topik dla mam nie idealnych

cholera wie kto wklej sobie w stopce ten link:) http://www.bobasy.pl/igamagdalena Powinno działać tak jak u mnie, że od razu sie tam będzie dało wejść. Na prawdę podziwiam Twoją Małą, to jest jak dla mnie niesamowite bo Konrad jeszcze nawet sam nie siedzi:) Ale z tego co słyszałam chłopcy zawsze są trochę do tyłu:P - Ci dorośli też...

juz sie nauczyłam - weszłam w pomoc allegro :) mam nadzieje ze działa wolałabym jednak żeby ona jeszcze pełzała :) mniej roboty :) no ale podobno jak dziecko szybko rozwija sie fizycznie to pozniej zaczyna mówić - Iga w ogole oprocz udawania ze pluje i mówienie "ge" na smoczek oraz udawania ze robi kupe nie gada z zabawkami ani nie gaworzy

jednak jestem trochę tępa :( ja.24. dziekuje za pomoc

witam wszystkich dzisiaj zobaczylam ze mijej malenkiej wychodza 4 zeby naraz i zaden sie jeszcze nie moze przebic dlatego ona tak marudzi niech juz wyjda albo pojedynczo bo szkoda mi tego dziecka zadne zele nie dzialaja

karolcia - wspóczuje, u mnie dzis wyszedł pierwszy ząbek ale zaraz bedzie chyba druga jedynka poza tym dobił mnie dziś idealny tatus - poprosiłam go, żeby zajął sie chwile dzieckiem to wyszeł i dopiero wrócił

Hej kobitki Na moją malutka żele też nie działają:( ostatnio wieczorami ja musi bardzo bolec bo płacze i tak mocno sie wtula. Dopiero chcwile temu zasnela i spi obok mnie w łóżku nie mam serca przeniesc ja do łóżeczka bo boje sie ze sie obudzi a tak sie dzis wymeczyla. Ciekawe kiedy wyjdzie ten drugi zabek przy pierwszym bylo spokojnie. Ja ostatnio jestem wiecznie zmeczona i niewyspana:o ale to nie wina braku czasu nawet jak spie długo to i tak słaba jestem poszlam w piatek przy okazji szczepienia małej zrobic badania krwi na tarczyce bo moze znow cus nie tak z moimi hormonami:o Juz tylko odliczam dni do przyjazdu siostry, no i czekam na ładna pgode bo tylko deszcz i deszcz nawet z mała wyjsc na spacer nie moge:(

hej dziewczyny:0 dawno tu nie zaglądałam co spowodowane jest śliczną pogodą:) rano śmigam do pracy a popołudniu jeździmy z małą na wieś do dziadków-tam może się porządnie wyszaleć:):0 widzę,że nadal w temacie są ząbki-no my nadal borykamy się z trzonowcami jakoś strasznie opornie jej wychodzą te zębiska:( dziąsła strasznie napuchnięte widać,że sobie rosną ale nie mogą się przebić a mała jest przez to strasznie rozdrażniona i kiepsko śpi w nocy... kochane ja wywalczyłam tą mają zmywarkę,więc na szczęście nie będę musiała już myć naczyń ręcznie-choć zupełnie nie wiem gdzie ją wstawie ale tym pomartwie się później:):) zmykam do łóżeczka bo padam pozdrawiam papa

u mnie coraz mniej marudzenia a więcej brykania dlaczego moja córka nie wdała sie w ojca - usiadłaby na kanapie i gapiłaby się w tv :) ja podobno tez byłam takim energicznym dzieckiem kiciaaaa - gratuluje zmywarki i zazdroszczę popołudnia na wsi u mnie to nawet okna nie można otworzyć taki hałas z ulicy - mam ochotę pozabijać wszystkich motocyklistów ścigających sie w nocy ale w taka pogodę jak okna nie otworzyć.... ja jeszcze tydzień i wyjeżdżam - tez do miasta ale spokojniejszego - tez przyjeżdża moja siostra do mamy i ciesze sie strasznie bo tęsknie za nia bardzo :) bede miała troche luzu mam nadzieje - bo obiecują mi sie dzieckiem zając w koncu zobacze sie ze znajomymi i moze piwa napije :)

