LUTY 2009!!!!!!!!!!!

przyznaje ,dzis przeczytalam \"po lebkach\"jestem zmeczona. ide zaraz kimnac obok groszka.dzis tylko dwie pobudki w nocy , pierwsza o 2 lub 3 a druga o 7. fakt,ze po kapieli o 19:30 staramy sie ja przetrzymac do 21:30. Wczoraj bylismy sobie w warszawce ,sprawdzic jak nasze mieszkanko sie ma...i cudowny spalil korek(od Swiatla). caly pion w kamienicy zostal bez pradu:))hihi fachowcy przyjechali i naprawili a le co sie od babc nasłuchalismy to juz nasze!no i chyba na poczatku kwietnia bedziemy mogli juz wrocic do ludzi, miasta i wszytkiego czego tu brak... szklana...no cóz w szpitalu powiedzieli zeby z tymi koltunami poczekac jeszcze...polozna powiedziala: tylko pani jej tych koltunow za szybko nie robi, taka ma ładne włoski\".no to poczekam:) u mnie tak jak u wazki.Leah w foteliku wyglada jak samotny groszek w puszce, w sumie dlatego z kudłatki przemianowalam ja na groszka, tak samo wyglada w kombinezonie i wiekszosc ubran...poprostu tzreba znalezc dziecko w odmetach szmat:P co do pieluszek .pierwsze jakie zakupila to huggis(nic nie mma do zazucenia)drugie to pampers(odpazyly faldki pomiedzy muszelka a udkami)z odpazeniami poradzil sobie sudokrem a alantan olał sparwe... z ciekawosci kupilam tez pieluszki happy i sa dziwne,ale nie robia dziecku krzywdy(odpazen) z tych ostatnich pieluch jest najbardziej zadowolony dziadek, bo sa takie szerokie i twarde a dziewczynki \"trzeaba szeroko pieluszkowac,zeby problemu z bioderkami nie bylo\".rodzice ciagle mi o tych bioderkach truja, bo ja bylam wsadzana w taki dziwny aparat ...na ale wszytko sie dobrze skonczylo;) co do chusteczek.w szpitalu byly nivea soft-od nich malizna miala czerwona pupke i polozna powiedziala zeby uzywac wody i waty.kiedy wrocilam do domku mame zostala wyslana na zakupy(bo ja zakupilam tez te nivea soft)i mame na tych zakupach zakupila husteczki bambino -REWELKA tutaj kosztuja 6,60! w warszawce 8,60! wczoraj wracajac do domku zakupilismy enfamil..ktorego jeszcze nie uzylam, i herbatki laktacyjne.dzis po dwuch kubasach jest poprawa! z dwuch cycuchow odciagnelam cale 100!mam nadzieje,ze nie zrobie sobie tym krzywdy(nawalu)ale wole popedzic te laktacje niz stracic pokarm. no to narazie tyle. acha mala sypia na dworku w ogrodzie po 1h...jakos mam na razie strach wystawiac ja na dluzej...moze jutro...buziaczki dla wszytkich

rosolek ciesze sie ze mam bratnia dusze:) ja kupilam dodatkowe kubeczki avent via i mam zapas mleczka .ile mozna trzymac mleko w zamrazarce??? ja kupowalam pampersy new baby ale teraz znalazlam lepsze sa jeszcze ciensze (wogole nie czuc ich pod ubrankiem ) ladnie skora oddycha nie przeciekaja i dobrze trzymaja sie i maja ladne obrazki :;) i taniej wychodza niz new baby sa to baby dry mini 2 tutaj foto: http://www.wilkinsonplus.com/content/ebiz/wilkinsonplus/invt/0271181/0271181_l.jpg tylko ze te sa z aloesem a ja mam skin protector 12 h . co mam co karmia butelkami to polecam butelki avent anty kolikowe ja karmie tylko nimi i moj nie ma kolek tak wygladaja: http://www.babykitdirect.co.uk/gfx/media/home/shop/avent/avent29oz.jpg mam tez inne min z chicco takie fizjologiczne ale za duze dziurki maja i bede je uzywac jak maly bedzie wiekszy bo za szybko mu z nich leci

