Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Robur to niech nie jedzie. Tylko w rodzinie ja bym powiedziała dlaczego nie jedzie. A Ty jedź i baw się dobrze. Z drugiej strony trochę Ci współczuję. Szkoda mi Twojego synka. Ach ci faceci ,mogliby nas trochę zrozumieć. U nas też seks jak na lekarstwo, chociaż N by chciał. A właśnie dostałam tydz temu okres. Może to przez pigułki-nie wiem. Może to nie okres tylko takie plamienie spowodowane dodatkowymi hormonami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik super ze mala tez ladnie spi teraz tylko jeszcze jeden krok i dzieci beda cala noc przesypiac:) Moj maly tez jest tylko na piersi (daje mu odciagane tzn dawalam) sztuczne daje mu tylko gdy jestem niedysponowana (migrena)ub gdy nie mam swojego odciagnietego.Od wczoraj wieczora karmie piersia przez nakladki mam duzo mleka i maly ladnie je i sie szybko najada wiec przestalam juz odciagac mleko i podawac mu w butelce dzieki czemu mam wiecej czasu.maly musi jesc z piersi jeszcze wiecej niz z butelki bo upomina sie o jedzenie po 4,5 godzinach a przy butelce z odciagnietym po 3,4 tak wiec jestem bardzo zadowolona .sutki bola moze byc ze nie sa przyzwyjacone do takiego malego ssaka ,przy odciaganiu pompom nic mnie nie bolalo .jem rozne dodatkowe witaminy omega 3 olej z lososia itd wiec powinno mu wystarczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Wam dziewczyny problemów z facetami.Mój mnie też czasem wkurzy,ale ostatnio przeżywamy renesans. Na początku, po narodzinach małej, też ze mną nie spał,ale już się to zmieniło.Ułoży się na pewno, zobaczycie :) Igmik ja dostałam okres 7 tyg. po porodzie mimo,że karmię mlekiem z piersi. Jak często jedzą Wasze dzieci.Już pytałam, ale nie otrzymałam odpowiedzi albo nie doczytałam.Moja potrafi nie jeść w dzień przez 4,5 h czasem.Bywa tez tak,że zje po 30, 50 ml co dwie h.Próbuję jej wciskać więcej albo częściej, ale ona nie chce.Z powodu tego jej jedzenia- niejedzenia mam ciągłe stresy.Zapisuję ile zjadła na dobę i nakręcam się wciąż od nowa.Nikt mnie nie może ustawić do pionu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołku spokojnie.🌻 Moja kruszyna ma podobnie,nie wiem dlaczego tak się dzieje,że wcina czasem co 2 godz. po 30-60 ml,a czasem zje nawet 120-140. Jednak przybiera na wadze,więc chyba nie jest to powód do zmartwień. No i ze spaniem mamy ostatnio problemy,mała pierwsze 4 tygodnie życia spała i jadła co 3 godziny jak w zegarku,a teraz jak pośpi godzinę,dwie to jest super. Dzisiaj bawiła się swoimi rączkami...fajny widok ;) Przyszła,Igmik ...oj jak ja bym chciała doświadczyć tego snu maleństwa w nocy,mam nadzieję,że nadejdą szybko te czasy :) A pogoda dzisiaj suuuuuuuuuuper,nadchodzi WIOSNA...hurra. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie pada :( Przyszła, rozumiem,że juz miałaś dość odciągania.Ja robię tak samo.I również już mi się nie chce.Tylko,że u mnie to jedyna alternatywa dla karmienia moim mlekiem.Zuzka nie chce pić z piersi, nie umie się najeść i jest wrzask co 15 min. A z butli ma łatwiej i chyba się najada skoro robi sobie takie długie przerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna133
