Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

Apropos tych marzeń i przekleństw, to moja mama i sasiadka ciagle powtarzają\" nie płacz, że nie masz bo będziesz płakała, że masz za dużo\" i dlatego ja nie płaczę, że nie mam- bo wiem, że będę miała- a płaczę, że jeszcze nie teraz :). I jeszcze raz dziekuje za 100 latki :). A co tabsów to ja brałam Diane 35ale mi na jedno pomogło a na inne zaszkodziło, bo miałam niedorozwuj macicy- ale ja brała 4 lata- bo moja stara gin nie widziała w tym niczego złego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobre podejście 4 mala. Ja czasem za dużo płaczę, że może nigdy się nie uda. Ja tam już wolę 8-semkę dzieciaków niż żadnego. A gdzie nam Hankę wcięło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM W PIATKOWE POPOŁUDNIE.U MNIE RUCH JAK NIGDY.JUTRO JADE NA WESELE SIOSTRY JESTEM SWIADKOWA I LATAM JAK SZALONA O TO PAZNOKCIE A TO SPAKOWAC SIE POPRASOWAC WSZYSTKO A DO TEGO JAK POMYSLE ZE MUSZE JECHAC 100 KM W TAKA POGODE TO AZ SZKODA GADAC.MAM NADZIEJE ZE SIE WYBAWIE . U MNIE4 DZIEN BRAK@.NIE TESTUJE BO NIE MAM NADZIEJI BO PRZECIEZ NIE MIAŁAM OWULACJIWG GINA,TAK WIEC MOZE MNIE ZASKOCZYC NA WESELU. A PROPO NASZEJ KLASY TO JA MAM TEZ KONTO I WYSTARCZY WPISAC ANGELIKA RIPA MIEJSCOWOSC PSZCZEW I POWINNAM BYC JA.POZDRAWIAM I LECE SIE SZYKOWAC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelika, w takim razie życzę udanej zabawy na weselu. Ja właśnie skończyłam pichcic obiadek i najadłam się jak bączek, męzus poszedł na rozmowe ze swoja mamą a ja czekam z nadzieją, ze niespiep... mu humoru. Dzis słuchałam audycji w Trójce o postanowieniach noworocznych i doszłam do wniosku, że ja nic nie postanowiłam? Więc dzis postanawiam robic codziennie rano i wieczorem brzuszki i pompki, może uda mi się wrócic do formy. Wczoraj dostałam od rodziców śliczniutki sweterek, tylko, ze jest dopasowany więc musze powalczyć:( Kobitki życze miłego wieczoru :) i weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A marzenie , pamiętaj złość piękności szkodzi więc lepiej miec zmarszczki od usmiechu, więc nie płacz za dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4Mala, mimo iż spóźnione to szczere: radości, spełnienia różnych marzeń i tego najważniejszego. Klempa, jak ja się cieszę, że jednak nas nie opuściłaś :) co za ubaw my tu z Tobą mamy :) Jestem dziś bardzo szczęśliwa, choć wygląda na to, że owulki nie ma :(, cycki mnie bolą jak oszalałe, więc chyba znowu mastodynia i niewydolność ciałka żółtego :(, ale za to cisnęłam swoje dzieci, cisnęłam nauczycieli i wyobraźcie sobie, że moja klasa ma średnią- 5, 28 !!!! najlepsza w szkole- wszyscy uczniowie mają śrenie na czerwony pasek. Ciekawa jestem, czy to nie pierwszy przypadek w historii edukacji :D żeby miec tak genialną klasę :) a najbardziej ciesze się z jednego ucznia, który miał być roślinka, miał nic nie kumać itd, zawsze był najsłabszy, najgłupszy niby, a teraz wiem tez, ze dzieki mnie ma 4,75 i powolutku zaczyna wierzyć w siebie, a klasa w niego :) Wiecie jakie to daje poczucie szczęscia? :) bo ja od początku półrocza pracowałam nad tym chłopcem :) teraz zajmę się kolejnym. Kocham kurcze te dzieciaki nad życie! Może dlatego nie mam własnych? może mam kochac czyjeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie mam zadnego postanowienia, choć tak sobie planuję jeszcze jedne studia zrobić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulu to naprawdę spore osiągnięcie! powiedziałabym że nawet genialne. o czymś takim czytałam tylko przy lekturze kursów Silvy. gratuluje Tobie i Twoim dzieciakom! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Madzix :D Dobrych wiadomości nie koniec-dziś moi chłopcy wygrali półfinały Warszawy w piłce noznej :) po feriach walka o finał :) Piersi znowu chcą mi wyskoczyć ze skory :( Kurcze upewnia mnie to, ze znowu po 2 latach mam kłopot z ciałkiem żółtym-no to z ciąży nici :( Nie dość, że planów nie można realizwać, to boli jak nie wiem :( dotknąć ich nie mogę :( Dobra koniec narzekań-kupię Mastodyn N i przejdzie za jakieś 3 miesiące. Miałam jeden, ale okazało się, że przeterminowany. Szkoda, bo muszę 36 zł. wywalić, a pełna butelka poszła do kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulu ,ale pirski tez bola jak sie jest w ciazy!!! Ja przy tej ostatnie ciazy to mialam kamienie normlanie szok,a myc sie albo balsamowac to juz byl niezly wyczyn!!! A ktory Ty masz dzien cyklu dzis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też ostatnio jakieś szaleństwa w organizmie - nie dość, że znowu spóźnia mi sie okres to jeszcze kilka dni przed terminem spodziewanej miesiączki miałam b.skąpe 2-dniowe plamienie; nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem:) Wlasnie wrocilam z super weekendu na nartach:) W winterberg. Pogoda przepiekna, sniegu duuuuzo, tylko niestety ludzi tez wiec trzeba bylo na wyciag poczekac, ale ogolnie udal sie wypad:) Napisze wiecej w tygodniu bo teraz ide lulu. Pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Kalpku, ja już znam te bóle-to mastodynia :( doknąć się nie mogę, nawet kurtka mnie boli :( Który to dzień cyklu? poczekaj, policzę- 17-sty. Testy wykazały, ze owulacji nie miałam, więc ciąży na pewno nie ma. Koleżanka dała mi namiary na jakiegoś super skutecznego lekarza. Zgadnijcie, ile bierze za wizytę? 250zł. Hania, ciesze się, ze dobrze się bawiaś :) A gdzie Madzix i ZIÓKo??? dziewczynki, co się z wami dzieje? Kalpek się na szczęście odnalazł w sieci :) a WY gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vesteros, jak brałam Duphaston, to nawet 5 dni przed @ miałam plamienia-może to też związane z hormonami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam o tym bólu piersi i skojarzyło mi się, że moja jedna kumpela też się skarżyła na takie bóle, była z tym nawet u gina, bojąc się, że to może być znak jakiejś nieprawidłowości w cyklu. Jednak jak zaplanowała dziecko, to po 3 miesiącach zaszła bez pomocy lekarzy i bez wcześniejszego leczenia przyczyny tego bólu piersi.l Więc to chyba nie zawsze reguła, że jak tak bolą bez powodu, to z ciąży nici.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez przez pewien czas może z pół roku bolały piersi na tydzien przed miesiączką i to bardzo ale w końcu przestały i juz ich wcale nie odczuwam przez cały cykl. to były chyba jakies zawirowania hormonalne po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jakoś doszłam do wniosku, że nie ma co szaleć, szukać na siłę nieprawidłowości w każdym najmniejszym, dziwnym objawie w cyklu, tylko spokojnie swoje odczekać.Nie każdy będzie miał wszystko książkowo, tak jak jest ogólnie przyjęte, że np. powinno się zajść w ciążę maksymalnie po roku starań.Jeden ma tak, drugi siak. Owszem, iśc do lekarza, przebadać sie i jak znajdzie wyraźną, ewidentną przyczynę naszych niepowodzeń, to ją leczyć i zwalczać, ale nie nakręcać się każdym objawem jako przyczyną niepowodzeń. Ciąża kiedyś będzie - nawet i jak coś jest nie tak z cyklami.Tylko musimy dłużej postać w kolejce niż inne babki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klałdynka
Witam wszystkie Panie.Poczytałam troche wasze wypowiedzi i poczułam jagdyscie były najleprzymi kumpelami, tez chce do was dołaczyc.staram sie o dziecko dopiero 6miesiecy ale to dobija jak co miesiac nic niewychodzi.Mam juz 4letniego synka z którym wyszło mi za pierwszym razem.lekarz przepisałmi luteine bo miałam nierególarne cykle i brak owulacji.Brałam je 4miesiace i miałam cykle25-27dniowe, a ten miesiac dzis jest juz31dni i nic i tak sie zstanawiam czy mioze wkoncu sie udało czy to wina odstawienia tej luteiny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klałdynka, witaj, zapraszamy... hmm... bo