Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Jestem załamana! Zamówiłam laktator i podgrzewacz w środę i od razu przelałam kaskę i mieli mi to kurierem wysłac w czwartek rano! bo pod takim warunkiem zdecydowałam się na zakup od nich, po zapewnieniu ze w czwartek rano wysla paczkę. Do Baby nie mogłam sie dodzwonic ani w czwartek ani w piatek i dopiero dzis sie dodzwonilam a ona mi mówi ze jej nie było a pracownik zawalil sprawe i wysla paczke kurierem dopiero w poniedzialek wiec dojdzie na wtorek. Jak sie rozlaczylam to sie az popłakałam bo nie wiem jakim cudem ja dla malej tym moim laktatorem ściągne pokarm na poniedzialek i wtorek jak pojde do pracy😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Up to była pierwsza kóra mi się spodobała, a oglądałam bardzo duzo różnych;) ale to co najwazniejsze wygodna do karmiena:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka nocka gites znów jestem wyspana :) obczaiłam dzi taki patent, że M jak będzie jechał do pracy np na trochę tylko ( ma wLasną firmę i pracownikow więc nie musi być cały czas tylko w domu ogarnia papiery) to ja będę jechac co jakiś czas z nim bo obok mieszka moja kumpela i ma córeczkę 2tyg staszą od franki. Dziś tak zrobiliśmy i my byłyśmy poltorej h na spacerku a m w pracy i wszyscy szczęśliwi. :) A tak to potem mogę iść z Franką do niej i sobie możemy obiad ugotować czy coś porobić :) raz na jakiś czas np raz czy dwa razy w tyg to bedzie super i dzień szybciej zleci :) Teraz nakarmiłam malutką i lecę na shopping! M to zaproponował i nie musiał dwa razy powtarzać :) więc humor mam na 5plus :) mia czyli u ciebie granulki działają? Adulka to spróbuj i ty :) Mia - ogarniesz chustę spoko. wczoraj M nosił frankę w tej wiązanej i z instrukcji na kartce korzystaliśmy :) o zapomiałam wysłać tego posta wcześniej i teraz chciałam następnego napisać a tu ten nie wysłany... :) Jestem po zakupach :) było ekstra ale za dużo nie kupiłam bo jeszcze nie mam rozmiaru swojego :( Ale kupiłam sobie spodnie na teraz żeby mieć nowe na przeczekanie aż będę chuda... kupiłam też trzy podkoszulki fajne i na guziki do karmienia i te genialne koszulko staniki z hm do karmienia. Mam już jeden komplet i ciągle tylko prałam i suszyłam. a teraz mam dwa:) Pozytam co napisałyście i się włączę do rozmowy. Acha tatuś 3 godzinki był sam i pięknie sobie poradził :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej to ja siostra Balbiny , Iza dzis wychodzi ze szpitala to zda relacje nie moglam pisac od niej na biezaco informacji bo tez rodzilam obok na łózku , ja urodzilam o 16 a ona jeszcze sie meczyla bardzo , ale jak jej nastepnego dniaprzywiezli małęgo to jej wszystko wynagorszil Kacprerek jest super duzy zdrowy chłopak , spi ladnie i duzo je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niiikaa - dziękujemy za info i czekamy wszystkie na Balbinkę! I Tobie również ogromne gratulacje mamuśka i powodzenia. Może dołączysz do nas ? :) Ale tu pusto! Idę na spacerek a potem o 14 na obiad do znajomych z dwójka dzieci. Pierwsze wyjście w gości :) Miłej słonecznej niedzieli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobrek!!!! Niikaa ale numer. Dla Ciebie gratulacje!!!! A Balbinka się śmiała, że jeszcze urodzi z siostrą, która ma termin na marzec. Najważniejsze, że u niej wszystko w porządku. Teraz Kacperek wynagrodzi jej wszystkie cierpienia. Kluska ale pech z tym laktatorem. Poszłaś za radą Rosołka i spytałaś się, czy Ci w szpitalu wypożyczą? A my od wczoraj walczymy z katarem u Poli. Na szczęście oddycha noskiem. Jak czyścimy nosek, to drze się w niebogłosy-ale jak tylko wyjmiemy z nochala fridę to od razu jest