Mia mam to samo co ty z moją malutką, normalnie załamka :( No i oczywiście u tatusia na rękach się nie uspokaja tylko ja ją muszę nosić :P Sama nie ma mowy żeby się uspokoiła :( Pieluszek zużywamy tak 10-15 no a paczka chusteczek wystarcza na jakieś 4 dni, Jak któraś używa Nivea to ja wczoraj w Tesco kupiłam 4op za 22zl wiec się opłaca. Na odparzenia stosuje Sudocrem i uważam że jest rewelka :)

Tez mam z aventu. Moj tez nie ma kolki, nie\\wiem czy to zasluga tych butelek, ale jesli tak to sprawdzaja sie:) Halasliwa jakiej firmy pijesz te herbatki, ja pije z herbapolu. Rozmawialam z polozna i ona kazala kupic anyz i parzyc sobie. Anyz ma wlasciwosci mlekopedne podobno.

Ja piję herbatki mlekopędne Hippa,ale położna kazała na razie odstawic ze względu na luźne kupy i duzo bąków u małej. A ja kupiłam chusteczki nawilzane w Biedronce Dada Premium 4 opakowania za 13 zl i jestem bardzo zadowolona - są bardzo mokre,ładnie pachną i nie podrażniają malej.Na tyle kup co ona robiła wczoraj i dziś dupkę ma rewelacyjną - położna była zadowolona.Wyobraźcie sobie,że dziś położna dzwoniła (ze swojej komórki zresztą) spytać się o te jej kupki,mówiła,że w nocy spać nie mogła tak się martwiła.A ja odstawiłam jabłko,banany,herbatki z kopru i te mlekopędne i dziś kupa bardziej gęsta i nie leci z niej taka wodnista kupa - wystrzał w górę był tylko raz niestety na nasze prześcieradło w łożu małżeńskim - przespaliśmy na nim całe 3 noce i już obkupkane.:) Mam do Was pytanie:Jak długo krwawiłyście po cesarce,bo dziś jest 8 doba po cc a ja już nie krwawię i ciupeczkę mnie bolał brzuch na dole,zaczynam się martwić.Położna mówiła,że to niedobrze jak nic nie leci krwistego,bo może być zakażenie.

robur ja mialam tak, ze krwawilam ok. 14 dni, byly dni kiedy krwawilam mocno a innym razem w ogole, roznie to bywaloale mnie nikt zadnym zakazeniem nie straszyl;)

robur ja tez mialam cc 10 dni temu i tez juz prawei wogole niekrwawie i jest wszystko ok . tylko mam problem bo zaczela mi troszke ropiec iejsce po drenie i musze wysuszac , oklady robic bo chyba obtarlam majtkami albo sie spocilam a mialam falde brzuszka i musze wietrzyc jaja jak berety hihi ja uzywam papmpers pieluszek i jest wszystko ok , do tego mialam husteczki pampers nie perfumowane i tez jest ok . teraz mam hugis i tez spoko

ja po cc bardzo krótko krwawiłam - tak moze do 10 dni - późnij zakładałam wkładkę ale nosiłam w domu na poczatku majty jednorazowe bo wszystko inne mnie ocierało. te pampersy, które mam to - bew baby - pewnie ich spróbuje, a jak sie sprawdza to poszukam tych super cienkich co przyszla mama pokazała Co do mojego pokarmu - wypiłam karmi, przespłam sie chwilke i wszystko jakby do normy wróciło - mała jadła 17 min i po tym wszstkim dalej był pokarm, teraz mała juz ponad godz śpi a ja mamz powrotem baniaczki w biustonoszu, tzn baniaczka tego nie oprożnionego - ide sapc dalej bo mnie jakies nieziemskie zmeczenie dzis ogarnia

