ROZOWE WESELE

niestety jak dla mnie ten talerz to kicz (nie o samej jego marce mowa, lecz o jego wyglądzie) no to o czym my mowimy??????????????????????????????

widziałam wczesniejsze linki - byly z goła inne od tej sukni..... poza tym nie wiem czy jestes taka ........... czy udajesz czy naprawde myslisz ze sednem tej rozmowy jest nieznajomosc roshentala, czy dokladny kroj sukni, ale jesli Cie to podnosi na duchu prosze bardzo, jestes taka swiatowa to sie chwal jakie to sa firmy o ktorych my nie wiemy... ano nie wiemy bo 90% osob z tego forum nie miala okazji byc w USA, wiec wybacz ale ma prawo niektorych rzeczy nie znac... Podobnie jak przytępawi Amerykanie pytali sie mnie czy Polska jest w Azji czy Afryce.... ale skoro oni sa dla Ciebie lepszym wzorem to z nimi na forum pogadaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111

Sandro, nie Ty mi bęziesz wyznaczać kwestie mojego smaku, jesli Ty chcesz sie zachwycać nad nazwą firmy a nie dostzregasz calej kiczowatości tego przedstawienia to naparwde bardzo Ci współczuje. Nie mówię tego złosliwie, wczesniej myśalalam, ze to jest w ogóle jakiś żart, ale teraz to juz sam nie wiem. Jesli dalej bedziesz sie tak mocno trzymac w tym swoim różowym postanowieniu i robic to wesele w Polsce to niestety bierz pod uwagę, że zamiast 200 osób przykładowo (nie wiem, ile zaprosiłaś) przyjdzie na Twoje wymarzone RÓŻOWE wesele tylko 10 osób, bo reszta NIE BĘDZIE chciała robić z siebie idiotów i rózowego posmiewiska. Będzie Ci wtedy baaardzo przykro i nawet najdroższe talerze tego Ci nie zrekompensują.

my zyjemy w polsce gdzie polowa dzieci jest niedozywionych i nie rozroziamy takich talerzy

lilia- a co cie to obchodzi. w stanach od urodzenia mamy na to specjalne fundusze tak jak na studia. my i tak wszystko robimy sami i "tanio"

podnosi na duchu prosze bardzo, jestes taka swiatowa to sie chwal jakie to sa firmy o ktorych my nie wiemy... ano nie wiemy bo 90% osob z tego forum nie miala okazji byc w USA, wiec wybacz ale ma prawo niektorych rzeczy nie znac... to sa firmy europejskie balwanico

jak rozowy nie jest obowioazkowy to poszłabym ale z ciakawosci zobaczyc takie wesele, ale jak ono bedzie w polsce to najparwodobniej bedziesz wysmiana przez wiekszosc, wiec licz sie z tym

ide stad . nie bede sie denerwowac mila rzecza

kto mowi, ze robie je w polsce????????????????????????????????????/

własnie pytałam sie Ciebie kilka razy gdzie to weslee to jakbys odpowiedziala na pytanie to byłoby wiadomo

A poza tym Sandro niestety jestes dokładnie taka sama jak ta Sylwusia z Rozmów w Toku. Tam jedna punkówa mówi, że ma w sobie siłę, a sylwusia jej odpowiada, że ona tez chodzi na siłownię (oczywiście nie chodziło o siłę fizyczną). Ty robisz tak samo - tak naprawdę wszytskich, nawet tychobeznanych gości z usa, bedzie szczerze waliło z góry na dół jakiej firmy sa Twoje talerze, a prędzej pękną ze smiechu jak zobaczą wesele lalki Barbie i gości poprzebieranych jak durnie w Święto Clowna. Przestan sie popisywać, jaka to jesteś 'światowa' bo rpzypominam, jesli robisz wesele W POLSCE to po czyms takim zostaniesz okrzyknięta największym bezguściem i zobaczysz, albo nikt nie przyjdzie albo zrobi z Ciebie jedno wielkie POŚMIEWISKO.

