Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moon__

Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Polecane posty

Co do wystroju domku, to u mnie stroi się wejście, ogródek itd. a w blokach klatkę schodową, wejście do klatki itp. Ja postroję trochę wejście (jakiś wianek na drzwi) (lepiej nie kusić losu, bo dużo "obcych" kręci się po wsi), a potem w domku trochę i klatkę schodową w domku. Co do perfum, b. mi się spodobał Fantasy Britney Spears, ale z moim szczęściem nigdzie go nie ma (na pewno na strefie bezcłowej na lotnisku i w e-sklepie). Zamówię go przez internet i do tego balsam do ciała (jest w komplecie). Co do makijażu, to lubię róż i na co dzień się tak maluję, na ślubie pewnie też będzie róż, bo mam w takich kolorach bukiet, ale w szytsko się okaże w pt, jak pójdę na próbny. Co do zapowiedzi, myśmy wisieli od razu, po spisaniu protokołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) ja jeszcze nie wiem jakich perfum n ślubie użyje... ale chyba versace... makijaż to tak jak ina... mocne oczy, w odcieniach brązu:) nic mi się nie chce...cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kobietki i jestem po pierwszej spowiedzi przedślubnej, było bezboleśnie, ksiądz zapytał się kiedy jest ślub, i o nic wiecej nie pytał...:) Ja jutro idę do Sefory po jakieś cienie...I muszę kupić kilka lakierów do paznokci w Inglocie:) No i kolejny weekend minął szybciurem... U nas narazie przygotowania stanęły w miejscu. Każdy żyje slubem siostry:) Pewnie dopiero od połowy lipca zacznie się ślubowe szaleństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. :) Byłam w sobotę w Maximusie w Nadarzynie na zakupach. Szukałam sukienki na poprawiny i już zwątpiłam, że jakąś znajdę. Ale na szczęście kupiłam. Prawie w ostatnim sklepie. :) Szukałam jakiejś jasnej. Kupiłam Czarno - żółtą. :) Kupiłam też pończoszki samonośne (2 pary białych, po 1 parze czarnej i beżowej). Wczoraj wypróbowałam beżowe. Bardzo wygodnie się noszą. Myślałam, że będą mi spadać z nóg, a tu nic. :) Naciągnęłam też przyszłego mężusia na kostium kąpielowy. Czarny. Boski. :) Mój Ł szukał gajeru, ale nic nie wpadło mu w oko. Poszukiwania trwają. :) Moja mamcia też kupiła sobie kreacje na wesele. A ile szukała...... Już myślałam, że szlak mnie trafi z nią. To nie taka, to coś jej brakuje, to kolor nie ten. Taka wybredna. :P Siostra ma dziś szukać u mas w mieście na ryneczku. Jak nie trafi, to czeka mnie następna podróż do Nadarzyna. :) Ale ja lubię zakupy to mogę tak jeżdżić. Na allegro to mogę buszować codziennie. Ostatnio zamówiliśmy grawerowane kieliszki do szampana i wódki. Jeszcze nie przyszły. Ale mamy już wybuchający balon i strzelające tuby. Jedno z głowy. :) My też mamy problem z gośćmi. Mieli dzwonić i cisza. Do każdego sami dzwonimy, pytamy. Dopiero w tedy dają nam odpowiedzi. A tyle było proszenia o telefon z odpowiedzią. Jaja sobie robią. Niepoważni są czy co? Przecież na ich miejsce możemy zaprosić kogoś innego. Jakieś 100 osób mamy potwierdzone. Ze 20 jeszcze nie. To i tak rekord topiku. :P Zaczęłam chodzić na solarium. Trzeba się troszkę opalić, bo na razie wyglądam jak dziecko młynarza. :) Dziewczyny tyle już zorganizowałyśmy, tyle już kupiłyśmy, a okazuje się że jeszcze bardzo dużo zostało do zrobienia. Jak to możliwe?! Ja chcę już być po. Choć uwielbiam zakupy to czasami mam już dość zastanawiania się, kombinowania i pogoni za kolejnymi duperelami, które trzeba dokupić. Taki mały dołek od czasu do czasu. :( Chyba zrobię listę i będę skreślać kolejne pozycję. Causki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki.. Joostyna absolutorium to taka impreza zakończenia