spokój, chociaż nie zawsze krzyczy. Biedaczka nasza. Oby to się nie przerodziło w nic gorszego. Temperatury nie ma, apetyt jest(czyli ucho nie boli). W czwartek miało być szczepienie i pewnie znów jej nie zaszczepią. A my chcemy w piątek jechać do moich rodziców na tydzień czyli szczepienie przesunie się o kolejny tydz. Oczywiście spytam się czy tak można. A nasze dziecko dziś było pierwszy raz nad morzem na spacerku. Pooddychała trochę jodem, może to coś pomoże na jej katarek-nie ma to jak świeże, rześkie powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Up to super, że synek dobrze się chowa. A chyba ma tak każde starsze rodzeństwo, że jest zazdrosne. Na pewno Twoja niunia szybko zrozumie, że ona jest tak samo ważna ja Kubuś. Szklana to poszalałaś trochę na zakupach. A mężuś ładnie się spisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję,iż 26.02 o 1.31 zostałam mamą małej Milenki.Mała waży 3550 gr i ma 56 cm.wzrostu.Jest zdrowa i prześliczna.Jak będę miała więcej czasu to coś skrobnę dokładniej.Miałam cesarskie cięcie najpierw w znieczuleniu zewnątrzoponowym ale niestety skończyło się na ogólnym w pełnej narkozie i z intubacją.Czuję się dobrze,blizna trochę ciągnie ale musi się wszystko zagoić. Mała dużo je i ładnie spi,zobaczymy jak będzie w domu,bo dopiero wróciłam ze szpitala.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w domku wrocilismy dzisiaj ze szpitala po 15 maly spi po jedzonku tatus tez wiec ja chwilka dla siebie ale czuje sie bardzo zmeczona od pon spalam moze zliczac 2 dni i wsumie padam potrafie tak mocno zasnasc ze nie slysze malego jak placze szok ale kilka godzin porzdnego snu i dojde do siebie ;-) dziekuje pienie za gratulacje kochane teraz w skruci o porodzie szok nie zycze tego nawet najwiekszemu wrogoi teraz jak tak siedze dopiero mnie puscilo i placze osbie normlanie masakra co oni mi tam kurwa zrobi o 10 zabrali mnie na porodowke kroplowka zastrzyk rozwrcie 1,5 cm skurcze co 7 minut godz 12 zastrzyk skurcze co 5 minut rozwarcie na 3 o 13 prebili mi wody plodowe nic sie nie ruszylo oprocz skurczy co 5 minut takich ze szok nic nic nic nic 16 zastrzyk znieczulajacy skurcze zebym odpoczela spalam 30 minut na haju , poziej prysznic 19 druga kroplowka skurcze co 4 minuty ,pilka,przysiady rozwarcie brak 21 skurcze co 3 minuty rozwacie 8 maly nie che zejsc w kanalik wysko siedzial wiec lekarz mowil zebym wytzrymala do 23 to podejma decyzje zgodzilam sie dziecko 11 godzin bez wod plodowych masakra czulam ze cos jest ei teak zaczelam zygac prawie mdlac 23:30 maly wyciagniety z brzucha dostal 3 punkty juz nie oddychal tylko serce bila po 5 minucie 6 pk a w 10 minucie 9 punktow naszczescie skonczylo sie ze i ja i maly przezylismy ale poczekali by jeszcze 2 godzinki i nie mialambym Kacperka jak otym mysle to mnie krew zalewa jacy idioci masakra a teraz akcja ze na wybudzaja mie a ja nie oge odychac wdze ich wszystkich slysze oczym gadaja kiwami glowa ale wszytko bezwladne mam maskra nie oglam oddychac nagle poczulam ze odplywam pomyslam tylko ze syna urodzilam to moge umierac i odplynelam o 1 w nocy juz mnie zwiezli ale polezalmsobie jeszcze pod tlenem do 2 na dzien dzisiejszy jestem troche zmeczona szpitalem i tym wszytkim masakra ale najwaznijsze ze z synusiem jest juz wszytko w porzadku i jestemy cali zdrowi w 3 w domu jutro postaram sie wpac bo ledwo siedze i patrze na oczeta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko co ty przeżyłaś biedna. Naprawdę lekarze zachowują się czasami jakby rozumu nie mieli,na co tak długo czekali. Najważniejsze,że jesteście już w domku i wszystko Ok. Odpoczywaj 🌻👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdole!!!! Balbinko, popłakałam się jak przeczytałam o twoim porodzie :( co za znieczulica i bezmyślność!