LUTY 2009!!!!!!!!!!!

Się pomyliłam, oczywiście górne jedynki jej wychodzą, a nie dwójki. Dwójki już ma. Ach ten pośpiech ;)

chyba mnie coś zamroczyło że zaproponowałam tą sobotę- nie skojarzyłam , że to 14.08 czyli do mnie się nie dojedzie- poważnie pielgrzymi są wszędzie ,zostawiają auta gdzie popadnie i podejrzewam że dostanie się do mnie będzie niemożliwe prawie. Kathley, współczuję tego biegania po lekarzach, ale najważniejsze że Oliwia się super rozwija. Ilość zębów naprawdę imponująca. Zazdroszczę wyjścia na basen:)

aaa, to dlatego głodna - a myslicie, że mogę już mięsko wprowadzić? No i co z tym glutenem - codziennie pół łyżeczki ( ja kupiłam zwykłą kaszkę manną ), no ale jak ugotować pół łyżeczki :)?

Bo ja podawałam zupkę jarzynową, pewnie to za mało... A powiedzcie mi te, które karmią piersią - ile razy karmicie - bo ja juz sama nie wiem - w dzien daje co 3h i nie wiem czy Mała jest głodna czy nie, po 3h daje i już, bo ona nie płacze ani nic...

Pomaranczowy gosciu ja daje gluten jest taka mleczna kaszka manna z bobovity.... i daje mojemu pol lyzeczki do mleczka i nietrzeba gotowac... bo tez kupilam wczesniej ta kaszke manna blyskawiczna ale to sie gotuje na mleku albo owdzie a pokarmu matki nieowlno gotowac przeciez... i lekarka mowila mi ze sa takie kaszki gotowe dla dzieci... i ja mojemu w 4 miesiacu dawalma kaszke manna ta z bobovity ona jest od 6 mies... ale ona jest bezowocow tak wiec wsio ok i nic mojemu niebylo... a teraz moj nauczyl sie od tygodnia wcniac rano kaszke z bobovity ale zwykla bezowocow a dzis dalam mu pierwszy raz kaszke z bobowity pyszne sniadanko mleczna owsianka ona jest z glutenem

Hej Ja tylko na chwilke ,na weekend bylismy w zakopanym a jak przyjechalismy to zepsul nam sie komputer i dopiero w srode bedziemy mieli zrobiony:( Jestem u siorki to postanowilam sie odezwac:) jak bede miala zrobiony komputer to poczytam co u was i napisze jak u nas Buziaki dla wszystkich

Julka, a tę kaszkę do obiadki tez mozna dac, bo ja karmie piersią, wiec do mleczka nie da rady :) A sniadanko ( kaszke ) dopiero potem chcę wprowadzać. Jak myslicie kiedy?

Kathey - patrzę na Twoje stopke - już 7 ząbków? U nas ani dziasła jeszcze nie pulchne :)

Dagusia i Basienia A może w takim razie 16.08,to jest niedziela.Pielgrzymki już sobie mniej więcej powinny pójść.A i mnie przywiezie M.z synkiem i pochodziliby sobie po Częstochowie jak ja siedziałabym na imprezce.Co Wy na to? No kurde,jakoś musimy się spotkać razem.Już się nastawiłam na to spotkanie.Sobota to raczej bez sensu,bo 15.08 będzie ludzi od zaje....

A i balbina, a Tobie kiedy pasuje? Bo jak nie uda się zgrać terminu to jakoś się spotkam z Wami indywidualnie,i tak zawsze jeżdżę kilka razy do Cz-wy połazić sobie po mieście Rosołek Strasznie przykro,że nie możesz znaleźć pracy Tobie Hipku strasznie współczuję,że ta niańka okazała się taką oszustką.Mam nadzieję,że w porę znajdziesz kogoś odpowiedniego dla dziecka,inaczej niestety będziesz musiała iść na L4 dopóki nie znajdziesz opiekunki.A w pracy nie będą mile patrzyli na zwolnienie,ciężka sprawa.Nie chciałabym być na Twoim miejscu. Wazka Miałam niezły ubaw jak Twoja córeczka rozpłakała się gdy usłyszała ruską piosenkę.Oczywiście nie śmiałam się,że dzidzi Ci płakało, tylko jakim poważaniem raczy Rosję.Ha,ha. A mi się dziś przydarzyło rozpłakać z bezsilności.Zalałam sobie moją nową Nokię herbatką Milenki.Już opłakałam telefon (głucha cisza i czarny ekran,nie chciał się włączyć) gdy po 5 minutach włączył się i jak dotąd wszystko OK.Mam nadzieję,że tylko było to chwilowe zwarcie i nic mu nie będzie.A szkoda by było,tyle co kupiłam ten telefon.Głupia baba ze mnie co nosi picie w torebce razem z telefonem.

