LUTY 2009!!!!!!!!!!!

piksip- dzięki właśnie wszędzie pisze że 2 dni a ja wątpię czy jej zniknie to do jutra bo bardzo jest zsypana. ja o jakiś butkach słyszałam jeszcze ale zapomniałam jakie to. sprawdzę i dam ci znać ja kupiłam ecco pół butki bo była przecena o 50 % jeszcze niedaleko mnie jest likwidacja sklepu z bratkami i mam zamiar jak mała będzie zdrowa iśc i kupić jakieś na lato

aukcje ubranek po córci za grosze: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11805099

My już po spacerku, mały śpi, ale ładna pogoda....tylko troszkę wieje, ale jet ok :) Pimboli - no masz rację z tą parówką ..... napewno łatwo się dziecku nią zadławić. Ja jestem panikara na punkcie własnie tego, ze dziecko może się zadławić, dlatego daje parówki, kabanosy itd tylko w kawałeczkach.... ma swoją miseczkę, tam kawałeczki pokrojone i z tym sobie chodzi i je :) Ostatnio dałam mu obranego całego banana i tyle ugryzł, ze myślałam, ze się tym udławi, że nie da rady pogryźć, ale dał na szczęście :) No a bażanta mamy już 5 lat - mejemu mężowi do pracy przyleciał zima zmarznięty .... zabrał go do domu no i zosta. To jest bażant hodowlany dla ozdoby, dlatego na wolności sobie by nie poradził. Musiał zwiać komuś z hodowli. Daliśmy ogłoszenia, ale nikt sie nie zgłosił. Tak więc zbudowaliśmy wolierę na ogrodzie no i sobie żyje :) No i Olek go uwielbia, ciągle mu nosi trawkę do jedzenia :) Hehehhe - a bażant złocisty to takie cuś :) - http://www.otofotki.pl/img12/pb4449_img_byku_8.jpg.html http://www.otofotki.pl/img12/fq5443_img_byku_10.jpg.html Hałaśliwa - pewnie, że o spince pamiętam - super, ze spinka sie znalazła, szkoda, że jednak w pampersie :( Ciekawe, czy jak dziecko połknie coś typu właśnie spinka, to czy je boli jakoś brzuch czy coś? Kurcze, a duża ta spinka była? Oby małej już się nie zdarzyło niczego takiego więcej połknąć :) Piksip - ja małemu kupuję buciki z befado - zaczęło się od Julki - bo ona z tej firmykapcie Adasiowi kupiła, ja potem też Olkowi kupiłam kapcie a potem i butki i są jak dla nas bardzo fajne. Maja też fajne sandałki. Są to buciki z atestem zdrowa stópka, więc dobre dla maluchów a i nie drogie :) Kluska - aj Ty robisz smaku z tymi ciachami ..... Oj poczta przyjechała - musze lecieć bo mi Olka obudzą.

Witaski U mnie tez juz w koncu WIOSNA!!!! Az chce sie zyc!!! Rano posprzatalam nawet podlogi wymylam i poszlismy z Szymciem na spacerek,teraz koncze wlasnie obiadek robic i jak zjemy to znow idziemy. U nas dzis 17 stopni:D Poczytalam co Was ale teraz juz nie zdarze odpisac tylko apropo bucikow na wiosne to my kupilismy Szymkowi elefanten w deichmannie za 99zl(tam jest spory wybor tych bucikow) i jestem zadowolona,Szymonek juz w nich smiga na podworku:) Buziaki i milego spacerkowania.