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie mogę nawet tego obrać w słowa jestem tak wzburzona teraz. Co za ludzie konowały!!!!!!!!!! Bardzo ci współczuję tego co przeżyłaś :( jesteś potwornie dzielna. Matko boska a co kacperek przeszedłł... biduleniek malusieńki. Jak bym tych lekarzy spotkała to bym normalinie dała w twarz chyba. Nie no nie wiem co myśleć. Trzymaj się kochana i odpoczywaj jak najwięcej. I jak tu po takiej sytuacji myśleć o drugim dziecku... Jestem z tobą myślami balbinko i z kacperkiem. Już nie piszę co u nas bo jestem rozwścieczona przeżyciami Balbinki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbino aż słów mi brakuje...A mówiłam,że lekarze to konowały.Jak dobrze,że jesteście cali i zdrowi.Z Kacperkiem wszystko w porządku? Ja i Zuzia pozdrawiamy Was.Dzielna z Ciebie mama i synek też silny facet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Up, mysle ze jakoos sie to pouklada i jakos sie to odnajdzie.Ja mam podobny problem z Aligatorem.On tez tancuje dla mnie i jak musze go podziwiac jak naprzyklad musze dziecku zrobic mleko bo placze ;) Tez bezprzerwy domaga sie uwagi. Szczescie Ci sie trafilo ze Kubus tak ladnie spi. Pozazdroscic tylko. Kluska, juz do pracy?? Niiika, moje gratulacje –swoja droga to rodzika ma teraz dwa szczescia. To Wam sie trafilo. Dzieki za informacje od Balbinki. Szklana a jak poszło na zakupkach :) ?? Igmik, morze. Szczesciaro. Pewnie ukochany pchal wozek po piasku ;) hehehe. Niezle sie pewnie spocił. Szkoda ze Pola ma ten wstrentny katarek. Akysz!!Katarku. Robur, gratulacje. No nie takiej malej Milenki. Nastia miala mniejsza polowe jej wagi. Co do znieczulenia ciekawa jestem czy i Twoje nie zadzialalo? Balbinko, ciesze sie ze dalas rade i jestes z nami,To straszne co przezylas. To nie porod to zes! Cos strasznego. Dlaczego ludzie pozwalaja sie tak meczyc kobieta?? W moim szpitalu poprostu przychodzisz w terminie porodu i masz cc. Nikt nie czeka na „bieg” wydarzen. Rodzenie w terminie jest tu normalne wiec czemu u nas robi sie takie cyrki?? Ja fakt mialam inna bajke, ale ciesze sie ze nie musialam tego przezywac co Wy. Nie mam pojecia co to bole porodowe i jakos jak czytam co u Ciebie sie dzialo podczas ciazy i porodu to wcale jakos nie odczuwam ich braku. Zuszek jestes. U nas, normalnie, KOlki i ostatnio zauwazylam ze mala zjada mniej. Strasznie mnie to martwi. Wcale nie jest mniej aktywna poprostu wcina zamiast 10,0 60-80ml. Glodna jest co 2-3 h wiec bez zmian, Zaczela robic wiecej kupek. Nie mam pojecia wiec co jest grane.Temperaturki nie ma.Poczytam styczniowki i dowiem sie ile powinien jesc maluch w tym wieku- choc to wczesniak wiec wogole mniej wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Balbinko gratuluję! Szkoda słów na skomentowanie tego, co przeżyłaś. Całe szczęście, że jesteście cali. Buziaki dla Was!!! A u nas w porzo :) Mały ma jeszcze pępek \"nie odpadnięty\". NIe wiem jak długo to może trwać. Kiedy waszym dzieciom poodpadały pępuszki??? NIe wiem czy smarować częściej spirolem czy co... W sumie jest suchy, ale jeszcze dość dobrze się trzyma... Wazko hehe z tymi dziećmi :) Aligatorek się przyzwyczai :P Ale fajnie, że zabiega o Twoją uwagę. A teraz standardowe pytanko o dietę... Na razie nic się małemu nie dzieje, ale nie chcę mu zaszkodzić. Gdzieś któraś wklejała coś o diecie karmiącej... Jak ktoś ma \"pod ręką\" to proszę o powtórne wklejenie. Pozdrawiam Was ciepło!!! Jeszcze raz ściskam Balbinke i Kacperka :) A no i gratki dla siostry