A i dziś się okazało,że jestem wredną i wyrodną matką.Tak mi Milenka dopaliła na dworze (wyła półtorej godziny,pospała sobie pół godziny a potem tak się darła jak opętana,nic nie pomagało,ani cyc ani noszenie na rączkach,ani bujanie w wózku),że mi nerwy puściły,nawet lekko na nią wrzasnęłam i potrząsnęłam porządnie w wózku jak bujałam.Oczywiście teraz mam wyrzuty sumienia,bo wygląda na to,że młoda chciała pić (10 minut po wypiciu butelki herbatki już spała) a ja nie wytrzymałam nerwowo jej wrzasków i współczujących spojrzeń ludzi.Chyba się nie nadaję na usypianie młodej w dzień,po iluś tam minutach bujania,śpiewania itp.nerwy mi siadają.A młoda za diabla nieraz nie chce usnąć.Dziś razem spała przez cały dzień 3 razy po pół godziny.Może ma takie problemy z zaśnięciem w dzień,bo śpi tak długo w nocy i nie potrzebuje snu,czy po prostu nie umie zasypiać w wózku? Jak jeżdżę samochodem i mała chce spać sama pięknie usypia w nosidełku.Wieczorem po jedzeniu usypia sama w łóżeczku bez usypiania,śpiewania itp.

Robur,być może jest tak,jak podejrzewasz. Zuzka śpi całe noce (jupi, mamy swój rytm: 3 w nocy budzenie na wodę,6 rano mleko i sen do 9,potem jedzonko 9,12,15,18,20,no i oczywiście ostatnio budzi się z płaczem,ale momentalnie zasypia) a w dzień szalenstwo. Wczoraj spała tyljko pół godz.,a po południu była zmęczona,lecz nie potrafiła zasnąć.

A co to za opindalanie się z pisaniem? Zasiadłam na chwilę do kompa Was poczytać a tu nic nie ma.:(

Witajcie kochane ;-) Ja wlasnie zrobilam synusiowi drzemke tak sie znim wyszalalm ,gimnastyka,tance, i padl hihhi tak dokladnie juz wszystko daje malemu ,wcin wszystko z checia hihii jak cos widzi to rekami trzepocze i jak mu tu nie dac wiekszosc narazie proboje i mam problem bo sobie sama bata na dupe ukrecilam hiihi poprobowal posmakowal i nie chce zabardzo jesc mleka hiiii ale cos staram mu sie juz uzupelniac jedzonko. ja kupouje mrozonki bukiet warzyw i gotuje ze skrzydelkiem,lub goloneczka indyka ,cielecinka miksuje wszystko z warzywami na papke i go karmie.nie narzeka wcina az mu sie uszy trzesa ;-) hihihiihi jest silny chlopak bo juz sam stoi a jak go posadze na mptorku takim malym u rodzinki to trzyma csie kierownicy siega z siedliska do tego podnurzka i sam wstaje hihihi poprostu aparat na calego 5,5 miesiaca sama sie zastanwiam czy to nie zaszybko ;-) co do spotkania to najlepiej w tygodniu , weekend to jedyny czas jaki spedzamy cala rodzina wiec maz z synusiem nadrabia czas bo takto pracuje od 7 do 17 przychodzi zmeczony to tylko czasami jakis spacer . ale zawsze moege gpo zabrac ze soba oile beda jeszcze jacys panowie .;-) wiec jak cos to dajcie znac co ustalilyscie . teraz mam chwile to wkoncu poogladam wasze dzieciaczki ;-)