a jak nei robisz w polsce to po co wchodzisz na polskie forum, nie ma w usa takiego forum, jak masz projektoantów to po co sie pytasz takich zwykłych szarych ludzie jak my ktorsy nie odrozniaja firmowego talerza od zwykłego?

a oto cała prawda o amerykanach ilekroć to oglądam to płaczę ze śmiechu:-D gorąco polecam!!!!! http://pl.youtube.com/watch?v=GRGmn2pqoHk

ja uwazam ze ludzie by przsyszli tak z czystej ciakawosci, a najbardziej takie ciotki ktore potem lubia po rodzinie obgadywac kto ma jakie wesele, nikt pewnie by Ci nie powiedzial ze to tandeta, wszyscy by mowili jakie wspanaiłę oryginalne wesele

oglądałam te zdjecia na naszej-klasie, ale ludzie to faktycznie mają nasrane w tych głowach, rozumiem DODATKI różowe, które wyglądają ślicznie, ale tyle różu to sie chce rzygać!

a jesli robisz to weselich w USA to jesczze raz sie pytam PO JAKA CHOLERE zawracasz nam polakom dupe, skoro nasz gusta ZAWSZE BĘDĘ INNE OD hAMERYKAŃSKICH i nie znajdziesz tu zrozumienia dla tego typu rózowych tragifars. Masz fora amerykańskie, planerow amerykanskich, gości amerykańskich - ICH SIE PYTAJ CZY IM SIE TO SPODOBA , nie nas, bo oni ci na pewno przyklasną i powiedza 'that's hot' albo coś innego w stylu jak wiadomo...

Ehhh tylko na tyle Cie stac??? na czepianie się słów, ale cóż tak właśnie robią ludzie mało inteligentni... Szkoda się tylko wdawac w dyskusję... Widzę Sękata że nam chodzi o to samo, ale takie tepe dziewcze nie rozumie realiów panujących w naszym kraju więc nie ma co wymagać zrozumienia naszych stanowisk. Poza tym nie wiem kto na większą Bałwanicę wyszedł w tym całym topiku ja czy ona.....

ludzie. wy naprawde myslicie, ze ja robie wesele w srodowisku amerykanskich farmerow? wesele bedzie we francji - znalazlam tam sale w rozach, ktora chce odrestaurowac blisko miejsca zamieszkania mojego narzeczonego. ta sala natchnela mnie do wesela rozowego. zpolski przyjedzie tylko z 30 gosci. ale to oni wstepnie robili problemy. w amreyce nikt nie ceni amerykanskich form. i wszyscy moi znajomi wiedza co to dobra porcelana. smieszne jestto, ze kazda europejska forma w swiadomosci przecietnego amerykana to juz jest cos. synonim szyku. ale ja nie o tym . nie czuje sie amerykanka tylko europejka bo tak mnie widza moi znajmi. a wy powinniscie sie troch podszkolic. bo wykazujecie wielka nieznajomosc tego wszystkiego i stereotypowe myslenie.

dejzi...ale koniecznie na rózowo!!!!!!!!!!!! :-D przynieść miskę:-D?

http://www.thrumptonhall.com/images/pink-room-large.jpg sale chce wlasnymi rekami zrobic w tym stylu http://www.thrumptonhall.com/images/pink-room-large.jpg ale przeciez wam gust dynastii burbonow tez pewnie wydaje sie kiczowaty. szczyt kiczu - wersal! ide, bo sie denerwuje niepotrzebnie

A Ty sie uwazasz za kogo przepraszam? Trzeba bylo zaczac topik wlasnie takim wprowadzeniem - napisac o tym czym sie zajumujesz i czym Twoj facet, gdzie ma wesele byc i skad taki pomysl, moze wtedy inaczej potoczyla by sie cala rozmowa, a nie zagailas w styku faktycznie wspomnianej Sylwuni i liczysz na zrozumienie... Wez pod uwage to ze multum dziewczyn nie ma za co zorganizowac swojego wymarzonego slubu i wesela, jak potem czytaja o talerzach za tyle kasy itp to myslisz ze latwo im wyrazic obiektywne zdanie??? Nie jest latwo i trzeba umiec to zrozumiec.

