Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Rosolek-GRATULACJE! Zdradzisz wiecej szczegolow?Kasa nienajwazniejsza przeciez:) Igmik-u nas tez dzis snieg posypal,az sie zdziwilam,ale jeszcze dajemy rade,tylko maz dzis posesje trzy razy odsniezal,co by sie jutro listonosz nie zabil jak mi przyniesie jakis mily list;) Masz N w domu to pewnie fajnie,co? Powodzenia w szukaniu pracy. Basienia-wiem wlasnie,ze sie ksiezniczka wyspala.To nic dziwnego,ze sie wiercila w nocy:) Ja tez rozumiem,ze mozna sie czasem wkurzyc,ale po to jestesmy dorosli,zebysmy panowali nad emocjami i np.wlasnie wyszli do drugiego pokoju,zamiast uderzyc. U nas tez zawieje dzis,ale skoczylam do sklepu z mala po poludniu,myslalam,ze sie zajade z powrotem z tym wozkiem pod gore. Szklana-podkradne ci kilka pomyslow z menu roczniakowego,moge? Ja tez mysle,ze pozniej bedzie coraz gorzej podjac decyzje,ale co robic.Jedynaczki nie chce;)Na szczescie decyzje podejmuje sie we dwoje,wiec bedzie mial mnie kto kopnac w tylek w razie czego na zachete;) Julka-no wlasnie sie dzis moja mama pytala co malej kupic i wspomniala o garnuszku,ale mi sie cos obilo o uszy,ze dzieci niezbyt dlugo absorbuje ta zabawka i odradzilam. Glonojad brutalny,brr...wyobrazilam sobie wlasnie co musiala czuc ta twoja rybka.. Piksip-ja nawet nie wiem jaki numer ma mala,kapci nie kupuje na razie,a buty kupilam jej wieksze,poki nie chodzi jeszcze. Jak ty pracujesz w takim zimnie? Wkurzylam sie dzisiaj,bo w ciagu jednego tygodnia zepsuly mi sie odkurzacz,zelazko i maszynka do gotowania jajek,a tydzien sie jeszcze nie skonczyl.Akurat te dwie pierwsze rzeczy bardzo potrzebne i musze wydac kase,a nie planowalam.Czarna seria,normalne,u mnie tak zawsze. Mialam w piersi jakas torbiel juz dosyc dlugo,lekarze mowili,ze nic groznego,jeden nawet nie umial wyczuc,ale ja sie martwilam czy to na pewno nic.No i jak zaczelam karmic to sie zmniejszyl,a teraz zniknal i jestem bardzo szczesliwa,bo to jakos tak niefajnie bylo mi z tym.Zdaje mi sie,ze Mia kiedys wspominala,ze miala wlokniaki i usuwala.Tez chcialam,a lekarka mi odradzila przed ciaza,ze moze sie wchlonie no i sie wchlonal. Nadine zaczela spac ostatnio na brzuchu,co mnie jakos denerwuje,bo nigdy tego nie robila,spi z wypietym w gore tylkiem i czasem sobie przy tym wrzasnie,tak sie zastanawiam czy moze jej brzuch nie boli? I pisalyscie,ze maluchy jakos niespokojnie spia ostatnio,moja tez,szczegolnie nad ranem,od 4-5 pokrzykuje przez sen.Mamy jakis skok teraz czy nie? I zaczela jesc o 7,potem jeszcze spi do 9,ale o 7 musi zjesc,bo sie budzi.Mam nadzieje,ze jej przejdzie i sie nie przyzwyczai,bo to dopiero drugi dzien. I tak jej wieczorem wiecej kaszki daje niz powinna zjesc,bo byla glodna. Moj maz dzis przyklejony do tv,bo mecz jest,a ja przed kompem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka - :( no to nie fajnie Ci glonojad zrobił :( Biedna welonka .... szkoda jej no i Ciebie bo tak się cieszyłąś z tej rybki :( :( Dzięki za linka - chyba zamówię jakies papcie. Rosołku - WIELKIE GRATULACJE ZA PRACĘ !!!! Super, ze Ci się udało, a z Zuzią pewnie też coś wykombinujesz .... W każdym razie życzę Ci, żeby Ci się dobrze pracowało w tej nowej pracy!!!! No nic, idę zzrobić meżowi coś do jedzenia i jeszcze troszkę posprzątać, bo w niedzielę impreza :) Dobranoc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosolku grauluje :) Pimboli no to ladnie 3 rzeczy sie popsuly eh no jak pech to pech... ;) moj tez czesto spi na brzuchu z tylkiem do gory hihi fajnie to wyglada i tez nielubie jak tak spi brrr wtedy czesto zagladam do nieczo czy wzial glowke na bok zeby nosek niebyl zatakny... a ostatnio spi z jaskiem i on czesto sie kreci w nocy tak ze glowa jest w rozne strony i tam gdzie glowa