Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pau.la

Starajace sie o pierwszego dzidziusia?

Polecane posty

starankowa widocznie jeszcze nie ten czas... nie martw się, może za miesiąc sie uda pozdrawiam Cie mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starankowa nie ma co się załamywać. Trzeba dalej próbować i w końcu się uda. Mi zajęło to 7 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starankowa!! Głowa do góry, na pewno nie jest żle. Jeszcze macie duzo czasu zeby zacząc sie załamywac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziewczyny?? Juz nie mogę sie doczekać jak będziemy sobie wysyłać zdjęcia naszych duuuuuuużych brzuszków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Angelika, mi już jest ciężko, a co dopiero jak będe miała duży brzuch ... Nie umię sobie tego wyobrazić. Póki co juz jestem strasznie senna i wszystko mnie męczy. Nawet byle głupi wysiłek a ja jestem padnięta. Nic mi raczej ogólnie nie dolegało na początku, a teraz od paru dni mam taką potworną zgagę gdy zjem cokolwiek. Cały czas mam tą zgagę i nic nie pomaga. Pozatym mam tez potworny apetyt. Do tego od trzech dni potwornie swędzi mnie brzuch. No ja nie wiem, czy on już rośnie, że mnie tak swędzi czy co.... Dzisiaj byłam z mama w aptece i stoimi w kolejce i mama miała jakieś tam leki kupować i mi coś na tą zgagę. No i mówię mamie : \" jak będziesz się pytać o coś na tą zgagę to ale powiedz, żeby to było coś takiego co można brac w ciąży\" i w tym momencie cała kolejka się odwróciła - z 8 osób i jak mnie zlustrowali od góry do dołu czy mam brzuszek :) Tak ludzie podsłuchują, a ja to w miare cicho powiedzialam. Ale brzuszka jeszcze nie mam, więc nic nie zobaczyli :) Z dolegliwości ciążowych, jeszcze mnie strasznie piersi bolą. Nie mogę się na brzuchu położyc, bo tak mnie strasznie bolą i sa nadmuchane jak balon i nie mieszczą się uż w swoim staniku :) O jacie, no normalnie teraz to zaczynam czuć tą ciążę. Na szczęście nie wymiotuję. Acha i ja zawsze byłam największą fanką ogórków małosolnych, takich świeżo ukiszonych, które zawsze miał jeden pan na targu najlepsze i byłam jego stalą klientką. Co mnie zauważył na targu zawsze bez gadania brał woreczek i kilo ogóreczków pakował i jednego dawał na drogę gratis :) A od kiedy jestem w ciąży nie umię widzieć ogórków! No normalnie nie dobrze mi się robi na samą myśl o ogórkach. I dzś byłam na targu po owoce i starałam się unikać tego pana, żeby mnie nie zobaczył ale jednak, na sam koniec mnie dostrzegł i jak zwykle wyciąga worek i pakuje ogórki i woła, że tak dawno mnie nie było, że już mi szykuje ogórki i mówi, prosze -jeden na drogę. O jak mi się nie dobrze zrobiło! Moja mama wzięła te ogórki bo nam głupio było, a ona też lubi, ale chyba bde omijać targ szerokim łukiem :) No to tyle z dzisiejszych opowiadań. W czwartek mam wizytę u lekarza, dzidziuś jest o dwa tygodnie starszy od ostatniej wizyty więc może cos więcej na zdjęciu zobaczę. Przynajmniej mam taką nadzieje. Pozdrawiam Was kochane serdecznie i w dalszym ciągu mocno trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weszłam do Was pochwalic się,że jestem już na bieżąco i bede z wami klikać na bieżąco, tyle tylko,ze w najblizszy weekend wyjeżdzam nad morze i znów po tygodniu bede miec duze zaległości. Dziewczyny nie martwcie sie tak bardzo, wiem,ze jest ciężko jak @ przychodzi, ja to przezywalam bardzo długo, ale po 2,5 roku strarań zostało nam to wynagrodzone podwójnie. wiem jak bolą dogryzki innych, wiem jak boli każda kolejna ciąża koleżanki, czy w rodzinie, to było straszne, ale spotkał mnie w końcu cud i to podwójny, teraz wiem,ze warto było czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ty to będziesz miała ten bebzolek hihi. Ale