topik dla mam nie idealnych

to chyba tak jest z facetami moj zawsze stara sie znalezc czas dla malej jak przyjdzie z pracy ale czasami sie zdarza ze nic mu sie niechce i jak go prosze zeby ja wzial na chwile to on mi mowi ze nie lezal caly dzien i jest zmeczony ale jakbym ja spala do 12 samo sie sprzata samo sie gotuje i mala tez sie sama soba zajmuje a ja leze i pachne wkurza mnie to ale nie zawsze taki jest wiec niech sobie marudzi kolezanki facet ma w du..pie dzieci nawet niewie ile maja lat i kedy maja urodziny wiec moglabym trafic gorzej hehe

Moj mąz też czasem jest jak dziecko :) ale jako tatuś sprawuje sie znakomicie:) karmi przewija robi mleko kompie no poprostu wszystko nawet rano karmi zebym ja wstac nie musiala i robi mi mleko na zapas. On wraca z pracy 4 rano pogra troche na kompie o 7 karmi mala i dopiero spac. Nawet czasem jak ja sie zle czuje to wstaje wczesniej zeby zrobic obiad i zajac sie ola a mi kaze w łózku zostac:) A wczoraj nawet kupil mi prezencik bez okazji tak milutko mi sie zrobilo. Ale zeby nie bylo aniolkiem tez nie jest bo czasem to 100 razy o cos prosze a on ma czas... najgorzej jak wlaczy gre.... Ale tak to nie mam co narzekac:) Dzis przylatuje moja siostrzyczka bde miala towarzystwo szkoda tylko ze pogoda deszczowa:O Pozdrawiam Was \"wyjątkowe \" mamusie :)

Nawet mi nie mówcie o grach komputerowych - no normalnie gorzej jak dzieci. Mój facet czasem potrafi się zająć Konradem ale to tak na raz dwa - dłużej niż pół godziny się z nim nie pobawi. A żeby wyglądało że często z nim jest to podchodzi do niego co jakiś czas, bierze na ręce, robi "a ple ple ple", Mały się zaśmieje a on go odkłada:) Ale mleczko zrobi jak poproszę, pieluszkę też zmieni... jak poproszę:P ; a kąpiemy go razem. Gorzej jest z pieluszkami z kupką no ale... ;) A tak z innej beczki: jak było/jest u Was z okresem po ciąży? Ja pierwszy dostałam chyba po 3 miesiącach, później po 32 dniach, a teraz czekam już 56 dni i nic:( Zaczynam się martwić - choć teoretycznie nie mam czym.

ja po porodzie 5 tyg krwawilam potem 3 dni przerwy i okres i tak jak kiedys co 23-25 dni. Ale potem zaczelam brac antykoncepty jednego zapomnialam i sie wszystko rozregulowalo plamilam 28 dni potem okres a wogole nie powinno go byc i 30 dni przewy i znow zobaczymy kiedy bedzie nastepny. Gdyby nie te anty to bylo by normalnie wiec odstawilam je:O

No ja nigdy tabletek nie brałam więc to nie to. Ale faktem jest, że zawsze miałam bardzo nieregularnie; a jak się zdarzyły jakieś 3 czy 4 cykle regularnie to zwykle bardzo długie (między 30 a 40 dni). Myślała, że po porodzie to się reguluje a tu psikus:o

ja myslalam ze po prodzie miesiaczki nie beda bolesne i tez sie rozczrowalam:( dalej sa bolesne dlugie i obfite:O

U mnie są mniej bolesne ale jednak też - natomiast przed porodem to zwijałam się z bólu pierwsze dwa dni.

ja dalej 2 dni z bolu sie zwijam i glowa tez mnie cholernie boli na dodatek te dwa dni to nawet nie wychodze bo tak ze mnie leci a okres czasem i 8 dni mam

No ja już tak nie mam, choć wolałabym w tej chwili mieć jakikolwiek:o

a moze 2 w drodze:P nie na zartuje:) choc ja juz tez mialam takie mysli jak mi sie spoznial bo nigdy nie mialam pozniej niz 25 dni

Hej Dziewczyny!Przeczytałam Wasz topik od początku!Jesteście Super!Ja na razie nie jestem mamą, ale mam nadzieję że już niedługo to się zmieni!Jestem nainią od 3 lat i jak kiedyś chciałam poradzić cos mamom na innym topiku to mnie zmieszały z błotem!Od tego czasu się nie odzywam!Wiem to, że jak będę mamą to też dołącze do Waszego Grona jak mnie przyjmniecie!Pozdrawiam!

oluniusia zapraszamy serdecznie. ja desz zanim bylam mama to opiekowalam sie dzieciaczkami znajomej. I to duzo daje bo juz jakies doswiadczenie z dziecmi mamy:) Wg powinnas sie juz wypowiadac bo mimo zedzieciaczki nie twoje to juz cos o zachowaniu i wychowywaniu dzieci wiesz. Poza tym ja np mam tak ze na czyjesc dziecko to sie bardziej chucha i dmucha niz na swoje. Ja to nawet czyjegos noworodka bym sie bala wziasc na rece a mija kruszyneczke to od razu przytulalam glaskalam i wogole. A na czyjes dziecko to sie jednak bardziej uwaza:)

pozzatym jesli nick to twoje imie to masz u mnie plusa bo moja córeczka to Oleńka:)

sorki za błedy ale juz zaspana jestem a dalej czekam na siostrzyczke juz ja maz odebral jeszcze ok 2 godzinki samochodem i ja zobacze:)

witam!witam! moje Dziecko tak mi dziś w nocy dało popalić że masakra - od 12 do 7 rano Michał stierdził, że nie będzie spać, a że mojego K. nie ma, to miałam niezłą imprezę :-/ - strasznie mnie wkurzył ten mój Synek, szkoda że jak jest ojciec to tak nie daje ja.24. - pierwszy okres dostałam 5mies po porodzie i był o wiele mniej bolesny niz te przed

witam was mamusie ja tez zaraz po porodzie dostalam okres amyslalam ze bede maiala tak jak moja siora z mama one to ponad roknie mialy fajnie a ja urodzilam 14pazdziernika a w polowie listopada juz dostalam najpierw te krwawienia a potem z tydzien spokoj i okres i mecze sie z nim znowu a tak bylo fajne jak go nie bylo