sandra, mam wrazenie, ze dziewczyny chcialy dobrze ci doradzic - ze jesli wesele w polsce, to napotkasz duzo problemow, gosciom sie nei spodoba, obgadaja cie jako osobe o zlym guscie i "amerykanskich" nawykach. (zwlaszcza pomysl z "prosba" o ubranie sie na rozowo ... w polsce by nie wypalil) nie denerwuj sie - po prostu wszystkie pomyslalysmy, ze twoje wesele ma wygladac tak jak to w linkach, ktore podsyla broneczka (HORROR JAKIS!), wiec z dobrego serca ci to odradzamy. jesli masz inna wizje itd, to w koncu twoj dzien :) pozdrawiam wszystkie dziewczynki!

dziewczyny,. ja nie mam wam za zle. nie widzialam linkow. nawet nie wiem co to jest ta nasza klasa. nie chcialam pisac kim jestem bo chcialam bez tego anonimowo pogadac. ale w koncu musialam sie tym bronic. i tyle

I nie uwazaj sie za jedyna co w tym gronie ma poczucie smaku i stylu, bo to ze rzucisz nazwa firm porcelany o tym nie swiadczy... a piekne wnetrza w starym stylu, pałacowe wrecz, to zupelnie co innego....

nie no, Broneczka, bez przesady, tu nie chodzi o to, czy komuś żal dupe ściska bo ktoś inny ma droższe talerze czy nie. Po prostu dziewczynie sie pomieszały style, gusta, wrzuciła wszystko co rózowe do jednego wora i uważa, że jesli jeszcze wetknie to cale badziewie w miejsca, które powinno się traktowac z szacunkiem a nie z taką, jak widac na powyśzym przykładzie, z bezmyslnoscia, to nic tylko ręce załamac. Goście, tak jak dejzi, porzygają się od tego nadmiaru różowego. Może autorka miala i dobre intencje i pomysły, ale treśc rpzerosła formę i to wszytsko, ten cały różowy pomysł się do nieczego nie daje, nie mówiąc tu ejdynie o polsce, stanach, francji czy gdziekolwiek by to na świecie nie bylo za jakąkolwiek cenę.

Sam pomysł ślubu w różu wydaje mi się mocno kontrowersyjny, ale naprawe nigdy nie słyszałyście o rosenthalu lub wedgwoodzie? Nawet Wam się o uszy te nazwy nie obiły?

jak to co innego? wedgwood to jest forma z xviii wieku. akurat angielska. ale chcemy zrobic taki europejski eklektyzm. ni wiem gdzie te fotki. jak znajde jak mniej wiecej sobie to wyobrazam to popdesle

prostu dziewczynie sie pomieszały style, gusta, wrzuciła wszystko co rózowe do jednego wora i uważa, że jesli jeszcze wetknie to cale badziewie w miejsca, które powinno się traktowac z szacunkiem a nie z taką, jak widac na powyśzym przykładzie, z bezmyslnoscia, to nic tylko ręce załamac. Goście a co ty mozesz wiedziec co mi sie z czym miesza jesli nawet nie wiesz co jest czym? i dziekuje ze ktos normalny sie odezwal bo juz myslam ze jestem ufo

masz za złe ze nie znamy sie na talerzach za 300 zł i na innych drogich rzeczach, ale to polska tu jest inne zycie, dla mnie mozesz miec talerze i za kilka tysiecy, ale iwdzisz skoro kilkanasice osob z polski robi problemy to powinnas juz iwedziec jakie jest nastawienie polakow do takich urozmaicen

ale wyczucia smaku juz nie.:)