tam i poduszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haydi no szkoda mi welonka ja tak lubie welonki buuuu teraz narazie jak sie przeprowadzimy likwiduje akwarium... nowe sobie zalozymy dopiero jak Adasiek troche podrosnie bo boje sie ze bedzie chcial wchodzic na komode, na ktorej staloby akwarium... a z czasem kupie sobie same welonki :) i malutkiego glonka i napewno niebedzie robic krzywdy rybom... w sumie ten moj morderca tez byl kiedys maly ale urosl troche i czuje sie panem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka-ja zawsze chcialam miec akwarium,ale to troche problem byl,bo jak wyjezdzamy na miesiac latem to co z rybkami?Czy sa jakies podajniki na pokarm,ze mozna tak dlugo same zostawic?Chyba nie.. A kluczy bardzo nie lubie zostawiac znajomym i raczej nie zostawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli racja jak sie wyjezdza to jest problem... niemam pojecia czy sa takie podajniki pokarmu wystarczajace na miesiac.... ja tez niezostawilabym kluczy znajomym... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za gratulacje :) Na razie nic więcej nie chcę pisać, żeby nie zapeszyć. Ale po pierwszym dniu na pewno zdam relację. Trochę się obawiam jak to będzie, bo Zula jednak jest ze mną mocno związana. W ostatnich dniach miałam duż o spraw, zostawiałam ją z moją mamą lub siostrą i jak wracałam, dziecko nie chciało się ode mnie odkleić. Pimboli, Julka moja od dawna śpi na brzuchu i z pupą do góry. Do tego uwielbia wsadzać nos w ochraniacz lub poduchę naciąga na twarz. Na początku panikowałam, ale widzę, źe ona tak lubi i nic się nie dzieje. Ma to po tacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosolku-dobrze,to w takim razie czekamy na relacje w poniedzialek. Julka-no wlasnie,wiec z akwarium nici:( Jeju,Nadine jakos niespokojnie spi dzisiaj.To musi byc jakis skok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli - są takie podajniki dla rybek, ale wiadomo, im bardziej wydajne - to znaczy im dłużej mają być stosowane tym więcej elektroniki i są droższe :) Ja w dalszym ciągu marzę o morskim akwarium, ale na to potrzeba kilka zbędnych tysięcy zł. więc póki co mam tylko zwykłe małe akwarium z jedną długowieczną już welonką i kilkoma neonkami i glonojadem też :) Ale wolony są itak najlepsze :) Uwielbiam je. Julka - no w sumie racja, jak już się przeprowadzisz, Adaś podrośnie to będziesz sobie mogła założyć swoje piękne akwarium :) Widzę, ze miłość masz do welonek tak samo ogromną jak ja :) Rosołku - no to w takim razie czekam na relację jak już przeżyjesz pierwszy dzień w pracy. A z Zuzią na pewno będzie Ci się ciężko rozstać przez kilka pierwszych dni, ale potem pewnie się obie przyzwyczaicie i jak będziecie się cieszyć jak już się po pracy zobaczycie! Nie wiem, tak myślę, bo doświadczenia w tej kwestii nie mam.... Wiem tylko, że jak jadę na zakupy sama a potem wracam to moje dziecko mnie uwielbia i nie odstępuje na krok i do nikogo innego już wtedy nie chce iść.... No i napisz jak załatwisz opiekę Zuzi :) Ok idę już spać, to znaczy idę się położyć i na TV popatrzeć albo nie wiem co, bo pewnie znów nie zasnę tak od razu.... Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haydi-aaa,czyli szansa jest na akwarium,musze sie zorientowac jak sie ceny plasuja. Rosolku-jeszcze slowko do ciebie.Przypominam sobie,ze bardzo chcialas pracowac,a pamietasz,ze jak mama szczesliwa to dziecko tym bardziej?:) Zuzia szybko przywyknie,ty tez,a po pracy bedziecie spedzac ze soba czas bardzo intensywnie i kreatywnie:) To mowie ci ja-mama niepracujaca z wyboru i szczesliwa z tego powodu,ale jesli kiedys zapragne oderwac sie od dzieci i wrocic do pracy,to to zrobie.Bezwarunkowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosolku z poczatku bedzie ciezko ale napewno sobie poradzicie :) jeny ja pamietam jak szlam pierwszy dzien do pracy a Adasiek zostawal z tesciowa normlanie cala zaryczana jechalam do pracy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Składam najlepsze życzonka naszej kolejnej Rocznej dziewczynce! Gabciu - zdrówka, radości, słońca i uśmiechu na buźce! Niech to dzieciństwo będzie dla Ciebie pięknym i beztroskim czasem! A dla mamusi Mii wszytskiego naj naj naj w rocznicę zostania Mamą;) Rosołku- super, że masz robotę! Gratulacje, no i tak szybko zaczynasz, pieknie! A Zuzia da sobie radę! i ty też z rozłąką..... Igmik- ja też muszę jeździć w taka pogodę autem- masakra jak dla mnie, a rano jeszcze wiozę Emi do mojej mamy i po pracy ja. odbieram, nieźle mną dzisrzucało na boki, a mój M. wczoraj wpadł w poślizg i walnął w zaspę śnieżną na poboczu, na szczeście nic sie nie stało, ale niebezpiecznie jest, drogi nie odśnieżone, o parkingach już nie wspominając, mam doiść jak mam gdzieś zaparkować, albo wyjechać z osiedla, chociaż od wczoraj na dorgach też nie lepiej, jesteśmy zasypani!! Kochane, dziś juzw biurze mam 18 stopni;) więc będę żyć! Miłego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej o poranku :) Mia ...dla Gaby...:) 🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️ 🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️ 🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️ Igmik Tobie też powodzonka z pracą :) Dziewczynom planującym założenie farmy rybek ;) też powodzenia :D Rybki super sprawa :) Pimboli i jak noc?....u nas już standard.Jakieś dziwne jęki.Muszę dziś przeanalizować co zjada Wiki,by wykluczyć absolutnie ból brzuszka.Jak śpi popołudniu to nawet nie jęknie,ale to krótszy sen niż w nocy.Sama nie wiem. Zębów żadnych nowych nie widać,choć dziąsła już czerwone i opuchnięte...jakiś czas. Rosołek kobito kochana..dasz radę :) Zuzia zrozumie..i będzie pięknie,zobaczysz:)...czekamy na relacjon :) Piksip to dobrze,ze nic poważnego się nie stało 🌻 Jak tak dalej będzie sypać to chodzić będzie ciężko bez rakiet.. Ciężka zima.. Idę na kawkę i Was częstuję..:) Miłego dzionka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻😍😍👄Gabciu wszystkiego naj naj naj z okazji urodzinek!;) Mia gratuluję! pierwszy rok bycia super mamą juz za Tobą!:)👄😍😍🌻🌻🌻 Rosołku gratuluję pracy🌻 Na pewno uda Ci sie wszystko pogodzić! Co do butków to moja Maja ma rozmiar 20 i są na styk. Ale ma 81,5 cm wzrostu więc chyba taki rozmiar stópki jest do tego wzrostu oki. Przepraszam, że nie ponawiazuje do wszystkich wczoraj to wogóle nie mialam głowy do niczego, nie przedłuzyli mi umowy o prace i to bez uprzedzenia pojechałam do firmy i do domu odwiózł mnie już kierowca i jeszcze na koniec chcieli mnie na premii oszukac:( dopiero kierowca powiedział mi że oni czesto tak praktykuja ze zatrudniaja na okres probny zeby przetestowac jakis nowy teren a potem przekazuja go stałemu pracownikowi... Tylko że w firmie panuje taka psychoza ze z nowym pracownikiem to kazdy sie boi rozmawiac i ja sie niczego nie spodziewałam... Wszystkim chcialabym odpisać ale zaraz muszę wychodzić może potem popiszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję tylko, że żyję :) Piszę od koleżanki, bo mi w domu internet nawalił :( Jak tylko podłączą mnie do cywilizacji to się odezwę. Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurde...Kluska współczuję..co się teraz dzieje..tragedia.Zero szacunku dla człowieka.Trzymaj się cieplutko. hej Iwonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrysiu kochana-w dniu Twojego swieta zyczymy Ci,zebys byla zawsze usmiechnieta,szczesliwa i zdrowiutka🌼 Basienia-noc zadziwiajaca.Mloda obudzila sie o 4 i nie spala ponad godzine,ale nie skarzyla sie na nic,tylko lezala i gadala sobie.W koncu dalam jej mleka i zasnela z trudem.Spala do 9. Jestem pewna,ze u nas to nie zeby,moze brzuch?Ale po czym,dostaje na noc tylko kaszke.Moze za duze je?Nie wiem,musze to przemyslec. Kluska-a to chamstwo.Teraz to sie niektorym pracodawcom wydaje,ze jak jest kryzys to wszystko moga. Iwonka-witaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klusko, strasznie mi przykro, ostatnio na w.łasnej skórze przekonuję sięco to znaczy brak szacunku dla pracownika1 wiecie jak u mnie jest nieciekawei, dostajepo dupie na każdym kroku, zatrudniaja nowych na lepszychwarunkach, niesprawdzonych , do tej roboty co ja robię.....poniżanie na każdym kroku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) najpierw zyczonka dla Gabci :) stokrotko rosnij ladnie, badz zdrowiutka i zawsze usmiechnieta :) 🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Mia zycze ci wytrwalosci i duzo milosci :) juz jestes rok mamusia :D kluska przykro mi buuuu co za ludzie eh pamietam jak moja kolezanke tak zrobili.... pracowala na czas probny i dowiedziala sie ze juz niepracuje ostatniego dnia o godz 15 kiedy konczyla prace.... piksip no dokladnie fajna jest taka zima ale na krotko bo dla doroslych robi sie uciazliwa... nieodsniezone drogi, parkingi, chodniki.... ja teraz niejezdze bo wiadomo jestem niedoswiadczonym kieorwca... i nieczuje sie na tyle zeby jezdzic po sliskiej drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry !!!! 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 100 lat 100 lat dla naszej kochanej kolejnej solenizantki !!!! Gabrysiu wszystkiego najlepszego dla Ciebie ! Zdrówwczka najlepszego, codziennie miloionów uśmiechów i wiele radości, szczęśliwego i beztroskiego dzieciństwa !!!! A dla Ciebie Mia ogromne gratulacje za rok bycia cudowną mamusią !!!! Oby Twoja córeńka była zawsze dla Ciebie ogromną dumą i radością ! 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Kluska - przykro mi z powodu pracy ... jej, ludzie naprawdę są okrutnie .... wspólczuję Ci bardzo i życzę, zeby jakoś Ci się wszystko na nowo ułożyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrysiu kochana. W dniu Twoich pierwszych urodzin życzymy Tobie-Pola i ja- słoneczka każdego dnia, beztroskiego dzieciństwa, zdrówka i codziennego uśmiechu Twojej mamusi. Mia gratuluję przetrwanego roczku. Życzę Ci aby kolejne lata z córcią przynosiły jeszcze więcej radości i spełnienia z bycia mamą. Rosołku gratuluję pracy-super. Ja w poniedziałek idę na kolejną rozmowę. Klusia przykro mi, że Cię tak wyrolowali. Szklana ale fajne będzie przyjęcie-tyle dzieci super. A menu extra. Podrzuć kiedyś przepis na humus, bo jeszcze nigdy go nie jadłam. A jedzenia starczy-zobaczysz. My byliśmy wczoraj na szczepieniu z niunią a dziś na pobraniu krwi. Jak wczoraj obyło się bez płaczu, tak dziś był żal straszny. No ale musieliśmy zrobić aspat alat i TSH do endokrynologa. Do tego pediatra dała też skierowanie na morfologię i mocz. Także niunia dziś od 6:30 z woreczkiem śmigała. Do jednego zrobiła kupę a drugi już potraktowała jak należy. No i wstała dziś o 6!!!!! Nie pamiętam kiedy obudziła się tak wcześnie. A w nocy budziła się z 2 razy na godzinę przez co ja sie budziłam i noc z głowy. Może to taka reakcja na szczepienie. No ale z N już odespaliśmy swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko dla Twojego synusia również wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!! Zajrzyj czasami do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOMPA WYRZUCAM NA SMIECI TAKIEGO NR JESZCZE NJIE MIALAM RAZ MI SKASOWAL A DRUGI RAZ MIMO ZE SKOPIOWANE ON SIE ZAWIESZA I NIE PAMIETA CO MA SKOPIOWAC!!!!!!!!!!! RETY JAK SIE WKURZYŁAM!!!!!!!!!!!! SPADAM BO MUZE ODETCHNAC