Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ModnaMelpomena

co sądzicie o strajku nauczycieli?

Polecane posty

Gość Strajk miał byś już za PO

jak dowalili karciane godziny i dni pracy w dzień przed wolnym i gdy odbierali dzieciom wakacje
i rodzicom prawo do wysyłania dzieci w wieku 7u lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.K

było kiedyś takie powiedzenie ,usłyszałem je po raz pierwszy i ostatni od mamusi ,,ucz się synek ucz bo nauka to potęgi klucz" tydzień później pana L. Wałęsa posadzili na tronie.... uczyłem się dalej ale już bez motywacji,  z przerażeniem oglądam wiadomości co dzień rano, ukraina ,anglia,francja  a teraz w moim kraju zatrzymał się pociąg najważniejszy i jedyny , do stacji nawet nie dojechał. pytam czemu co się stało, maszynista dostał zatwardzenia.... a ludzie,  w tych wagonach siedzą z nudów przebierają się za  koty, myszy , krowy…..czytam dalej o co tu chodzi, nic z tego nie wynika a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... kto ma racje? koalicja ,pis a może wiosna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec dwójki dzieci

W dupach się powywracało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tybh

Popieram strajk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Popieram strajk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Popieram strajk

popieraj ale gotówką a nie słowem 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akcja koryto

Cała Polska się składała po 20zł dla każdego nazbierała, koryto się wreszcie przeleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja osobiście to bym ich wszystkich pozwalniala dyscyplinarne za to że zabawiaja się kosztem dzieci i młodzieży wybrali sobie termin strajku kosztem egzaminów które i tak bez nich się odbyły maja 18 godzin tygodniowo przy tablicy za 2200 podstawy co niektórzy musi na to pracować 160 godzin przy taśmie lub na kasie a oni mają możliwość dorobienia sobie w innej szkole udzielania korepetycji i wykładnia zaocznie w innych szkołach i jeszcze im mało co zwykły Kowalski po 8 godzinach charowki nie ma na nic siły i gdyby tak zaczol strajkowac byłby odrazu zwolniony z drugiej strony na to patrząc to łamią tym strajkiem nauczyciele prawo bo gdyby któreś z nas powiedziało że nie chce nam się podsyłać dziecka do szkoły to byśmy mieli kuratorium wraz z policją na głowie oraz ciągnie się po sądach a nasi kochani nauczyciele nie Ch a ponosić odppwiedzislnosci za swoje postępowanie tylko jeszcze wyciągają pieniądze od ludzi na wypłatę porostu kpiny ludzie przypatrzcie się przy szkole jakimi autami jeżdżą a wtedy oceniacie czy faktycznie oni są tacy biedni 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja osobiście to bym ich wszystkich pozwalniala dyscyplinarne za to że zabawiaja się kosztem dzieci i młodzieży wybrali sobie termin strajku kosztem egzaminów które i tak bez nich się odbyły maja 18 godzin tygodniowo przy tablicy za 2200 podstawy co niektórzy musi na to pracować 160 godzin przy taśmie lub na kasie a oni mają możliwość dorobienia sobie w innej szkole udzielania korepetycji i wykładnia zaocznie w innych szkołach i jeszcze im mało co zwykły Kowalski po 8 godzinach charowki nie ma na nic siły i gdyby tak zaczol strajkowac byłby odrazu zwolniony z drugiej strony na to patrząc to łamią tym strajkiem nauczyciele prawo bo gdyby któreś z nas powiedziało że nie chce nam się podsyłać dziecka do szkoły to byśmy mieli kuratorium wraz z policją na głowie oraz ciągnie się po sądach a nasi kochani nauczyciele nie Ch a ponosić odppwiedzislnosci za swoje postępowanie tylko jeszcze wyciągają pieniądze od ludzi na wypłatę porostu kpiny ludzie przypatrzcie się przy szkole jakimi autami jeżdżą a wtedy oceniacie czy faktycznie oni są tacy biedni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.K

