Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość folik 2008

Odliczanie do konca cyklu- kto ze mna czeka na pozytywny test?

Polecane posty

hej przybywam z daleka...no to mamy synów prawie w tym samym wieku, moj 3,5 roku bedzie mial we wrzesniu.tyle, ze nas az tak mocno nie nagabuje:D co prawda chce bardzo rodzenstwo, najlepiej i brata i siostre ale nie wiem czy on sobie zdaje do konca sprawe, co to oznacza...a dla niego to detronizacja bedzie....teraz jest jedynym synkiem, wnukiem.siostrzeńcem....mysle, ze jest na tyle duzy zeby wiele rzeczy zrozumiec,zreszta ejst bardzo samodzielnya to bardzo duzo gdy sie ma dwoje dzieci ale mysli raczej, ze siostra czy brat byliby zaraz zdolni do wspolnej zabwy...tak do konca o co chodzi z noworodkiem to Alexander na pewno nie wie.liczy sie ze chce i czeka na swoj sposob, raz nawet zaskoczyl nas powiedzeniem\"hura bede starszym bratem\":D no ale jak widac, nic z tego nie wyszło. i co , jak z testem? zdecydowalas sie? ja trzymam kciuki!! gawit;!moze jak bedziecie odkladali to akurat sie uda....czasami jak sie czlowiek nie spodziewa....tak byloby chyba najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
folik oj jak ja bym chciała się nie spodziewać! najlepiej niech mnie ta ciąza zaskoczy!!! i najlepiej niech się dowiem o niej jakoś po 3 miesiącu ciąży! Ależ mnie dziś zasmuciła wiadomość o śmierci Agaty Mróz Właśnie na tvn oglądam stare \"rozmowy w toku\" z jej udziałem! taka młoda, wspaniała dziewczyna i zostawiła 2-miesięczną córeczkę!!! Straszna tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dopiero teraz do was wpadlam :) czuje sie juz lepiej :) zaczynamy staranka od nowa :) cykle mam krotkie znaczy sie wahaja sie miedzy 25 a 28 dniem. Juz piernicze nie licze zadnych dni plodnych bedzie co bedzie :p za duzo stresu sie najadlam przez ten czas oczekiwania, no ale juz jest ok :) a jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!!!! 8Ada9, pozwolisz ze sie podlacze do twojego hasla? niech stanie sie i moim przewodnim:D usmialam sie.....\" juz piernicze nie licze...\" tez nie licze, mam to gdzies, co bedzie to bedzie.zamiast liczyc trzeba sie zabrac do roboty :P:P:P gawit...no i ja Ci tego właśnie życzę.niech Cie ciąża zaskoczy.a Czy ty znasz powod wcześniejszych poronień? wybacz, jesli pytanie jest dla Ciebie zbyt osobiste bo że bolesne to na pewno....tule Cie mocno u nas nic nowego, oprocz tego ze leje od wieczora, konca deszczu nie widac, a było tak ładnie.trzeba coś wymyślic na spędzenie dnia:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Dawno mnie tu nie było, ale mam trochę stresujący tydzień. Wczoraj miałam egzamin na uczelni, został mi jeszcze jeden do zdania, a jutro mam rozmowę kwalifikacyjną w spr. pracy. Dodam, że pierwszą i to mnie najbardziej stresuje, nie wiem czego się spodziewać :( No, ale co ma być to będzie... Od kilku dni czuję się strasznie zmęczona, spałabym gdzie popadnie, ale to pewnie skutek zarwanych nocy przez ten wczorajszy egzamin. Temp. mam nadal podwyższoną 37,1 i niedługo pewnie dostane @, bo wypada mi w niedzielę. Z resztą czuję się tak jakbym zaraz miała dostać :( Miłego dnia dziewczyny! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Athena wiesz nie chcę Cię nakręcać, ale ciąża może dawać takie same objawy, jak @ :D ja tak miałam w swoich ciążach - cyce bolały, brzuszek pobolewał, a tu @ nie przychodził :D do niedzieli jeszcze czas :D ja tam trzymam za Ciebie kciuki! A gdzie wszyscy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem tak na chwilke:) nie mam jeszcze okresu ale juz mnie to zaczyna wku..! od dwóch tyg tak bola piersi ze jeszcze ze dwa dni i zeswiruje, nie bolą tylko jak są mocno scisnięte w stanniku a jak ściągne stannik to ból niesamowity. Pierwszy raz mi zie to zdarza, nawet w pierwszej ciąży nie mialam takich objawow, w ogole nie mialam objawow i teraz tez nie wiem czy ciąża czy coś innego. Ale ani żadnych stresów nie miałam ani żadnych lekow wiec nie wiem od czego mogłaby sie az tak spożniac , a test leży i jeszcze nie mam chyba odwagi go zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przybywam z daleka...ale masz dziewczyno cierpliwość!! ja nie wytrzymałabym i juz dawno zrobiłabym test, lub dwa ;) jak Twoje odczucia, myslisz, ze to ciąża????