SWIEZYM POWIETRZEM MOZE UDAmki sie potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe dla Kamilki,Franki oraz Milenki oraz dzisiejsze dla Gabrysi.Oby wszystkie dziewczynki rosły duże i zdrowe i były pociechami dla mamuś i tatusiów.Wszystkiego najlepszego życzy ciocia robur. Kluska Ludzie są okropni,mnie kiedyś też zwolnili 2 razy bez uprzedzenia,kiedyś przyszlam do pracy a już ktoś za mnie był zatrudniony,nawet nie raczyli mnie poinformować,że mają kogoś za mnie. Wybaczcie ale nie mam siły więcej pisać,bo idę spać.Mała tylko noc 2 dni temu spała normalnie tj.jedna pobudka przez całą noc a dziś znów 4 pobudki.Dostała kataru 2 dni temu i jest horror.Cały czas wycieram nocha i nic,ciągle leci jak z kranu (daję Nasivin,na noc pomógł,mniej leciało z nosa ale w dzień dalej cały nos zapchany),do tego leci z buzi ślina na kilogramy,mama mówiła,że już dziś 3 kupy luźne.Te cholerne górne jedynki dalej nie wylazły,mam normalnie dosyć.Idę spać,może coś mi się uda odespać? Od poniedziałku mam 2 tygodnie urlopu,może się w końcu wyspię (jadę do M. i będziemy cały czas razem z dzieciakami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik Biedna Pola,musiała się nacierpieć w czasie pobierania krwi,uściskaj ją ode mnie.Mam nadzieję,że wyniki będą super. Czekamy na wieści o pracy. Basienia A co Ci ta Twoja wredna teściowa złego uczyniła,że się wyprowadzacie i dokąd/ Daj mi znać na maila. Salwia Jak tam kręgosłup,trochę lepiej/ Haydi Nie bój się tak dentysty,proś zawsze o znieczulenie w czasie borowania i tyle.Ja też się kiedyś balam dentysty jak byłam mała a teraz mogę chodzić cały czas i lubię tam chodzić,bo zęby ma się jedne i nawet jak troszkę poboli to dla mojego dobra. Edycia Wytrwałości w diecie życzę.Dobrze,że ja się nie muszę odchudzać,tak lubię słodyczne i inne rzeczy zakazane. Mojej małej tylko raz założyłam frotkę na włoski ale też ściągnęła.Muszę ją przyzwyczajać do spinek i gumek,toż to dziewczynka w końcu. Mia Ale masz super nianię,na pewno zgodzi się zostać z drugim dzieckiem. Szklana Fajnie,że się zdecydowałaś na drugiego potomka,czym prędzej tym lepiej,potem się nie chce,wierz mi.Między moimi dzieciakami jest 9 lat różnicy. Julka Nie doradzę co masz robić,bo moja Milenka raczej nie jest bardzo uparta.Czasem coś niedobrego robi ale odciągnę ją ze 2-3 razy i już tego nie robi.No,jedyne czego nie chce przestać ze złych rzeczy to jest zawsze łapie mi mysz od komputera i ją zrzuca na ziemię i łapie za klapę od laptopa.Po prostu odwracam jej uwagę i tyle albo odkładam mysz w inne miejsce a laptopa zamykam. Julka Smutna historia z rybką,ale masz mordercę w domu,nie ma co. Rosołek Gratulacje z powodu pracy. Pimboli Następny tydzień będzie lepszy,pewnie Ci się już nic nie zepsuje. Moja też wieczorem zasypia na plecach a potem całą noc prawie przesypia na brzuchu,sama się przekręca i tak ją znajduję potem rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo!!! nie było mnie wczoraj i co???? mam ponad 2 strony do nadrobienia :( nie wiem ale postaram sie przeczytać, a tymczasem chciłałam złożyć najlepsze życzonka dla naszej dzisiejszej solenizantki Gabrysi. Gabrysiu rośnij zdrowo, badź zawsze wesoła, nie sparwiaj rodzicom za dużo problemów i dużo dużo szczęścia. Dla Ciebie: 🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼 I oczwiście Mia dla Tobie też chciałam złożyć gratulacje za rok bycia najwspanialszą mamą pod słońsem!!!! idę ponadrabiać jak mnie mój M dopuści do kompa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szogun rozrabia więc na sekundę tylko wpadam złożyć Gabci i jej mamusi serdeczne życzenia- Gabrysiu bądź zawsze radosna i uśmiechnięta . Niech spełnią sie wszystkie Twoje marzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×