z tym zwalnianiem to przesada, nie godna ateisty jak i chrześcijana- janina-ale to by się nie zrymowało… muzułmanów, żydów i co tam jeszcze w naszym kraju brak      ,prawda jak zawsze leży po środku ale jak ktoś inny napisał do tego tanga trzeba dwojga...kiedyś rozmawiałem z anglikiem jak to działa że jest tak kolorowo? i w pewnym momencie jego auto zaczęło przerywać (szarpać) świece do wymiany - powiedział , nic trudnego kupimy wymienimy a on na to nie kolego to wasze myślenie ja do warsztatu autko odstawie bo ja zarabiam a mechanik też musi z czegoś żyć.... tylko jak to przełożyć na nasze realia ? skoro nauczyciel, kierowca sprzedawca zarabia tylko na chleb i opłaty a te auta cudowne  są kredytami obciążone.... i w tym miejscu puki nie dogonimy świata należy brać to co na stole... 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwa
Dnia 27.05.2008 o 10:51, dr HOUSE napisał:

Wszyscy na nauczycieli narzekają ale...wyobraź sobie mieć 60 lat i uczyć wf!? Albo robic eksperymenty chemiczne? Toć to paranoja!Dziecko ma lat np 12 a ich nauczycielka 60! To jak babcia! Jak mają odszukać wspólny język???? A pensje...Też marne! 1500zł na rekę to marnie przy bankowcu zarabiajacym 4000tys!!!!

Pracuję w banku i zarabiam 2400 zł praca nie zgodna z sumieniem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek

Dobrze mieć oferty dla innych kiedy ma się koryto pełne aż się ulewa !!!!!!!!!!!!!!!! Każdy ...a powinien wiedzieć że rząd chce przetrzymać do piątku a potem weżmiemy was głodem STRAJKUJCIE NAWET DO WRZEŚNIA. Zobaczymy kto zdechnie z głodu my czy nauczyciele!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
59 minut temu, Gość Iwa napisał:

Pracuję w banku i zarabiam 2400 zł praca nie zgodna z sumieniem 

To ty  w tym banku sprzątasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz
Dnia 27.05.2008 o 14:13, Gość słowem ciszy napisał:

Moja propozycja brzmi-wychowujcie tak swoje dzieci, zeby nauczyciel nie musiał jechac na prochach uspokajających, a przestaną strajkować. Frustracja wynikająca z codziennego przebywania z waszymi bachorami wychowywanymi bezstresowo doprowadza do strajków.To powiedziałam ja-nauczycielka, siostra nauczyciela, córka nauczycieli, wnuczka nauczycieli, żona nauczyciela.

Ty nie nadajesz się na nauczyciela !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam  wszystkich jestem przeciwny strajku nauczycieli ten cholerny strajk to jest kosztem naszych pociech dzieci to jest zagrywka polityczną przeciwko pis,, bo za dużo dobra zrobili i najlepiej zniszczyć pies ja myślę że te zagrywki polityczne źle się skończą dla dzieci  dla naszych pociech my wszyscy  rodzice powinniśmy wyjść na ulicę i przeciwko  nauczycieli wyjść na czele bo za dobrze im jest zad chciał im dac po 250zl tak to dlaczego nie dla każdego nie da po drugie to dlaczego strajku nie było jak 8 lat rządu (PO) to dlaczego  wszyscy siedzieli cicho dlaczego  jak pis zaczął wszystkim dawać to już nauczyciele się obuzyli pyyam dla czego przez 8 lat byli cicho  bo mi się wydaje że popierali (PO)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Wani napisał:

Witam  wszystkich jestem przeciwny strajku nauczycieli ten cholerny strajk to jest kosztem naszych pociech dzieci to jest zagrywka polityczną przeciwko pis,, bo za dużo dobra zrobili i najlepiej zniszczyć pies ja myślę że te zagrywki polityczne źle się skończą dla dzieci  dla naszych pociech my wszyscy  rodzice powinniśmy wyjść na ulicę i przeciwko  nauczycieli wyjść na czele bo za dobrze im jest zad chciał im dac po 250zl tak to dlaczego nie dla każdego nie da po drugie to dlaczego strajku nie było jak 8 lat rządu (PO) to dlaczego  wszyscy siedzieli cicho dlaczego  jak pis zaczął wszystkim dawać to już nauczyciele się obuzyli pyyam dla czego przez 8 lat byli cicho  bo mi się wydaje że popierali (PO)

Żle ci  się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.K
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Żle ci  się wydaje

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia , zamień się miejscami to zmienisz poglądy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waldor

Proszę bardzo podwyżki czemu nie? Za 40 godzin pracy tygodniowo w pracy, miejscu pracy od 7 do 15! Tak jak każdy Polak! I 2 dni urlopu rocznie!!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.K
3 godziny temu, Gość Waldor napisał:

Proszę bardzo podwyżki czemu nie? Za 40 godzin pracy tygodniowo w pracy, miejscu pracy od 7 do 15! Tak jak każdy Polak! I 2 dni urlopu rocznie!!! 

