYLKO butelka, a ile ty jej tego mleka dałaś że nie jadła 7 godzin.To prawie cały etat, możesz iść do pracy,przed wyjściem nakarmisz ją i dasz butelkę po powrocie.To dziecko w ogóle ci przybiera na wadze jak ją karmisz 3 razy w czasie doby??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majonezka
rzygać mi się chce jak słyszę, że dzieci karmione butelką są bardziej chorowite a matki są złe i wyrodne!! ja miałam bardzo mało mleka. I co miałam robić? Babeczka od laktacji spojrzała na mnie jak na jełopa jak jej powiedziałam że nie mam mleka, zaczęła dusić mi cycki i ni ciula nic nie poleciało. Jestem wściekła - nie ma tolerancji dla matek, które karmią mlekiem modyfikowanym. A jeśli chodzi o choroby to mój synek ma już 7 miesięcy i ani razu nie był chory, rozwija się prawidłowo, jest pogodnym dzieckiem i na pewno nie brakuje mu poczucia, że jest kochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYLKO butelka
DO ale bzduty.... Pierwszy raz jak dalam butelke 7 h spala i wytrzymala, dzieciak wiecznie glodny byl bo taki jałowy pokarm!!! Jak pisalam ma 10 mcy, je juz prawie wszystko :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYLKO butelka
majonezka popieram!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do duell
to zle wnioskujesz dziecko drogie bo mam zamiar go piersia dokarmiac do samej matury idz siusko lepiej poodrabiac lekcje a na to forum wroc jak juz bedziesz matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie unoś się
do- majonezka - na tym forum nikt nie krytykuje kobiet, które nie mogą karmić piersią, ale tych ,które nie chcą,bo często tak właśnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam nic przeciwko karmieniu piersią ani przeciw butelce, bo moja mała była chowana do 8 miesiąca w wiekszości na piersi + butelka na noc...z moich obserwacji wynika, że nie ma żadnej reguły pomiędzy rodzajem karmienia a \"chorowitoscią\" maluszków... córeczka znajomej ma ponad dwa latka jest ciągle na piersi i regularnie co 2-3 miesiące choruje, zapalenie gardła/oskrzeli...znam tez wiele dzieciaczków tylko na butelce, które oprócz katarku nie miały nic poważniejszego...moja mała sama odstawiła się od piersi, gdy miała 8 miesięcy a ja wróciłam do pracy...i było mi to bardzo na rękę, szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie karmienia piersią 2-latka...po prostu, ale każdy niech robi jak uważa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 lata karmić dziecko szok
Kazda karmi jak uważa, a ty sobie możesz pogadać. Karm swoje dziecko do 18stki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majonezka
tylko, ze nie macie pojęcia jak czuje się kobieta, która stale musi się tłumaczyć dlaczego karmi tak a nie inaczej. Wielokrotnie i tak mi kobiety karmiące piersią nie wierzą bo "karmienie piersią to czysta natura i nie ma możliwości żeby nie móc karmić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYLKO butelka
o tak,a jak slysze ze butelka z lenistwa,to az mnie skreca, bo niewazne ze..nie ma pokarmu, malo, chudy, czy z zupelnie innych powodow mamy nie karmia... No nic,nasz kraj jest byl i jeszcze dlugo bedzie glosil sredniowieczne zabobony z mocherami na czele :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 lata karmić dziecko szok
A mi zwisaja gadki takich kobiet, które karmią po parę lat. To z deczka niefajnie wygląda, jak taki duży dzieciak podchodzi i "wygarnia" matce cyce. Napawa mnie to wstretem, a facetow to juz w ogóle. Nie dziwne, ze sie rodziny rozpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYLKO butelka
he he he a potem zwisaja takie cyce powyciagane do pepka, jak murzynka w Kenii :classic_cool: Fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włosekk
a ja mam włosy na brodawkach, dużo włosków, moge karmić piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cha cha a co ma karmienie piersią do rozpadu rodziny.Karmi kto może,a kto nie może daje butelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majonezka --> ale chyba nikt tu nie naskakuje na matki karmiące butelką. Wydaje mi się że to raczej te karmiące piersią muszą się bronić, bo są "dojnymi krowami", są "durne" bo się niepotrzebnie męczą itd. Ja np. nikogo nie oceniam. Sama zostanę matką lada dzień - mam nadzieję karmić piersią (bardzo mi na tym zależy), ale jak "nie dam rady" to trudno - sięgnę po butlę. Inna sprawa że mleko matki jest dla dziecka najlepsze w pierwszych 6 miesiącach życia (chodzi o przeciwciała), co oczywiście nie daje gwarancji że dziecko będzie mega odporne, zwłaszcza że odporność zależy od wielu czynników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włosekk- ty masz największe możliwości karmienia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włosekk
