Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pau.la

Starajace sie o pierwszego dzidziusia?

Polecane posty

Hej Dzieczynki, Milka musisz byc bardzo podekscytowana;-) Z testem czekasz do jutra ma sie rozumiec? Kurcze mam nadzieje ze ci sie uda. Czekamy na dobre wiesci;-) Ja wam zazdroszcze tych 28dniowych cyklow. Tez tak bym chciala. Ja mam @ co mniej wiecej 37dni. Zawsze myslalam ze to super ze mam takie dlugie cykle, a teraz to je przeklinam. Ja dzisiaj mam 12 dzien cyklu i jeszcze 10 do owulacji!!!! Potraficie to sobie wyobrazic:-) Po prostu koszmar. Mam tez pytanko: Czy ktoras z was ma alergie na pylki traw, albo astme, albo katar sienny? Ja mam alergie i mnie strasznie teraz meczy, bo wszystkie trawy zaczely kwitnac. Zawsze faszerowalam sie tabletkami i jakos pomagalo. Teraz ich nie biore bo sie boje ze jak zajde w ciaze to moga zaszkodzic dziecku. Czy wiecie cokolwiek na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to czekamy z niecierpliwością. Pakostane z wykształcenia jestem nauczycielką ale pracuję w szkole tańca a ze szkołą mam tyle wspólnego że w podstawówce prowadzę klasy o profilu tanecznym. W przyszłości chciałabym pracowac w szkole ale teraz trochę ,mnie tu trzyma kasa, w szkole publ. nie zarobię tyle co tu. No i jeszcze ten dzidziuś. Nie chcę zacząc nowej pracy i od razu iśc na macierzyński. Żółwiku kiedy powtarzasz test?A może zrób w laboratorium betę na stężenie hormonu HCG tam wynik jest zawsze pewny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula nie wiem nic o działaniu tabletek ale mam ten sam problem co Ty. Mi się alergia objawia kaszlem i też teraz cierpię niemiłosiernie a tabletek nie biorę z tego samego powodu co Ty.Wszystko kręci się wokół dzidzi a ona gdzieś sobie fruwa i nie chce przyjśc. Ja jej dam jak się wreszcie pojawi....(to żart oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzypelnione. 😍Mamusie😍 Imie..................data urodzidzin.................imie dzidzi 😍Oczekujace na malenstwo😍 Imie..................data porodu..................Plec dzidzi olawd (UK)..................23.01.09......................... .?.. Dagusia........................?........................ ...........? Smerfetka29..................?.......................... ..........? 😍 Starajace sie😍 🌻Ewelinka...................................UK 🌻 Ametyst......................................? 🌻Hydi................................ ..Gliwice 🌻Paula........................Słupsk/Irlandia 🌻Catie.............................Mielec/UK 🌻Sandrunia...........................Siedlce 🌻Nika................................Wroclaw 🌻Bengalska kicia...........................? 🌻Mlodazona...............................UK 🌻xxmadziaraxx...............Kalisz/Italia 🌻złówik......................................? 🌻elka20.......................................? 🌻pauly78................................Rzym 🌻Dorota822.............Tomaszow Mazow. 🌻Pakostane...........................Poznan 🌻Milka2306............................Olsztyn 🌻Ash......................................Płock 🌻Ilona24................................Olsztyn 🌻Hawanana................................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ash, Ja bralam Telfast albo Cleratine kazdego dnia. Normalnie zaczynalam w marcu i konczylam w sierpniu. W tym roku wzielam tylko pare tabletek w dni kiedy musialam isc do lasu (a jestem lesnikiem... wiedze chodze tam czesto;-) Slyszalam jednak ze w 3 pierwszych miesiacach ciazy nie powinno sie brac zadnych lekow przeciwalergicznych poza kroplami do nosa. Wiekszosc tabletek (nawet tych bez recepty) i inhalatorow jest niby oparta na pochodnych sterydow i ich dzialanie na dziecko nie jest jeszcze wykryte. Tak ze ostatecznie