Jak ja wam zazroszcze pogody :o a u mnie wciąż pada :( pozdrawiam

witam wszystkich ja chodze tak zakrecona po tych nockach dzisiaj cala noc chodzila po lozku i musialam ja pilnowac zeby nie zleciala co ja polozylam to ona wstala i wkolko to samo ja myslalam ze wszystkie zeby jej tak wyjda jak te pierwsze 4 a yu dopiero cyrk sie zaczyna choc dzis zauwazylam ze tadolna dwojka pomalu sie przebija!!!ja chyba w lipcu tez sobie wyskocze do mamy na pare dni ona bedzie zachwycona wnuczka a ja odpoczne

witam wszystkich nieobecnych

ja jestem obecna ale u mnie nuuuudy - nic sie nie dzieje

u nie tez nic nowego zeby ciag dalszy

no u mnie jakos cicho z tymi zebami od prawie dwoch dni ale za to mała strasznie pokazuje nerwy - warczy na mnie jak jej sie cos nie podoba pozarłam sie zmoim facetem bo zabrania mi isc do pracy - w ogole jak ja moge zostawic dziecko-zaburze jego rozwoj itp ... złobki to pewnie powstały dla matek sadystek - nie trafiaja do niego zadne argumenty

chcialam sie zalogowac na bobasy zdjecia ale czekam na tego e maila i nie moge sie doczekac

znam ten bol moj tez mi kaze siedziec z mala w domu chociaz mi to juz bokami wychodzi kocham moja corcie ale chcialabym chociaz kilka godzin dziennie oderwac sie od domu

mi mail przyszedł od razu - moze masz w spamie? z praca to sie uparłam i pojde od wrzesnia - zreszta on sie mnie o zgode nie pytał odnosnie pracy - od kwietnia miał niby pracowac po 8 godz a dalej pracuje po 12-13 łacznie z sobotami

witam wszystkie zle mamay ja tez nie naleze do idealow robie dokladnie to samo co mama ktora zalozyla ten topik tylko z ta roznica ze nie siedze przy tv tylko na necie zle sie czuje gdy nakrzycze na mala albo dostanie klapsa jak sie zaczyna zloscic ale fajnie ze nie jestem jedyna ze sa tez inne mama takie jak j bo juz myslalam ze to ja jestem ta najgorsza a tu wychodzi ze jestem normalna

Muszę to odświeżyć:) czarownica na odkurzaczu...Małgosia(10 miesięcy) ja.24...........................Konradek(27.12.2007) Aga W..........................córka(4 latka); córka(2,5 roku) *łezka............................ cholera wie kto...............Igusia(18.12.2007) myszsza.......................Tadeuszek(19.01.2008) channah.......................synek(1 rok i 10 miesięcy) mniunia........................synek(8 lat); synek(1,5 roku) Maminka 75...................Igor(3,5 roku); Nina(8 miesięcy) Ania_84........................Oleńka(03.12.2007) JOKU...........................Maks(5 lat) i Maja(2 lata) ASIENKAAAAAAAAAAAAA....synek(2,5 roku) cyniczka z wyboru.............Alicja(5 lat) kiciaaaaaaa27.................Nikolcia(15miesięcy) elenasss........................Bartuś(03.03.2008) ognik.......................... karolcia19190..................Klaudia(14.10.2007) karina88........................Nikoletka(8 miesięcy) kubek kawy....................Kubuś( 30.09.2007) jackpor79......................Mikołaj(19.09.2001); Patrycja(23.04.2007) Przybywam z daleka..........synek(ponad 3 lata) celi xx..........................Nina(08.12.2007) Micaela.........................synek(4 lata); synek(prawie 2 lata) bziczek.........................córka (7 miesiecy) tańcowała baba z dziadem...córka carolima........................córka(4,5 roku); córka(1,5 roku) Królowa elfów..................córka frania23........................Collin(27.11.07) qrka wodna.....................Zosia(07.08.07) prztyczek w ucho........... złodziejka cukierków....... migotka86 .................... Aleksander (08.11.2007) Kamiśka ........................ Wojtuś (14.12.2006) J_A_N_A ....................... Justynka (27.10.2006) pompadura .................... mloda 21........................ A apropo pójścia do pracy. Powiem Wam szczerze, że pewnie chętnie byście się zamieniły ze mną a ja z Wami. Bo akurat mój facet wygania mnie do pracy:o a sam z chęcią zostałby z dzieckiem:P Ale ni hooja:P Z dzieckiem siedzę ja a on niech zapieprza - do czegoś się musi przydawać nie;)