Pilnie potrzebuje do pracy pracowników do obslugi poczty e-mail. Praca w domu. Potrzebny komputer z dostępem do internetu, oraz troche wolnego czasu. Dobre zarobki nawet do kilku tysięcy oraz okres próbny. sympatyczna133@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem załamana bo chyba idziemy do szpitala. Lekarce sie nie podobał ten kaszel i kazała obserwowac i rano zadzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła Mamo, nie poddawaj sie, ja tez mialam wklesle sutki, a dziecko mi je wyciagnelo, przed karmieniem w ogole mialam maly biust a teraz szok, i biust i sutki i otoczki - wszystko sie zwiekszylo (niestety moja d.... w ciazy tez zwiekszyla rozmiar) :-) Co do bolesnych sutkow to przez pierwsze chyba 4 tygodnie myslalam ze zwariuje i zaciskalam zeby jak maly zaczynal ssac piers, ale stwierdzilam ze sie nie poddam i teraz to czysta przyjemnosc a o bolu juz nie pamietam. Stokrotko, dziecko mozna nosic w pionie, trzeba tylko delikatnie odgiac wlasne plecy do tylu, aby zmienic srodek ciezkosci i nie obciazac nadmiernie malego kregoslupka. Dagusiu, mam nadzieje ze to tylko infekcja i nie trzeba bedzie dzidzi hospotalizowac... Igmik jak bedziesz uciekac, to daj znac - ja sie przylaczam ;-) Ja zamowilam lezaczek z wibracjami z Fisher Price i wysylaja go w poniedzialek, to potem opisze moje wrazenia, a raczej wrazenia Gabcia. Robur ja mam wrazenie ze Ty to ja, albo na odwrot, moze Twoj M to brat mojego? Niesamowite jak czytam Twoje posty, to mam wrazenie ze ja je napisalam, mi tez moj obiecywal ze pojedzie na urodziny ze mna, a jak przyszlo co do czego to w koncu jechalam sama z synkiem. A co do sexu to narazie cisza, zreszta juz od 3 m-ca ciazy spimy osobno, a teraz tak juz zostalo... Poza tym nadal krwawie, juz mam dosyc, kiedy sie skonczy ten wieczny okres?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosolku, moja dziecinka je srednio co 1,5 godziny, ale czasem i co 30-40 minut zrobi pare lyczkow, byc moze chce mu sie pic po prostu. Ale ogolnie nie je za wiele, za to czesciej. Co do okresu, to podobno trzeba karmic piersia w odstepach nie mniejszych niz 3 godziny, wtedy jest szansa zeby okresu nie dostac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam sie pochwalic, ze moj Gabcio dzis po spacerku fajnie spi ze smoczkiem :-) Zasnal nawet w wannie i wyjatkowo nie potrzebowal cycusia pomamlac po kapieli hi hi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane Co do noszenia w pionie to do około 4 miesiąca powinno się unikać bo przeciąża kręgosłupek maluszka. Jak będzie ładnie samo główkę trzymało bez niekontrolowanego opadania do przodu to wtedy można. Teraz najlepiej na fasolkę ale moja też nie przepada ale za to uwielbia tą pozycję trzymania jedną ręką buzią do oglądania świata którą opisałam w relacji z wizyty :) Hej co z tymi chłopami!? Przykro mi że tak walczycie. Mój czasem mnie rozwala jak coś zrobi albo nie zrobi ale nie narzekam bo jest gites. To ja go ostatnio postraszyłam że pójdę spać do drugiego pokoiku :) ale musiałamm zaraz obiecać że nie pójdę. Ale jak już pisałam kiedyś: FACECI TO UFOLUDY! No no igmik, przyszła - gratulki przespanych nocy! tfu tfu - nie zapeszam! Fajna była dziś pogoda nie?! Przyszła ja też różne opinie słyszałam o nosidełkach ale tak sobie myślę, że jak by szkodziły dzieciom to chyba by ich nie robili. A może... nie wiem :( Stokrotko w chuście tej torbie jak najbardziej tylko Laurę układaj po skosie, gołwka jak najbliżej kólek i jak najbardziej twarzą do twojego ciała. Igmik może pojedz sama do rodziców w ramach przewietrzenia siebie i związku? Stęsknicie się i będzie nowa energia? Robur - no ty też się masz z mężem. :( taki mały chłopiec co trzeba się nim opiekować. a po pierwszy dzidziusiu nie był osamotniony? Rosołek ja już odpuściłam zapisywanie - POLECAM! nie nakręcaj się kochana bo z tych zapisków zawsze wychodzi nie tak bo raz tak raz naczej i tylko głowa się nabija tym, :) dagusia - co się dzieje? długo już ma kaszel? buu trzymajcie sie :( Hipek ma rację z tym odchylaniem do tyłu ale mi osobiście plecy odpadają. Ja czesem też ma małą