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć folik 🖐️ kurcze to nie jest cierpliwość to raczej obawa:P nie chce panikowac tak jak ostatnio, nie mam zamiaru latac co chwile do apteki po test w nadzieji ze ktoryś wyjdzie pozytywny :) ale już dzis chyba musze sie przemóc i zrobic go bo zaczyna mnie wkurzac taka niepewnosc. Zwłaszcza ze piersi urosły mi o 6 cm w trzy tygodnie a to chyba raczej nie na okres:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja pierwsza! GRATULACJE!!!!!ciesze sie razem z Tobą:D tak trzymac dziewczyny, bierzemy przyklad z Przybywam z daleka ;)!! trzymaj sie i pisz!!!!!!!!!!!!!! mandziaa 🖐️....jak sie czujesz przed miesiączką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przybywam z daleka GRATULUJE 🌻 folik jeżeli chodzi o tamte poronienia to najprawdopodobniej bakterie w nasieniu, ale pewności nie mam :( ze wszystkich badań, tylko to wyszło źle! ale ostatnio mam też problem z progesteronem, dlatezgo biorę duphaston w drugiej fazie cyklu! ale ten progesteron dopiero 3 miesiące temu się sknocił, także on raczej przyczyną nie był! a w sumie chciałabym, bo przecież jego tak łatwo się leczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawit, szczerze powiedziawszy, to nie slyszalam wczesniej o bakteriach w nasieniu, przykro mi, ze Ci sie nie udało, zreszta w ogole przykre jest to, ze wiele ludzi czeka, pragnie, marzy i nic....a jak doszlas do tego, ze cos jest nie tak z progesteronem? ja w tych tematach zupelnie sie nie orientuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
folik przed pierwszym zabiegiem moje cykle były jak w zegarku co 28 dni! po zabiegu wydłużyły się, ale również były regularne, tyle, że co 31-32 dni! po drugim zabiegu zaczęły mi fiksować! na początku również było ok, ale od początku tego roku to tragedia! wogóle na usg wyszło mi, że mam jajniki wielotorbielowate, czyli policystyczne, ale zespólu policystycznych jajników nie mam, bo hormony tego nie potwierdziły! właśnie wtedy badany był progesteron i mimo, że był w normie, to jednak dał do myślenia mojemu lekarzowi, że najprawdopodobniej nie każdy cykl mam owulacyjny! i tak jest! w lutym mój cykl trwał ponad 40 dni! wtedy znów badałam progesteron i wyszedł dużo poniżej normy! do tego dokładnie tydzień przed @ zaczynają mi się plamienia, a to również świadczy o niskim progesteronie! badanie powtórzyłam i znów wyszedł niski! bardzo niski! oczywiście wszystkie te badania robiłam w Polsce, poszłam do gina i on stwierdził, że skoro chcę mieć dzidziusia to przydałby się monitoring cyklu, jak wrócę do Polski, chyba, że do tego czasu zaciąże, ale w związku z tym, żeprogesteron jest bardzo niski, a bez niego żadna ciąża się nie utrzyma, a obecnie cykle mi się wyregulwały i trwają 31 dni, więc aby nie zablokować owulacji (bo duphaston może to zrobić) od 18 dnia cyklu przez 10 dni mam brać duphaston! biorę drugi cykl, a plamienia przed @ nie zniknęły! ponoć może tak być! no w każdym bądź razie w sierpniu będę na dłużej w Polsce, to znów porobię badania i zobaczymy co mi się tam popierdzieliło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przybywam z daleka- GRATULACJE !!! 🌼 Ale fajnie, że Tobie się udało :) Mam nadzieję, że niedługo wszystkie do Ciebie dołączymy :D gawit_79- rzeczywiście u Ciebie z tymi cyklami się porobiło, ale miejmy nadzieję, że szybciutko wszystko Ci się wyreguluje. U mnie bez zmian, niedługo wszystko się wyjaśni... :) Pozdrawiam! Miłej soboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny:P jak widzicie udało się mimo iz specjalnie się nie starałam. Ale wam tez sie uda i jeszcze bedziemy tu klikac z bobasami na rękach :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Przybywam z daleka, i jak sie czujesz? uracz nas troche wrazeniami! gawit, niezle sie porobiło, tez mam nadzieje, ze Ci sie znowu wszystko uda uregulować przy pomocy lekarza! piszesz, ze robisz badania w Polsce, czy u siebie teraz musisz za nie placic ? czy moze zaufanie do lekarzy ma tu głos? ja chodze do polskich lekarzy, choc nie do wszystkich, ale ginekologa mam polaka i to najlepsyz lekarz jakiego moglabym miec, dzieki niemu donosilam ciąze prawie do konca i mały urodzil sie zdrowiutki!.za to pediatra mojego synka, zupelnie przypadkowo wybrana sposrod wieli lekarek, okazala sie polka a do tego nie zbyt dobra lekarka, no ale bliko jest i wiele rzeczy przemawia na jej korzysc.poki co nasz synek nie chorowal , wiec chodzimy an szczepienia i obowiazkowe bilanse.na szczeście! Athena 23...bez