Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Hałaśliwa przeczytałam o truskawkach i wielki ból, bo bym zjadła teraz. Przy mnie najlepiej nie wspominać o jedzeniu, wtedy napadają zachcianki. Skurcze łydek masz? Kup sobie magnez. Ja wcinam od 2 tyg. po 2 tabletki dziennie i już mnie to paskudztwo nie trapi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hałaśliwa można jeść prawie wszystko ja się karmi. jak dziecku coś zaszkodzi to trzeba eliminować metodą prób i błędów. i lekarz pediatra i konsultantka laktacyjna mówi że trzeba jeść normalnie a nie rosolek i warzywka z ryżem bo organizm matki karmiącej potrzebuje dużo siły. I nawet można sery pleśniowe pateryzowane i sushi i wszystko tylko świerze ma być i z dobrego żródla. Truskawki też można - nie wszystkie dzieciaczki będą reagować. Pocieszające nie! ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję ze żyję :) wpadłam w szał prania i prasowania, biegalam po sklepach, zamawiałam przez internet i tak dzień zleciał... teraz bedziemy z M jakas komedię ogladac - nie przeprosił (standard) ot tak rozeszło sie po kościach... w weekend jak bedzie nastrój to \"wezmę go na rozmowe\" ;) juto nadrobie zaległości w czytaniu i pisaniu - a przynjamniej spróbuje bo mam do południa zajecia na aplikacji, później jade odwiedzić babcię, a wieczorem odwiedzamy znajomych. pozdrawiam serdecznie - miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak sie troszke obawiam tego jedzienia podczas karmienia....sama posiadam alergie pokarmowa i wziewna(ostatnio ise moooocno zminimalizowala)i AZS...czyli jestem w grupie ryzyka i moge przekazac maluszkowi uczulenia...dlatego sobie tak mysle,ze nie bedzie zbyt kolorowo. patrze na siore Cudownego i widze ,ze wpierwzjada wszytko co sie przed nia postawi i malutka nie ma rzadnych alergi ale co baba to przypadek, nie? czytam dorwana kilka tygodni temu knige..o krolewnie brzuchatce i jej ciezarowce:)smieje ise do tego stopnia,ze lapia mnie skurcze w pachwinach z kolei;( a magez to ja zjadam w ilosciach 3x po 2 sztuki.......+banany i inne cuda..... zapomnialam wam napisac :)dostalam pzry ostatniej wizycie innne zelazo i przy tej diecie ,ktora sobie sama narzucilam , kupa jest boska!!!!sorki ,ze tak zeszlo na smierdzace tematy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis juz 3 razy przylapalam źanKota Vincenta na ogladaniu telewizji...aktualnie ja przed kompem a on Madagaskar oglada ..i uszami kreci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hałaśliwa - czytam dorwana kilka tygodni temu knige..o krolewnie brzuchatce i jej ciezarowce - co ty napisałaś bo ja nie zrozumiałam... he? Fajnie że masz dobrą kupę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu już wiem: czytam dorwaną kilka tygodni temu knigę o itp...! hehe z dystansu popatrzyłam i zrozumiałam! Chodzi ci o Kaz Cooke ? :) Ja od początku ciąży cztam w niedzielę jeden rozdział na rozpoczynający się tydzień ciąży. To już taki rytuał... :) Uwielbiam i też pękam. Ważka też to czyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam "ciezarowka przez 9 miesiecy"...glowna bohaterka mowi o sobie krolewna brzuchatka...no tak ...a ciezarowki to ona nie ma ...fakt!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swietna jest ta ksiazka.ma pewien dystans i wreszcie nikt naszego stanu nie traktuje czysto medycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracajac do kupy ...sama nie wiem czy ona taka dobra....;P hihi-nieodwazylabym sie tak smakowo o niej wyrazac:)) raczej powiedzialabym,ze przyjemna:)) ale szklana mnie rozbawilas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia130285