w pionie ale stram się nie robić tego już Dziewczyny odośnie ucieczek.... idzie wiosna i tak sobie pomyślałam że jak maluchy będą większe niecoo może byśmy się gdzieś spotkały? taki zjazd forumowy? Fajnie by było ale czy realnie? w jakim mieście? Oj pewnie nie uda się. tak sobie tylko pomyślałam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Cichutko tu, a już południe... PrzyszlaMamo mnie tez strasznie sutki bolały... zaciskalam zęby gdy przystawialam, ale ból niesamowity (jak u hipka) Też mam schowane sutki ale to nie jest powód bólu. Tak jak IGMIK pisała - kwestia zahartowania. Teraz juz mnie nie bola, choć powie szczerze, nie dotykam ich np ręcznikiem przy wycieraniu, bo są bardzo wrażliwe. Z tymi facetami to po prostu sajgon. Mój maż wczoraj mecz oglądał no i koniec. Leży przed tv i kropka. Akurat Kubuś płakał mocno (często tak ma przed kąpielą: zmęczenie, być może troche kolki) a ten nic. Proszę o wszystko, bo to akurat czas kąpieli, no i z wielką łachą... dziś od rana wściekły bo przegrali :) o Boże, normalnie koniec świata. Największy problem jaki mamy... Zamierzamy chrzcić Kubę w Wielkanoc. Mam nadzieję, że będzie ładnie już. Ale póki co, nie wiem co kupić mu do ubrania... Wczoraj byłam na zakupach... Tzn. \"zakupach\". Przymierzałam milion rzeczy i we wszystkim koszmarnie wyglądałam :( Wielkie cyce, fałdy na brzuchu... bu. No i nic nie kupiłam. A nie wchodzę w ubrania sprzed ciąży. Tzn. w spodnie... Załamałam się, bo nawet nie mam co włożyć na ten chrzest. No ale to nic jeszcze. Mąż dzwonił z pytaniem jak tam zakupy, to mu mówię, że kicha itd. Wracam do domu, a tu teściowa. Stoi w drzwiach i z uśmiechem pyta: no gdzie te torby??? Przywiozą ci?? O żesz kur... No to mnie zeźliła. Ale nic. Powiedziałam tylko, żeby sobie odpuściła złośliwości, bo mnie jest przykro. No i się jej głupio zrobiło... Dagusia mam nadzieje ze sie obejdzie bez szpitala. My też Kube obserwujemy, bo miał ten katarek, Ale już chyba (puk puk) mu minął. Powiem szczerze, że ja też go noszę w pionie. On tak po prostu lubi. W sumie noszę go bardzo mało, ale jak już, to właśnie tak. On się rozgląda fajnie, gapi się na mnie i w ogóle. Ale pewnie będę się starała ograniczyć... IGMIK, Przyszla fajnie macie z tym spaniem dzieci w nocy. Przyjdzie i na nas kolej... Na razie czekam na uśmiech. Wczoraj coś tak jakby, ale nie wiem... To jeszcze nie to... Szklana już widzę te tłumy z wózkami... Hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM ALE DZIS PUSTKI NA FORUM A POGODA NIE JEST DZIS ZBYTNIO DO SPACEROWANIA Z MALUSZKAMI DZIEWCZYNY JAK SIE POJAWICIE DORADZCIE MI ILE MOJ GLODOMOREK NA 150 MILILITROW WODY POWINIEN MIEC MIAREK MLEKA BO NIE WIEM ILE MU WSYPYWAC A DOPIERO ZACZELAM MU PODAWC TO WIEKSZO MIARKE JUZ PRZEDTEM DOSTAL 120 I PŁAKAŁ MI W NIEBIOSA.........POZD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czana to zależy przecież od mleka... Masz tam napisane ile mleka na ile wody. Przelicz sobie. To jak ty sypałaś, na oko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, Wczoraj wieczorem wypiłam lampkę martini i miałam maleńkie zawroty głowy. Szok normalnie. Trochę miałam wyrzuty sumienia ale wypiłam ją ok 22 a małą karmiłam dopiero o 3 to może nic do jej mleczka się nie z tego trunku. U nas wczoraj było pięknie i dziś mieliśmy z Polą iść na spacer (pierwszy raz po chorobie) a tu dupa. Dziś szaro, mokro i ponuro. Rosołku moja małą je różnie w dzień co 2-3 h a w nocy ma przerwę 7-8 godzinną. Ja myślę, że skoro Zuzia dobrze przybiera na wadze, to nie musisz się martwić tymi dłuższymi przerwami w jedzeniu. Niepotrzebnie się nakręcasz zapisując wszystko. My mamy