karmi jest swietne na pokarm ,ale u nas w de nie ma tego nie wiem czy to samo to piwo kukurydziane wczoraj wypilam i smakuje jak karmi ale zadnego karamelu nie ma w skladzie i jest bez alkoholu a karmi ma troszke wiec sama nie wiem czy to to samo. pieluszki baby dry mini sa super lepsze niz new baby i ladniejsze polecam:) czekam na moja mame przyjedzie do nas na weekend ostatnio malego widziala w 2 dobie po porodzie .martwi mnie troszke ten kaszel czekamy do poniedzialku jak sie nie polepszy mimo syropku to mamy przyjsc na wizyte dzis powiedziala nam lekarka oby mu przeszlo bo meczy sie niuniek niezle czarna owieczka no ciekawe czy to zasluga tych butelek ja jeszcze unikam wszystkiego co moze powodowac kolki ale jem dosc duzo slodyczy :).

Witam, My używamy pieluszek pampers baby born i jesteśmy bardzo zadowoleni. A chusteczki na początku używaliśmy nivea soft, potem pampersy a teraz mamy z biedronki-i używając wszystich wszystko jest ok. Miałam huggisy pamki i nam przeciekły. Smarujemy pupcie kremem po każdej zmianie pampersa.

hejka ja sudocrem przy każdej zmianie pieluchy. pieluchy pampers teraz. raz było odparzenie w hugisach i wtedy smarowałam alantanem a przy sudocremie nic się nie dzieje. No właśnie te pampersy przeciekają czasem :( dlaczego? Mia moja czasem też tak marudzi że szok. teraz po spacerku dwu godzinnym dostała szału jak się obudziła i zjadła 120 bebilonu i kimnęła w foteliku na stole a ja odciągam mleczko i stukam to was jedną ręką. czasami jak M wychodzi to mnie takie przerażenie ogarnia że na pewno będzie płakać i co ja z nią zrobię... ojej koniec drzemki... nie zdążyłam zjeść... fuck :) zaraz chusta będzie grana...

Szklana, my kupujemy pieluszki z Rossmana Babydream 2 - 5 kg, w paczce jest 28 sztuk, a kosztuja ok 13 zl. Praktycznie niczym sie nie roznia od Pampersów. Jestem z nich bardzo zadowolona. Mia, co do odparzeń - znajoma, ktora jest mama 2 dzieci,ostrzegla mnie przed chusteczkami, bo u nich spowodowaly odparzenia skory. Ja od tego czasu stosuje wode przegotowana i okragle waciki do demakijazu i jest super. Mam taka buteleczke z ta woda przy przewijaku i bardzo to ulatwia sprawe. Jeśli chodzi o pieluszki Pampers te z aloesem, to slyszalam od niejednej mamy, ze on wlasnie wywoluje podraznienia... Ważka - niezle, niezle... Jak w Sredniowieczu... U nas w sumie ok, Laura całkiem niezle sobie radzi z Bebilonem, staram sie jak najwiecej karmic ja piersia, ale jak widze, ze jeszcze jest glodna, to lece do kuchni i sporzadzam tajemne mikstury. Pomaga, bo jest spokojniejsza. Ostatnio ma lekki katarek, wiec nie wychodzimy na dwor - w niedziele bylismy w Łazienkach i trochę jej zmarzły stópki, chociaż była cieplutko ubrana... (często ma zimne nóżki, rączki i nosek, ale kark cieplutki). Pozdrowionka :)

mia - podpisuję się pod twoim dzisiejszym postem o wrzeszczącym dziecku :( Głowa mi pęka!