najważniejsze żeby maleństwa zdrowo rosły i zdrowo się rozpychały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko no mam nadzieje,ze bede miała póxniej brzuszek, bo jak do tej pory to małe bardzo się chowaja i tylko czasami brzuszek widac, a tak to nic.Jestem bardzo szczupła, więc moze dlatego, ale jak mi wywali to mi pewnie taki wywali, ze szok. Miałam nadzieje,ze Pau.li się uda, dziewczyny trzymam za was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki zdjęcia doszły, jesteście poprostu sliczniutkie! Fajny był pomysł z tymi zdjęciami!!! Dziewczynki zauwarzyłyście że Paula się coś długo nie odzywa , trochę mnie to niepokoi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula wyjechała na szkolenie i z tego co pamiętam ma być w środę. Ale już Jej brakuje tutaj co?:-) Haydi, ja też poproszę zdjęcie - nike2377@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, prawda Paula jest na szkolenu, i juz jej brakuje :) Haydi, ja tez mam zgage.Okropna i zaczyna mnie mdlic.Czasem jestem taka głodna że nie moge spać.Dziś od 5 do 7 kombinowałam.Polskiego czasu 3-5.hehehe.Narazie nie wybredna jestem.Jem co mozna.Kiełbaskę w szczególnosci.Jak nigdy.Miesko, mięsko, mięsko.Staram sie jeść nie tłusto. Sni mi sie jedzenie codziennie.To straszne! Piersi bola i juz dawno zapomniałam jak to jest spać na brzuszku.Ostatno zauwazyłam że inaczej ręce układam żeby ich nie nagninatac.W brzuszku przestało bulgotać, wcześniej cały czas. Martwię sie tylko o jedno.Dzidzia musi sie utrzymać.Wszyscy mowią ze muszę być bardzo ostrozna.Kłuje mnie macica a to raczej nie najlepiej.Ułozenie zarodka jest w srodkowo dolnej częsci.Powiedzieli że jak po 5 dniach ból mi nie minie to pujde do szpitala. Modlę sie o cud...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłałam fotki na emaile. Wstawajcie juz śliczne panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstajemy, wstajemy!!!! Kate ty też jesteś śliczna, widać że prawdziwa polka :-) Ja dziś też wyjeżdżam na dwa dni na wieś, może trochę się poopalam/ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate nie martw sie wszystko będzie dobrze, może jakiś urlop, nie przemęczaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polki to fajne dziewczyny i basta! Najbardziej lubie to ze nie wyglądam na 29 lat.Jestem z tego taka dumna... Urlopik bedzie w sierpniu, daleko jeszcze ale przynajmniej caly miesiąc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate jakby niebyło w chńskim kalendarzu płci wychodzi że to będzie chłopak :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam A ja nie dawno właśnie wstałam umyłam włoski zjadłam śniadanko i jeszcze muszę wziąć prysznic. Pogoda zapowiada się na baaaardzo słoneczną więc i spacerek będzie długi. Kate29 Trzymam kciuki by wszystko było dobrze. A do urlopu czas szybko zleci. Tobie się śni jedzenie a ja mam koszmary związane ze ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja też już wstałam, mężowi śniadanko do pracy zrobiłam , już sobie pojechał więc od razu włączyłam komputer, żeby się z Wami przywitać :) Nika - już Ci właśnie wysłałam zdjęcia! Sprawdź później czy doszły. Kate - nie przejmuj się za bardzo, na pewno będzie dobrze. Dzidziuś w końcu się jakoś ułoży i będzie w porządku. Mnie też czasem coś zakłuje w podbrzuszu, czy gdzieś z boku - różnie. Jutro mam wizytę u lekarza i tez się boje, czy wszystko będzie dobrze. Ale Kate, musi być dobrze, prawda ? Uda nam się donosić te nasze ciąże tak jak i innym dziewczynom uda się w końcu zajść. Musi być przecież dobrze. Wszystkie jesteście takie sympatyczne, że szkoda mi Was, że macie taki problem, żeby mieć ukochanego dzidziusia. Ale uda nam się wszystkim na pewno! Ja wierzę. A co do mojej zgagi to znów mam. Dopiero co