karmiące wyłącznie cycem nie wiemy ile nasze dziecko zjadło i jakoś żyjemy. Gdybyśmy się tak zamartwiały, to chyba już byśmy nie karmiły piersią. Dagusia nie łam się. Czasami szpital to lepsza alternatywa. Przynajmniej będziecie pod kontrolą. Wiem coś o tym. A szpital nie taki straszny jak go malują, zwłaszcza jak możesz być cały czas z dzieckiem. Szybko zdaj relację jak się sprawy potoczyły. Oby pomyślnie. Szklana nie dalej jak tydz temu mieliśmy przerwę od siebie na tydz. I co euforia po rozstaniu szybko się skończyła. Up rozwalił mnie Twój mężuś. Zły bo drużyna przegrała. Ja tam się nie znam na piłce ale o Polskich drużynach footbolowych mogę powiedzieć jedno-SZMACIARZE. niestety NIEZBYT WIELE REPREZENTUJĄ SWOIM POZIOMEM. Ja też chciałam sobie wczoraj coś kupić i co. Wszystko po szyje krtye a ja przecież muszę jakoś cycory na wierz wywalić jak karmię mała. Do tego mamy wesele i wszystkie moja kreacje do dupy, bo nie będzie jak dziecka nakarmić,. pomijam fakt, że nie wiem czy się w cyckach zmieszczę, bo od pasa w dół jestem jak przed porodem. Czyli niezbyt szczupła. Czarna no właśnie jak Ty wcześniej rozrabiałaś mleko? Przecież na każdym opakowaniu jest instrukcja co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielica82
witam., nie korzystalem nigdy z macierzynskeiego. czy teraz po 2 latach nalezy mi sie wychowawczy? sam wychowuje obecnie 3 dzieci.pracodawca wysłałą mnie na urlop bezpłatny juz 3 miesiac a mysle ze mogłbym miec wychowawczy? pomozcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Czarna35 -na Twoim miejscu to ja bym sie stosowała do zalecen na opakowaniu mleka- sypiac sama wg swojego uznania czy porad na forum przedobrzysz i maluszek może mieć problem z kupką w drugą stronę tez nie dobrze bo dziecinka sie nie naje... :) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anielica najpewniejszych informacji udzieli Ci ZUS albo opieka społeczna w Twojej miejscowości. Ja tam się za bardzo nie orientuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maly znow przespal od 20 do 5 potem od 6 do 11 jestem strazsnie zadowolona ale jeszcze sie nie przyzwyczajam bo z dziecmi roznie bywa .Karmie piersia przez nakladki bardzo szybko maly sie najada i wytrzymuje te 3,4,5 godzin wiec jest super oszedzam czas ktory marnowalam na odciaganie .POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas mały sukces. Ściągnęłam sobie 30 ml mleka i podałam niuni w butelce i... nie było problemu ze złapaniem smoka.... Jedyny problem to to, że za mało było i szybko się skończyło:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki no co jest??? Meldować się!!!! Co u Was słychać???? Jak dzieciaczki i Wasze samopoczucie dzisiaj??? A te, które się dłużej nie odzywają, co jest???? Czekamy na Was kobietki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem jestem :) karmie iunie i się strasznie denerwuje i wygina. nie leci jak z butli i się ludek buntuje...:) ale wcina jejku jak wam zazdroszczę tego przesypiania, moja co 3-4h w nocy wstaje a rekord to 6 ale nie często... my dzis długi spacerek tak było cieplutko :) kupiłam tą matę piankowe puzzle i jestem zadowolona i mała też:) leżała 30 min i machała kończynami :) dosyć mam już ciągłego podawania leków małej, w tym tyg kontrola morfologii i mam nadzieję że żelazo lepsze będzie. trzymajcie kciuki. idziemy się kąpać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Szklana jak tam – Frania wróciła juz na swoje tory? Super ze ja guru tak wychwalil :)dziekujemy ze podzieliłas sie z nami radami Zawitkowskiego, ja juz próbowałam nowej pozycji do noszenia. Dalej nie wiem o co chodzi z tym odkładaniem