moje dziecie po przedpołudniowych rewolucjach - teraz kima :) ja tez pokimałam i bdb mi to zrobiło choc mogłabym spac dalej - nie wiem co sie ze mna dzieje, juz sie nie kłade bo w nocy spac nie bede - chyba wiosna idzie bo mnie głowa boli i mam kiepskie samopoczucie. Z pokarmem chyba ok - nie wiem czy to po karmi, czy po porstu wczesniej sobie cos uroiłam, ale wydaje mi sie ze od jakisc dwóch dni coś było nie tak - bo nawet jak mała sie przysysała to tak jaby mlaskała (jak nigdy wczesniej) a teraz znów ładnie była przyssana łychac było jak melko leci i bardzi intensywnie przełylkała - mam nadzieje ze mi sie to jakos unormuje. Przyjaciółak mi powiedziała ze piersi tak miekna - ale skad ja mam wiedziec czy nie sflaczały za bardzo... w przyszłym tygodniu psoapsiólka bedzie do mnie przyjezdzac (to ta cieżaróweczk a- oczekujaca synka a majaca juz 3 letnia córe) wiec bedzie mi raźniej - razem bedziemy oduczac mała krzyków - ona ta uczyła swoja samodzielnosci ze czasem po prostu zostawiała płaczaca, stała u progu pokoju i czekąłaz sie uspokoi i to na prawde pomogło dziecko szybko si enauczyło samo zasypiac - czułosc, czułoscia ale trzeba sobie jakos radzic - co? stokrotko - ja mam przegorowana wode w termosie i myje pupke małej tak jak Ty. ja w sumie juz nie wiedzialan czym pupke małej smarowac - mam krem i puder nivea i sudocrem - bałam sie ze skoro sudocerem to leczniczy jest i nie powinno si ebez potrzeby smarowac, pudru nie próbowałam - krem jakos tak do dłuzszym stosowaniu nie odpowiadał -zastanawiam sie czy wyopróowac puder - moja kolezanko stosowała i było super nigdy nie było pupkowych problemów Szklana tego sudocremu to tak cieniutko nakładasz? a jeszcze chusty ieuzywam - próbowałm sama mała załadowac ale mi coś krzywo weszła i sie bałam nosic - czekam a z maz mi w weekend z tym pomoze - jakos ja razem spróbujemu ułozyc - taka jakas pokrzywiona mi w tej chuscie lezała - coś chyba nie tak - spróbujemy na 4 rece :) dziewczyny czy wy kapiecie maluchy w przegotowanej wodzi - bo my na razie tak - ku niezadowole iu mojego M - moze juz czas zaczac kapac w zwykłej kranówie - u nas ponoc teraz jakas bardziej czyszczona ta woda- ale ja jak miałam w ciazy problemy ze skóra i zaczełam myc w przegotowanej wodzie buzie to si eod razu poprawiła i tak jakos boje sie ze ta kranów zaszkodzi małej - przesadzam?

kurcze dziewczy y ale mamy z tymi maluchami :P kto sie spodziewał ze moga nam zafundowac taki sajgon hehe :D raz jedna podłamana raz druga - raz sie cieszymy raz płaczmy ehh te nasze najukochansze pod słońcem istotki... ja teraz moja mame kocham jeszcze bardziej!

Mia ja wiem, że dzieci nasze są najważniejsze ale mam wrażenie, że czasami chciałabyś dobrze i po prostu przesadzasz(kurcze mam nadzieję, że się nie obrazisz, że tak piszę). Ja też mam w wiele wątpliwości w wielu sprawach ale myślę, że nasza intuicja doskonale sobie z tym poradzi-Twoja Mia też. Rady innych na pewno nie zaszkodzą ale proszę Cię zaufaj sobie!!! Na pewno nie zrobisz krzywdy swojemu dziecku. My od początku kąpiemy dziecko w kranówie. W szpitalu pani położna też tak robiła. Mia wykąp parę razy w karanówce to zobaczysz jak mała zareaguję. Położna w szpitalu mówił, że sudokremem pipcie, wargi sromowe i pachwinki cienką warstwą przy każdej zmianie pieluszki. Ja tam swoją małą hartuję. Wiadomo mydło i woda to nasi sprzymierzeńcy. Boję się tylko, że jak wszystko będzie bardzo sterylne, to ona źle będzie reagować na wszystko inne. czyt. bakterie. Nie wiem czy się dobrze wyraziłam. No ale moja niunia skończyła już 7 tyg i leci 8. No i jeszcze złota myśl, hehe. Każde dziecko jest inne, to co dla mojego jest dobre dla innego może być złe.