musialam sie upokorzyc i isc do szefa mowiac ze staram sie o dziecko i ze musze odstawic leki i ze przez najblizsze miesiace bede unikac pracy na zewnatrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAM FAJOWE ZDJECIE NOWORODKA KTORY WAZY 8.5KG!!!!!! JAK DACIE MI SWOJEGO MAILA TO WAM JE PRZESLE;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z testem czekam do jutra :-) W sumie nawet chyba nie musiałabym go robić bo raczej jestem pewna! Dla mnie brak miesiączki to znak że to dzidzia się tam w tym moim brzuszku rozwija JESTEM SPOKOJNA CZUJĘ TO ;-) ;-) :-) Nigdy nie miałam problemów z @, zawsze regularnie, wahanie zaledwie 2, 3 dni, ale nigdy po terminie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) @ spóźnia mi się 11 dni i jak narazie to nie czuję że się zbliża:) piersi na początku bolały ale tylko brodawki i nie miałam obrzmiałych tylko normalne a teraz mam obrzmiałe i bolące,zastanawiam sie po jakim czasie od zajścia w ciążę ciemnieje otoczka wokół sutka,bo mi się wydaje że mi nie ściemniały tylko że ja wogóle to mam ciemne brodawki i otoczkę bez ciąży,więc sama nie wiem co mam myśleć.Zatanawia mnie mój brak apetytu bo normałnie to bardzo dużo jem a zwłaszcza przed @,a teraz jest wręcz odwrotnie być może przez pogodę,czekam do końca tygodnia,jak nie dostane zrobie test,strasznie boję sie kolejnego rozczarowania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 dni to raczej dobra wiadomość jak miałaś wcześniej regularne miesiączki :) ja ze staraniami muszę jeszcze poczekać ale miło mi czasem Was poczytać póki co wcinam kwas foliowy, leczę ząbki a mam kilka kanałowych więc trochę mi zejdzie na tym heh no i zapisuję się na siłownię, coby się starać potem w pełni przygotowana :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilona rozumiem Cię że boisz się rozczarowania ale pomyśl sobie że kiedyś będziesz w ciąży a więc dlaczego nie miało by byc to teraz. Ja myślę że 11 dni spóźnienia coś oznacza i wiem że nie zawsze ciążę ale zawsze jest jakaś nadzieja. Zrób test jak najszybciej w tym momencie już nie powinien oszukac, a jeśli się okaże negatywny to przynajmniej będziesz wiedziała wcześniej. Ja byłam ostatnio w podobnej sytuacji. Nigdy nie spóźniała mi się @ a tu nagle 12 dni a więc czekałam ze zrobieniem testu ale byłam pewna że jestem w ciąży. Tak się nakręciłam że gdy jednak @ przyszła to czułam się tak jakbym straciła dziecko. O wiele gorsze uczucie i dłużej dochodzisz do siebie. Głowa do góry będzie dobrze. Dziewczynygdyby się udało to w tym m-cu miałybyśmy aż 3 przyszłe mamuśki: Ilonę, Milkę i Żółwika.Trzymam za wszystkie kciuki. Ale będzie fluidków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEŚĆ DZIEWCZYNY FAJNIE ZE POWSTAŁ NOWY TOPIK.JA ZE SWOIM FACETEM TEZ STARAMY SIE O DZIDIUSIA ALE NIESTETY OD KILKU MIESIECY BEZSKUTECZNIE .MAM NADZIEJE ZE JUZ NIEDŁUGO NAM SIE UDA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy cie Malawrocek. A moze masz ochote do nas dolaczyc. Wiekszosc z nas to starajace sie ale mamy tez kilka dziewczyn co juz oczekuja swojego malenstwa. No i 3 kolejne kandydatki na mamy ktore beda wiedzialy lada chwila czy to juz, czy jeszcze nie;-) Napisz pare slow o sobie, skad jestes i co porabiasz a my dorzucimy cie do listy. Ilonka - zrob test. Popieram Ash. Na tym etapie to musisz to sprawdzic. Jak jestes w ciazy to otwieramy dziaiaj szampana. jak nie to podtrzymamy cie na duchu i pocieszymy. Bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki, asz test powtarzam jutro rano wg zaleceń gina jak wyjdzie ciemniejsza kreska to jutro lecę jeszcze na wizytę, w celu ustalenia dawki luteiny; bety niestety nie udało mi sie zrobić bo u mnie laborki otwarte tylko do 10; zatem spokojnie