czyja fote z kafe byscie chcieli zobaczyc?

http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=27129

dobra :O hahahaha:D

"WALL.E (Wysypiskowy Automat Likwidująco Lewarujący. E-klasa) przez siedemset lat w samotności oczyszcza Ziemię z odpadów pozostawionych przez ludzi. Pewnego dnia na planetę przybywa EVE – nowoczesna, przepiękna, myśląca maszyna. Tego dnia życie WALL.E’ego zupełnie się zmienia i nabiera nowego sensu" eeyyyyy? ... :O

kreda, poplułam się jogurtem jak zobaczylam, jak Ty sie ladnie do mnie krzywisz hehe :D szyc se pojechal nastepnego dnia rano :O na sex sie nie zalapalam, bo tamtego wieczora byly urodziny jego ciotki, a mojej szefowej, i pojechali cala familia je gdzies swietowac i do 1 ich nie bylo :O a taki fajny byl

Kreda - :O - no wlasnie juz nie przyjedzie :O ale taki ladny hydraulik sie teraz po domu kreci tylko, ze niski :/ i nawet sie do mnie usmiechnal, ale nie chce mi sie za takim kurduplem latać :D

... kiedy ja zawsze patrze w dół... buahaha :D:D:D

tylko, zebym sie schylać nie musiała, jak on taki mały.. (hydraulik maly) :D

Turq, może to Super Mario :D

czesc wielka stopo

faktycznie, lepiej plywasz :P

wykolejony - baaardzo smieszne :P kreda - jak stanie na murku, to nie na macanko sie zalapie hehe :D

a co do plywania, to ja sie wlasnie dowiedzialam, ze mam na studiach od pazdziernika obowiazkowy basen. niby fajnie, tylko ze ja plywac nie umiem :|

szkoda, bo z Twoimi warunkami moglabys bic rekordy w nurkowaniu głębinowym :P :D

no nie wiem wlasnie, bo mnie juz pare osob uczylo i nigdy bez rezultatu. kiedy stylko przeplynelam chyba z 10 metrow sama, stylem tragicznym, i do tej pory nie udalo mi sie tego wyczynu powtorzyc (a bylo to pare lat temu):O

mozemy poplywac w duecie, Twoje mocne pchniecia i moj ptaszek jako akwalung zapewnia nam sukces na olimpiadzie :P

kij ? brzmi interesujaco :D w 3 klasie podstawowki chodzilam na zajecia z plywania, i potem zrobili nam egzamin - jak ktos sie nie utopil na glebokiej wodzie, to od tej pory cwiczyl w grupie na wodzie glebokiej. i tylko kurwa jak sie mozna domyslic ja nie zdalam :O dali mi taki kij i ledwo odratowali hehe :D lubie chodzic na basen i udawac, ze plywam, ale plywac to ja sie chyba nigdy nie naucze

wolalbym zebys ją pomasowala

przystojni tez mnie uczyli :O i tez kapa :O

Turq, moze zle zaczynalas. Na poczatek najlepiej na pieska :D

hahahaha :D ale wy fajni jestescie :D

mnie wujek uczyl plywac w rzece. Zlapal mnie za majty i kazal wachlowac odnozami, potem puscil, odratował i za drugim razem sie udało :D

sugerujesz ze powinienem miec traume?

mialem szczelne majtki :P

widze, ze do Twoich zainteresowan moge dodac nowy temat :D

dziwne, na fotce palilas populasy :D PRzyznaj sie, ze marlboro i westy trzymasz w barku na święta :D

to tak jak ja obudowe od plazmy, znaleziona na pobliskim smietniku

zapomnialas o samochodzie, ale to chyba bylo oczywiste Kreda oferuje warunki klimatyczne, rzeklbym nawet klimakteryjne :P

co prawda stal na ceglach ale z atrapą przesadzilas

pod pojęciem "warunki zostaną spełnione" powinienes rozumiec ze na poczatek zjaracie po marlborasie (na specjalna okazje), potem skoczysz do monopolowego po cwiartke absolwenta w celu zdezynfekowania jamy ustnej i strzelisz jej patelnię, po czym zakonczysz ten niewatpliwie udany wieczór zblizeniem z własną dłonią :D

od razu uprzedzam ze nie warto czytac tego co napisze duzymi literami. Sprawdz przy okazji podpis :P