ja też miałam chyba kryzys laktacyjny. Malutka cimka, ciumka. Krótko je, dużo ulewa. Tak było w zeszłym tyg i co... Mała w tydz kryzysu przytyła 150 g. Zatem dziewczyny głowa do góry, cycorki może produkują mniej mleczka ale po kilku dniach się unormuję. Ja czytałam ,że przy kryzysie laktacyjnym nie powinno się dziecka dokarmiać, tylko przystawiać do piersi tyle razy ile chce.

ja tylko na minutke bo ide spac. Pokłuciłam sie z Aligatorem-tj,, nie odzywam sie do niego ;) jak usłyszalam ze sie czepiam i ciagle pouczam to mnie rozniosło. A co, jakos nie pamieta ze trzeba połozyc pieluszki na grzejnik bo musza byc ciepłe-na kolke, ze trzeba wode zagotowac na mleko. Ze sciszyc tv bo mala mniej je,. ech,Tak sobie ponarzekam. Ja myje malo od poczatku w kranowce. Po kupie zapsze myje dupsko pod kranem-mala to uwielbia.Po sikaniu chusteczka. Czasem tez pod kranem tak dla spokojnosci.Wazne zeby zawsze wysmarowac kremem. Moja mala tez wiecznie ma tylko pampera i body wiec jej sie tam ładnie wietrzy. NO i skarpetki. Nie zakladam niczego wiecej, Po kapieli jeszcze dodatowo na 15min czape, Posylam buziaki wszystkim naszym maluszka. dobranoc.

Jejku Mała wykąpana o 19 i najedzona i... nie chce spać. M ją próbuje spacyfikować, ja zrobiłam makaron z pesto na kolację i czekam z gotowym. Czuję że on zaraz nie wytrzyma... lecę go wesprzeć. MAła płącze jak szalona.

udało się... już po kolacyjce jesteśmy. A jak się udało? no mała jadła prawie godzinę pierś a właściwie dwie...potem zjadła 70 mleczka odciągniętego - miało być na nocne karmienie... i dalej popłakiwała i krzyczała. Widać było że chce spać ale nie mogła jakoś. No i poleciałąm po bebilon, zrobiłam 60ml i dałam M. Przystawił butlę, smoczyca zassała pocisnęła 30ml i odpadła. Dosłownie. Nawet nie bęknęła bo spała w najlepsze. Odłożona do łóżeczka nawet nie drgnęła. Aż sprawdzaliśmy czy oddycha... Kompletnie odpadła. Hmm ale zjadła tyle ile chciała więc luz. Ja nie wiem ale może ten moj pokarm jest jakiś chudy. Moja mama karmiła i mnie i siostrę bardzo krótko bo cały czas płakałyśmy jak szalone - rodzice myśleli, że to kolka, mama się zamartwiała i jadła coraz mniej rzeczy, bo się bała, że mi szkodzi. W końcu straciła pokarm i przeszła na butlę. Ja byłam po prostu cały czas głodna i się darłam. A kiedyś nie było karmienia na rządanie tylko w określonych godzinach i określony czas się karmiło i nie było netu i telefonów komórkowych do położnych... jeja. No i tak sobie myślę że może po mamie też mam takie mleczko. Jeszcze się chyba nie zdarzyło, żeby Franka się tak pożądnie najdła z piersi żeby nie musiała dojadać. No chyba że odciągniętym. Może ona jakoś ssać nie umie. Nie wiem. Ważne że mogę ją dokarmić i jest spokojna i najedzona. Mia- ja smaruję grubo sudocremem przy każdej zmianie pieluszki. Stokrotko - czyli tak samo karmimy chyba, odcigasz i jak coś to bebilon? Jezu to odciąganie to jest masakra jakaś. Gdyby nie M to pewnie już bym nie odciągała bo nie mialabym kiedy. W nocy on karmi a ja odciągam i jakoś to działa bo mniej więcej tyle samo czasu zajmuje. Ktoś się mnie pytał dziś o nazwę butelki - nie pamiętam która mamuśka :( Medela- haberman. Ale używam też aventu tego początkowego i Dr browna - obydwie są super. Tommy tippe- za mocno leci. jestem padnięta a nawet 22 nie ma jeszcze... jutro sobota. M będzie cały dzień w domu :) lubię :)