zmian czyli dobrze:D milej niedzieli!!!!! papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Ale tutaj pusto się zrobiło...Gdzie się wszyscy podziali?? U mnie bez zmian, ale nie wiem czemu od wczoraj bardziej boli mnie brzuch, tak jakoś dziwnie kłuje i ciągnie :( Czy Wy też tak kiedyś miałyście, bo ja nie i nie wiem czy to zbliżający się @ czy może coś innego...hm. Jak do końca tygodnia nie dostane @ to chyba zrobię test. Przybywam z daleka- jak się czujesz? masz już jakieś inne objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej;) ja nie pisze bo nie ma nas w domu, z powodu upałow moczymy sie gdzie sie da!! piekne lato, troche wczesnie no ale ważne, że jest! Athena, a Ty nie masz juz terminu miesiaczki? co do ciągnięcia....hmmm, to może być i okres i nie;) u mnie nic noowego, pojawil sie sluz, wiec za kilka dni pewnie bedzie owulacja, choc jak na moj gust to owulacja powinna nastapic za jakis tydzien....no cóż, nie zastanawiam sie już, co bedzie to będzie....byleby było dobrze;) pozdrawiam dziewczyny, uciekam odpiaszczyc wanne, mój synek przyniosl pól piaskownicy piachu do domu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć. U mnie wszystko ok. Ale bardzo bolą mnie piersi to taki niesamowity ból ze nawet nie wiem jak go opisac. W pierwszej ciąży nic mnie nie bolało nawet poród był prawie bezbolesny a teraz te piersi już mnie wykańczają. Niedość ze wieksze o 11 cm to jeszcze bolą jak cholera. Ale co tam nie ma co marudzic. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Athena, to kiedy teścik?? Przybywam z daleka....no widzisz, to Ci teraz sie odbija wszysko;) zartuje! ja porodu nie spominam, wole o nim nie myślec(nie mialam zadnego znieczulenia, ale rodziłam w wodzie) za to ciaza.....mialam dosc duzo problemow od 30 tygodnia ciazy, problem z donoszeniem...lezalam, bralam straszne tabletki, no ale najwazniejsze-udalo sie donosic ciaze do 38 tygodnia, i synek zdrowy jak rybka!a teraz...jak ja bym chciala zeby mnie z tego powodu bolaly piersi co Ciebie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Folik- test robie w piątek o ile wytrzymam :) Ale mam dziwne przeczucie, że @ jednak nie przyjdzie... Nie wiem co się dzieje, ale od kilku dni chodzę nieprzytomna, mimo że nic takiego nie robię to jestem strasznie senna i słaba, a piersi to są tak napuchnięte, że w ledwo się mieszczą w stanik :) Dajcie znać co u Was! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Athena_23 i jaki wynik? sądząc po buźce to pozytywny:) jestem nowa na forum, też starająca się... jestem 2 lata po ślubie, ale o dzidzi myśleliśmy już dawno, więc 5 lat kochania się bez zabezpieczenia i nic... wielkie nic... napisz, jak wynik, bo ja też dziś testowałam, ale znów nic... jestem załamana test zrobiłam za wcześnie, ale nie mogłam wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Athena:) gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!! sciskam Cie mocno!!! nie badz taka oszczedna w informacjach!!!! pola-🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny będzie dobrze 🖐️ na każdego kiedys przyjdzie pora:) ja tez bardzo chciałam drugiego dzidziusia ale teraz trochę się martwie. Mam nadzieje ze wszystko będzie w porządku. A martwie sie bo jakoś całkiem inaczej przechodzę ten etap ciąży, z pierwszym dzieckiem na tym etapie jeszcze nawet nie wiedzialam o ciąży, żyłam sobie spokojnie miałam duzo energii zero zmęczenia i bólu piersi itd. A teraz od samego początku tak bolą piersi ze rano jak wstaje to zaciskam zęby z tego bólu. Poza tym jestem senna i nic mi sie nie chce. Tak jakby garnął mnie jakis ogromny leń i mówił do mnie - siedz sobie na kanapie i nie rób nic :P Wkurza mnie to ale mam nadzieje ze szybko minie. Ogolnie ciąża jest ok nie wymiotuje nie ma żadnych zawrotow itd ale cały czas towarzyszy mi zmeczenie i to własnie mnie wkurza. Wiadomo każda ciąża jest inna ale pewnie wszystko sie unormuje z czasem. A no i mam straszne hustawki nastrojów, raz się smieję że az mieśnie brzucha bolą a za chwile placze albo marudze albo krzycze itd. Jestem też lekko podenerwowana bo mamy remont i jest troche roboty a przy tym zawsze jest coś nie tak. Wkuzam sie tez rano jak musze3 wstac zeby synka zaprowadzic do przedszkola bo mi sie nie chce:P Wczoraj mielismy wolne i do godz 15 biegalismy w piżamkach po domu hehehe. Trzymajcie się 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×