Witaski :) :D :D :D :D :D :D Mój laptopik żyje :) HURRRRRRRA... Dagusia,Robur umawiajcie się spokojnie wtedy,kiedy wam pasuje.Jeżeli dam radę to przyjadę,a jeśli nie to nic się nie stanie :) Byłyśmy w czwartek na szczepieniu i co.... Ostatnio pani pielęgniarka pomyliła się i przyszłyśmy o tydzień za wcześnie,bo wpisała zły termin wrrrrrrrr U pani pediatry....Wiki za mało przybiera...posiew moczu i badanie krwi..w ciągu 6 tygodni tylko 300g...jak to możliwe.Hmmmmm.. No i zaczęłam analizować.Chora nie jest na pewno,bo jest wesoła,żywa itp.ale badania dobrze zrobić.Podaję tylko wodę.Wczoraj mnie zaskoczyła bo zjadła obiadek i zaraz potem deser :) I jeszcze mamy skierowanie na konsultacje w sprawie wędzidełka wargi górnej...hmm I tu pytanie do Szklanej...kochana,pamiętam,że Frania miała przycinane...opisz proszę jak to wyglądało i jak się tam zrosło?? Buzia duża. Dziewczynki śmigam jutro do mamusi :) A dziś poczytam i popiszę wieczorkiem... Buziaki :D

KEYHEY super wygladacie widze ze twoja corcia tez ta samo uwielbia plywac jak moj szkrabek ;-) chociz z corci na lekcje plywania dla bobasow?? u mnie w miescie niestety nie ma musze zaginac 55 km do tarnowskich gor na baseny ale sami z mezem staramy sie uczyc ;-) AVINIA RODZINKA PIERWSZA KLASA czekamy na fotosiki najmlodszego członka rodziny Piksip Emilka jest sliczniusia a jakie ma zabki i widac ze dziewczyna lubi czytac ksiazki ;-) Edycia Milenka ma fajaska fryzurke, moze bedzie piosenkara hiihih poprosku boska Nula z piwkiem jest niezemska a ta minka hihihh No szklana widac ze coroni wczasy odpowiadaja ;-) jaka zadowolona no Mia prosze jaka ksiezniczka z Gabrysi super ;-) Julka wkoncu na trafilam na zdiecia jakiesc kawalera bo takto same dziewczynki hihihhi Adas boski no Hipek cora pierwsza klasa , niesamowita a to zdjecie w tych warkoczach albo dresach super ;-) Dagusia no prosze jaka masz modeleczke hihihih lubi sie fotografowac ;-) Salwia widze ze wakacje udane ;-) Wazka no prosze jaka pannica juz z cory a taka malenka kiedys byla a tu prosze jaie pieknosci nam wyrastaja ;-) ciesze zsie ze wszystko wporzadku pozdrawiam cieplutko Igmik super a jakie juz mam dlugie wlosy hihihihih troche mamy troche taty ;-) Robur super dzieciaczki sliczne. kurcze takie malutkie byly keidys nie tak dawno w naszych brzuszkach a teraz prosze jedne plywaja,rozrabiaja,ksiazki,zabawki, jedzenie z lyzeczki az mi sie lezka zakrecila macie sliczne dzieciaki , ciesze sie ze to forum dalej funkcjonuje ,zycze duzo zdrowka i milego spokojnego weekendu w dobrej atmosferze. ja wybywam na odpoczynek na dzialke jutro z samego rana i nad stawy na rybki ;-) a dzisiaj do tesciow ;-)

Basienia A możesz dojechać do Dagusi w tę niedzielę16.08? Balbina Niech się Dagusia wypowie w kwestii M. czy mogą być z nami. Ja nie mam nic przeciwko.Mój M.to istota bardzo towarzyska i na pewno chętnie pogada sobie z innymi M. przy piwku.Mój M.Też mnie przywiezie na spotkanie.A z tego co mówił M.jak się wypije piwo to można jechać samochodem za jakąś godzinę-dwie.M.powiedział,że przyniesie czteropaka jakby co. Oczywiście jak uważacie,równie dobrze M.mogą nas przewieźć i przyjechać po nas za jakiś czas. Dagusia A Tobie pasuje ten 16.08? Myślę,że spotkalibyśmy się po południu,tylko zaproponuj godzinę.