Witam 4 marca 4 minuty po polnocy na swiat przez cc przyszla nasza corcia z waga 3400 i 55 cm wzrostu Pozdrawiam

moniś- ale skromny opis! gratuluję i wpadaj do nas i opowiadaj o swoim cudeńku :) jestem tak zmęczona a się snuję po domu i nie idę spać nie wiem czemu. odciągam teraz mleczko :)

Szklana dzieki za nazwe butelki, polece szukac moze taka kupie. Ja tez dokarmiam synka bo z pokarmem to roznie (nie wiem od czego to zalezy). A i moja mama tez malo mnie karmila piersia i dokarmiala bebikiem, a potem tylko bebiko. I nie wchwalac sie jestem okazem zdrowia:) Zastanawiam sie nad kupnem herbatek, zeby maluszkowi podawac miedzy jedzeniami (bo on czasami wrzeszczy z glodu, pocimku 10-30 ml i zasnie albo juz nie chce) moze to pomogloby mu przetrwac do mniej wiecej ustalonych godz. Chociaz w jego wypadku ciezko cos ustalic bo jadlby naokraglo z tym, ze po niewielkich ilosciach. Wczoraj moj maluszek tak sie prezyl, stekal i wieczorkiem zrobil kupke, takze wszyscy sa szczesliwi bo juz nie moglam zniesc jego placzu i tej mojej niemocy. Dzis jest moj dzien wyjscia:) Lece do fryzjera a maz zajmie sie dzieciaczkiem. Mimo przespanej nocki (jako tako) padam z przemeczenia. Przydalaby sie jakas niania:)

Hej Igmik masz świeta racje – ja tak zawsze mam – chce dobrze i czasem az w paranoje popadam – ale jak to sobie uzmysłowie to potrafie sie szybko otrzasnac ;) postanowiłam ze juz nie bede tak panikowac – przeciez nic sie dziecku nie stanie jak sobie popłacze i rzeczywiscie nie można dziecka w strylnych warunkach chowac. Rzebyscie wiedziały jakie cyrki wyczynialam jak psa kupilismy – kazałam kolezankom rece myc jak do nas przychodziły bo mi babka z hodowli tak wkreciła ze bakterie moga zaszkodzic zanim go zaszczepie... i miałam taka klatke – kojec – dostałam w spadku po innym piesku i wiecie co zrobiłam (za podpowiedzia tej babeczki z chodowli) czysciłam kazdy precik wakickiem ze spirytusem, psa wiezlismy z Wawy i cala droge go niańczyłam jak dziecko – no i co wy na to - normalna to ja nie jestem co :P:P:P oczywiscie póxniej przestalam tak tragizować hehe. Myśle ze najwyzsza proa przestac tak panikowac nad dzieckem trzeba zaufac instynktowi – tylko ze jak ja tak caly bozy dzień sama sie nia opiekuje i maz ociupine pomoze dopiero wieczorem to na prawde nie trudno korbe złapać i podłamywac sie wszystkim. Szklna nasze besta zasnęła wczoraj dopiero po 22!!!!!!!!!!Grecka tragedia :P wynagrodziła nam to w nicy – mogliśmy sie porzadnie wyspac :) mój M tez wczoraj sprawdzał czy mała oddycha jak w końcu padła po 15 minutach wrzasku ;) ja słyszałam ze nie ma czegoś takiego jak chudy pokarm. Ja na Twoim miejsu próbowałabym tak – karmic najpierw z jednej piersi jak opróżni (to nie powinno trwac dłuzej jak 20 min – moja mała efektywnie ssie do 15 min – zreszta to słychac), - sprawdz jak ja odstawisz czy da sie wycisnac mleko i jak sie nie da to przestaw na druga piers i tak samo jak z pierwsza a jak to nie wystarczy to dopiero sztuczny – mi połozna powiedziała ze (co prawda chodziło o kryzys laktac) nie powinno sie w takiej syt eliminowac np. jednego karmienia piersi i w zamian butla – tylko piesi a dopiero jak to nie wystarczy to przy tym samym karm. Butla – inczej zmniejszy sie produkcja mleka i mozne całkiem pokarm stracic – ale tak jak mówi to były jej rady na czas kryzysu. a połozne w szpitalu mówiły - spac, spac, spac - zeby byl pokarm to trzeba wypoczywac - moze cos w tym jest czarna owieczko miłego szaleństwa na wolności :P

