Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Pimboli jaki masz śliczny malutki brzuszek!!! A co to za olbrzym w tle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mamo to masz dużego synka już. Jak lekarz każe leżeć to trzeba i już. Skoro szyjka zamknięta to jeszcze nie ma tkich powodów do niepokoju. Jak Twój mąż zniesie to, że już nie będziesz mu pyszności gotować, co? Ty to miałaś nosa, żeby wszystko wcześniej przygotować dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszse julacia wspolczuje ja jak mam lezec to az mnie skreca wszystko ze wszystkich stron normalnie hihih dzielna dziewczxynka ale czergo sie nie robi dla dzidziolka ja lezalam pierwsze prawie 5 miesiecy i myslalm ze jobla dostane ;-) Przyszla no tyz jak masz odpoczywac duzo to pewnie nei ma co ;-) tak jak igmik pisze jak szyjka zamknieta to ok ;-) julcia ty to sie chyba szybko rozpakujesz gora do 36 tc tak mowi moj lekarz a pozniej niech sie dzieje co chce hihi 9 miesiac to juz z dzidziulkiem wszystko w porzasiiu byle by nie rodzic w 8 ;-) no za szalam przez te ostanie dni wiec cala niedziele w pidzamie przelezalam a maly taka balange mi w brzuszku zrobil hahahhh az moj maz sie usmial i gadal do niego i smyral a on fu kopa jakby wszystko rozumial hihih Igmik ostatnio cos nie ma weny do pisania ale podczytuje was caly czas no nie wiem zamiast wypalic sie fizycznie a nie umyslowo to umnie sie zrobilo nagle odwrotnie hihii ale juz sie poprawiam ;-) ciesze sie ze unas na forum sa dobre wiadomosci ze kazda jeszcze zapakowana jest i ma sie dobrze ;-) cos czuje zreszta tak mi sie wydaje ze juz w polowie stycznia uslyszymy o pierwszych porodach ;-) a mysle ze do 31 stycznia rozloze sie juz bynajmniej chcialabym a od klilku dni boli mnie tam na dole wszystko chodze rozkrakiem hihi bo jak zloncze nogi to czuje ucisk maz sie smieje ze ma laki luka w domku no szok hihhiii wiec pwenie bede sia rozpakowywac w styczniu a moze si emyle dzisiaj ma pozno wizyte bo dopiero 19:40 a juz bym poleciala ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGmik ja sie strasznie ciesze ze mam juz dawno te ubranka wyprane i wyprasowane .Jescze w styczniu kupie lozeczko i posciel i spiworek do spania wypiore i to wszystko .Potem rzeczy dla mnie .W sumie do szpitala tez mam juz w jednym miejscu przyszykowane jeszcze musze dokupic kilka rzeczy .Ja gotuje ale maz ciagle mnie do lozka wygania i dokancza obiad sam.Ciesze sie ze maly jest juz taki duzy ze dobrze przybiera na wadze bo im wieksze dziecko tym wieksze ma szanse na przezycie jesli by sie juz teraz (nie daj boze ) urodzil.Ogladalam kiedys ta strone wczesniaki.pl i wlasnie dzieci z wieksza waga a mniejszym tygodniem maja wieksze szanse niz te z mala waga a wiekszym tygodniem .Ja chce i kazdej zycze zeby donosic do tego min.38 tygodnia.Ide sie klasc do lozeczka pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde jak ten czas leci jeszcze 9 dni i wigilia kurde szok hihihi umnie juz stoi taka mala choineczka na segmencie i kupilm tez taki grubasny zielony lancuch i niebieskie (blekitne)lampeczki ktore owinelam zamocowalam do lancucha i maz mi wezmie i pociafnie przez caly pokoj do karnisza ;-) chiuneczki jako tako duzej nie mam ale za oknem na podworku mam zywa choinke co mi siega na sam balkonik wiec jak cos to zazuce na nia jeszcze kilka lampeczek kolorowych podloncze i bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszla mamo napewno donosimy 9 miesiac z tego co wiem zaczyna sie juz 34 tc trwa do 38 tc a te dwa to sa wlasnie te 9,5 miesiaca kalendarzowych bo tyle trwa ciaza ;-) napewno kazda znas urodzi wtedy kiedy powina nasze malenstwa wiedza najlepiej kiedy maja wyjsc ;-) zreszta przyszla mamo teraz sa takie sprzety i tak medycyna poszla w gore ze nawet w 6 miesiacu dzieciaki przeczywaja i sa zdrowiutkie najwazniejsze to pozytywne myslenie a wtedy napewno bedzie wszystko ok . nie mozna zkladac nawet myslec czy wspominac o najgorszym bo wszystko bedzie ok ja iwem i wierze w to ze jakbym teraz urodzila to napewno bedzie wszstko wporzadku i maly jest zdrpowy i silny jak rodzice ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dopiero teraz. Obudziłam się dziś o 4.30 i do 7.30 nie spałam. Układałam sobie pasjansa w telefonie... potem kimnęłam do 9. Hmmm. super :) Dziś byłam niegrzeczna bo zamiast leżeć byłam z M załatwiać opcje z jego autem. Może w końcu uda się kupić... tfu tfu żeby nie zapeszyć... Brzuszek trochę twardnieje jeszcze ale albo jest lepiej albo się po prostu przyzwyczaiłam... Julka - leż i się nie rozwieraj, dobrze że ok jest. Biedaczko ty naprawdę jesteś chyba najbardziej bolejącą ciężarówką u nas. Trzymam kciuki, żeby było git. Mia - tylko spokój nas może uratować! jak dziś twój ufolud? My mieliśmy dziś rozmowę odnośnie wczorajszej sprzeczki - ja ryk (boże ja non stop płaczę! czasem aż sama się dziwię... !) a M kazał mi obiecać że do porodu już nie będę się denerwować i w ogóle był bardzo miły więc przestałam płakać :) Przyszła - i ciebie dopadła leżanka... Nie bagatelizuj bo można sobie zrobic źle. Gratuluję syneczka! Balbina - udanej wizyty i czekamy na relację. No nie wierzę! Odpoczywałaś w weekend? Sukces! :) Moniś30 - super że mieszkanie znależliście :) Będę rodzić na żelaznej w szpitalu. Piksip - ty masz skurcze czy twardnieje ci na dłużej? Bo ja na początku miałam skurcze 16-20 dziennie a teraz to razcej mi twardnieje np na 5 min ale inaczej niż skurcz. Pewnie te leki jakoś tak działają - w końcu są rozkurczowe... :) No ale jest znacznie lepiej. Ja też zaczęłam 33tc jeszcze 3 a najlepiej 4 i jesteśmy w domu:) Wiecie co ja to mam obawy że jak tak będę myśleć o tym że wcześniej urodzę to się będę bujać potem do 42 tc. Wolę się nie nastawiać ale cholernie trudno o tym nie myśleć. Położna już mi kazałą torbę pakować. Nie mam jeszcze co do niej włożyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki Przeczytałam wszystko co dzisiaj nastukałyście,ale mój mózg niestety nie za bardzo funkcjonuje i p rawie nic nie pamiętam. Tak opieprzałam Balbinę,że myje okna,a sama to zrobiłam. W ogóle trochę się wkurzyłam, bo mąż szedł na drugą zmianę i widział,że biorę się za to sprzątanie i nic nie powiedział.No to w złości na niego i tę babcię z dołu,która nadal robi remont i mnie denerwuje od rana, wyszorowałam okna, wyprałam firany i ostatnią (chyba) turę ubrań Zuzki.Tak mi to szło wszystko błyskawicznie w tej wściekłości... Czy Wy też jesteście takie rozmemłane ostatnio,że nie chce Wam się malować ani czesać? Przyszła mamo,a jednak synek :) Też fajnie. Gorzej,że i Ciebie dopadły skurcze,ale na koniec to już chyba norma,więc leniuchuj. Właśnie usłyszałam w \"Teleekspresie\",że w Grudziądzu jakaś wyrodna matka porzuciła noworodka-wcześniaka nad rzeką. Ledwo to dziecko odratowali. Boże,to jest straszne,aż mam łzy w oczach.Przecież te nasze małe skrzaty są tak samo słodkie i bezbronne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Właśnie wróciłam od lekarza i wszystko jest ok,tylko muszę brać furagin na te krwinki białe w moczu ale to powinno pomóc.Maleństwo rośnie prawidłowo:) Dostałam zwolnienie i jutro ostatni dzień do pracy idę:) Jakaś zmęczona dziś jestem i nic mi się nie chce Pozdrawiam was cieplutko 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik-dziekuje za komplement🌼 Nie wiem o jakiego olbrzyma chodzi?O mojego psa?To moj owczarek niemiecki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia130285
hej dziewczynki mam smiałość jeszcze raz prosić was o email i hasło na Wasz wspólny adres.Chetnie zobacze Wasze brzuszki i sama coś wkleje.Jeśli mozecie wyslijcie to na moj adres aneczka1302@poczta.onet.eu Z góry bardzo dziękuje może tym razem ktoś je wyśle,zycze milego wieczorku i jak najmniej bezsennych nocy...bo mi to ostatnio zdarza sie bardzo często.