Brrrrr....wczesna wiosna ;) Wieje jak cholercia :) Kluska ja wczoraj dałam się ponieść i kupiłam rurkę z kremem,a potem żałowałam strasznie..i to nie ze względu na jakąś dietę...o nie.:D Ona po prostu była paskudna :D :D :D Dlatego grzecznie podziękuję...zjem marchewkę ;) Jak znajdziesz chwilkę,skrobnij co u Was :) Haydi piękny bażancik...:) A piesek ząbków na niego nie ostrzy?...he he..:) Hałaśliwa no kurcze to sobie poleżała spinka w brzuszku ładny tydzień...ważne,że w końcu opuściła nie swój domek,niedobra...:O Gratki dla Leah i czekamy na Ciebie... Pimboli wiesz,że u nas podczas wstawki Wiki też olewa bajkę?..;) Dzieci nudne :D Kurcze Tobie to dobrze,takie piękne słonko..u nas ni ma i wieje....buuuuu. Ale nie ma co marudzić,ważne,że idzie ciepełko....:) Adidaski..hmm..ja też właśnie myślałam.Widziałam zajebiste pumki,ale to spory wydatek i szybko z nich wyrośnie,ale nie wiem czy się powstrzymam...;) Aleś mnie ubiła w tym poście na samym końcu ,..he he... Od kiedy mieszkasz w De? Piksip no teraz będzie trzeba często te butki zmieniać.. Salwia zapracowana kobito dla Ciebie Dziewczynki Majaitosia pozdrawia Was serdecznie :) Ciężko pracuje,ale obiecuje,że kiedyś zawita u nas :) Śmigam obiadek dla M szykować :)

Haydi-piekny bazant,naprawde. Tez sie boje zadlawienia,zawsze pilnuje jak cos je,bo nie wiem czy dalabym rade w takiej sytuacji zachowac zimna krew. Basienia-ja wlasnie malej kupilam dzis buty Nike,takie sliczne.No wiem,ze niedlugo w nich pochodzi,ale w sumie nie chodzi jeszcze nawet,a do wozka sa super.A ze wydatek..no tak,ale na kogo mam wydawac jak nie na nia?;)Jak zacznie pewnie chodzic,to jej kupie buty do chodzenia,inne jakies. Ja w De mieszkam od 1998 roku. A to by sie Wiki z Nadinka dogadaly,widze:D Mala mi dzis zwymiotowala cala kaszke,nie wiem co sie stalo,podejrzewam,ze wypila za duzo soku.Zla byla jak nie wiem.

hej :) mam juz neta :) super :) u nas ok :) postaram sie jutro cos wiecej naskrobac i choc troche poczytac ;)

HElo!! Ale dzis jakis dziwny dzien, najpierw KAmila nie chciała w dzien zasnac, jak juz zasneła ja do kampa a tu netu niet :( no a potem umówiłam sie z m ze z dziewczynami pojedziemy po przedszkolu od razu do niego do pracy i od niego do galerii szukac butów dla dziewczyn, no i jakos tak czułam zeby tam nie jechac, no i dopiero jak pojechałam m zamknął firme i tel od szefa ze jakas reklamacja jest, szit no nic pojechalismy do galerii ale potem on od razu znowu do roboty :( obiad zjadł o 21 i dalej pojechał błedy innych naprawiac :( i ciekawa jestem o której przyjdzie??? A jeszcze jak wracał na obiad to jeszcze gliny go zatrzymały ehhh całe szczescie ze udało mu sie wybronic :) Oj ciezki to był dzien piffko by sie przydało No ale za to butki dla Kamilki kupilismy, kurcze jeszcze Nadulce cos trzeba, a z kazdym sezonem te buty coraz drozsze i moim zdaniem coraz gorsze :( mało z czego wybierac :( Ehh poczytam sobie teraz i troche moze poodpisuje, bo chyba bede czekac na niego ..choc oczy mi sie kleja

no to se popisałam taki długi post i chciałam skopiowac w razie by sie miał skasowac no i chyba ctrl nie wcisnełam i zamiast całego posta mam literke c buuuuuu chyba sie zapłacze ..no ale choc dostałam smsa ze m juz wraca lece jeszcze na poczte i juz spac bo zaraz mnie cos chyba trafi buuuuuu

Witajcie, Jejku nie mam czasu albo siły, by coś do Was skrobnąć. Najczęściej też Was "przelecę"-niestety. Byle do świąt-później już będę miała więcej luzu. w końcu zrobiło się cieplej no i mamy problem-pewnie jak większość z Was-musimy kupić niuni buciki-koniecznie i to właściwie na wczoraj. Nasze małe gówienko chodzi już w zawrotnym tempie-właściwie nie chodzi tylko biega. Ominął nas etap prowadzania za rączki, bo Pola tego nie chciała i tak jej zostało, nie można ją trzymać \za rękę, ba nawet za kaptur, bo się od razu złości. One chce sama i już. Właściwie to Pola jeszcze nie mówi - jakieś pojedyncze słówka typu daj i tam ale za to dużo rozumie i już potrafi powiedzieć czego chce a czego nie. Z nianią niunia się super dogaduje. Mają tam swoje małe sekrety ale i tak mama jest najlepsza-na szczęście, choć trochę przegrywałam z babcią ( moją mamą) jak ostatnio u nas była. No to tylę-muszę do pracy zmykać. Całuski dla Was i dla dzieciaków.