Witajcie drogie dwupaczki,dlugo sie nie odzywalam ale wedlug zalecen lekarza lezalam.Dzis mialam wizyte i szyjka krociutka i dalej mam wypoczywac,ale nie jest az tak zle.Nie wiem po czym lekarz to poznaje ale mowi,ze wyglada na to ze urodze przed terminem.A najwiekszym zaskoczeniem bylo ze moj synys lezy sobie nozkami w dol i najprawdopodobniej bede miec cesarke bo dzidzia dosc spora i ciasno ma na obrot.Szczerze to wolalabym rodzic naturalnie ale ale zobaczymy co bedzie.Czytam was na bierzaco i probuje sobie wyobrazic te wasze brzuszki i to jak wygladacie.Moze wyslecie mi adres i haslo na adres aneczka1302@poczta.onet.eu.Wkleje tez swoje zdjecia.Pozdrawiam serdecznie was i poglaskajcie brzuszki odemnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia130285
Jeszcze aktualizacja Nick............wiek....woj............. tc......data porodu......+kg/plec kasiulkapb......25...małopolskie......32......25.01.09.. ... +10/córcia karenk..........33....łódzkie...........25.. ...28. 01.09........+7/synek Kluska=)........26....łódzkie..........33...02.02.09... .+9/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie....25....31.01-04.02.09 ........synek igmik............26....pomorskie.......33....01.02.09.. .........+8/Pola piksip...........29....śląskie...........31.....01.02. 09..........+6/córka LUTÓWKA......24....świętokrz.......23.....04.02.09...... +1,20..synek kasiula29.......29....Frankfurt........30.....02 .02.09........+7...synek fusyta......33....podlaskie.......30.....02.02.09 ....+17!!!/babsztylek *iwonka*......28....lubelskie.........32.....02.02.09.. ...+12..córeczka Monia...........22....lubelskie.........28.....04.02.09. ......+10...córcia basienia.......28....śląskie.........33......04.02.09... ....+10..córeczka rosołek.........26....lubuskie.........33.....05.02.09. .....+7/córeczka stokrotkaa2...25.....Warszawa..... 31.......05.02.09.....+7/coreczka Karella.........27....mazowieckie.....31.....06.02.09.. ......+7 ..Jaś ? Szklana Głowa.28...warszawa...... 32..... 07.02.09....+14!..córeczka katia-84........24....małopol./Krk....27....08.02.09.... ..+6/ ???? salwia..........28....wroclaw.........33.....08.02.09... ....+16/synek malinova......35....śląskie............32......09.02.09 .......+9,8 córcia? Mia 82.........26....podkarpackie....32..... 09.02.09......+9 / córcia czarna.owieczka...26...mazowieckie..28...ok.09.02.09.... .+6/synek Mama3.........39....świętokrzys...29.....10.02.09 ..........+5/córcia Olka_..........28......kuj-pom.......28......10.02.09 .............+7,5 /? adulka.......31....podkarpackie....28....11.02.09. . ....+12 /córeczka asia 26 łódzkie..26...łódzkie.......28....11.02.09.......+6,5/córecz ka lamamma......30....Pomorskie......19......12.02.09... .......Mania/ek? *Iskierka*......28....wlkp...............23..... 14.02.09........+3/synek Wazka.........29....Rosja.............30......14.02.09 ....+15/Malyszka julka2384.....24.....lubuskie..........26.....15.02.09 ............+7/syn doddotka......25.....wielkopolskie...30....12.02.09.. .....+12,5..synek Nadia277.......27.....śląskie...........27....15.02.09 ..........+7/synek Sikorka -.....,.29.....BremenDe........27.....16.02.09........+12Maj a PrzyszlaMama23...MannheimDE..... .31..16.02.09..+7/Niespodzianka Haydi.........22......Gliwice...........30....16.02.09.. .......