dość topików o zdradach i rozstaniach- kto pogada?

skąd taki nick hmmm ktoś dla mnie ważny zerwał kontakt i ja codziennie miałam nadzieję ,że się odezwie ,chyba tylko po to wstawałam z łóżka ... było to 2 lata temu ,wtedy też tu weszłam warto mieć nadzieję bo się odezwał w grudniu

i jesteście razem?

nie -on w związku ,ja w związku

Ja miałem kiedyś dziewczynę. Cudowną. Od naszego rozstania, tak naprawdę nie było żadnego rozstania. ona miała swojego chłopaka a ja dziewczynę. Łączył nas tylko sex. Tak mi się przynajmniej wydawało. Ona wyjechała 10 lat temu za granicę a ja ciągle o niej myślę. Prawie codziennie. Kocham swoją żonę ale o tamtej nie mogę zapomnieć. wydaje mi się, że to nie był tylko sex. Chciałbym się z nią teraz spotkać i pogadać.

tylko wiesz ,że to igranie zogniem albo inaczej uruchamianie lawiny? ja bym się też chciała spotkać ale chemia silna i znów by wybuchło... kurcze jak ja bym chciała żeby ktoś o mnie myślał tyle czasu

tęsknię niemiłosiernie. Wiem że ona ma swoją rodzinę i do niczego miedzy nami by nie doszło, ale jak sobie przypomnę jaki ogień w nas wstępował gdy się spotykaliśmy. Nieraz jak jestem sam w domu to wyć mi się chce z tęsknoty. Tak naprawdę to chyba dla niej nawet teraz zostawiłbym wszystko

Muszę spadać. Już jestem po pracy. Wrócę tu w piątek. Miło się z Tobą Klikało. Dobrze by było gdybyś w piątek też tu zaglądnęła. Pa.

trudne to jak cholera ,nigdy nie mów nigdy ,że skoro ma rodzinę do niczego by nie doszło... ja też tak tęsknię choć jak nie ma smsów ,maili, to jakby mniej

papa

Ty masz przynajmniej maile, smsy a ja nic. Cholera jak mi żal przeszłości. To już na dzisiaj koniec. Pa

widzę że topik wciąż żyje

znów tak dużo nie mam,papa dop.... ----żyje,pozdrawiam jagunia ---nie groź palcem ,nie narzekamy ,tak sobie wspominamy;-)

oklamujecie swoje rodziny. jak tak mozecie zyc ;/ nie mozecie odejsc? po cfo krzywdzic? mam nadzieje, ze sie doiwedza wasi partnerzy, mezowie, zony o tym jacy zaklamani jestescie

Tez bym zdradzil, ale nie mam kogo i nie mam z kim :P

...mnie sie nie da zdradzic w zwyczjny sposob.

Tacomanadzieje --- wybaczam bo napewno wam sie miło zrobiło jak o tym mysleliscie wiec ok :) fajnie że ktoś tu jeszcze pisze

jagunia Ty się weź zaczernij bo będę się obawiała podszywów ;-)

Wredny P -- a co Ci trzeba zrobić?

tacomanadzieje-- zaczarnie sie ale narazie mi sie nie chce :) jak tam dzisiejszy dzien? ja siedze jak na szpilkach bo po pracy wyjezdzam na krotki urlop i juz sie doczekac nie moge :)

no hej Ja sprzątam bo przyjeżdża na kawę koleżanka z pracy ,więc przenoszę laptop za sobą do każdego pomieszczenia. Kurcze ciepło ,nie chce się gotować ,tak myślałam o chińszczyźnie z ryżem. Ale fajnie ztym krótkim urlopem :-)

ja sie zbuntowalam i powiedzialam ze nie bede stać przy garach w taka pogodę :) zwłaszcza że okna mam po słonecznej stronie.fajnie z urlopem ale ma padac w weekend podbno a ja jade na opener festiwal wiec mało sympatycznie :)

moja córka pojechała rano na jakiś plener malarski w góry ,pewnie nieźle plecy przypali ... ja muszę gotować bo mam starszą osobę pod opieką i nie ma zlituj się :-( martwię się tą pogodą bo ja wyjeżdżam w poniedziałek to akurat te upały mogą się skończyć. a Ty z jakiej części kraju jesteś?

heh a jednak nie dało się nie wspomnieć o rozstaniach;) Tombarakuda ---> widziałeś tą dziewczynę odkąd wyjechała? 10 lat fiu fiu(jak mawiał ćwirek;)

ja jestem pyrka poznańska :) a na urlop do gdyni :)

może jest szansa ,że pogoda się utrzyma ;-) Poznaniacy mają już blisko do morza ,fajnie Wam

hehe no nie tak całkiem blisko..napewno bliżej niż ze śląska, a wy za to macie góry :)

Witam, ładna pogoda jagunia do gdyni jak najbardziej jest ok

tak ,ja mam godzinkę w całkiem fajne rejony a nad morze muszę 10 godzin( co najmniej) my mamy też blisko na Słowację ,więc tam się jeździ na weekendy

a my do gdyni 5 godz jedziemy wiec tez nie tak blisko.. dop*** ----dzisiaj też? odpuść sobie choć dzisiaj ;)