hej :) ale dzis pogoda buuu wczoraj bylo tak slicznie a dzis masakra :( i jeszcze na dodatek dzis jestem sama i mi sie strasznie nudiz i dluzy.... eh mam roboty w kuchni bo jutro robimy parapetowe dla rodziny ale zaczne pichcic w kuchni po kapieli malego jak zasnie :) bo w dzien nieda rady niestety hihi Adasiek jest wszedzie... nawet wlezie na meble a dokladniej do witryny hehe IGMIK moj tez niechce za raczke hehe zaczyna sie buntowac... za kaptur jeszcze idzie ale pewnie sie to zmieni jak u POli :) tez jeszcze moj niemowi duzo rtylko baba, mama, tata, daj picie, am, Ada czyli Adam, gdzie idzie, jodzie hihi :) ale tez duzo rozumie... jak powiem idz wyrzucic papierek do kosza to pojdzie hihi ale ten jeden wrzuci a 3 inne wyciagnie hihi

Przyszla super fotki jak w raju :) Pimboli Nadinka fajowo sie pluska :) Leah jaki ma fajny sliniaczek o Wiki basieni uczy sie jezdzic :) dota ale maluchy maja frajde :) Haydi Olek zaszalal hihi a usmiech ma zabojczy Mama3 tez musze pomyslec o spacerowce ;)

Julka-fajnie,ze jestes,brakowalo cie tutaj.Super,ze juz na swoim mieszkacie. Moja tez jak wicher przez dom pedzi,ale ja ja probuje czyms zajac,dzisiaj wrzucala ziemniaki do garnka,a czesto uklada butelki w skrzynce.Jakos sobie trzeba radzic. Igmik-to czekamy na wiadomosci po swietach,Dobrze,ze Pola sie z niania dogaduje,a ze babcie kocha..to chyba dobrze,co?;) Ja dzis ogladam Gotowe i pije winko,mala spi,maz tez,a ja samotna,buu;) ale w sumie czasem milo miec wieczor dla siebie. U mnie w rodzinie bum na dzieci,kuzynka w ciazy,ale kiepska sprawa,bo zaciazyla z jakims Bulgarem,handlujacym na stadionie i ogolnie ciocia ryczy.Mloda ma 21 lat i zakochana po uszy:)

Witaski!!! Julka no to już możesz szaleć na kafe skoro neta Wam podłączyli ;) Ja dziś po parapetówie ;) Tzn takiej pseudo, bo krótkiej (jak to my z dziećmi), ale sympatycznie było. Pimboli no to ładnie kuzynka się zakochała. Może akurat jej się poszczęści, ale fakt - ciocia nie ma specjalnie powodów do zadowolenia. Aczkolwiek - jak wiemy - dziecko wszystko zmienia, wywraca świat do góry nogami i zawsze daje szczęście, więc nie ma co płakać :) U mnie humor o niebo lepszy - wioooooosna!!!! No i jutro wyjeżdżamy na tydzień ferii wiosennych w Pieniny. Ponoć śnieg jeszcze jest, ale może do końca tygodnia stopnieje i faktycznie wiosnę powitamy i tam. Cieszę się na ten wyjazd, tylko pakować się nie lubię i upychać wszystkiego. A teraz i zimowe ubrania i przejściowe musimy wziąć, tak że nie wiem jak się pomieścimy. Ale najważniejsze, że jedziemy, mąż ma urlop i będziemy razem cały tydzień. IGMIK Kuba też nie mói dużo. Teraz zaczyna troszkę powtarzać, ale ogólnie on należy do tych dzieci, które nadrabiają ruchem... Ale fajnie naśladuje zwierzęta. Najbardziej lubi ryczeć jak lew, co przy jego "ugrzywieniu" wygląda rewelacyjnie ;) Dota u nas problem z butami dla córci jest taki, że ona chce takie, jak jej o 7 lat starsza kuzynka. Nie ma opcji żeby kupić jakieś dobre jakościowo. Mają być trendy i tyle :D High school musical, Hannah Montanah itd. Po prostu dziecko mi szybciej dojrzewa przez towarzystwo i tyle ;) Reszta ubrań podobnie. Do niedawna jedynym kryterium doboru wg niej był kolor. Ostatnio wybrała niebieską bluzkę i malinową spódnicę. No to mówię jej, że to średnio kolorystycznie pasuje, a ona: "mamo, ale to nie chodzi o kolor tyko o styl". No to ok. Poddaję się :D Ok, trochę poczytam jeszcze i idę pod prysznic. U nas noce kiepawe, bo czwórki na topie. Buzie!!!