zjadłam śniadanie. No to jest wstrętne. Nie mam nudności, nie wymiotuję, ale ta zgaga jest okropna. Och, tak mi się dziś nic nie chce. A zaraz mój brat przywiezie swoje dwie córeczki, bo nudzi im sie w wakacje w domu i chcą trzy dni u nas być. No niby je lubię, ale są strasznie męczące.Ciągle im się nudzi i nie potrafią się sobą zająć. Ale myślę, że będzie dobrze. A tak wogóle to fajnie, że jeśli ktoś - w tym wypadku Paula, się dłużej nie odzywa, to dziewczyny się martwią. To miłe, że ktoś tu na forum czeka i zauważa się brak kogoś przez jakiś czas. No ale Paula faktycznie do środy miala wyjechać, więc już niedługo do nas wróci, No to miłego dnia kobietki! Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja wchodze na poczte obejrzec fotki:) a tak wogole to czesc laseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kate ja nie dostalam twojej fotki:( Kate na pewno bedzie wszystko dobrze tylko dziewczyno odpocznij troszke sobie bo z tego co czytam w pracy nie potrzebnie sie denerwujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja dziewczyny jestem przed wizyta u gina. Mam nadzieje ze jest tak jakis pecherzyk z jajeczkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez stawiam na chłopaka.Tak patrząc na rodzinke to zawsze pierwszy chłopiec był... Uważam na siebie i tyle co bedzie to bedzie. dziś wzielam nospe, i nie kłuje.Lekarz mi powiedzaił ze mam ja brac 3x1.Tylko ja se boje.Przeciez nawet herbaty czarnej nie pije a leki mam brac. Tesknimy za Poula, to fakt.Nie mozna za Wami nie tesknić. Ilona, potem wysle jeszcze raz.Wysłałam na setkę. Głodna jestem.Za 30 min obiadek.NARESZCIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haydi na zgagę dobrze działają banany (sprawdziłam) jak również siemię lniane, najlepiej zmielone, można kupić w aptece i zalewa się to wrzącą wodą. gorsza opcja to taka, że całe ziarenka lnu gotujesz w wodzie i robi się taka glutowata zawiesina, nieprzyjemnie się to pijeale zdecydowanie pomaga. to miłego dnia babeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz calkowicie załamana Nie ma żadnego pecherzyka, nic jak powiedział moj ginekolog Nie ma co liczyc na zadne jajeczkowanie. A myslalam ze ta glupia laparoskopia i nakluwanie jajnikow pomoze. Myślalam ze bede normalnie jajeczkowac , a tu nic. Gin. powiedzial ze pomoze tylko na cos innego. jestem tylko ciekawa na co. S:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( zlak mnie trafia. Kazał mi przyjsc z wynikami z poradni genetycznej do ktorej ide 16 lipca. Mowil ze możliwe ze skieruje mnie to jakiejs specjalistycznej przychodni czy kliniki. Ciekawe gdzie. A w dodatku od 1.08 idzie na urlop na 3 mc. To ja juz nie wiem do kogo bede chodzic Jeszcze babcia mnie wkurza Załamka : Mam juz wszystkiego dosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelika, a może to był cykl bezowulacyjny? takie też sa.Kurcze to strasznie smutne.Ja jak chodziłam do gina to mowili zawsze ze juz jest po.Nigdy nic nie widzieli.Nie zalamuj sie. Młoda jestes i wiele jeszcze może Ciebie zaskoczyć.Kto wie co czeka Ciebie za rogiem. Może idz za miesiąc do innego gina, sama wiesz.Jeden chciał mnie pociąć i załamana trafiłam drugiego i okazało sie że jest ok.Torbieli zero!Dwie kliniki były na bardzo wyskoim poziomie. Moze nie jest tak żle.Idz i nie mow co Ci dolega.Zbadają w jakim jestes okresie cyklu-to pokazuje czy było jajeczkowanie czy nie.Badanie robi sie przy okazji cytologi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on mi juz wszystko zrobil i chyba jego zasieg sie konczy skoro chce mnie skierowac do jakiejs kliniki bardziej specjalistycznej. A do innego ginekologa i tak bede musiała pojsc jak moj bedzie na urlopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×