studiów.. rozdanie dyplomów i wyróżnień i ubiera się takie togi i birety... Ech z tymi togami to jaja były.. S-ka to bardziel L-ka bylu:D Ja tak jak już pisałam ustroje dom kokardami z organzy i balonami.. Mam posadzone ładne kwiaty w donicach wiec może jeszcze je wystawie przed altane... Ja miałam już zakupioną sukienke na poprawiny ale jednak nie zdała egzamiinu:/ Strasznie się gniecie jak się siedzi dłużej... wiec będzie trzeba szukać nowej... w tym tygodniu jade z mamcią kupić jej jakieś ubranko na weselicho... przy okazji jade jeszcze raz przymierzyć moją sukienke i dobrać bolerko.. musze się jeszcze o welon spytać.. bo mam go do samej ziemi i jak probowałam w nim tańczyć to go ciągle przydeptywałam...może da się go po kościeke jakoś podpiąć... Zmykam na sniadanko laseczki.. Miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domek tzn. przed domkiem barierki, balkony, bramę stroje balonami i kokardkami. Mam w doniczce posadzone kwiatki na balkony i schody. Tyle wystarczy. :) Samochodzik do ślubu bierzemy od mojego chrzestnego. Ma Opla Vectre II. Mamy z kościoła do sali jakieś 500m więc nie opłaca nam się czegoś wynajmować. Taką drogę na upartego można przejść na pieszo. ) Z domku do kościółka też ma blisko. :P Moja sukienka na poprawiny na szczęście się nie gniecie. :) Tali lejący się materiał. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) z samego rana pojechaliśmy do miasta i kupiliśmy dywanik do naszego pokoju przyszłego ;) ładny a nie drogi. Dziś u nas ma być 30 stopni,a w kolejnych dniach jeszcze więcej. Nie wiem jak to przeżyje. przyszły mi winietki,są śliczne :):):) muszę dziś zadzwonić do salonu i zapytać kiedy będzie moja suknia,myślę,że na dniach powinna być do odbioru. miłego dnia 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja krótko tak powódz jest w małopolsce ze mamy ten tydzień siedzieć mimimum 10godz w robocie i jeszcze w sobote i niedziele mamy przyjsc do roboty no masakra (i to jest praca w biurze) szlag mnie trafi a i słyszeliście o tym wypadku awionetki w krakowie masakra akurat przejezdzalismy jak spadał no katastrofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nelka26 To u mnie z gośćmi tak samo. Napisane na zaproszeniu, na ślubnej stronie www. formularz do potwierdzeń i jeszcze inne udogodnienia. I co? Sami musimy dzwonić i pytać. Ręce opadają! Te ostatnie zaproszenia (dla tych z listy rezerwowej) to już nawet nie dawaliśmy z dopiskiem R.S.V.P. Po co? Jak i tak trzeba samemu się dopytywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloiw22
Ja mam pełną liste gości z 101 bedzie az 67 doroslych i 10 dzieci.....wczoraj dzwonie do wujka a on,ze nie nie bedzie go,ja delikatnie,ze dlaczego do 20 nie dal mi odpowiedzi,,a wiesz,mialem dac,zapomnialem a pozniej bylo juz za pozno,, wrrrrrrrrrrr rece opadaja.... serio nie dobieram nikogo,wszyscy wazni lub ci z koniecznosci i musu zostali zaproszeni..mniejsze koszta dla nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byliśmy na działce i trochę się opalałam,super jest pogoda :) my też będziemy musieli dzwonić i się dopytywać czy goście będą czy nie. Tzn tylko do tych,co do których mamy wątpliwości,a nie ma ich tak dużo. Ale na sali musimy zgłosić ostateczną liczbę gości dopiero dzień przed ślubem,więc nam się nie śpieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) weekend szybko minął, za szybko :D U nas zamiast planowanych 60 osób zrobiło się już 70 :D Pogoda cały dzień piękna była, a jak po pracy postanowiłam na godzinkę śmignąć na łono natury posmażyć się, to co się stało? Oberwanie chmury i ina siedzie w domku :D ale co tam jutro pójdzie na solarkę :D:D:D ehh takie życie... Przyszły dzisiaj zamówione krawaciki, podwiązki i naklejki, czekamy jeszcze na księgę gości. Trzeba będzie zamówić jeszcze strzelający balon i podziękowania dla rodziców i świadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! :) Nareszcie poczułam lato!!! Upał straszliwy... Beatko ładny ten komplecik!:) Przykre z tą awionetką :( Ostatnio non stop słyszy się o wypadkach, problemach technicznych samolotów...jak tak dalej pójdzie to do samolotu nie wsiądę ...a ja jeszcze nigdy nie leciałam! :( A podróż poślubna zbliża się wielkimi krokami... Dziewczyny gratuluję zakupów! Monia trochę mnie przeraziłaś ;) Ja prawdopodobnie pojadę z moją mamuśką do Nadarzyna w ten weekend...Już się boję, że u mnie będzie podobnie :P Nasi goście też się nie spieszą z potwierdzaniem :( I to mnie najbardziej osłabia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) ale był dzisiaj upał.. żar z nieba normalnie. Byliśmy w salonie mody męskiej i mam dobrą wiadomośc- garnitur, super kamizelka, spinki, pasek, trzy koszule to wszystko JEST!!!:D:D nawet skarpety kupione! ale fajnie! zastała jeszcze mucha, chusteczka i gacie i mężuś ubrany! przynajmniej on. :) padam na twarz! ide pochrapac trochę ;) do jutra! miłej nocki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki, Po sukienkę to najlepiej jechać do Nadarzyna. ale nie do hal tylko tam dalej jak się jedzie od strony warszawy jest CENTRUM MODY ELEGANCKIEJ...I koleżanki mówiły że można i buty i sukienkie kupić:) Więc polecam:) Ja dziś w Galerii Centrum kupiłam sobie sztuczną biżuterię na ślub siostry i dałam za nią całe 34,20zł:):):) Bo są przeceny 50% a kupiłam kolczyki wisiorek i bransoletkę:):) Ja to myślałam że dziś mnie wykończy ta pogoda!! no ale oczywiscie wieczorkiem lunęło i tak grzmiało błyskało się że szok... No ja od jutra zaczynam moją odnowę biologiczną:):)Idę do kosmetyczki:):) Jutro czeka mnie kolejny cięzki dzionek w pracy... Trzymajcie się, Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dzisiaj w końcu przyszły moje aplikacje z cyrkoniami svarowskiego do sukni, są piękne, babeczka dała mi 8%rabatu i wyszły 385, ale naprawde wart było się poświęcić. Jeszcze nie mogę znależć żadnej biżuterii na ślub, bo nie chce się cała w tych cyrkoniach świecić a i tak już będę miała na sukni i na welonie takie małe. Moje kochanie dzisiaj kupiło w końcu butki, ale garniaka dalej nie ma. Ja butów oczywieście też nie mogę znależć bo mam szerszą stopę. Co do gości nam trochę odmówiło i w efekcie końcowym z 60 zrobiło się 46, ale mam nadzieję, że będzie dobrze. Kombinuję co wymyślić na oczepny bo jakoś średnio podobają mi się konkursy w stylu marchewka trafiana do szklanki albo zjadanie chipsów z kogoś kto leży na ziemi, może orkiestra wykarze się jakimś pomysłem, na koniec lipca jeszcze do nich pojedziemy. Mieszkam w bloku więc klatkę wystroimy jak się wchodzi jakieś balony i tyle, mój konrad zanim zaczął mieszkać ze mną 6 lat temu to mieszkał klatkę obok więc daleko po mnie nie ma. Pogoda mnie wykończy jest tak duszno i parno, że się w pracy wysiedzieć nie da normalnie, cały czas człowiek spocony bo oczywiście na galerii nie ma klimy. A ja pracuję na punkcie Ery w Markecie kaufland i za cholerę świeże powietrze do mnie nie dociera. Dobra zmykam spać, życzę miłego dzionka jutro. papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:)) a u mnie wszytsko stanelo, juz niemam sil na to roznoszenie zaproszen i te koncowe przygotowania, juz bym chiala byc po tym wszystkim a tu jeszcze prawie dwa miechy. sukni na poprawiny niemam dalej , niewiem juz gdzie jechac zeby cosik wybrac, jakos maly wybor jak