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana, ale Ci dobrze. Obiad w towarzystwie przyjaciółek:) No co do prztykania to widocznie ta ciaza tak dziala ale bardzo mi sie podoba Twoje podejscie. Edycia, odpoczywaj i reszta sie nie zamartwiaj. Monis, wczoraj chcialam Ci powiedziec ze jA to mam fajnie bo tesciowa 2000tys km ale w maju mnie nawiedz.hihijhhiih. Trzeba bedzie myc okna, sprzatac, prasowac....ach juz jak sobie pomysle...........a i tak cos przeocze. Up, zycze zdrowia dla coreczki. Niestety zima daje sie czesto mama we znaki. Mezowie niestety swoje musza wypic po naszym porodzie. Czasem to cale becikowe Mia, duzo sie usmiechaj, a jak cos to jedz do mamy. Maz nie zajac nie ucieknie. IGMIK, ale sie działo... Mily weeken tylkopozazdroscic. Piksip, ale maz po skonczonej pracy moze sie piwka napic i bedzie spal jak niemowle. Najqazniejsze jest malenstwo, nie ma co zalowac tych chllopów. Czasem jak zrobia wiecej niz my to korona im z glowy nie spadnie.. Julka, wlasnie taki ma byc maz. Moj dziala wlasnie podobnie. Ciesze sie ze rozwarcie sie nie powieksza i mam nadzieje ze dalej lezac spokojnie doczekasz sie 38 tygodnia. Widze ze bedziesz miala sporego kochanego klocuszka. Iwonka, racja zzabieraj i ciesz sie ubrankami. Masz farta, dwa wozole:) IGMIK, ja tez mam ostatnio taki sluz. Normalne w ciazy. Dzis mialam analize moczu i jest git, tydzien temu wymaz tez jest ok/ widocznie taki mamy sluzik. Jak nie swedzi to tylko sie cieszyc. Balbina to klasyczny przyklad „syndromu wicia gniazda” ihihihi. Zawsze znajdzie sobie cosik do roboty. Przyszla, grtulki synulka. Teraz sobie lez i nic nie kombinuj. Bedzie dobrze. Ciocia Wazka Wam to mowi. Bedziecie czesciej z Juka udzielaly sie na forum. Slawia, zycze aby furagin przyniosl ulge. To teraz bedziesz biegac siusiu... ,Milo ze jest ok. Kasia, musisz sie zaczernic i wpisac na nasza „czrna” liste najpierw. Hałasliwa, gdzie Ty??Cudowny zupelnie zawrocił Ci w głowie chyba. Czekam na ta super dietke. Ja dzis bylam u lekarza na kontroli i mam wyzsze cisnienie. Niech ktos mi wyjasni jaka jest norma w 32 tygodniu. Moje 110/90 to duzo?? Jak je obnizyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka, to mi dopieo przypomniałas o swietach. Kurcze zaczynam sie stresowac. 9 dni, a ja dalej nic. Nie ma jedzenia, nie ma czysciutko, nie jestem spakowana na 2 miesieczny wyjazd do Moswy(jade 25 grudnia) nic nie poprasowana, prania sterta.Rany czas sie jakos zorganizowac. Jutro zrobie liste :)to na poczatek wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia130285
Igm tylko podpowiedz jak;)bo nie mam pojecia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważko, masz trochę za wysokie to drugie ciśnie nie.Pierwsze jest nawet trochę za niskie. Mój lekarz mówił,że jeśli przekracza 145/95 przez dłuższy czas to trzeba się do niego zgłosić.U mnie to pierwsze czasem przekracza,ale nie utrzymuje się dzień po dniu,więc jeszcze nie panikuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważka ciśnienie masz idealne-nie masz czego zbijać. Kasia wchodzisz u góry strony w preferencje i tam zastrzegasz sobie swój nick.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Rosołek ma racje to drugie troche wysokie ale jeszcze nie ma się czym martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę Ważka nie mam pojęcia jakie powinno być prawidłowe ciśnienie. Zmierzyłam sobie przed chwilą i ja mam : 118/75 jutro idę na wizytę i położna będzie mi mierzyć to jej zapytam jakie jest ok? I ci powiem. Szukałam koszul nocnych dziś i nie jest tak żle... w normalnych sklepach można kpić rozpinane na guziki. Tylko chyba lepiej kupować ciemne niż jasne bo jak ma tak z nas lecieć... to zawsze jak się coś zabrudzi to na ciemnej nie będzie widać. i chyba dwie tzreba wziąść do szpitala. podobno dobę po porodzie się bardzo poci. Jezzzaaa jak uroczo to wszystko się zapowiada! mniam mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczynki:) ja teraz bede sledzic to cisienie i bede notowac w zeszycie. za 10 dni mam wizyte wiec mam nadzieje sie dowiedziec. ede tez sprawdzac rano po przebudzeniu. Dosc kawy, coli i zostaje tylko zielona herbata( nie mylic z maryska ktora ponoc tez usypia) Moze dlatego spac nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też codziennie mierzę po 2,3 razy i zapisuję. Trochę się tym interesowałam i mówię Ci,że jeszcze nie masz się czym martwić. Ale oczywiście trzeba kontrolować. Co do kawy to proponuję pić zbożową z niewielką tylko ilością naturalnej rozpuszczalnej. Nie podnosi ciśnienia. Serwuję