Ale o co chodzi? Dlaczego nie mam ani jednego tematu w \"moich tematach\" :( Jestem zła.

witam mamusie widze ze nikogo niema ja tez nie moge dodac sobie ulubionych tematów

witam mamusie widze ze nikogo niema ja tez nie moge dodac sobie ulubionych tematów

Witam Dziewczyny! Wpadłam tylko na chwile bo akurat jestem u mamy, siostra przyleciała i czasu nie mam. Nie zdarzyłam jeszcze nadrobic zaległości na topiku - zauwazyłam tylko wykapslokowane :) zachecenie do konkursu na Matke Roku dementuje istnienie takiego konkursu - to był zart w stylu \"pracownik miesiaca w mc\'donalds\" u Igi wychodzi drugi ząb wiec troche marudzi cos było o tatusiach znowu - ja w tym temacie nie mam juz nic do powiedzenia- po prostu cyc mi opada jak o tym mysle - całe szczescie ze mam mały biust bo bym sobie po nim deptała- aktualnie jestesmy w separcji okres dostałam 9 tyg po porodzie - po 6 tyg zakonczyłam karmienie i dostałam 3 tyg po tym fakcie, zaraz zaczełam brac tabletki anty wiec okres miałam taki jak zwykle, od 2 miesiecy nie biore tabletek i okres mam regularny i taki sam jak przed ciaza za to mam cholernie bolesne jajeczkowania - zreszta to samo miałam przed ciaza

ja takie szybkie pytanko - a tak poza tym to cześć - czy i od kiedy dawałyście swoim Pociechom flipsy?

Moja mala juz wcina flipsy a zaczela 3 moze 4 tygodnie temu

siemka ja dzis jade do mamy na kilka dni wiec bede odcieta od neta no chyba ze dorwe sie do kapa u siostry tylko cos pogoda sie popsula

Mój Maleńki (no dobra nie taki maleńki:P ) dostał pierwszego flipsa 5 dni temu. Ale muszę go pilnować jak je bo z racji tego, że jeszcze nie siedzi (w takim prawdziwym tego słowa znaczeniu) to się krztusi hehe. A tak poza tym to mi się rozchorował:( Ale mam nadzieję, że nic bardzo poważnego bo zmian osłuchowych nie ma - ma tylko bardzo brzydki kaszel i od czasu do czasu ok 37,4 \'C No i ja - jako mama nie idealna - pobiegłam czym prędzej do lekarza. Dostał jakiś tam antybiotyk w zawiesinie, syropek na kaszelek i wapno w syropku. Teraz to ja się śmieję, że podczas jedzenia to on dostaje więcej \"specyfików\" niż samego jedzenia:D - wapno - syropek na kaszel - zawiesina - witamina D3 - Cebionmulti - żelazo - i kwas foliowy Ech... No ale jak mus to mus. Pozdrawiam Was babeczki;)

Coś tu ostatnio cieniutko a Wami:)

witam was mamusie dorwałam sie do siostry komputera tez mi odpoczynek jak mała bardzo teskni za swoim ojcem i w nocy sie budzi i go szuka jeszcze w dzien to jakos ja zajme ale w nocy porazka

ja sie melduje na chwile Iga mi daje popalic ze hoho, ja nie wiem skad ona ma tyle energii w koncu zrobiłam sobie badania i mam okropna anemie - pewnie dlatego nic mi sie nie chce nie bedzie mnie ze 2 tyg tutaj bo musze oddac laptopa tatusiowi na 2 tyg zanim wroce do domu pozdrawiam i zycze wypoczynku w lato - dzis pogoda calkowice plazowa :)

witam wszystkie mamy dzis pilnuje mojej siostrze domu bo poszla na impreze moj krzysierk chcialby zebym juz wrocila z mala ale ja jeszcze zostane wkoncu wypilam troche piwa z kumpela a tak mi sie w głowie zakrecilo po paru łykach ze mialam dosc

witajcie!!! i chwila przyjemności jest teraz odpokutowywana - pojechaliśmy na weekend do Wetliny - pogoda boska, było super, opaliłam sie, zrelaksowałam, Michałek był grzeczniuteńki, wczoraj po powrocie był taki sex, że ufff... ;-) no a dziś Miszka ma temperature, wymioty i biegunkę i boję się czy nie będzie powtórki z rozrywki - byłam u lekarki - na razie mam Go obserwować no i się narelaksowałam... :-(

Oj to chyba jest jakiś wirus. Mój Maleńki jak pisałam już wyżej też pochorowany:( Kaszel ma przeokropny i nawiedzała go temperatura, ale teraz został tylko kaszel. Jutro idziemy do kontroli (niestety nie do naszej lekarki bo na urlopie), ale chyba się kuracja jeszcze nie zakończy.