Balbiny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje wam pieknie dziewczyny za esemeski, za wpisy na forum , za wsparcie wogole za wszystko wielkie buziaki i 🌼🌼 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Pierwsza noc za nami w domku ;-) Mały jeszcze spi . Ładnie je i narazie jest ok. Mam wizyte kontrolna u Neurologa za 2 tygodnie . Pani ordynator w szpitalu powiedziala mi ze to rutynowe badanie ktore musze zdrobic bo maly jak sie urodzil chwilke nie oddychal wiec mial jakies tam niedotlenienie ale oni mu robili 2 razy badanie w szpitalu i jest wszystko wporzadku mam sie niemartwic teraz to jest dla mnie tylko profilaktyczne badanie jak ja chodze odac krew bo maly dostal 3 punkty w pierwszych minutach zycia i robi sie taka kontrole jeszcze pozniej czy est wszystko ok . ale a dzien wyjscia ze szpitala zapewiala mnie ze jest wszystko w jak nalepszym porzadku ze maly jest zdrowiusenki . je mi tak 40-50 sztucznego mleczka i spi po 3,5 godzinki a jak cos to go woda przegotowna z glukozka przepajam i wtedy przetrzzymuje bez mleczk jeszcze okolo 1 do 1,5 . muse tak poniewaz jest na ztucznym . ja mialam pozno pokarm a kazali mi go karmic piersia polozne i tak mi zgryzl sutki bo mialam plaskie i nie mogl sobie dobrze zlaac pozatym powiedzial ze ma strasznie silny oddruch ssania ;-) i bedzie mnie ranil na poczatku i tak mi zalatwil cycory hihii teraz musze sciagac moze wroce do karmienia piersia chcialabym hociaz a troche ;-) a teraz co u mie zostal mi meksyk wglowie mam chyba depreche dopiero mi emocje opadaja i bardzo czuje sie tak dziwnie i chce mi sie ryczec . musze zaczasc normalnie funkcjonowac bo zwarjuje . jak synus spi to mi sie welbie wali i wraca wszystko ze szpitala . i ta ksiazeczka jak zobaczylam ze nas tak wymeczyli i ten eurolog masakra . ale zberam sie pomalu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka Współczuję wspomnień z porodu.Ja tez miałam historię na sali operacyjnej.Nie zadziałało znieczulenie zewnątrzoponowe.W trakcie otwierania brzucha nieludzki ból.Darłam sie jak opętana,że mnie strasznie boli.I w ciągu 10 sekund podali mi pełną narkozę.Na początku lekarz nie wierzył,że mnie coś boli,a ja się dalej darłam,że nie wytrzymam z bolu.Potem stwierdził,że znieczulenie chwyciło za nisko.Zaintubowali mnie,uśpili i jak sie obudziłam było już po operacji,mała wyjęta z brzucha,brzuch zaszyty,ja nie mogłam głosu wydobyć - zanik głosu.ale już jest dobrze.Mała tylko drze się przy cycu,nie chce załapać ale jak załapie to strasznie dużo je.Nie wiem czemu nie chce cycka od razu załapać tylko się drze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko daj sobie czas... podejrzewam, że dopadł cię baby bles a nie deprecha. to potrwa około tygodnia raz mocniej, raz słabiej. wypłacz się spokojnie a potem już będzie tylko lepiej Trzymaj się. Nie trzeba chyba dawać glukozy - opinie są sprzeczne, moja jest karmiona sytemem mieszanym i ie daję nic. Staraj się może odciągać pokarm swój dla niego i to mu dawaj zamiast glukozy. Ja po porannej traumie... :( Moczu nie udało mi się złapać bo zrobiła równo z rzadką kupką i sie wymieszało ale poszłam do przychodni pobrać krew. Moja noga więcej tam nie postanie. Musieliśmy pobierać to tuż przyrejestracji, gdzie był jakiś meksyk około 50 osób w kolejce i pelno chorych ludzi!!! Pielęgniarki sadystki, brudno, i w ogóle masakra. Mala przeżyła to starsznie :( a mama jeszcz gorzej. Kurdę jak można narażać dziecko takie małe, które nigdzie nie wychodzi do ludzi na takie skupisko bakterii! Sama się martwiłam że się zarażę jak tam stałam! a co dopiero Franka. Ja mam wykupione ubezpieczenie w takiej prywatnej przychodni