Sex w małżeństwie a raczej jego brak

a więc i bbbrrrrr w roli (s)eksperta się objawił! no witamy, witamy taaa... 30 -cy bez seksu to musi być WIELKA MIŁOŚĆ ja już jestem chyba za stara, żeby uwierzyć, że można aż tak kochać... bbbrrrrrr- jak tam Twoje życie łóżkowe?

BBBRRRRRRR po kilku miesiacach przechodzi,wystarczy bardziej zajac się pracą(do zawodowej dodalem maly remoncik mieszkania) bibizzoo milosc czy przyzwyczajenie????

Weź się kur...a człowieku w garść nie sexem człowiek tylko żyje , a co zrobisz jak Twojej kobiecie za jakiś czas się zechce a ty opadniesz z sił ?

:) nie jestem a bardzo bymchciał być sekspertem. Nie musiałbym wtedy głowić sie jak rozgrzać zonkę ,rozpędzić ją - no niestety nie znalalazłem sposobu na nią :). Moje życie seksualne( swoją drogą ciekawa jestes jak ono wygląda bo pytasz już drugi raz :) )jest bez zmian uczuciowo i erotycznie jest zajebiście w domu natomiast inne wrażenia mam gdzieindziej:). Lubię seks i jest dla mnie bardzo ważny , w domu niby mam wszystko ale czuje sie jak zwierze w klatce :pożywienie jest kondycja zachowana ale ilekroć poczuje zapach lasu zauważe księżyc coś we mnie krzyczy i chcę wtedy czuć coraz mocniej i mocniej i niewystarcza mi to co msam. Wiem że to jest chamski i samolub ze mnie ale czuje sie jak wilk wyjący do ksiezyca lub ćma przy żarówce - niepanuje nad sobą

Zresztą lubie wiele innych rzeczy :) nie jestem monotematyczny jednak to forum sprzyja seksematowi:) Lubię jak mi wychodzi, lubię smak leniwych dni, lubię zapach powietrza tuż przed burzą w upalny dzień, kocham żonkę, lubię kochać żonkę, lubię kochać sie z własnymi myślami kiedy wszyscy śpią a wokoło panuje cisza i ciemność, lubię przebywać tu z wami, i miliony innych rzeczy :)

Miłego dnia i buźkadla ciebie bibizzoooo

ale pustka:) puk puk jest tam kto?

pech- ja jestem bbbrrrrr

tak, tak bbbrrrrrr, jestem ciekaw(s)ka, lubię zaglądać ludziom pod kołdrę, a jak inaczej to robić jak nie przez kafe? mnie zawsze ciekawiły mechanizmy rządzące mężczyzną, zawsze miałam pytania, które wstydziłam się zadać, a tu można to robić (mam nadzieję) bezkarnie dlatego kiedyś zapytałam czy facet może być aż tak podniecony, że mu klapnie- zawsze byłam ciekawa a wstydziłam się kogokolwiek zapytać w gruncie rzeczy na żywo jestem cieniaska

w sensie że mu nie stoi?

tak że jest tak mocno napalony, że mu aż klapnie otrzymałam odpowiedź na forum, że niemożliwe raz tak w życiu miałam potem- po tym razie- było ok ale ten raz mam w pamięci

Nie wiem czy chodzi ci o to ze podczas aktu chcesz sie dobrać do niego a tu flak :) a on mówi to że tak sie mocno podniecił . Jesli tak to raczej niemozliwe chyba że mówisz o podnieceniu czysto emocjonalnym tzn że chce ci sie jak cholera ale aby teges to musisz go zastymulować wówczas to możliwe ale zwykle wystarczy dmuchnać i stoi

Witam pomajówkowo. Ale u mnie lodówa za oknem. :( Czytam i normalnie muszę to skomentować. DARUJCIE sobie komety typu : "sex to nie wszytko", "myślisz i gadasz tylko o sexie" bla, bla, bla... Ten temat jest od tego, by gadać o sexie i dla większości tutaj sex to BARDZO dużo. To tak jak wytykać komuś, że modli się w kościele. :O Szukam kiecki na wesele. Nie mogę się zdecydować - krótka czy długa?

tak, to ten grugi przypadek, ale ktoś mi wcześniej powiedzial, że niemożliwe i że jak nie stoi to nie ma podniecenia masz rację- faceta nie trzeba za długo rozkręcać a poza tym po tym zdarzeniu nasz seks wygląda normalnie bez takich "przygód"- póki co jesteśmy na siebie "napaleni" i możemy w przeciągu i na drągu a moje pytanie o Twoje życie uczuciowe...- byłam ciekawa co czujesz (tak serio, nazwij uczucie) do kochanki. Sympatia? Nic?

@bibizoo Szczerze, nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Chociaż... miałam kilka razy z moim sytuację, że w trakcie mu opadł. :O Ale zawsze wtedy był na dość solidnej bani i nie mógł dojść więc po prawie godzinie sexu stwierdzał, że nic z tego nie będzie bo opada. ;)

KRÓTKA!!! cześć! w końcu jakaś nieumoralniająca stara gwardia się objawiła!

a nieważne to wszystko, ważne że teraz jest git co tam w łóżeczku koleżanko?

letnio, letnio :O Mój ma chęci. Dobiera się. Przytula nawet. Podgryza i podszczypuje przez cały dzień. A jak przychodzi co do czego to zasypia zanim zdążę cokolwiek zaproponować. Wsadziłam wczoraj łeb w żywicę. Miałam na głowie takiego kłaka, że godzinę mi szorował włosy i wyczesywał z odżywką. :P

ok lece do pracy hej ziemniaczku:)

mi się zdarza niestety, że mi opada i nie daję rady usatysfakcjonować mej kobiety, ale to dlateo, że zbyt szybko kończę

ale ona Cię podnieca czy nie?

:)juz jestem

szybko pracujesz myk- myk i po sprawie

spoko pogodny mozna to opanowac:) w necie pisza o tym jak pocwiczysz to bedzie git

wiesz, jakby coraz mniej, a jednocześnie uważa, że to mój obowiązek ją zaspokoić. Nie wiem, teoretycznie ma może i rację

:) odwołali usterke ale przd 12 mam nastepna

munż- co niektórzy tutaj propagują posiadanie kochanek...

co do twojego pytania seks to gra również uczuciami jak juz napisałaś że miedzy kochankami jest cienka linia aby sie zakochać dlatego moje przygody nie trwaa zbyt długo jak juz widze ze zaczyna byc cos na rzeczy wówczas sie wycofuje. tylko raz przegiełem i rozpieprzyłem związek .Zle sie z tym czuje chociaż jej z tego co wiem wyszło to na dobre( takie szczęście w nieszczęściu)

kochanki najczęściej chcą porządnego rumaka, a ja jestem w tym niezbyt dobry, więc się nie wychylam

bbbrrrrr- no właśnie, tak czuję, że mój Kochanek coraz bardziej mi bliski też chyba dam dyla- tak na wszelki wypadek munż- wieeeeeleeeee zależy od kobiety a ty jak osioł ze shrecka: "no i skończyło się rumakowanie"