czemu tak mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiesz
wlosek bo Twoje magiczne wloski szkodliwe skladniki' beda zatrzymywac na sobie pcool]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam w ciąży to bardzo chciałam karmić piersią ... niestety jak mała była już na świecie to karmienie piersią okazało się koszmarem - ciągły płacz dziecka, okropny ból piersi i brodawek,przepłakane noce ... w końcu poddałam się i podałam córci butlę i ... błoga cisza, dziecko w końcu spokojnie zasnęła na kilka godzin. I tak już zostało :) 9 maja moja córeczka skończy 14 miesięcy ... rozwija się cudownie a do lekarza od urodzenia się małej chodzimy tylko na szczepienia :) Mała nigdy nie miała nawet najmniejszego przeziębienia :) Dlatego jak słyszę, że dzieci karmione butelką są bardziej chorowite, gorzej się rozwijają czy są mniej inteligentne (:o) to mam dość :o ... Cóż to za głupie ideologie :o Dodam, że teraz jak słyszę rozmowy moich "dzieciatych" koleżanek o tym jak to płaczą przed lustrem widząc siebie (woje piersi) po roku karmienia piersią ... że wstydzą się pokazać nago własnemu mężowi ... że nigdy nie pokażą się w kostiumie kąpielowym .... to jestem pewna, że drugie moje dziecko też będzie karmione butelką ... Może to trochę egoistyczne podejście, ale ja też jestem żywą istotą i też chcę normalnie żyć ... tymbardziej, że wiem o tym, że mleko modyfikowane w żaden sposób nie wpływa negatywnie na rozwój dziecka. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wa.lerka
do tej osoby, co sie p-yta, co ma karmienie do rozpadu zwiazku chodziło o karmienie 4-latka; jakbym była facetem, to karmienie do roku uwazałabym za fajne - później juz troche dziwne, a jakby moja baba karmiła cycem czterolatka (tu trzeba sobie wyobrazic, czterolatek gra z kolegami w piłkę, mama siedzi niedaleko na ławce, w przerwie w grze czterolatek podbiega, zadziera mamie koszulke i dobiera sie do cyca) - to by to dla mnie było zwyczjnie ohydne; to już by nie była dla mnie kobieta, tylko krowa stworzona do dojenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojojojojojojojojojoj
ja karmię piersią - odpisze jednym zdanie.TO JEST MOJA INDYWIDUALNA I INTYMNA sprawa czy bede karmic MOJE dziecko piersia czy sztucznie. duell - ales ty tepa jest matko jedyna!!!!!!!!!!!!:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znow morele atakuja
ojojojojojojojojojojojojojoj i masz racje ze to sprawa kazdej kobiety ale....tu chodzi o chora ideologie,karmic na sile wbrew wszystkiemu bo...to zdrowe dla dziecka, co za chore podejscie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taradeja.........
Moja ciotka karmila brata wlasnie jakies 4-5 lat. I tak bylo - impreza rodzinna, on podchodzi, zadziera bluzke i ssie...... Wyrosl na normalnego, fajnego faceta. Co do karmienia piersia..... ja karmilam do 4 mies., z dokarmianiem sztucznym, z tym ze maly preferowal butelke, cyc jedynie w nocy byl akceptowany bez zarzutow. Teraz ma 15 miesiecy i tylko raz nam zachorowal, niedawno na trzydniowke. ZDrowy, sprytny brzdac. Wiec nie wierze, ze te "cycate" dzieci takie zdrowsze niby są.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama nie karmila
mnie w ogole, bo miala zakazenie po urodzeniu, zaszyli jej brudna szmate :/ Potem przez to, ze lezala jak dentka na granicy smierci to dostala zakazenie piersi... I potem juz nie mogla. Czy takie kobiety potepiacie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały jak przeszedł na butlę w wieku 4-miesięcy to przestał chorować. a ja w końcu pierwszy raz od jego narodzin przespałam 6 godzin bez przerwy. i jak przestałam karmić to schudłam. i w ogóle było mi lepiej i lżej . to jak karmić to wybór każdej kobiety i nikt nie może się w to wtrącać, ani lekarze, położne ani rodzina ani nikt inny. karmienie piersią zależy od nastawienia psychicznego kobiety, jak się z tym źle czuje to po co ma się denerwować i męczyć- dziecko to wyczuwa. Każdy ma wolny wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zabobony gora
nie, bo nie karmila z lenistwa a.....dlatego ze szmate miala :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×