26 dni urlopu.... reszta się zgadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idiokracja

Wydaje im się że jak po studiach to się należy hehe czy tylko oni są po studiach inni też są a pracują 40h tygodniowo i mają 26 dni urlopy za stawkę 3000,00 zł bruto. Nie podoba Ci się zmień zawód tak skomentował nauczyciel na frustrację zwykłego Kowalskiego. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrr

A ja myślałem że bycie nauczycielem to powołanie. Teraz przekonuje się że to ... prawda i sranie w banie przy księżycu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

System edukacji niewątpliwie wymaga reformy. Ale nie tylko reformy wynagrodzeń, ale reformy programu nauczania, awansów nauczycieli, ograniczenia biurokracji. Program nauczania który obecnie jest realizowany w szkołach, jest tak przeładowany, że jego planowa realizacja uniemozliwia poświęcenie więcej czasu na dany temat a co za tym idzie zainteresowanie nim, oraz wytłumaczenie osobom które nie zrozumiały od razu. Trudno aby interesowało coś czego dziecko nie zrozumiało i ledwie zdążyło to zapisać w zeszycie. Przez to szerzą się korepetycje. Innym poważnym problemem jest niski poziom wymagań w stosunku do nauczycieli. Istnieje wiele bardzo słabych szkół, a szkoła to nie tylko dzieci ale i nauczyciele. W mojej ocenie winę za to ponoszą niestety w dużej mierze nauczyciele, którzy często uczą danego przedmiotu nie po studiach ale zaledwie po skończonej podyplomówce, kursie jężka angielskiego, albo uczą przedmiotu bo akurat zabrakowało im do pensum kilku godzin, albo od lat go uczą z przestarzałych notatek nie tłumacząc dlaczego tak jest bo już sami nie pamiętają. Jeśli dziecko trafi na takiego nauczyciela to już nigdy nie będzie dobre z przedmiotu ścisłego gdzie nie wstarczy wykuć notatkę ale trzeba rozumieć jak rozwiązać zadanie. Rozwiązaniem tego problemu mogłyby być egzaminy przy awansie nauczyciela ze stażysty na nauczyciela kontraktowego itp. Obecnie wymagany jest kilkuletni staż i egzamin ze znajomości regulaminu szkoły oraz podstawy programowej. Tylko, że nauczyciele nie uczą regulaminu szkoły, a kilkuletni staż polegający na uczenieniu przez 4 lata źle nic nie zmienia. Konieczny jest egzamin ze znajomości materiału jaki nauczyciel uczy. Zadziwia mnie jego brak, na uczelni wyższej gdzie pracuję (tak jestem nauczycielem akademickim) podczas robienia doktoratu jest egzamin z całej dyscypliny, przy robieniu habilitacji zgodnie z nowa ustawą będzie kolokwium habilitacyjne, a przy awansie nauczyciela wystarczy staż, teczka z ilością przygotowanych apeli, prowadzonych kółek itp i znajomość regulaminu szkoły. W mojej ocenie taki egzamin pomógłby uwolnić szkoły od słabych nauczycieli. 
Kolejna kwestia to pensum. Powinno być ono zwiększone ale i zróżnicowane w zależności od prowadzonego przedmiotu. Wiadomo, że polonistka czy matematyk ma więcej pracy niż nauczyciel wf-u i sztuki. Po wprowadzeniu takich zmian można mysleć o zróżnicowanych podwyżkach dla nauczycieli. Część osób nie zgadza się aby te podwyżki były uzależnione od osiągnięć nauczyciela, bo to skłania dzieci do intensywnej pracy, ciągłego oceniania. Ale czy w dorosłym życiu dzieci nie będą oceniane w swojej pracy? Będą. Osobiście przygotowuję licealistów (pracuję też w liceum) do olimpiady z chemii i wiem, że jeśli dziecko nie chce to go nie zmuszę aby było się uczyło, startowało w konkursie. Aby chciało musi poczuć pasję uczenia sie danego przedmiotu. Aby ją poczuło musi być ktoś kto tą pasją dziecko zarazi, kto jak nie nauczyciel? I taki nauczyciel może zarabiać nawet 100% więcej niż obecnie. Nie mam nic przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.K
13 godzin temu, Wani napisał:

