Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lonely_flower

Jak poderwać dużo starszego faceta???

Polecane posty

Ja jednak bym obstawiała, że to jednak państwowa uczelnia. Miałam wątpliwość przez rok studiować na uczelni prywatnej i tam wykładowcom zależało tylko na tym, by jak najszybciej skończyć zajęcia. Zajęcia się kończyły, wykładowca szybko się pakował i wychodził, nie dało się nawet do niego podejść, by o coś zapytać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznasz mnie bo to ja
Dorotella po prostu źle trafiłaś.Również byłam na państwowej, teraz na prywatnej i też mam porównanie ;) Na ćwiczeniach widać że chcą nam jak najwięcej przekazać. Z wykładami rożnie bywa, niekiedy jest dramat to prawda. Jest tez tak że wykładowcy przygotowują się do zajęć, udzielają odpowiedzi na pytania i ogólnie pomagają.To zależy od wykładowcy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem na uczelni prywatnej (niestety) i przez cały semestr nie mieliśmy zajęć, które powinniśmy wtedy mieć, bo facet ani razu nie raczył się pojawić. A jak już się pojawił na ostatnich zajęciach, to stwierdził, że nie mamy prawa nazywać się studentami, skoro "studiujemy" prywatnie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznasz mnie bo to ja
Chamstwo ,czemu tego nie zgłosiliście do dziekana że facet olewa sprawę ?jak nie pojawiał się na zajęciach ?W końcu za coś płacicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznasz mnie bo to ja
Tylko że u nas jest z kolei inna sprawa która mnie denerwuje. Nikt nigdy przynajmniej na głos, nie powiedział ze jak studiujemy prywatnie to nie jesteśmy studentami.Ogólnie to ładnie na nas zarabiają , i właśnie niekiedy przechodzi się na ładne oczy .... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzieliśmy, zajęcia mieliśmy z nim w innym semestrze i chyba nieźle musieli go ustawić, bo od tamtej chwili na każde zajęcia przychodził, do tego punktualnie, wszystko nam dokładnie tłumaczył itp... Ogromna zmiana. No ale niesmak pozostał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznasz mnie bo to ja
Dokładnie to trzeba zgłaszać. Wspominając o uczelni prywatnej chodziło mi o coś innego.Wiadomo każdy wie gdzie jest jego miejsce w szeregu(chodzi mi o studentów) i nie ma jakichś chamskich, czy dziwnych sytuacji.Kurcze żebyście mnie źle nie zrozumieli, ale z niektórymi ćwiczeniowcami/ wykładowcami są luźne relacje.Można i spokojnie porozmawiać na inne tematy i pożartować.Każdy zna swoje miejsce, wiadomo szacunek ale nie ma takiej sztywnej bariery że to pan wykładowca i strach się odezwać. Chodzi mi o to,ze przynajmniej u nas na takie zachowanie jak jakieś spojrzenia , rozmowy czy uśmiechy nikt za bardzo nie zwraca uwagi.Właśnie to jest coś normalnego że ktoś do kogoś się uśmiecha , dłużej rozmawia .Nie ma szans żeby narazić się na tą śmieszność , komentarze , plotki czy domysły. Chyba że zaczęliby chodzić za rączkę.Wiem namieszałam, ale chodzi mi o to że nie wszędzie jest tak, że dłuższe spojrzenie czy zażartowanie i od razu robią się plotki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powiem tak: facet jest ewidentnym tchórzem. Boi się powiedzieć żonie, że ma ją gdzieś, bo zawróciła mu w głowie młodsza d..., boi się gówniarze powiedzieć, że go kręci... ech, nic dobrego moim zdaniem z tego nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam Ci wykładowcy i studentki ? coś ruszyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co się miało ruszyć przez weekend :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki weekend? Chyba z tydzień temu skrępowany napisał o studentce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznasz mnie bo to ja
Mi pozostało zapomnieć :/ W tym tygodniu zobaczę go jeszcze ten jeden raz, ostatni raz. I to by było na tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzes 5
lonely flower hej, ja jestem podobny do ciebie mam 39 lat lubie mlodsze dziewczyny, chetnie zwiazalbym sie z mlodsza na stale, jezeli chodzi o to czy mam zone otoz nie, jestem wolny tez wygladam mlodziej i sie czuje mlodziej, jezeli chcesz ze mna sie skontaktowac to prosze bardzo o to moj ner gg 8635756, lub tel 667 396 140 zapraszam serdecznie. poznajmy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzes 5