hmmm masz racje facet jest od tego zeby utrzymac rodzine a kobieta od wychowywania itd ale wiesz wsumie fajnie jest miec niezaleznosc finansowa nie musisz sie tlumaczyc z wydatkow przynajmnniej ja tak mysle a narazie tez musze siedziec w domu bo mama 14 miesieczna corcie ktoa bez cyca sie nie obejdzie

Jeśli ja siedzę w domu, wychowuję dziecko i robię wszytko w tym domu, to on przynosząc pieniądze, przynosi wspólne a nie jego, więc jestem niezależna finansowo:D

no niby masz racje ale co robisz jesli ci wyjedzie ze to sa jego pieniadze ze to on zapie.... i on dostaje wyplate hmmm bo ja mam tak czesto jak sie poklucimy

Akurat pod tym względem nie mogę na niego narzekać. Faktem jest, że najchętniej to on by w ogóle nie pracował, ale jeśli ma pieniądze to potrafi oddać mi ostatni grosz i to on się (czasem bez mojego pytania) tłumaczy, że wypił dziś jedno czy dwa piwa. A tak to zawsze mówi \"weź i idź sobie kup jakiś ciuszek albo kosmetyk\" :)

Ale żeby nie było tak idealnie to powiem Ci, że My się kłócimy kilka razy dziennie o wszystko - ale najrzadziej o pieniądze... bo ich po prostu mamy bardzo mało:) Szczerze powiedziawszy to wolałabym chyba faceta, który ma chociaż świadomość po co pracuje i, że musi pracować na rodzinę, nie takiego jak mój, który myśli, że wszystko samo przyjdzie:o :)

Cześć Mamuśki :-) Świetny topik, szkoda że dopiero teraz Was znalazłam! Też do ideału mi daleko, ale dzięki temu, że baaardzo kocham moje brzdące wiem, że jestem Super Mamą ;p Pozdrawiam serdecznie i nadrabiam zaległości w \"poczytaniu o Was\"

hej dawno nie zaglądałam, fajnie że sobie piszecie. ja24, a ja znów chętnie bym sie zamieniła z moim na jeden dzień, bo pomimo, że nic mi takiego nie powiedział, to wydaje mi się że on myśli że ja w domu nic nie robię, tylko leżę i pachnę. a to że jest posprzątane, wyprane, wyprasowane, dziecko najedzone, czyste to się chyba samo robi. Czasami mi sie wydaje że ja zapieprzam bardziej niż on

mój facet dzis pierwszy raz zmienił dziecku pieluche !!!! a tylko dlatego ze nie gadam z nim od 3 dni i chciał sie podlizac ponadto dzis tak sie zajał dzieckiem karmiąc Ige deserkiem ze ona wsaadziła rękę w miseczke wywaliła cały deser na siebie i na niego - poszedł ja umyc to wsadziła noge do umywalki i wyszła z tej potyczki cała mokra oczywiscie taka upaprana i mokra trafiła w moje rece juz mam zgode na pojscie do pracy - powiedziałam, ze jak nie pojde i jeszcze dwa lata bede siedziec w domu to nigdy nie zmienimy samochodu - zadziałało

Kurde dziołchy ale co Wam się tak spieszy do tej pracy:P

cholera rozwaliłaś mnie z tym, że pieluchę zmienił dopiero pierwszy raz! Ja co prawda w duuuużej większości zajmuję się dzidzią, ale jak mój facet jest w domu to nie ma zmiłuj. Jak dziecko wstaje o 6 rano to budzę go żeby mu zmienił pieluchę a ja idę w tym czasie zrobić mleko - albo na odwrót. Nie mam zmiłuj;)

Ja nie mogę z tym dzieckiem. Śpi od 18.30. i nie myśli się chyba obudzić samodzielnie.