Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czarnulka1906

Wojsko a ja w ciąży

Polecane posty

Z wojskiem nie ma zmiłuj się.Przepisy non stop się zmieniają,dużo zależy kto będzie w komisji..... Oto przykład mojej koleżanki - Ona nie pracowała,on znalazł prace ale był na okresie próbnym,dziecko ledwo się urodziło i dostał bilecik.Kombinował to i owszem ale się nie udało.Efekt taki że był wojsku,z pracy musiał odejść .Wojsko płaciło co mieisąc kasę tyle ile by zarobił w miejscu pracy Oto moja sytuacja - Ja nie pracowałam,mąż pracował.Wojsko dawno temu odsłużył ale chcieli jego zabrać do rezerwy na kilka tygodni.Pojechał mimo że było malutkie dziecko ale nie było innego wyjścia.W pracy musiał wsiąść sobie urlop a że szefa ma ok wiec nie było problemu.Wojsko wypłaciło kasę taką ja by zarobił w swoim zakładzie pracy A co do oszustwa z wyrostkiem czy innym zabiegiem chirurgicznym to owszem można cudaczyć ale jeśli na pewno była kiedyś jakaś operacja :D Bo tak czy siak facet musi się do badania rozebrać i co wtedy jak nie będzie blizny ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz16517
jejku jak wy lubicie problemy stwarzac, a pomysl twoj facet droga autorko tematu pomysl sobie za dwa lata zajdziesz przypuscmy w ciaze a facet dostanie bilecik i co wtedy zostaniesz sama z jednym malym dzieckiem i ty z brzuchem albo z dowma dzieciakami nie lepiej terazz by poszedl co wiesz jak bedzie nastepnym razem gdy otrzyma bilet? a robcie jak chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka ty naiwna jestes
Powiem Ci na przykladzie znajomego. Wzieli go (komisja byla pare tygodni temu) mimo powaznej skoliozy. Plaskostopie ma chyba kazdy, to zadna wymowka. A ze ludzie nawet sobie w stopy strzelaja byleby tylko nie isc do woja, no coz. Jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale jesli teraz zalatwi sobie odroczke to do wojska juz nie pojdzie wogole bo od nowego roku likwiduja zasadnicza sluzbe wojskowa... bedzie tylko wojsko zawodowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie asia ma racje od przyszłego roku już nie pobierają I ta ustawa weszła już w życie Pożyjemy zobaczymy To zależy od komisji Przynajmiej tak mi się wydaje Bo dużo osób z błachych powodów odroczyli A pozatym komisja lekarska teraz z byle gówna potrafi dać kategorie d bo podobno mieli duże kłopoty prawne i musieli bulić gdy ludzie podali ich do sądu o pogorszenie zdrowia No niewiem wszystko się okaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, ale biorą i takich, tez sobie tłumaczylam, ze jak jestem w ciazy to odroczą - d..pa, powiedzieli ze jak urodze to moze akt urodzenia przyniesc a papierek o ciazy to do kosza. Wtedy mial jeszcze studia, wiec dostal odroczenie. Potem sie urodzilo dziecko i tez nic to nie dało - jezeli byłby jedynym zywicielem rodziny to wojsko płaci najniższa krajową dla zony i dziecka (i wez kobieto za to wyżyj :o), a jezeli zona pracuje (tak jak u mnie) i ma powyzej najnizszej to nie płacą nic. w sierpniu czekamy na bilet... :( mam nadziej ze wykombinujemy cos ze studiami uzupełniajacymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio wiadomo:( Ale ja myślę że może mu odroczą z tego powodu że on ma coś ze sercem i mdleje no zobaczymy Bo tak to mogę sobie gdybać Oby nam się udało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko będzie. Najlepszą bronią jest szkoła, ale też "żółte papiery", udawanie agresywnego, posiadanie tatuaży, piercingu (np. na języku, sutkach-co świadczy o skłonnościach do samookaleczanie się) i oczywiście wszelkie urazy trwałe. Płaskostopie nie jest argumentem, mój mąż ma i w wojsku był i jest ;) Żonaty, dzieciaty, nie ważne. Na kilku forach dziewczyny tak miały. Nie wiem jak płacili, bo słyszałam, że jest różnie. Jedne jednostki płacą określoną kwotę a inne taką za jaką pracował dany poborowy. U nas w rodzinie też jest taki przypadek, na razie nie wzięli, ale migać się można tylko do czasu. Tak jak pisałam, jak się uczy to go nie wezmą...ale czy to rozwiaże sprawę na póżniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak wiem A raczej sama już nie wiem W sumie to wszytsko i tak od nich zależy:( No ale jak mogą go wziąść skoro za każdym razem możeim na jakimś poligonie zemdleć no nie wiem A jak mu się pogorszy To też ważne bo teraz jest pod obserwacją lekarzy :( Pożyjemy zobaczymy Wiem że muszę być twarda bo lada moment dziecko przychodzi na świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
w tym roku moj brat idzie jego zona w ciazy ale i tak go biorą Pobor jest co miesiac i kazdego biora bo jest im potzrebna zaloga nic nie da rady zrobic ich nie obchodzi ze jest jednym zywicielem rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok ale tu wszyscy piszą o tym zywiielu rodziny a mi teraz chodzi czy wezmą jeśli ma takie problemy zdrowotne i byle kiedy mdleje do tego ma coś z kręgosłupem z pulsem i płaskostopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
To juz zalezy od lekarza.Zależy na jakiego traficie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
jesli sie uprą to i tak go wezmą Z nimi nie wygrasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i właśnie tego się boje Ale ciekawe co zrobią jak mu się pogorszy i zacznie im mdleć to wtedy i tak go będą musieli odesłać do domu:( Boje się o niego i wogóle Zobaczymy co powiedzą Tak to niema co gdybać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×