i płacę 60zł miesięcznie i mam tam wszystko a ją do takiej przychodni gdzie pełno zasmarkanych dziadków zaciągnęłam! A ta pediatra niech się wali. Zleciła to badanie dwa tygodnie temu jak franka nie miała jeszcze miesiąca! Masakra. Ważko a wiesz że moja jakby też mniej je. Ale w ogóle to nie wiem ile jej dawać bo może za dużo dostaje skoro tak ulewa potem? Ale daję jej tyle ile ona chce, na siłę jej nie zumszam... :( nie wiem też. Może rzeczywiście styczniowki pomogą, Daj znać co powiedziały. dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko ❤️ biedaczko co Ty musialaś przejść. Brak słów...mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie dobrze. 🌻 dla Franki za cierpienia. Dziewczyny mam wrażenie, że moja pola też mniej je. Do tego strasznie ulewa i wymiotuje po karmieniu. Może to przez katar? Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj szklana... jak masz to ubezpieszenie to nawet sie nie zastanwaiaj tylko smigaj do lepszej. Tu chodzi o dobro Twojej kruszynki. Zobacz ja 16 godzin w pociagu cala ciaze smigalam zeby kontrolowac mala. Fakt, spierniczyli ale tutaj to na bank bylo by...och szkoda gadac. Balbinko, to blues. Spoko, postaraj sie mocno wygadac, np nam i minie. Zczasem bedziesz chciala zapomniec i poczujesz sie znacznie lepiej. Ja poje woda bez glukozy. dzis podalam pierwszy raz nieprzegotowana mineralna. W szpitalu taka podawali wiec chyba nic jej nie bedzie.Ty jednak gotuj.Masz malego ssaka. Ciesze sie, a na pierski ku nakladki. Zobaczysz jaka poczujesz ulge, Karm ile wlezie bo ja nie karmilam i pomimo odciagania widze od 2 dni ze mi pokarm zanika. Jest coraz mniej. Co piers to piers.Usmiechaj sie do synka i poszukaj w tym wszystkim pozytywu. Jestes i masz najwspanialszy dar tego swiata. Jestes mama!!Yupi. KOniec boli i tesknoty za "juz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Niiika gratulacje – to dopiero numer siostry rodzace razem – zapraszamy na forum. Robur – gratulacje!!!!!!!!!!!!!! powodzenia i szybkiego powrotu do formy! Rany ty tez miałas przejscia! Igmik – oby katarzysko szybko przeszło i nie wymeczyło Polci! Zazdroszcze spacerów nad morzem, oj zazdroszcze... Balbinko... nie wiem co powidziec, brakło mi słow po Twoim poscie.... strasznie ,i przykro ze lekarze pozwolili na to zeby twój poród był taki koszmarnie ciezki i niebezpieczny dla was, to podłe! Najważniejsze ze jestescie cali i zdrowi i sliczny Kacperek wszystko Ci wynagrodzi ❤️ odpoczywaj ile sie da w tej nowej sytuacji i wracaj do sił! Kluseczko daj znac jak po powrocie do pracy. Mnie sie również zdawało ze mała jakby krócej je – ale moze to juz jakas korba... Biedna Franka, biedna Szklana – cholerna słuzba zdrowia Igmik najlepij jakbys połoznej dopytala, ale mojej ostatnio tez tak ociupinke sie zaczyna ulewac. A wiecie moze kiedy pojawia sie kryzys laktacji? Bo ponoc cos takiego istnieje i nie wiem czy nie gdzies ok pierwszego miesiaca, Gabcia skonczyła wczoraj pierwszy miesiac – ze 29 lutego nie było, przypadło na 1 marca. Jeszcze 20 dni i bedzie wiosna - huraaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do chusty - to lepsza wiazana od kółkowej i czy sa jakies rozm, musze w necie poszukac - moze polecicie jakas stronke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje dziewczyny ;-) naprawde to forum to skarb troche sie tu wyzalilam ,troche psiapsilce, troche mamie i juz mi troszke lepiej ;-) pomalutku wrocimy do siebie hihii ale czad z tym ze urodzilysmy z sisotra w jednym dniu mamy 2* rybka 2* chlopaki hihiiii i w tym samym dniu 24. to rzadkosc w przychodni nie mogli uwierzyc hihiih ;-) Dziekuje za rady nio probojemy spowrotem do