+16/synuś viola nowa.....23.....Mazowieckie....29...17.02.09........+12/Maja Pimboli.........27....Schwarzwald/DE..31....18.02.09... ..+7/Nadine balbiina ........24 ....Częstochowa.....31....18.02.09......+5/Kacper kasia130285...24....małopolskie........30.....21.02.09.. .+6/Sebastian Kathey.........27....Warszawa.......30.....22.02.09 .. ...+7/córeczka kamasutra......21.... wielkopolskie.....27....23.02.09.......+13/synek dota25..........29.....pomorskie.........21.....24.02.09 .................? halasliwa.......27.....Warszawa.........27.....25.02.09. .........+12...? Zabajona.......31.....warm.maz.......24.....26.02.09.... .....+6/synek konwalia9......28..... Dublin.............24.....26.02.09........+3synek up-83...........25......Kraków..........30......26.02.09 ......+10,5/synek monis30........29.....Warszawa........27......27.02.09. ....+10/Agusia alicja 111 .....27.....WLKP..............29......27.02.09......+12/Emil ka myszkinson ...26.....Gdańsk..........27.......27.02.09.......+5/Kazik ojojoj;) ale Nas duzo.Buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co zrobilam?zgubilam dokument upowazniajacy mnie do kozystania za free ze szkoly rodzenia.....jesli dobrze pojdzie to jutro rano bede miala jego kopie na emalii....nie wiem czy to honoruja mam jeszcze zaswiadczenie,z nazwa mojej firmy i adresem..moze to im sie przyda...ja piernicze najzwyczajniej zapomnialam dogadac sie z ksiegowa i zupelnie zapomnialam o wszytskim!!!!!!sierota!!!!!!i 500zl w plecy!paranoja!!!!!!!!!!!!!!ale jestem na siebie zla! witaj nowa pomaranczowa kolezanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak Hałaśliwa dobra to może nienajtrafniejsze określenie... :) Nie poszliśmy do kina bo po tej akcji spadku formy nie chiałam. Zrobiliśmy sobie pizze i czekamy aż się upiecze... Przepraszam jeśli komuś teraz zrobiłam smaka! Ja mam zawsze samak na to o czym piszecie. tak to jakoś działa... Kasia - leż spokojnie dziewczyno :) Ja mam też tryb siedząco - leżąy zalecnony. Może jeszcze ci ludzik zrobi niespodziankę i się obróci. Może spróbuj opcji z puszczaniem mu muzyczki na słuchawkach w dole brzuszka i może się zaciekawi i tam pójdzie. Mówię serio! A potem szybko wyłącz i już tak zaostanie! To już nie serio ;) Najgorszy problem mam z koszulami do szpitala. Nie mogę się zdecydować bo mi się nie podobają bo nie lubię spać w koszulach, chyba że takich letnich krótkich ale te się nie nadają ;p Muszę chyba w normalnych sklepach poszukać. Do porodu kupię dwie takie po 25zl bo podobno się tak uwalą że się nie opyla prać... słodko...hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana-to dobrze,ze ci przeszlo.Najgorsza jest panika jak sie cos dzieje.Ja tak mam,sama sie nakrecam niepotrzebnie. Wazka-ale fajnie,ze twoj nie pali i ze tak sie z toba solidaryzuje.Moj maz to co prawda nie pali przy mnie,ale i tak mnie to wkurza.Ciagle obiecuje,ze rzuci i nic.Tak jakby nie wiedzial,ze rzucanie zawsze boli i nigdy lekko nie bedzie,poddaje sie przy pierwszym kryzysie:(Trzeba to przezyc i juz. A ceny macie fajne fajek,u nas paczka kosztuje 4€,czyli okolo 14-15zl,a paczke to moj pali lekko jak pracuje,jak ma wolne to mniej,bo mu sie nie chce wychodzic na taras;) Bardzo bym chciala,zeby rzucil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj bylam w C&A...czip & ołful:) szukalam rzeczy dla chlopcow...po co ja o tym pisze?chodzi mi glownie o to ,ze oni tam maja dzial z bielizna i pizamami-koszulami...sa takie do 49 zl...rozpinane...ja chba bardziej w taka opcje pojde..nie podobaja mi sie te wszytkie koszule dedykowane karmiacym...a rodzic ide w t-shirt i tak go zdejme...ostatnio jest mi tak goraco,ze nie wyobrazam sobie dodatkowo tak duzego wysilku w ubraniu...zagotowalabym sie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noi zaraz Cudowy bedzie w domku:)hip hip HURRA! liczylam na jakies przytulanko ale od godziny malenstwo tak buszuje mi w ...niewymownej,ze zaczynam miec obawy przed sexem...