Witam ponownie, widze ze dziewczyny maja problem by miec starszego chlopaka, faceta , rowniez mam podobny problem, lubie mlodsze dziewczyny takie mnie pociagaja, mam 39 lat ,mlodo wygladam, mlodo sie czuje jestem szczuply, potrafie kochac , oraz to do wiadomosci ,nie jestem zonaty oraz nie mam dzieci , gdyby ktoras dziewczyna zechciala sie ze mna skontaktowac, to zapraszam na gg 8635756 lub tel 667 396 140, jestem cieply oraz mily, wiec czekam, bedzie mi bardzo milo. buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrępowany
Cześć, studentka ma faceta od 4 lat, wczoraj się dowiedziałem. Nie czuję się załamany, czuję pewnego rodzaju ulgę, bo nie będę przez wakacje o niej myślał przynajmniej w takich kategoriach jak do tej pory. Od kolejnego semestru będę ją spotykał regularnie w ramach zajęć i postaram się z nią jednak zaprzyjaźnić. Umiem sobie teraz wytłumaczyć jej zachowanie w stosunku do mnie. Musiałem się jej trochę podobać i musiałem jej dać jakieś sygnały, że ona mi się również podoba. Trochę poanalizowałem jej mowę ciała i wszystko wskazuje na, że tak właśnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę jedna z tych zakompleksionych młodych dziewuch którym podobają się starsi faceci:( Daj sobie dziewczyno siana, tacy dojrzali faceci to takie młode panienki jak ty potrzebują tylko do przyjemności:) Wiem co mówię bo sam miałem taką przygodę z 16 lat młodszą od siebie. Popatrz na życie realnie, a nie oczyma wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznasz mnie bo to ja
Toż to dałam sobie spokój :/ hej skrępowany przyjemnych wakacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Również
Gościu a jak długo spotykałeś się z tą młodszą? Myślisz, że wszyscy faceci traktują młodsze kobiety jako odskocznię, zabawkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu, Również - nie spłycajcie wszystkich ludzi, nie każdy bawi się młodszą kobietą a potem na powrót idzie do swojej żony. Nie każdy mężczyzna zostawi też rodzinę dla młodszej kobiety. Żadne z Was nie jest w stanie stwierdzić czegoś takiego w stu procentach. A jeśli nawet coś takiego powie - będzie to kłamstwo wynikające z braku wyobraźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzes 5
Wiec nie prawda ze jak ktos ma troche wiecej latek to juz musi sie bawic mlodsza dziewczyna, ja mam 39 lat nie szukam sexu czy inny zbereznych rzeczy by wykorzystac dziewczyne, tylko chetnie poznam mładsza, poniewaz sam lubie młodsze dziewczyny, tez nie jestem zonaty oraz nie lubie kłamać kłamstwo ma kródkie nogi, dziewczyna ktora chce mnie poznać to zapraszam na gg 8635756, poznajmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15-latki lubisz, co nie? Tak przynajmniej wynika z ogłoszeń, które zamieszczałeś w necie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddana_marzeniom
grześ5 nie kompromituj się, to nie jest miejsce na takie rzeczy. Jeśli chcesz koniecznie kogoś poznać, to wejdź na sympatia.pl, edarling czy na czat.wp :P Dziewczyny, które tutaj są mają już swoje obiekty westchnień, nawet jeśli ich marzenia mają się nigdy nie spełnić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo ładnie to napisałaś marzycielko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzes 5
Witam jeszcze raz, skoro dziewczyny, pragna miec kogos same sie opisuja, marza a co do czego przyjdzie to sie nie wazaby to zrealizowac, to czy majakis sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zagadujesz fajnym tekstem np. "jakiej firmy pieluchomajtki nosisz???"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddana_marzeniom
grześ5 piszesz nieskładnie, nie rozumiem o co Ci chodzi. Napisz najpierw "na brudno", na kartce papieru, dopiero wrzucaj na forum, kiedy Twój post przejdzie konkretną korektę. Myśl nad tym co piszesz, bo na chwilę obecną jest to zupełnie niezrozumiały bełkot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×