robur ten problem ze to ja mam prawo jazdy moj maz nie hiihiihii wiec i tak ja jezdze ;-) w tygodniu poprostu mam wiecej czasu a w weekendzik ostatecznie tez moze byc ;-) zostawi meza u tesciow albo zawioze na ryby hihi same wiecie ze na godiznie takie spotkanie sie nie skonczy jak sie rozgadamy to czas dopiero bedzie lecial minimum 3-4 godziny a szkoda mi mojego zostawiac samegow weekendzik hihihih jakos sie dogadamy . to od dagusi zalezy kiedy jej pasuje ja sie dostosuje ;-)

robur, balbina, basienia- nie ma sprawy jesli cjodzi o waszych m, moj w niedziele i tak bedzie w domu moja mała ma katar, strasznie sie meczyla w nocy. chyba drugi zab idzie uciekam- bardzo marudzi

No to jeśli Basieni pasuje ta niedziela 16.08 to możemy się już wstępnie umówić,o godzinie pogadamy później.

hello :) :) :) No of course.....że mi pasuje :D Super dziewczyny i dzięki,że tak ustaliłyście spotkanie na tą niedzielę,żebym też mogła uczestniczyć :) Buziaki dla was :D Hipek naj....dla Gabrysia Avinia no rosną te nasze dzieciaczki i z dnia na dzień nowe umiejętności :) Moja myszka też lubi nowości :) Iwonka a Ty zawsze trafisz jak nikogo nie ma ;) Szklana u nas od dwóch dni też ciężko z zasypianiem...hmmmm,dziwne. Mała wierci się kręci....widać,że ledwo zipie,ale zasnąć nie umie.Mam nadzieję,że to okresowe. Kurcze siostra ma nieciekawie,mały nauczył się na rękach.Ja niestety nie pomogę,bo nie mam pojęcia jak można oduczyć. Mam nadzieję,że dacie radę :) Edycia twarda bądź....bo jak nauczysz małą,że jesteś na każde zawołanie to potem będzie ciężko...mamusia będzie chodzić jak w zegarku ;) Kręgle...hmmm uwielbiam,ale dawno już nie byłam.:) Dagusia za pół roczku Dużą masz już córkę :) Ciekawe czy nas też będzie zabawiać :D No i Kacper Balbiny jeden rodzynek będzie :D Roburku ja jestem zdania,że Ty tą książkę powinnaś napisać :) Fajnie,że nawdychaliście się jodu za nas wszystkie :) A gdzie jedziecie do Czech dokładnie?Macie jakieś miejsce ulubione? Ważko kochana Tak to jest popijawa,a na drugi dzień główka boli,na szczęście Nastka pozwoliła wam tego uniknąć :) Podrzuć to prasowanie na maila,pomogę :D :D :D Marteczko kochana no wreszcie się pojawiłaś....jakie doły ??Ja się pytam??Taka laska,piękne,zdrowe dzieci,kochający mąż...Italia..:) No i oczywiście super towarzycho na forum :D :D :D Pomarańczowy a nie możesz odciągnąć swojego mleczka???? Rosołku wiem,że te bezrobotne to pieniądze nie do przeżycia,ale zawsze coś.Znajdziesz pracę,na pewno :) Trzymam kciuki.Też macie dalej jazdę z wagą...Ja w nocy, jeśli Wiki się obudzi daję mleko,bo martwi mnie ten mały przyrost wagi.U nas też cuda,cudeńka ze snem ostatnio.. Kathey Gratuluję ząbków...zaszalała Oliwka :) Współczuję tego latania po poradniach ... {kwiat] dla was :) Salwia Zakopane :) :) :) Ja też miałam chwilowy brak kompa...dla mnie tragedia :P Robur nie jesteś wyrodną matką..mi kiedyś jak mała miała ze dwa miesiące i strasznie płakała też się zdarzyło wkurzyć na nią,a okazało się,że jest głodna...o ja głupia ...:) :) :) Balbina byłaś Tarnowskich w Aqua,ja też się wybieram :) Tylko obawiam się,że w wakacje jest wzmożony ruch. A w ogóle to chciałam tam jeździć na naukę pływania dla niemowląt,ale może tylko jeden rodzic,więc odpada. Dawno się tak nie rozpisałam...ten post powstawał chyba z godzinkę he he...:D A gdzie Majka znowu się podziewa??? A gdzie Igmik??? A gdzie Boela,Mama17luty,Malinova,Konwalia??? Mia na wakacjach :) Chyba trzeba odgrzebać tabelkę. Miłego weekendu. Dagusia szkrobnę emila do Ciebie. Buziaki :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