do łózeczka :) Szklana ja tez robie takie rysunki – tylko ciagle zapominam kupic czerwonego flamastra i ciagle sa tylko czarne :O ale Gabcia je uwielbia, często bardziej ja interesuja niz zabawki. Wieszam tak kartke A 4 na ochraniaczu lózeczka i mała sie w to wpatruje. A własnie dziewczyny – uzywacie ochraniaczy do lózeczek? U nas sukces z usypianiem odkąd Gaba złapała ponownie smoka – jest kochaniutka i grzeczniutka – ciumka smoka i sama sobie zasypia – jestem obok dopoki nie zasnie bo czasem smok jej wypadnie i zaczyna sie marudzenie lub popłakiwanie, jak juz sie uspkoi to smoka wypluwa, jak sie zdarzy ze zaplacze to głaszcze ja, czasem pospiewam (czekam az mi dorecza kołysanki prenatalne :) ) - procedura od odłozenia do łózeczka (ziewanie) do twardego snu trwa 20-30 min ale nie ma krzyków jak kiedys – oj jestem taka szczesliwa, ta moge ja usypiac, spiewnaie dla Gabci to sama przyjemnosc – moja dzielna sikoreczka :) Hipku ja z tym smokiem bylam uparta – Gaba nie chciala plula, odwracala sie i złosciła – ale delikatnie przytrzymywałam jej w ustach jak wrzeszczała i w kończu załapała złapała z tak az złości ai ciumkała tak głosno jojcząc hehe ale sie jej spodobało :) teraz jak wrzeszczy to tez nie chce od razu smoka trzeba jej troche go w buzialku potrzymac, ale nie wpycham oczywiscie tylko deilkatnie nim ruszam w jej buźce. Smok sprawil ze dziecko mogloby usypiac samo... gdyby nie wypadał ;) ale gaba trze raczkami oczka i buźke jak jest zmeczona i wydziera sobie smoka. Jak ma zasnac to czasem popiskuje – tak jak to opisywala Igmik :) i jęczy tak śmiesznie jakby sie złosciła. Nie wiem dlaczego wczesniej byl taki problem (czytal płacze i wrzaski) z usypianiem – alebo chcial na raczki, albo nie potrafiła sie sama wyciszyc, a teraz smok jej w tym pomaga -onasie długo wycisza. Wczoraj dalsze próby butelkowe – jak nie byla bardzo głodna, to choc cyca by zlapała i doiła to butli nei chciała – był jeden wrzask, dopiero jak na prawde zgłodniała i ewidentnie szukala cyca po kapieli to wypiła butle. Ile pokarmu naturalnego dzicko zjada przy jednym karmieniu a ile w ciagu dnia? Ja wczoraj wieczorem w 8 min odciagnełam 90 ml ( mam elektonizny laktator medela swing) ale Gaba by chyba tyle na raz nie zjadla z butli. Przyszla mamo nasza gaba juz od dłuzszego czasu nisi rozm 62 :) rosną nam dzieciątka, oj rosną :) Stokroto każda z nas popelnia jakies błedy, ciagle sie uczymy – ja tez czasem az mam wyrzuty sumienia, ze „męczę” Gabcię swoimi błedami Czarna 35 a oksykort tonie jest przypadkiem steryd? Mi dermatolog powiedziała zeby sterydów unikac... Isierko to jest dokładnie ta ksiazka co podałaś. Igmik z tymi facetami to większość młodych mam ma problem, u nas chwilow sie uspokoiło, ale to chyba dlatego ze ja troche odpusciłam. Co do swiat to sniadanie wielkanocne zawsze spedzamy cała rodzinką u tesciów, a drugi dzień do moich rodziców, tzn do mamy i brata. Ja strasznie odzywam w weekendy keidy mam tak po 3 godz wychodnego -zazwyczaj szaleje po sklepach lub spotykam sie z psiapsiólkami – w tygodniu wychodne moge miec dopiero ok 21 ale zazwyczaj jestem zbyt zmęczona, czasem tylko do tesco na zakupy skoczę :) ale mogłabym gdzies uciec czasem myśle ze przydalby sie weekend bez dzidzi... choć pewnie bym spedziła ten czas na wzdychaniu z tesknoty ;) Wazko chyba masz urwanie gowy bez Aligatora bo Cię nie widac, mam nadzieję, ze wszystko w porzadku. Robur co za uparty typ z Twojego M! Ehhh ci faceci... Przyszla Mamo super ze die rzekonałas do podawania młodemu cycuszka :) witamin mu na pewno wystarczy. Dagusia trzymajcie się dzielnie ❤️ trzymamy za Was kciuki, oby wszystko