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papa dobranoc Wlaśnie mi dziś koleżnka powiedziała żeby zabrać cieply ale lekki szlafrok i ciepłe skarpetki do porodu - położna też mówiła o tych rzeczach bo jest zimno często a po znieczuleniu podobno bardzo eczasem zimno. No a poza tym to przecież trzeba wierzyć kochana a piżamie nie da się tylko koszula musi być i te pieluchy trzeba podkładać więc w piżamie to byś musała być bez galotów cały czas i ubierać jak być chciala wstać do dzdka albo na siku czy cokolwiek. Koszule niestety. Trzeba się z tym oswoić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek! ale tam sa koszule i pizamy...a ja z tym nazewinictwem jestem tak zapoznana jak mezczyzni ze spodnica ,sukienka i sukunia....uwaga,uwaga powiedziala pani stylistka co wiedziala....koszule tez tam sa i do siemi i do kolana rozpinane i nie ...a pizamy z dluga gora ...widzialam nie powiem flanelowe na modle meskich rozpinane jak koszule z kieszonka na kwiatek;) lece si eszykowac. ksiegowa znalazla moje dokumenty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek No Hałaśliwa ucz się rodzić i dawaj radę! czekamy na relację! Obudziłam się bo od 9 jest jakiś rajd barburki i mam wrażenie że po mojej ulicy się ktoś ściga na motorze lub wyścigówką a to jest kawałek od mojego domu. Jak tam musi być głośno! I pomyśleć że faceci lubią takie dzwięki! Co niektóre panie zresztą też :) Jeśli są takie wśród nas to dziś w Warszawie można sobie posłuchać i popartzeć jak mruczą samochody. A ja postaram się nie zwarioriować do wieczora :) Ten weekend mam znów samotny bo M musi pracować i zarabiać :) Ale za to jak calinaczka będzie z nami to nawet dwa tygodnie będzie z nami tatuś który tylko na godzinkę lub dwie będzie wyskakiwał do pracy na kontrolę :) Także coś za coś. Ale samotne weekendy nie są super. Może kolezanka wpadnie. Ciężko też kogoś przyciągnąć w weekend bo jest szał zakupowy i pcujący ludzie dziś pracują ciężko nad prezentami w sklepach. :) MIłego dnia. Może któraś brzuchatka też dziś się odezwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gosc
Od 3 nie spię, plecy uda i łydki tak mnie bolały, ze szok:( Magnez brałam 3 razy dziennie ( oprócz faminatalu 400) ale mialam juz odtawić, bo za duzo magnezu też nie jest zdrowe..ale sama nie wiem. Ja mam 2 fajne koszule do karmienia, ale połozna ze szkoły rodzenia radziala,zeby do szpitala nie brac i skorzystac z tych szpitalnych. Spanie calą noc na jednym boku - nie jest fajne. ale wszystko dla córci:) No dobra, juz nie marudzę!!! Pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, po waszych wczorajszych opowieściach o snach porodowych też mi siętaki przytrafił. Urodziłam migiem bliźniaki!! chłopca i dziewczynkę;) Szybko, bezboleśnie, tylko skąd ta dwójka;) Tabelka znowu nieaktualna, a wczoraj się aktualizowałam;( Nowe dziewczyny- kopiujcie zawsze ostatnią tabelkę!! Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak tam weeknd kochane dzisiaj mija ;-) moj maz tez w pracy ale do 13 wiec mysle ze o 14 sie juz pojawi w domku;-) tylko nie krzyczcie pomylam wlasnie okna hiii i piore firanki ;-) akurat maz wroci z pracy to powiesi je i bedzie pieknie,czysto i swiezo ;-) mialm moj skarbeczek myc ale tak mi sie go szkoda zrobilo ze caly tydzien zapierdziala i jeszce mu przyjdzie okna dzisiaj myc ;-( wiec postanowilam sama to zrobic i juz jestem po ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbiino, on Cię powinien przełożyć przez kolano, bić i patrzeć czy równo puchnie! Nie robi się takich rzeczy w 8 miesiącu. Ja tam nie mam zamiaru.Mamusia moja powiedziała:\" nie myć\" to nie myć.Słucham mamusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak Rosołek ma rację. Teraz to naprawdę z minuty na minutę można sobie zaszkodzić i żle się poczuć. Balbina żeby mi to było ostatni raz! Mąż i tak na pewno cię opierniczy więc się lepiej przygotuj :) Ja dalej piorę. rzeczywiście jest tego trochę... Ale bardzo szybko mi idzie dzięki temu że suszę w suszarce. Tylko z prasowniem to już będzie gorzej. ZApakowałam uprane rzeczy to pudełek żeby sie nie kurzyły i do szafy i będę partiami prasować. Matka Polka normalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana, ja,żeby się nie zmęczyć za mocno tym prasowaniem, robię to po każdym praniu.A więc 2 prania i prasowania mam za sobą.Od wczoraj suszy się kolejne i jak tylko wyschnie, to zaraz prasuję i układam w szafkach.W ten sposób tak nie odczuję ogromu pracy. Chociaż dla małej uwielbiam to robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem dziewczyny ale wsumei dobrze sie rano czulam i gdzies mnie tak nosil pawer energi hihihii wiec zrobilam porzadki hihii a teraz padam ze zmeczenia juz mi sie nic nie che robic normalnie starczy mi do przyszlych swiat hihhii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, Balbina nunu. Nie wolno myć okien. U nas też miało być dzisiaj mycie okien i nawet N zaczął ale okazało się ,że zmienili mu plan w szkole i natychmiast musiał jechać i dupa zimna. Okna nie umyte i chyba już nie będą myte. Do tego wstawiłam firanki do prania i też byłam zła jak wychodził, bo ja zawsze wieszam wilgotne firanki i nie muszę ich wtedy prasować. No ale mamy takie karnisze, które się zdejmuje a firanki się tak przewleka przez nie. Czyli tak na kanapie założyłam firanki i tylko tak prowizorycznie powiesiłam te karnisze, żeby nieszczęsne firany się rozprostowały. I jeszcze się okazało,że mój N jedzie w delegacje w środę do soboty do Mii czyli do Rzeszowa. Czyli nasze plany zakupowe znów w łeb zięły. Normalnie wszystkie plany przedświąteczne legły w gruzach. No nic przyszły tatuś posprząta teraz ile będzie mógł a resztę po świętach. A ja właśnie gotuję zupę ogórkową. No to chyba tyle co dziś u mnie. Hałaśliwa to ucz się ucz i potem przekaż nam wiedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołek ja też chciałam prasować po każdym praniu ale wczoraj się żle poczułam. Deskę sobie postawię przy kanapie i będę siedzieć i prasować przed tv. Tylko nie chcę sama z tą deską po schodach na dół się tarabanić więc muszę czekać na M a on wraca o 20 :( Chyba że sobie w sypialni postawię ale wtedy będę bokiem do tv :) Pokombinuję i może dziś coś prasnę :) Muszę iść do sklepu po jedzenie ale tak mi się nie chce że szok. Muszę wyskoczyć z piżamy i się ogarnąć chyba. Igmik nie wkurzaj się na te firanki :) zawsze możesz jeszcze raz płukanie nastawić jak twój wróci i rozwiesić wilgotne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×