Up no niezła modnisia z Twojej córci rośnie. Przynajmniej ma dziewczyna swoje zdanie. Ciekawa jestem jaka będzie Mii córka skoro już lubi przeglądać ubrania.

Up-no bardzo sie ciesze,ze humor ci sie poprawil i wyjezdzacie na urlop.Odezwij sie po powrocie. Masz racje,ze dziecko zmienia swiat i -paradoksalnie-z dzieckiem latwiej pokonywac przeszkody,ale kiepsko to widze z moja kuzynka.W skrocie powiem tylko,ze mloda i tak z nim nie zamieszka,bo on mieszka daleko od niej,z rodzina swoja na kupie,siostra,dziakami i nie ma nawet 1000zl,zeby zalatwic swoje papiery na slub. Po prostu chcialabym,zeby mogla sie cieszyc ta ciaza,a nie tak.. Co do pakowania,my mamy duze auto co prawda,ale zawsze wyladowani po dach jedziemy,a pies scisniety i tak sie dzis zastanawialam jak to bedzie przy dwojce dzieci:)

Dobry wieczór :) Zaglądam tylko do Was szybciutko i co widzę ? Julka już ma neta :) Up poprawił się humorek :) Hehhehe, fajnie :) Julka - fajne zdjecia - te ze śrubokrętem i jak Adaś odpoczywa na piesku piękne !!!! Podziwiam psa. Naprawdę. A - i ładne te dmuchawce na ścianie - domyślam sie że to w nowym mieszkoanku, co? Fajny pomysł i ładnie to wygląda. Up - oj jak Wam dobrze, taki wypad w góry .... hmmmmm, fajnie. My dopiero w czerwcu ale nad morze jedziemy, więc jeszcze muszę trochę poczekać. ale fajnie, ze sobie pojedziecie wszyscy razem.... Udenego wyjazdu zatem i żebyś wróciła pełna radosnej energii. Basieniu - nie piesek nie ostrzy na niego zębów, już się przyzwyczaił. Mój pies tylko jeży nie lubi nie wiem czemu. Wariat jeża wyczuje na kilometry np na spacerze i się wścieka.... Pozatym bażant jest za siatką wiec jest bezpieczny. Pimboli - heheh, no bażant jest na żywo jeszcze ładniejszy - widać go od nas z ulicy i wszyscy myślą, ze to jakaś nieznana papuga :) Kiedyś siedziałam w altance za choinkami i szła babcia z wnukiem i wnuk pyta " a cio to" a babcia tłumaczy " to jest ara wiesz, taka papuga duża " :) :) :) Igmik - zapracowana biedaczko - witaj :) Fajnie, ze niania się spraedza. No i ze Pola już tak biega :) Mój Olek ogólnie też nie chce za rączkę chodzić, ale jak widzi kogoś obcego albo jest w obcym miejscu to sam do mnie przychodzi i daje mi rączkę :) No to oby Ci czas do świat szybko przeleciał i żebyś sobie w święta odpoczęła! Dota - no faktycznie, dziwny dzień miałyście :) Ech, tak to jest, jak się coś zaplanuje to zawsze cos plany pokrzyżuje. .... Ok, ja idę do wanny. Dobrej nocy i udanej niedzieli wszystkim! Żeby jutro u Was wszystkich bez wyjątku świeciło piękne i gorące słoneczko jak na pierwszy dzień wiosny przystało :)