było dobrze! Hipku a jednak Gabcio zasmakował w smoczku – super :D U mnie pogoda zepsula sie dopiero ok17 – wiec Gabcia zaliczyla 3 godz spacerek :) ale teraz pada i jutro ma tez padac :( no i gdzie ta piękna pogoda...... Szklana super byłoby sie spotkac... tylko gdzie – na wakacjach nasze dzieciaczki beda juz w sam raz na podróze – moze zorganizujemy forumowy wypad :) mogłybysmy tez mężów zabrac (w podórzy moglibys ie przydac, bo na miejscu to juz niekoniecznie :P no chyba ze oni beda z wózkami jeździć a my plotkowac hehe ) zarezerwowac noclegi i skoczyc w jakies fajne miejsce – ale by było fajnie Up co z atesiowa – wredota, dobrze ze sie jej głupio zrobiło, a figure odzyskasz – przecież umwaiałayśmy sie ze na wakacje bedziemy lachy – mamy jeszcze troche czasu :) Moja Gaba tez lubi byc noszona w pionie – ale pozycja wskazana przez Szklana tez jej przpadla do gustu skończe później tgo posta – produkuje go cały dzień :) nei zdazyłam napisac ze jestem podłamana krostami jakiema Gaba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie u nas w domu takie pluski z wanienki odchodziły, ze trzeba było wycierać podłogę :D Mia nie martw się tak tymi krostami. Niedługo Gaba z nich wyrośnie. Szklana ja nie mogę się doczekać maty puzlowej. A dotrze do nas dopiero w święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He,he Zlot Dzidziusiów i Mamusiek...Szklana niezły pomysł ;) Mia spróbuj do kąpieli dodać nadmanganian potasu,naszej kruszynce pomogło,stosowałam też krem Emolium. My mamy problem z kupką.Po szczepieniu jest znacznie rzadsza niż zwykle.Oj.. zawsze coś. Ważko brakuje tu Ciebie :) Miłego wieczorka drogie forumowiczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka śpi tfu tfu - lubi się czasem przebudzić ... o właśnie zakwiliła jeny..ale nie..cisza. elektroniczna Niania nam dostarcza świeze wiadomości z pokoiku i nawet nie wchodzimy jak przestaje kwilić żeby jej nie rozbudzać. M robi makaron z pesto a ja maluję paznokcie. Ach co za wieczór :) Igmik ja wczoraj redsa wypiłam. A winko czerwone czasem sobie popijam w sensie kieliszek i czasem też mi zaszumi w głowie :) hehe ekonomiczna się zrobiłam :) Moja nosi 56 jeszcze ale już w sam raz są, Sluchajcie no ja nie wiem co z tą piersią. Nakarmiłam mała przed kąpielą i jadła około 30 min. Po kąpieli dostała bebilon z żelazem i witaminami 30 ml a potem zrobiłam drugą butlę 60ml. i zjadła wszystko! To co z mojej piersi przez 30 min zjadła ile? wychodzi że okło 50ml. MALO!!! jak ona potrzebuje ok 130-150 I co ja mam zrobić? Jak zrobić żeby było więcej mleka albo żeby ona jakoś lepiej jadła? chciałabym tylko piersią karmić :( ale ona wtedy co godzinę głodna :( a w nocy to ja nie dam rady tak. Może dwa dni samej piersi by wystarczyy żeby więcej mleka leciało? A może już za póżno? ach te cycki same kłopoty z nimi! No to może jakoś uda się spotkać w wakacje :) fajnie jakby jak najwięcej nas bylo. Wystarczyły by 3 dni gdzieś :) Mamy czas źeby zaplanować. Muszę jakieś zdjęcia nowe zrobić małej bo ze dwa tyg nic nie robiłam! Skandal wyrodna matka!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie Basienia, myslisz ze te wodniste kupki po szczepionce? My mielismy szczepienia we wtorek i przez 3 dni byly takie luzne kupki, a ja nie wiedzialam z czego... myslalam ze cos zjadlam ale nic wtedy nowego nie wprowadzalam do diety. Mam pytanie do dziewczyn, ktorych dzieciaczki spia w nocy dluzej niz 2-3 godziny, tak jak Przyszla Mama (9 godzin - wow!), jak zmieniacie maluszkom pieluchy? Bo ja staram sie maksymalnie zmieniac co 2-3 godziny, mam obsesje ze sobie odparzy pupke. A czasem tak slodko spi i zal mi go