piersi sie dostawiac pomalu hihii a tez zamienie wode z glukozka na sama przegotowana a od czasu do czasu glukoza chyba ze wroce do piersiaka na dobre . maly chce ssac ale mam tak brzeki wokol sutkow i takie krociutkie ze nei moze zlapac a jak zlapie to tak boli ze szok hih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci spia, wiec chwila spokoju... Mia - http://www.chusty.info/forum/ http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/Kieszonka_instrukcja Balbina - porodu nie bede komentowac:( ciesz sie teraz maluszkiem... na poczatku bola piersi, sutki to normalne, potem zmiekkn ai bedzie wszystko w porzadku...nie poddawaj sie z karmieniem, to najlepsze, co maluszek moze miec od Ciebie! Szklana - kochana, ale ulewanie to normalna rzecz, jak i stekanie, kwekanie, kolki i wszelkie zaburzenia ze stronu mlodego niewyksztalconego ukl. pokarmowego:) tak wiec nie stresuj sie, karm dalej, mlekiem mamy nie mozna dziecka przekarmic:) Wazka - ucaluj swoja coreczke ode mnie w pietke:) dla mnie ona jest bohaterem tego forum! tyle woli walki w tak malenkim ciele....niezawsze latwe dni, lekarstwa, kolki, ale da rade! Wyrosnie na zdrowa, sliczna dziewczynke!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy gość
Wasz Malce też wydają takie dziwne dzwięki np. podczas zasypinia - moja Mała piszczy i macha nieskoordynowanie rączkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy gość
I jeszcze jedno pytanko - od 15 dnia mam podawać dziecku: wit. d, wit. k i cebion. A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Balbinki Ja rok temu tez rodziłam synka i tez Kacperka, nie przeszłam tego co ty ale mojego dziecka przez lekarza niebyło by teraz ze mną. To dzięki anstazjologowi żyje. Jak sie urodziła to tez nie oddychał chwilkę i dostał 2 punkty, tez szłam na badania do neurologa tylko że mnie nikt nie uspokajał w szpitalu w wręcz przeciwnie nastraszyli mnie. Dziś mój syn za tydzień skączył 13 miesięcy jest zdrowym dzieckiem, w wieku 10,5 miesiąca zaczął próbować chodzić a mając 11 miesięcy już sam chodził. Więc nic się nie martw na pewno z Twoim Kacperkiem będzie dobrze A tak z i innej beczki Kacperki są bardzo nie grzeczne ale i tak kocham go nad życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 55
ja podaje mojej malej codziennie: 1 krople wit D3 -Vigantol 1 kapsulke witK 3 krople cebion multi.. Wieczorkem po kapieli Moja mala tez macha przez sen raczkami i piszczy, chrapie, czasem zaplacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana oto odpowiedz wazka- polecam krople bobotic na kolki, co do jedzenia to mój szkrab nieraz tez zje mniej niż zawsze, teraz zjada przeważnie 120 ml, czasem w polocie 150 a nieraz 90, a wg tabeli z mleka powinien jesc 150-180 ml, bo skonczył już 2 m-ce, ale dziecko samo wie mniej wiecej ile chce zjeść, jak nie chce nieraz wiecej to nie zmuszam go, ważne ze przybiera na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PEEGY ale wyszlo ci cos z tego badania ?? to kiruja podobno wszystkie maluszki na kontrole ktore dostaly tam os-=d 3 czy 5 punktow w pierwszych minutach ?? moj juz mial robione to badanie w szpitalu przez ordynatora od maluszkow i wyszlo wszystko wporzadku tak mowila i ja jj wierze powiedziala ze to jest dla mnie teraz tylko kontrola ktora musze zrobic bo tak sie robi w takich przypadkach ale ze jest napewno wszystko wporzadku na dzien obecny . zreszta czyje to ze jest wszystko ok , widze po malym ;-) nawet glowke sam juz dzwiga z lewo na prawo jak lerzy na brzuszku az siostry mowily ze silnt dzieciak bo potrafi to zrobic ze smokiem podczas sania hiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×