Dzień dobry My na nogach od 6:30 . Dziecko po śniadaniu a ja wstawiłam zupę. Udanej niedzieli

helo!! A ja chwilke oddechu mam bo tesciowa siedzi z dziewczynkami. Byli u nas w odwiedzinach jeszcze z ciocia, teraz tesc pojechał odwiezc ciocie i teraz pomaga m przy robocie :) Igmik witaj!! No to nie pospałas sobie :( my dzis jak juz dawno do 8 sobie pospalismy, rety jacy wyspani sie obudzilismy :) Kamilka w nocy tylko jedna pobudke juz od kilku dni ma ok 1 ale zazwyczaj szybciutko zasypia :) Oj dzis na spacerku bylismy potem szybciutko obiadek zrobilismy ..bo niby tescie na obiad mieli przyjechac, a oni przyszli i mowia ze juz po obiedzie sa?? ehh ja nie wiem jak m sie z nimi dogadywał?? niewazne hihi na 2 dni mamy zarcia teraz :) No my juz butki dla dziewczyn mamy no i w samą pore bo juz tak ciepło jest tylko deszczowo ostatnio :( oj musze lecioec

Cześć kobitki :) No tak - weekend to i pusto na forum..... Ja właściwie ylko wpadłam poczytć, ale że nic nie piszecie to i zaległości nie mam :) Tak więc napiszę tylko co nowego. Moja przyjaciółka znów jest w ciąży :) Jej, cieszę się, ale i martwię, żeby tym razem wszystko było ok. Z tym, że oni się zabezpieczali bo chcieli jeszcze trochę odczekać od poronienia no i w zasadzie wpadli :) No i takim sposobem to już drugi miesiąc by był :) Była u lekarza w piątek no i wszystko jest dobrze póki co. Dziewczyny, trzymajcie kciuki za nią proszę....... A mój Olek dziś maruda jak nie wiem. Rzadko tak ma, ale jak już ma to masakra. Uffff, dobrze, że już śpi. Teść mi dziś przyniósł świerzo uwędzone szyneczki i kielbaski .... mniam, normalnie można by jeść bez końca. Mój teść sam sobie robi szynki i kiełbaski, to znaczy kupuje mięcho i sam wędzi dla nich i dla nas i tak co dwa tygodnie robi mi dostawę :) Jacie, jakie takie samemu zrobione wyroby są pyyyyyszne. Nawet Olkowi zrobił takie kabanoski mało przyprawione i mieciutkie - no teściu się stara :) Wczoraj Wam wszystkim życzyłam slonka no i chyba faktycznie do Was uciekło, bo u nas dziś cały dzień pada ..... Ja dziś zaszalałam i nakupiłam sobie przez internet sukienek na lato :) Hehhee, będę miałą całe lato w czym chodzić. Ok, idę dalej jeść :) Dobranoc.

Hello, nam też udało się kupić butki dla małej w okazyjnej cenie;) Cieszę sie, mała śmiga w nich nieźle....;) No deszczowo jest niestety, spacerek taki krotki tylko był w sobotę i wczoraj....buuuuu...... w mini zoo byliśmy, króliczki robiły furorę;) Igmik- emi też o 6 wstaje.... codziennie....buuuuuu....... A dziś poniedziałek, nie lubię:(

hej Jeja ale się za Wami stęskniłam... nauka zabrała mi cały czas, ucze się do 16 ( w pon i czw bedzie teraz tesciowa więc tak do 17 30 pociągnę z nauką, później z Gabą rządzimy, a po kąpieli ja znów do nauki.... jestem wykończona i nie mam na nic sił. Wolałabym w kamieniołomi pracowac niz sie uczyc... ;-) byliśmy od czw na wypoczynku w górach - więc odpoczęłam... od nauki, bo Gba dawała popalić w nocy hehee muszę zmykac - mam 10 stron zaległych - w sumie nie dużo biorąc pod uwage to jak długo mnie nie było!!! całuję Was baaaaaaardzoooooooo mocno!!!!