Witam  wszystkich jestem przeciwny strajku nauczycieli ten cholerny strajk to jest kosztem naszych pociech dzieci to jest zagrywka polityczną przeciwko pis,, bo za dużo dobra zrobili i najlepiej zniszczyć pies ja myślę że te zagrywki polityczne źle się skończą dla dzieci  dla naszych pociech my wszyscy  rodzice powinniśmy wyjść na ulicę i przeciwko  nauczycieli wyjść na czele bo za dobrze im jest zad chciał im dac po 250zl tak to dlaczego nie dla każdego nie da po drugie to dlaczego strajku nie było jak 8 lat rządu (PO) to dlaczego  wszyscy siedzieli cicho dlaczego  jak pis zaczął wszystkim dawać to już nauczyciele się obuzyli pyyam dla czego przez 8 lat byli cicho  bo mi się wydaje że popierali (PO)

za PO siedzieli cicho bo rudy o ,,wilczych" oczach działał jak wąż na żabę, teraz wyjechał wydawało się że jest spokój ale nie, telewizja zapodaje dla fanatyków dalej obraz kaszpirowskiego….taaaak ,to działa w obie strony bo mamy innego wodza tu na miejscu ,ale z dwojga złego chyba lepszy ten PIS...bo chociaż jak zabiera to i daje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Strajk odbywa się kosztem dzieci a w szczególności młodzieży z klas maturalnych. Będzie to nie w porządku jeśli matury się nie odbędą. Dzieciaki nie są temu winne a najbardziej cierpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia

Nauczyciel jak wszystkie inne osoby pracujące chce zarabiać godnie wedle swoich obowiązków. Każdy chciałby dla siebie jak najlepiej i będzie walczył o swoje dobro. Niestety nauczyciele jako nasz szkolny przykład nie biorą chyba pod uwagę tego że my cierpimy ich kosztem. Myślę, że dodatkowe wynagrodzenie w wysokości 1000 zł nie będzie dobre, ponieważ nie każdy nauczyciel spełnia swoje obowiązki tak jak powinien. Jeżeli uważają, że naprawdę im się ono należy to niech powiedzą dlaczego chodzimy na korepetycje? Wydając pieniądze naszych rodziców, a w takim przypadku to nasi rodzice powinni dostać dodatkowe pieniądze na nasze dodatkowe zajęcia poza szkolne. Również czego pragną nauczyciele pracujący po dwie godziny dziennie tylko w jednej szkole nie jeżdżąc do innych szkół? Albo co chcą osiągnąć tym, że w Internecie obrażają uczniów nazywając ich min. ,,burakami". Wiedzą przecież jakie potrafią być charaktery uczniów tymbardzej po studiowanej pedagogice powinni widzieć, że jak z jednej strony nie wyjdzie podejście do ucznia to trzeba próbować z drugiej. Moim zdaniem, niektórych (podkreślam NIEKTÓRZY) nie zasługują nawet na obecne wynagrodzenie dlatego też nie widzę sensu strajkowania i również uważam, że żaden uczeń nie będzie chciał uczęszczać do szkoły w weekend (ponieważ może to ten czas kiedy ma korepetycje) albo w wakacje, gdy rodziny będą chciały odpoczywać z dziećmi po 9 miesiącach nauki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasz

Jestem rodzicem dziecka uczącego sie w klasie maturalnej,syn traci zaufanie do ludzi pełniących role nauczycieli.Przez strajk być może straci szansę na osiągnięcie swoich życiowych planów .Nie tak może wyglądac strajk,niech przedstawiciele szkół jadą pod sejm i tam palą opony blokują ulice ,a nie kosztem uczniów to ma się odbywać.W końcu pracujemy całym narodem na ich pęsje ,nauczyciel nic nie produkuje nie powiem że nie jest ważny,edukacja jest bardzo ważnym elementem rozwoju ,ale nóż się otwiera gdy patrzę na tych psełdo nauczycieli strajkujących,strajkują ci którzy są krzykaczami i nadużywają swojego stanowiska w celu osiągnięcia kożyści to powinno być karane,prawdziwy nauczyciel zrobi wszystko dla dobra ucznia a nie odwrotnie ,wykożysta sytuację do osiągnięcia celu.To jest szantaż.Na miejscu rządu dał bym uprawnienia dyrektorom szkół do klasyfikowania uczniów ,strajkującym dał umowy śmieciowe jak pracuje duża ilość ludzi w polsce.Prawdziwy nauczyciel to ważna osoba,ale bez przesady nie żyjemy przed wojną gdy uważano nauczycieli za nadludzi,ale pewno tacy byli bo starali się dla uczniów ,byli dla nich jak ojciec lub matka.Czy zwykły Kowalski jest gorszym człowiekiem ,bo zbiera śmieci za 1600 zł. on nie ma czasu strajkować bo musi wyżywić rodzinę.Jeśli w naszych nauczycielach jes jeszcze cień prawdziwego nauczcielstwa to niech nie krzywdzą pokolenia ludzi ,któży chcieliby ukończyć szkoły ,osiągnąć swoje życiowe cele i płacić uczciwie podatki przeznaczone też na pobory naucz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Problem polega na tym że rodzice pchają swoje mało zdolne dzieci do liceum zamiast do zawodówek czyli szkół branżowych dzieci nie radzą sobie z materiałem i muszą pobierać korepetycje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.K

…,,prawicowi mąciciele" no jasne jak słońce bo lewicowi to idealiści....klasa szekspirowska która porusza się ulicami zatłoczonego miasta  jak albert einstein po pasach...tylko do kogo te żale i o co ten strajk?  o poprawę edukacji, piękna ta mowa ale czy warta poświęcenia całego pokolenia? nawet głupiec wie o tym że - ,,jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze o kasę " owszem, jako dodatek wisienkę na torcie trzeba wprowadzić korekty a puki co to brać co na stole....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antypodwyżka

Strajk nauczycieli trwa już trzeci tydzień, a ja nadal nie wiem o co im chodzi... Chcą podwyżek za co? Za to że przychodzą na 3 lub 4 godziny dziennie, za to że mają 6 tygodni wolnego w wakacje, za to że śmieją się bezczelnie z uczniów, za to że potrafią powiedzieć Ci prosto w oczy że do niczego się nie nadajesz? Praca nauczyciela w domu polega na powtórzeniu materiału na następny dzień, co zaimuje mu góra 3-4 godziny... Po za tym dziejsi nauczyciele studiując wiedzieli może nie co do grosza ale mniej więcej ile będą zarabiać. Moim zdaniem podwyżki dla nich są niepotrzebne, a strajk... przynajmniej my jako uczniowie posiedzimy sobie w domu, choć szczerze mówiąc będziemy mieli dużo zaległości. Pozdrawiam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.K
25 minut temu, Gość M.K napisał:

…,,prawicowi mąciciele" no jasne jak słońce bo lewicowi to idealiści....klasa szekspirowska która porusza się ulicami zatłoczonego miasta  jak albert einstein po pasach...tylko do kogo te żale i o co ten strajk?  o poprawę edukacji, piękna ta mowa ale czy warta poświęcenia całego pokolenia? nawet głupiec wie o tym że - ,,jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze o kasę " owszem, jako dodatek wisienkę na torcie trzeba wprowadzić korekty a puki co to brać co na stole....

dodam jeszcze do tego, jakież to skojarzenia produkujecie o prawicy ,, ślepa wiara + naród= śmietnik"  rudy, faktycznie ma coś w tych oczach, nienawiść do innych, wyszukiwanie błędów, zdradę i brak honoru....kurhde mole no....ja to z boku oglądam biletu nie kupuje jedno co nas łączy to narodowość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×