Mój M.wymyślił,że jakby nasi M.nam przeszkadzali w gadce to zabierzie wszystkich M.do najbliższej knajpy na pogaduchy. Pierwszą kolejkę stawia.(to ostatnie zdanie napisał M.własnoręcznie)

Basienia Patrząc na długość Twojego posta może powinnyśmy książkę pisać razem? (nie jestem złośliwa,i tak tę książkę może kiedyś napiszę,a swoją drogą ciekawe,że w dzieciństwie trochę pisałam różnych rzeczy)

robur- mój m podejmuje wyzwanie i stawia drugą kolejkę- ktylko z knajpą będzie problem tu blisko bo w okolicach jasnej góry cięzko: Katar mam okropny, chyba się od dziecięcia swojego zaraziłam

Jeśli chodzi o knajpę to rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki.(to był znowu wpis mojego M.) Fajnie,że spotkanie nam się klei,już się cieszę,że będę sobie mogła z Wami pogadać. A u mnie wszystko OK.Mala juz się pieknie przekręca z brzucha na plecy i odwrotnie oraz wcina swoje paluchy u nóg.Wczoraj i przedwczoraj byliśmy nad pięknym jeziorem i mała super się zachowywała,nawet pomoczylismy jej nóżki i dupkę (wczoraj to z konieczności,bo się tak obsrała,że dupkę jej umyłam w wodzie z wjeziora i mała nic nie płakała - jak znajdę chwilkę czasu to podeślę zdjęcia na maila). A i daliśmy jej wczoraj słoiczek jabłuszka z banankiem Bobovity i małej bardzo smakowało.

Dziewczyny - a ile dni muszę odciągac, żeby było min. 3x180ml? I ile dni to mleko może stać i w czym w lodówce? No i nie mam laktatora, więc ręcznie - będzie ciężko. Po tej ciąży mam czasem takie ruchy jelit - jak ruchy dziecka :D Podaje juz Małej dania z mięskiem - a to prawda, ze tylko 2razy w tyg. możma mięsko?

Witam koleżanki! Cały weekend nawet nie zajrzałam,bo imprezowaliśmy.Zuzka została u teściów i co się okazało? Była grzeczna jak aniołek,ciągle jadła! i to po 170,210!Teściowe myślą pewnie,że dziecko głodzę. Spała całą noc i nawet nie zapłakała za mamuśką. Ale jak mnie dzisiiaj zobaczyła, to miała uśmiech od ucha do ucha i wyciągnęła do mnie rączki :) Basieniu ja nie daję w nocy mleka,bo ona nie chce.Tylko wody wypije i śpi dalej. Wikusia malutko przybrała,fakt,no moja też niewiele,bo 500g w ciągu 6 tyg. Zauważyłam poza tym,że jak zje cały słoiczek obiadku,to chyba nadal jest głodna,bo przy następnym karmieniu wypija dużo mleka,jakby nadrabiała.Kurczę, mam pod tym wzgl.trudne dziecko,ona nigdy płaczem nie sygnalizuje,że jest głodna... A,i jeszcze pytanie o zęby do mam "uzębionych" maluszków: czy wyżynaniu ząbków towarzyszyła zawsze biegunka? Pomarańczowy ja sądzę,że bez laktatora to Ty się zajedziesz próbując ściągać po 180 ml.Nie wiem,czy to się uda.A w kwestii obiadków z mięskiem to bzdura jakaś. Daję codziennie słoiczek z mięsem (jarzynki z rybką po grecku wymiatają) i mała ma się świetnie. Dziś rozmawiałam ze znajomą,która swemu dziecku niewiele starszemu od Zuzki,daje parówki, mleko z kartonu i "Danio". Bóg jeden wie, co jeszcze. Każdy wychowuje wedle swego uznania,ale mi jeży się włos na głowie,kiedy słyszę o czymś takim. Nie wiem,może przesadzam...Mąż ostatnio dał Zulce spróbować loda,a prababcia kazała jej lizać czekoladkę... Idę do męża,bo przez moje zamiłowanie do neta małżeństwo mi się sypie :)