na \"mała grubaske\" :) młody tez jeszcze bez garnituru, caly czas w pracy i niema kiedy sie zebrac. ehh oslablam na to....pzrestaje to ogarniac.... a jeszcze moj tesc daje wszystkim w dupe i niewiadomo czy sie na slubie zjawi.. koszmar... milego dzionka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem poumawiana z kamerzystą, z dj\'em, z dekoratorem i cukiernią. Jeszcze 1 tydzień, dogadam szczegóły i koniec, przekazuje pałeczkę moim koordynatorom:) a mnie zostaną pierdołki. Też tyle już tego mamy, a jeszcze trzeba tyle kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eliana znam ten problem sukienkowy. Figura jabłuszko a sukienki na patyczki. Mój też jeszcze gajeru nie ma. :) Dobra wiadomość: przyszły mi kieliszki. Zła wiadomość: odmówiły mi 3 osoby. I znów ta sama śpiewka. \"Mieliśmy do was dzwonić\". Ciekawe kiedy. Może tydzień przed weselem? KITEK280 my to się mamy z nimi. Jaja sobie robią. Wiedzieć, że się nie przyjdzie i czekać nie wiadomo na co. Karteczki z potwierdzeniem też były. I co? Nic. jaki kulą w płot. :( ina1984 to się nazywa fart. :) agnieshka82 troszkę się nachodzisz w Nadarzynie. Ale można coś znależć. Tylko ceny czasami przyprawiają o zawrót głowy. :P 8 sierpnia 2009 CENTRUM MODY ELEGANCKIEJ to była bramka nr2 w przypadku nieznalezienia niczego ciekawego w Maksimusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) od dziś wznawiam moją dietę,bo jak wczoraj wystąpiłam w stroju,bo masakra... nie ma wyjścia,trzeba się znów przerzucić na zupki mleczne,jogurciki i gotowane mięsko... pogoda u nas super,ale póki co siedzę w domu. do końca tygodnia powinna być moja suknia. Woalka już jest gotowa :) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) a ja sie od piątku nie mogę wyspać :( chyba od piątkowej imprzy tak mnie zmeczenie trzyma ;) koniec z balowaniem do ślubu :) trzeba wziąć się za robote a nie tylko rozrywka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \'Na chwilke\', dzieki za podpowiedz ;) Ja juz mam wszystko zalatwione co potrzeba w tej chwili, choc mam dylemat z fryzurka (welon czy kapelusz), mysle, ze i tak wszystko zalezy od pogody-oby dopisala w tym szczegolnym dla nas dniu ;))) Chetne kobietki zapraszam na mojego maila: agaha80@gmail.com do wymiany opinii i zdjec ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha kolejna para nam odmówiła,jakaś paranoja :D chociaż trochę się spodziewaliśmy,że nam odmówią,bo dziewczyna jest w ciąży i będzie w sierpniu w 8 miesiącu,więc różnie się może czuć. Ale wkurzają mnie te odmowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloiw22
jostynka.... moj bilans ogolny 13 doroslych,4 dzieciakow i 4 pod znakiem zapytania.... pobijesz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aloiw22 Ja pobiję: 16 dorosłych odmówiło i 16 się zastanawia (na 80% też odmówią); czyli w sumie 32 osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola a na ile osób rezerwowałaś sale??? ja pierdziele, już się boję jak mi zaczną odmawiać! my mamy salę na 70 osób, ale na dzień dzisiejszy mamy 87 chyba osób... jak odmówią to w dupie z nimi, sami są stratni najlepszej imprezki w ich życiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, to dzisiaj największy problem jest ze znalezieniem chętnych na goszczenie na weselu? eh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloiw22
sale na 100 osob..mialam.... Kitek - hmhm ale to o co chodzi z twoimi ? maja daleko? inne miasto? czy co...? U mnie moja rodzina frekwencja 100% nie przyjedzie babcia tylko,ale o tym wiedzialam juz 2 lata wczesniej.... to od mojego mlodego tak szaleja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×