No hej po weekendzie. Kropeczki już wszystkie zeszły i moja biedronka znów do człowieka się upodobniła:), Przebiła się też jedna dolna czwórka ale idzie druga więc marudzenia i gorszych nocek nie koniec to jeszcze:(:(:(:(:( Znalazłam sobie fajne wczasy dla matki z dzieckiem i jadę od 15-29 maja do Ustronia Morskiego. Dziś wreszcie wyjdziemy na spacerek- już się nie mogę doczekać Martyna całe dnie chce siedzieć w oknie (a u nas za oknem naprawdę niewiele się dzieje) i tylko patrzy gdzie jest chap(pies), albo brum(autko) Spadł jej bencolek trochę ale to chyba od tego że cały czas biega. Apetyt wrócił- tylko z obiadami i trochę gorzej.

nie wiem czy zdążę wam podopisywać bo już się czerwik mały na parapet WSPINA. mia- witaj- no to masz trochę nadrabiania:) buziaki- a tak w ogóle to jak tam u ciebie i twojego m?? lepiej już?? bo pamiętam że było nie za bardzo. U mnie znów gorzej ale nawet nie chce mi się o tym pisać. robur- może jak będę nad morze to mnie odwiedzisz w jakiś weekend??:) julka- fajnie że już masz neta basienia- buziaczki:):*:*:*:*:*:*:*:**:

helo!!! JEjku jak mi sie nic nie chce :( Dagusiu moja Kamilka tez tylko na parapecieby tylko stała :) O juz wybrałas miejscowosc ..troche daleko odemnie ..no ale zazwyczaj tamte rejony sa bardziej na wczasy wybierane :) juz trzymam kciuki za piękna pogode :) U nas juz jedna czwórka prawie na wierzchu a jeszcze dwie juz chyba niedługo na wierzchu sie pojawia , wiec zostanie jeszcze jedna :( a gilony cały czas do pasa :( basen znów nam przeszedł koło nosa :( Mia bidulko duzo wytrwałosci do nauki!!! HAydi trzymam mocno kciuki za kolezanke!! oby wszystko dobrze sie udało :) A wędlinki mmmm pychota fajnie miec takiego tescia :) Oj juz smrodek koło mnie sie kreci

hej :) witajcie :) wczoraj chcialan cos naskrobac ale kafe neichcialo mi mojego posta wyslac wrrr Haydi dziekuje za komplement :) w kuchni jeszcze mamy czerwone filizanki na scianie :) a moj piesek naprawde jest kochany :) ona uwielbia Adaisa wogole dzieci :) a Adas tez lubi pieska :) fajnie nieraz sie razem bawia :) i Adas jak widac na fotce lubi sie do niej przytulac :)

dota- tam są fajne wczasy dla matki z dzieckiem http://www.wczasy-morze.home.pl/ dzięki za trzymanie kciuków ja też mam nadzieję że będzie w miarę ładnie. Na alergię najlepiej jechać kwiecień, maj ale w kwietniu bym się nie odważyła. Szkoda że daleko od Ciebie, ale na pewno kiedyś uda nam się spotkać , tym bardziej że ja uwielbiam jeździć nad morze więc jak nie w tym roku to w następnym:) ]dziewczynki a jak wasze tegoroczne plany pielgrzymkowe??:) hehe jak coś to ja zawsze zapraszam:)

Dagusiu no oferta naprawde fajna :) mowisz ze w kwietniu zle? Jej jaK SOBIE przypomne tamten rok to kwiecien byl cieplejszy od maja ...no ale w tym bedzie maj tez ciepły :) A do czestochowy kuzynki mojego m chodza co roku, ja jedynie ze szkoła 2 razy jechałam :) oj moze juz zasnie ten moj marudek

doyta- no właśnie w tym roku to jeszcze śniegiem by mnie pogoniło w kwietniu hehe- nie no wypluwam przez lewe ramię i odpukuję 3 razy oby się nie sprawdziło. Myśle że koniec maja będzie ładny, nie chcę upałów chodzi mi głownie o klimat ale oczywiście słoneczko mile widziane:)

Haydi-to dobra wiadomosc,trzymam kciuki,zeby tym razem sie udalo,na pewno sie uda. Dagusia-fajnie,ze sobie nad morze jedziesz,zazdroszcze. Mia-a ty zaganiana jak zwykle,ale pomysl sobie,ze jeszcze chwilka i bedzie po,a wtedy sobie odpoczniesz. Dota-przynajmniej nie musialas gotowac dzis,ja bym sie cieszyla. Basienia-a ciebie gdzie wcielo?;) A my dzis kupilismy pralke w koncu i jutro wielkie pranie robie:) Bylismy wczoraj na obiedzie w restauracji z pieknym widokiem,fajnie bylo,niunia jadla az jej sie uszy trzesly i grzeczna byla,chyba pora wychodzic czesciej na takie obiadki:) Pusto tutaj cos dzisiaj..