sobie takie dwie dziennie, bo są smaczne i ciśnienie nie rośnie po niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła Mamo gratuluję synusia, wypoczywaj! Balbinko Ciebie to rzeczywiści enosi, a jak Ci sie jeździ jako świeżo upieczonemu kierowcy? Szklana i mój brzuszek twardnieje jak jestem dłużej na nogach – dziś sprzatałam, byłam na zakupach i robiłam obiadek i na koniec brzucholek umęczony był... póżńiej szkoła rodzenia, a teraz zafunduje sobie odpoczynek :) Mojemu ufoludowi noc w odosobnieniu zrobiła bardzo dobrze... oj zaskoczył mnie – jak wrócił z pracy to podszedł przytulił, powiedział ze zachował się wyjątkowo głupio, strasznie mu przykro i bardzo, bardzo mnie przeprasza, ze kocha mnie i w ogóle takie tam - przeprosiny przyjęłam ale powiedziałam ze i tak chciałabym porozmawiac o tym co czuje – tyle że dzis na razie nie było czasu – moze na spokojnie w łóżeczku powiem – bo to w sumie 10 zdań i po sprawie – tylko musze na spokojnie i bez wyrzutów :) ale postaram sie dziś kuć żelazo póki gorace ;) A co do płaczu to dobrze ze nie tylko ja tak mam, bo już myślałam ze zwariowałam :P a tak na serio to rzeczywiście hormony daja nam strasznie popalic i kurcze ciężko nad tym zapanować :) ale lepiej sie chyba teraz wypłakac niz złapac jakąś depresje poporodowa. Rosołku a Ty nie chcesz czasami po dupsku dostać? Deliktane porządeczki jak najbardziej, ale żeby tak szaleć – niedobry Rosołek!!! ja to jestem rozmemłana na maksa :) choć bez minimalnego make-upu do sklepu nie wychodze – jeszcze kogos spotkam i powiedzą ze ciąża mi nie służy hehe ;) Salwia super ze po wizycie dobre wieści no i w końcu odpoczynek :) Wazko ja nie mam pojecia jakie ciśnienienie jest w normie, poza tym wsio po wizycie ok? A kawe i cole to odtaw i to raz dwa, zielona herbata tez działa pobudzajaco. Jak tam Balbinka po wizycie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia13025.
Dzieki Igmik za instrukcje;)tak maja blondynki,ze czasem ktos musi im pomoc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia - ucałuj ode mnie twojego ufoluda! :) Super że przyszedł i przytulał :) Nie atakuj go za bardzo bo znów się skończy aferką. I tak pewnie dziś czuje się jak bohater bo dumę do kieszeni schował. :) Heheh ja też tak mam że bez podkładu i tuszu nie chodzę bo jeszcze kogoś spotkam i se pomyśli że się zanidbuję w ciąży heheh :) a ja własnie poprosiłam błagalnym głosikiem M o kanapeczki i jejecznicę. On właśnie wrócił ze squasha i jest zmęczony ale dzielnie tłucze sie w kuchni a Żrólewna brzuchatka na łożu oczekuje na posiłek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia13025.
sprawdzam czy mi sie udało,słodkich snów brzuchatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja mam jutro spotkanie z neurologiem, trzymajcie kciuki, proszę... Pozdrawiam Was i dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sotkrotka kciuki będą trzymane :) ! O matko z córką. Weszłam sobie popodglądać grudniówki i trafiłam na taki opis porodu jednej koleżanki że zdrętwiałam cała... Jak ktoś jest panikarą to nie polecam. A tam dziewczynki z terminem na 2 grudnia jeszcze nie rozpakowane... jejku jejku Jakieś strachy na lachy mam dziś... A w ogóle to poproszę świętego mikołaja o nowe plecy i 15 kg mniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka,a dlaczego idziesz do neurologa? Szklana,czytałam też grudniówki,chyba wiem,który poród masz na myśli... Czuję się bardzo samotna, bo moje dziecko nie chce się dziś zupełnie ze mną komunikować. Tak pusto i źle bez tego jej wypinania dupki i wiercenia kończynkami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazko spokojnie masz bardzo dobre ciśnienie. To normalne że w III trymestrze ciąży się podnosi. A kawa podnosi ciśnionko tylko na ok 30 minut. Zazdroszczę Ci tego, że Twoja teściowa mieszka tyle km od Ciebie, ale jak widzę i ta odległość nie przeszkodzi jej w nawiedzeniu Ciebie. Nie mogę narzekać na swoją tak naprawdę, ale przy niej czuję się jak żołnierz na warcie. Masiakra Mia, ja też miałam taką jazde z mężem w czwartek. Też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×