wybudzac przy zmianie pampersa, zreszta to taka loteria u nas - raz sie obudzi w trakcie, innym razem spi jak go przebieram. A jak u Was? Ja sie cieszylam ze Gabcio nie mial odparzen a tu wlasnie od dnia szczepien i tych luzniejszych kupek pupcia sie troche odparzyla. Smarowalam w dalszym ciagu sudocremem, ale akurat na to nie pomaga, a od wczoraj smaruje ale tylko te zaczerwienione miejsce Tormentiolem i powiem - rewelacyjnie schodzi, juz po 3 smarowankach widac bylo poprawe a mam nadzieje ze jutro bedzie jeszcze lepiej. Jeszcze synka nie bolalo to odparzenie ale lepiej dmuchac na zimne... Acha... dziewczyny, ktore odciagaja mleczko i karmia swoim ale w butli - mam pytanie, ile jednorazowo sciagacie z jednej piersi? Tak sie zastanawiam ile moj synus spije. Jak byl chory w szpitalu i mial wtedy 2 tygodnie, wowczas zmuszona bylam odciagac pokarm i wtedy mialam ok. 50-60 ml z jednej piersi. A teraz, po 7 tygodniach jestem ciekawa ile tego mleka sie w cycku wytwarza, skoro moj skarbek wypija z jednej piersi 3-4 razy zanim sie piers oprozni, a na poczatku karmienia to wypijal wszystko z jednej i jeszcze troche z drugiej. Co prawda teraz piersi sa bardziej miekkie niz poczatkowo jak zaczynalam karmic, ale widocznie tak to jest, ze wyglada jakby w piersi bylo malo mleka, a jest wrecz przeciwnie. A tak w ogole to jak karmicie piersia? Czy co karmienie zmieniacie piers? Czy zaczynacie karmic od tej na ktorej dzidzia skonczyla poprzednio? Rozne sa szkoly, ja dotychczas stosowalam sie do tej drugiej metody, ale widze ze coraz trudniej, bo albo mleka tyle, ze przez jeden caly dzien musialabym karmic z jednej a dopiero na drugi dzien - z drugiej, a to raczej nie realne bo by mi ten drugi cyc peknal ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIa- uff Gabunia zasypia ładnie. Kurcze ale te dzieci są zmienne - na szczęście czasami a czasmi na nieszczęście :) Igmik - brawo za sukcesik butelkowy :) Mia - to odkładanie do łóżeczka to chodzi o to, że ja ją nieumiejętnie odkładam i zawsze jakoś nie mogę z główką sobie poradzić:( Zawitkowski tak sprytnie odkłada. Cały czas próbuję i jest coraz łagodniej :) A wyciąganie też mi nie zawsze wychodzi jak jesmu bo jak Franka płacze i się pręży to ciężko ją tak wyjąć że ręka między nóżki i pod bark bo jest usztywniona. Jak ty wyjmujesz gabę? Zaczęłam natomiast częściej odbijać na kolanie i jest fajnie. Beka jak stary chłop czasem i jak się uleje to na podłogę a nie na ramię mamy - przydatne szczególnie poza domem :) Co do męczenia dzieciątka swoimi blędami to najbardziej nie lubię jak nie zauważę że ubranko już za małe i wcisnę w nie Franię i potem muszę zdejmować od razu i ją przepraszam ale obraża się na amen. Autentycznie mi głupio jak ją męczę z ubieraniem... Rosołek my chyba mamy podobnie z karmieniem ja też odciągam do butli ale strasznie bym chciała piersią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipek ja ściągam mleko.Różnie to bywa z ilością.Czasem z jednej mam ok. 90 i jeszcze mogłabym ją \"eksploatować\" a czasem tylko 30 ledwo wyciskam. Ja robię tak,że do jednego karmienia staram się opróżniać obie piersi. Nie wiem, czy to dobra metoda,ale robię tak,ponieważ jeśli zbyt długo mleczko zalega to powstają bolesne zastoje. Chyba Mia pytała jeszcze o to ściąganie.Ja nigdy nie wiem ile Zuzka będzie chciała zjeść,różnie z nią bywa.Np. ściągam 130,a ona obali tylko 50. N a dobę wypija ok.500 ml.Ale idę za rada Szklanej i przestaję od jutra zapisywać i liczyć. I zaczynam ćwiczyć przystawianie do cyca.Przyszłej się udało, może i mi się powiedzie. Dagusia,a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×