do facetow czy kiedykolwiek powiedzieliscie dziewczyniekocham cietylko po to

komiczne odwracasz kotta ogonem ja mam na mysli konkretna sytuacje, jak w moim temacie facet mowi KOCHAM CIE a nie kocha, chce tylko zaciagnac do lozka i tyle ale zgodze sie z toba ze kobiety maja tendencje do dopowiadania sobie wielu rzeczy ale nie o tym jest ten topik, ja po prostu chcialam sie rozeznac co do szczerosci wyznania mojego znajomego bo sa pewne wzory wg niektorych niektorzy mezczyzni dzialaja tak samo

nie - nigdy tak nie robiłem, ale niewątpliwie sa faceci, ktorzy bawia sie w takie gierki... ja chcąć uniknąć płaczących kobiet, zranionych niewiast, ktore mnie nienawidza do konca zycia, unikam takich sytuacji... ale ich nie da sie uniknąć, bo pomimo uczciwego stosunku (nomen omen :P ) i tak mialem rozne akcje rozpaczy

odswiezam dla swiezych spojrzen na temat:)

czy sa jacys mezczyzni gotowi przyznac, ze uzywali takich wrednych manipulacji?

Bezedury - autorce chodzi raczej o takich zdobywajacych "te ktore sie cenią" :D:D Moj znajomy takiej nawet pierścionek zaręczynowy kupił, zeby ją puknąć wreszcie (strasznie sie napalił)... po miesiącu ją olał :D ona debilka a on kretyn :D

a co ma jedno do drugiego kobiety ktore dostaja orgazmu od slowa "kocham" -zglaszac sie to was obsmieje

komiczne -miala i seks i pierscionek czy pierscionek zabral dla nastepnej napalonej na slub? roznica przyznasz jest :)

akurat dla goscia te 2000 zł na niezbyt wyszukany model to jak splunąć :)

a niezbyt wyszukanym modelem okreslasz tu kobiete czy pierscionek :p ?

żeby w końcu przełamać lody poszedłem z nią do kościoła w niedzielę :D trzeba bylo podniecic ja oddajac glos na partie prawicowe, stopniowo wzmagac podniecenie zapisujac sie na rekolekcje i do oazy mogles ten miesiac wykorzystac lepiej i z sukcesem

komiczne i bezedury; bardzo mi sie podoba dyskusja jak sie miedzy wami rozegrala, ukazuje, ze tak z pewna niesmialoscia powiem jacy jestescie szlachetni...:P ze tak powiem utwierdzam sie w opini, dzieki :) goraco pozdrawiam

modelem niezyt udanym nazwalem pierścionek.. laska byla ok, tzn poza tym, ze kupczyla dupa za ekspektatywe ślubną :P

a jakie ma jeszcze kobieta inne karty przetargowe by stanc przed oltarzem? gra tym, co posiada :)

autobus - nie jestem szlachetny, po prostu nie wciskam jakichs mdłych opowiastek... w moim jest to interesie - moge sie spokojnie po miescie przemieszczac, nie bojac sie, ze mnie skrzywdzona lasia napadnie :P

komiczne doznaje wrazenia, ze ty sie usilnie na Casanove jakiegos lansujesz... no, ale moze to tylko takie wrazenie

inaczej nie moge napisac na temat, niz opisujac swoje przypadki...

szansa na to, ze chce cie zaciagnac do lozka jest taka sama, jak to, ze naprawde cie kocha. moze udaloby sie wiecej wywnioskowac, jakbys napisala troche wiecej o okolicznosciach i samej znajomosci. widze ze wolisz po jednym zdaniu czekac az ktos rozstrzygnie jednoznacznie twoj dylemat. oczywiscie najlepiej nieznajomy facet z cynicznym image. wiadomo, ten wie najlepiej.:P kobiety to dziwne stworzenia

autorko - ktos Cie szuka - jakis autobus nr 1

mylisz sie. sznase nie rozkladaja sie fifty-fifty przekaz pozawerbalny jest istotniejszy bo mniej kontrolowany autorka nie czuje sie kochana. zwykle kobietom nieiwle trzeba by uspic ich mozg o ile do tej pory pracowal. a ta jest podejrzliwa wiec moim zdaniem jest 80-20

laluchon wlasnie sklanialabym sie do tej drugiej opcji, ze jednak nie kocha... znam go od roku i w jego zachowaniu nic sie nie zmienilo, cos co mialoby wskazywac ze sie zakochal... zakochany facet ma takie maslane oczy, po nim naprwde nic nie widac, wydaje sie byc taki cool jak zawsze jedyne co zauwazylam, ze robi sie zazdrosny jak ktos sie zacznie wokol mnie krecic, ale to zrzucam na taki samczy instynkt posiadania,bo znamy sie juz rok

wnuczka smirnoffa:) dzieki za najkonkretniejsza wypowiedz na topiku... a mowi sie, ze mezczyzni sa bardziej konkretni...

a mowi sie, ze mezczyzni sa bardziej konkretni... a mowi sie ze jestem zlosliwa szmata! prosze :)

maślane oczy :D:D takie oczka to maja jakies miekkie faje... męska milosc inaczej sie objawia... chcesz jaiegos romantycznego palanta... zostaw tego i znajdz sobie debila, ktory bedzie Ci 200 smsow dziennie przysylal i kwiaty 5 razy w tygodniu... szybko zatesknisz za obecnym

wnuczko, autorka nie czuje sie kochana, ale i nie kocha. suchota emocjonalna z niej bije jak smród z przystanku, na ktorym bezdomny sie zadekowal. nie wyglada mi na taka, ktora to wyznanie powalilo. dla mnie moze byc 50-50, 80-20 moze byc, bo w sumie, autobus nr 62 - ale osso chodzi? jak ci powiedza, ze tak, ze kocha, to z nim pojdziesz? pociaga cie, kochasz go, jakies cieple uczucia do niego masz?

odpowiedz wnuczki nie jest konkretna - to czyste dywagacje... a są z gruntu bezsensowne, bo powstaly w kobiecym umysle... kobieta zazwyczaj mysli o swojej reakcji i na tej podstawie ocenia, jak powinien postąpic facet :D

komiczne mam tylko nadzieje ze okreslenie z gruntu bezsensowne dywagacje nie odnosi sie do moich wywodow :p jesli tak to zaznaczam, ze sa to z gruntu sensowne dywagacje - poniewaz dywaguje ja

są bezsensowne :P bo autorka ma najwyrazniej manie przesladowczą i mysli, ze kazdy chce ją tylko przeleciec... doszukuje sie oznak tego faktu wszedzie

ale to tylko swiadczy o tym, ze ma powody do niepokoju gdyby nie otrzymywala niepokojacych sygnalow pozawerbalnych myslalaby, jak kazda kobieta, w jakich kolorach zamowic pietra tortu weselnego a tu -trybiki sie popsuly i ona zwatpila w jasna przyszlosc :) mysli o seksie zamaist o slubie to chyba facet jednak zalozyl ten temat

juz sama nie wiem czy zakladanie tego topiku mialo sens(strasznie duzo czasu to pochlania), chyba musze sama odczytac jego intencje ja do niego nie mam raczej zadnych uczuc, chcialam sie tylko zorientowac czy nie jestem ofiara manipulacji

Ty nie jestes, za to on owszem :) zawracasz mo glowe od pol roku i nawet tyłka nie dasz... manipulujesz nim, wywolujac u niego przeswiadczenie iz ma szanse na sex