czekam do jutra rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po pracy ja też kiedyś myślałam, że jestem w ciąży, było to w listopadzie - dokładnie pamiętam 19.11 zrobiłam test w 41 dniu cyklu i .... straszne roszczarowanie - nie wierzyłam ... ale okes dostałam następnego dnia, dodam, że nigdy nie dostałam okresu w 41 dniu. Myślę, że główną rolę odegrała tu moja psychika, bo czułam, że jestem w ciąży, mało tego byłam PEWNA...i dlatego okres się spóźnił. Od tamtej pory nie mam przeczuć i lepiej, nie czuję roszczarowania. Poprostu jestem przygotowana na niepowodzenie. Muszę przyznać że teraz łatwiej znosze co miesięczne niepowodzenie. Dlatego uważam, że lepiej zrobić test wcześniej, niż żyć w niepewności - naprawdę mniej boli. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;-) Sama nie moge uwiezyc ze dziecko moze sie urodzic taaaaakie wielkie!!!! Co ta matka jadla??? To wyglada troche jak zapasiony noworodek. Jak to dzisiaj zobaczylam to sama nie moglam uwierzyc;-) 8.5 kg!!! Mamnadzieje ze matka tego dziecka nie musiala go rodzic silami natury:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Uwierzyc' jest oczywiscie przez rz - zjadla mi sie literka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauly78
czesc kochane ja dzisiaj zrobilam badanie na czystosc pochwy i za tydzien ide na droznosc jajowodow.trzymajcie kciuki.troche sie boje bo to badanie nie nalezy do najprzyjemniejszych....ale co tam,nie ma co sie przejmowac. pije kochane winko za wasze zdrowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pauly, A jak sie robi badanie na droznosc jajowodow...jezeli moge sie zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam pojecia skad te zdjecia pochodza, dostalam je dzisiaj od kolezanki w pracy. Ale wygladaja jak prawdziwe. Oj mamusia bedzie musiala nosic na rekach ten slodki 'ciezarek' ;-) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj bedzie bedzie aż jej ręce ścierpną. Normalnie same fałdki :-) ale z drugiej strony to tak trochę szkoda że matka nie poczuje na prawdę małe maleństwo 3 kilogramowego no chyba że to nie jej pierwsze i wcześniejsze były małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takiej malusienkiej leciutkiej dzidzi to cala tkwi przyjemnosc... tak przynajmniej mi sie wydaje. A jak masz noworodka co wazy 9 kg to tak jakbys sobie od razu roczne dziecko urodzila;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie. przeważnie się czeka na małe maleństwo a nie na duże i to prawie 9 kg dopiero jak zacznie raczkować albo chodzić to spali ten nadmiar. Ale jak widać zdarzają się i takie przypadki a my możemy sobie tylko gałki oczne wytrzeszczać hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki niewiem co teraz myśleć. Test i tak zrobie jutro. Żółwik trzymam kciuki. Ilonka mam nadzieje ,że się przyłączysz do wielkiego dnia testowania !!! pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:-) Pau.la, ja też jestem alergikiem:-( Dwa lata temu zaczęłam się odczulać bo leczenie farmakologiczne było niewystarczające, miałam zbyt dużą ilość alergenów: kwiaty, drzewa, trawy, roztocza, pokarmy, jad owadów i in. Niestety przy tej kuracji miałam dwa wstrząsy anafilaktyczne i lekarz zrezygnował z takiego leczenia ze względu na duże ryzyko i znów wróciłam do tabletek. Na pocieszenie lekarz powiedział mi, że choroba alergiczna może się cofnąć, gdy organizm jest na tzw. \"zakręcie hormonalnym\", czyli w okresie dojrzewania (to już nas nie dotyczy he he) albo... W CIĄŻY:-) Na razie radzę sobie tabletkami, ale ciąża jest przeciwskazaniem do ich przyjmowania, więc biorę je tylko do połowy cyklu, tak na wszelki wypadek gdyby się w końcu udało:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×