hejka kochane !!! ufff nareszcie jestem juz w domu o rany w pl to nie mialam na nic kapletnie czasu jejku ile mam zaleglosci do nadrobienia, a w domu meksyk kiedy ja to wszytko posprzatam gora prania ah nic mi sie nie chce ratunku!!! no i tak po krotce co u nas oli ma juz dwa zabki bidulek troszke goraczkowal ale juz jest wszystko oki, potrafi sie przekrecic z pleckow na brzuszek i odwrotnie, siedzi z podparciem, jak lezy na brzuszku potrafi podepszec sie nozkami i podniesc pupe do gory no to na tyle z nowy umiejetnosci w piatek zaliczylismy szczepienie 6w1 i na mneumokoki ma troszke obrzeki na udkach ale wszystko w normie w polsce zaczelam mu podawac zupki gerbera i owocki tutaj niestety nie mam gerbera ale sa inne firmy jak dojde troche do ladu to moze zaczne gotowac malemu i miksowac na razie daje ze sloiczkow zupki i objadki a owocki daje swieze ale tyko jablko jak na razie jejku oli rosnie jak na drozdzach nie mam pojecia ile wazy ale juz jest z niego niezly kolcek pogoda u nas straszna leje a dzisiaj to wszyscy w trojke przespalicmy pol niedzieli wszystkim udzielilo sie niskie cisnienie zmykam spac bo padam jutro przesle zdjecia ah juz dawno mialam to zrobic trzymajcie sie kochane buziale dla wszytkich

kochane proszę o poradę Frania od 4 dni nie może spać w nocy i budzi sie z wrzaskiem. w dzień jest też coraz bardziej marudna, płaczliwa i wkurzona. Apetyt ma...jak zawsze :) ciągnie sie za ucho. podejrzewam zeby ale nie mam pewności :( a moze zapalenie ucha? ale to bychyba bardzo bolalo i by cały czas marudziła? daje jej czopki z paracetamolem ale działają tylko 4 godz a potem zowu się budzi i ląduje u nas w łóżku trzymam za rączke zasypia ale budzi się czeto i placze :( jak smaruje zelem na dziąsełka to nic nie czuje pod palcem.. Mamuśki co już mają ich dzidzie zeby dajcie znać czy to to... i jak długo to potrwa... boje się ze franka nie bedzie chciała spać w swoim łózeczku jak bedzie ciągle u nas... i jest mi jej szkoda jak tak cierpi. Kochane przepraszam ze nie odpisze - czytałam ale mi się wszystko pokitwasiło. Musz e iśc spac bo kolejna noc moze być ciężka a i dzień był nie wiesoły. Wybaczcie! dajcie znac co wiecie o ząbkowaniu!

Szklana Moja też od kilku dni śpi niespokojnie.Też budzi się z wrzaskiem po 2-3 razy w nocy,nie biorę jej do siebie do łóżka,bo z reguły chwilkę popłacze i sama się uspokaja.Chociaż np.wczoraj musiałam 2 godziny po wieczornym karmieniu dać jej cyca,bo bardzo płakała.Ale zjadła i po 10 min.już sama spała w łóżeczku.faktycznie też podejrzewam,że to przez zęby jest taka niespokojna w nocy.