my chyba naprawdę już kumpele jesteśmy :) Dziś w szkole od 8 do 20.20, więc 13 godzin (za które nie płacą), jutro powtórka z rozrywki :( A wokół znowu kolejna ciąża. Ale mam tyle zajęć i planów różnorakich, że jakoś przestało mnie ruszać. Madzix, mnie tez zawsze na kilka dni przed @ bolały piersi, ale teraz bolą mnie przez ponad połowe cyklu :( więc trochę to meczące, bo dotknąć się nie mogę :( To miłej nocki życzę i ide spać, bo padam na ryjek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Wszystko jest piękne...., wystarczy tylko odpowiednio patrzeć\" Dziś rano znalazłam takie zdanie i mam wrażenie, że bardzo do nas pasuje. Nasze życie też będzie piękne, jeśli odpowiednio na nie spojrzymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ja się zastanawiam nad zapisaniem na kurs metody Silvy...bardzo mi się podoba ten sposób i myślę że nie będzie to dla mnie trudne bo od lat medytuje i wizualizuję i zdarzają mi się nawet sny \"na zawołanie\". A na kurs chciałam iść żeby to jakoś uporządkować i nabrać fachowości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeti1
jeśli któraś z Was nie podpisała to prosze o głos pod petycją do naszego rządu o zmianę projektu ustawy bioetycznej (regulującej kwestie zapłodnienia in vitro) www.petycje.pl/3700 dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzix, idź, pewnie. Ja marzę sobie o homeopatii i feng shui-dość dorze się już na tych kwestich znam, ale bym się douczyła, a psychologia jest mi niezbedna, bo prowadzę dla dzieci zajęcia z inteligencji emocjonalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo ! Jak mówicie o kursach, to też Wam się pochwalę, że mam zamiar wybrać się na jeden - co prawda bardzo pospolity i prymitywny - prawa jazdy - ale zawsze jakaś odskocznia i inny niż dziecko cel na głowie.Wstyd się przyznać, ale nie mam prawa jazdy i jestem totalnym beztalenciem do prowadzenia samochodu. Chcę się jednak zaprzeć i zrobić to prawko. Może stresy związane z jazdą i egzaminami pozwolą mi zapomnieć o dniach płodnych.Czy też może prolaktyna mi się podniesie od stresu i jeszcze gorzej będzie....hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :0 Marzenie,dla mnie jazda samochodem kiedys to byla ciemna magia,a teraz wsiadam i jade gdzie chce,to jest naprawde łatwe i bardzo potzrebne ! Ja zdalam za drugim razem,ale za pierwszym razem na wlasne zyczenie tylko ! Jak ja sobie przypomne jak sie fajnie jezdzilo i latem to szok,super sprawa jeszcze bym chciala,ale egzaminiu juz nie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miała może któraś z Was kiedyś tak, że przyszła owulka zaraz po okresie ? Ja się właśnie zastanawiam, bo coś mi organizm odpierdzielił i zaraz po skończeniu się @ miałam dni z płodnym śluzem, takim, jak przy owulce. Zgłupiałam teraz i nie wiem, czy to już traktować jako owulację. Zawsze płodniaki mam najwcześniej tydzień po okresie, a tu w 6, 7 i 8 dniu rozbujał mi się ten śluz. Potem nagle sucho. Teraz mam 11 dzień i czekam, czy ta owulacja jeszcze się pokaże, czy już może była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą co tam, nie będę się wgłębiać w jakieś dziwnoty mojego organizmu...niech sobie dziwuje, jak chce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z własnego doswiadczenie powtarzam nie odkładać kursu na prawko na potem; ja parę lat temu nie zdałam egzaminu praktycznego na manewrach i się tak wkurzyłam, że postanowiłam już sobie sprawę odpuścić, za kilka lat mój chłopak - a obecny mąż ,właściwie zmusił mnie do ponownego kursu i zdawania do upadłego-aż się uda, poszłam za ciosem i rzeczywiście udało się (choć sporo przy tej całej zabawie nerwów straciłam); co by się w życiu nie robiło prawko bezdyskusyjnie zawsze sie przyda; a u mnie bez zmian - czekam a okres nie nadchodzi............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×