dziewzyny dobrze przeczytalam??? pijecie piwo karmi bezalkoholowe???? a mozna pic gazowane??? jejku jak ja mam ochote na cokolwiek co gazowane

julka ja czekam az sie troche wygazuje :) ale ja nie mam parcia na gazowane ;)

Witam, witam, Mia niezła jesteś, niezła. No to może dobrze napisałam, żebyś troszkę wyluzowała :D Fajnie, że się nie obraziłaś. A jak trochę odpuścisz to na pewno życie stanie się łatwiejsze i przyjemniejsze-nawet spędzone cały dzień z dzieciątkiem. Swoją drogą to się napracowałaś czyszcząc kojec dla pieska:) Julka mówią, że karmi powinno być wygazowane. Ale parę łyków gazowanego nie powinno dziecku zaszkodzić. Ja tak zrobiłam z colą-4 łyczki a apetyt był zaspokojony. A karmi piłam wygazowane, zresztą pierwszy raz w życiu i mi tak sobie smakowało. Ważko jak sytuacja z Aligatorkiem? Faceci naprawdę są czasami dziwni...

no własnei jak tam aligator? Mój M mnie wczoraj na łopatki rozłożył- wołam go żeby pieluszki grzała bo mała brzuch boli, a on mi na to " mogłabys mi jeden dzien odpuscic, chce odpoczac" dobre no nie :D:D:D oczywiscie pusciłam to mimo uszu :D

Widze,ze nie tylko ja przechodze kryzysy karmienia i inne:) Moj Szymus od trzech dni tez malo spi w dzien i dziwnie je- przystawiam go do piersi ale czasami on ssa i puszcza i ryczy i mi sie wydaje,ze nie mam pokarmu,wczoraj wieczorem dostal butle bo juz nie wiedzialam o co mu chodzi,ale zjadl tylko 30ml pomarudzil jeszcze troche i usnal ok 23 i spal do 5 rano dostal cyca i spal do 7.30. I on ciagle chce byc na raczkach,nie umie sam usnac,musze go bujac na rekach no chyba,ze usnie przy piersi. Ale jakgo odkladam to czesto po paru minutach znow krzyk wezme go na rece to spokoj. Mam nadzieje,ze wkrotce to sie unormuje:) Ja tez od poczatku kapie w kranowce-nawet mi do glowy nie przyszlo zeby gotowac wode do kapieli:) Mia dobrze ze puscilas to mimo uszu:)oj ci mezczyzni...

hej, Mam dziewczyny pytanie: urodzilam w polowie lutego, jestem na umowie o prace do konca marca. Jak jest z wyplata pierwszego macierzynskiego? Dostalam wyplate koncem lutego (za luty), tylko nie wiem, czy jest to wyplata, czy juz pierwsze macierzynskie, czy jak przychodza inne macierzynskie na konto ,to maja inny tytul przelewu??? I czy to macierzynskie wyplacane tak jak kolejne (zusowe) jako srednia z ostatnich 12 miesiecy? Moje kadry maja zalatwic za mnie formalnosci zw. z macierzynskim, ale chcialabym sprawdzic, czy aby kwota zgloszona do ZUS jest poprawna (czy wszystkie premie zostaly uwzglednione). Dzieki z gory za odpowiedzi.