Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

Oj ale dzis za duzo to nie popisalysmy:( Ale kazda miala dzis wyjatkowe zajecie. Ja dopiero teraz siedze i jem obiad,sprzatalam jak glupia,ale mam wszystko zrobione to co chcialam miec:) Ja wam tez zycze udanego weekendu:) A tobie loona dzieki za powodzenie;) Dam wam znac w poniedzialek czy tempka skoczyla czy dalej nie. Do poniedzialku-PA PA

CZESC DZIEWCZYNY Ja tak dzis na krotko bo moje pol rodzinki jeszcze spi i moge to wykorzystac;) Pisze zeby wam powiedziec ze moja temperaturka dalej jest niska a to juz 15 dni do @-chyba mnie \"szlak\" trafi z ta moja @!!! Znowu ja dostane kiedy sie jej podoba!!! Coz my mamy za utrapienie z nimi!!! :/ Pozdrawiam was i wysylam fluidki na weekend :) :) :) :) :)

Dzień dobry Fretka spokojnie, z tego co się orientuję faza lutealna w cyklu (od skoku temperatury) musi trwać minimum 12 dni, aby zdążyło dojść do zagnieżdżenia zarodka więc to, że tempka jeszcze nie skoczyła wcale nie oznacza, że @ nie przyjdzie w terminie.

czesc dziewczyny:) U mnie nawet niedziela i to w dodatku Dzien Kobiet konczy sie tym ze o 6 budzi mnie zegarak zeby sobie zmierzyc teperatura,a jakies 15 min pozniej budzi mnie moj synek:) A co do mojej temp.. to mam juz pewne rezultaty:) Dzis mam najwyzsza temperature od dni w ktorych kochalismy sie:) Taka mialam tylko jak wieczorem poszalelismy a dzis bez wczorajszych szalenstw;) Myslicie ze to moze byc to???????? Tak troche wam przyblize to np: 1,2,3,4,5,6,7, miesiaczka 8-36.6 9-36.8 ale wieczorem sie kochalismy (dzien predzej czyli w 8 dzien) 10-36,6 11-36,7 12-36.8 tez po wieczornym kochaniu 13-36.6 14-36.7 15-36.6 dzis-36.8 BEZ kochania sie wieczorkiem- Moze to byc to???

Hej, To u Ciebie sex wieczorkiem zwiększa temperaturę ?? Ja chyba tak nie mam, albo nie zwróciłam uwagi :o Niestety wydaje mi się, że skok powinien być większy, ale mogę się mylić...

nie no nie zalamoj mnie:( Mam nadzieje ze u mnie to znaczy poczatek jajeczkowania. Milego dnia kobiet;) I dzieki za odpowiedz:)

fretka,nie przejmuj sie kazdy miesiac jest inny....moj organizm wlasnie tez fuksuje.... ok.14 dni cyklu mialam jajeczkowanie a dzis mam 22 dzien cyklu a tu pojawia sie zamiast cystej normalnej wydzieliny taka podbarwiona krwia i juz to 2 dzien trwa...podejrzewam ze pewnie @ sie juz zbliza,tylko troszke wczesniej niz zwykle. u mnie najwiecej daje obserwacja sluzu,wytedy najtrafniej udaje sie okreslic dlugosc cyklu i termin spodziewanej @.nie stersuj sie ze temp jeszcze nie skoczyla,zyj na luzie,wieksza uwage jesli chodzi o okreslenie terminu zwracaj w 2 fazie

Cześć dziewczyny. Jak wam minął weekend? Widzę fretka, że Ty to nawet w niedziele nie masz spokoju :( tak się ostatnio zastanawiałam co tam u reszty dziewczyn słychać. Dominikap za miesiąc rodzi, Tulipankowi też już niewiele zostało, a nawet nie napisały jak się czują :(

witam:)

Hej dziewczyny Nie dosc Sylvia ze przez weekend nie mam spokoju ale do tego od dzis rana mam zepsutu humor-liczylam wczraj troche ze dzis jeszcze bardziej mi dodskoczy a tu oczywiscie 36.6!!!!!!!!! czemu to tak jest ze jak sie chce to sie nie ma a jak sie nie chce to sie ma:( Czemu ta temper... mi nie skacze moze 17 dzien to nie koniec szans na jajeczkowanie,ale ja juz trace nadzieje

Cześć zabcia. Co tam u Ciebie słychać ? Odpoczęłaś przez weekend chociaż troszkę ?

fretka nie mam pojęcia jak to jest z tym jajeczkowaniem :( Nie załamuj się w końcu musi się udać. A co do tego że jak się chce to się nie może zajść w ciążę a jak się nie chce to się zajdzie to w pełni się z Tobą zgadzam.

a no wypoczełam...aktywnie przy kuchni wczoraj:)) moj maz zapragnal golabkow...no i masa sprzatania byla.ale za to jakie pyszne wyszly....az urozlam o 2 metry:)) kochane,ja sie z moim organizmem wykoncze...dawno tak nie fiksowal jak teraz....

przepraszam za literowki

Hej Dziewczyny Mi jak zwykle weekend przelecial za szybko....wczoraj skorzystalam z ładnej pogody do południa i byliśmy na spacerze dotleniać dzidziusia. Fretka, ja myslę że nie powinnaś sie tak stresowac ta temperaturą. Mi naprzykład w cyklu w którym się udało, temp skoczyła i do tylko o jakies 4 kreski w 18 d.c i juz sie utrzymywała. A kochaliśmy sie w dzień przed skokiem ale to i tak pozno było jak na moje oko i myslałam ze nic z tego nie wyjdzie a jednak:D Pamiętam jak Achaja oceniała moje pomiary i tez nie było znacznego skoku i myslałysmy ze jeszcze nic z tego. Organizm jest jednak nieprzewidywalny. Chyba najlepiej troche wyluzowac, ale wiem ze to nie jest łatwe. A tak z innej beczki to szkoda ze znów poniedzialek...juz nie wysypiam sie tak jak powinnam bo co dwie godziny mam pobudke do kibelka....a to juz nie to samo spanie jak sie wstaje co chwile. Ale jeszcze ze dwa miesiące posiedze w pracy, bo w domu to się raczej zanudze.

a no i za godzinke spadam,jedziemy do torunia,a popoludniu do siostry do szpitala,dzis ma wywolanie,bo maly jest leniuszkiem i dobrze mu u mamy w brzuszku

co masz na misli ze ciksowal jak teraz co ci sie dzieje??? Moj tez strajkuje z jajeczkowaniem;)

sorki tez za literowki;P

zabcia a co się dzieję ? Co do siedzenia w kuchni to przyjechałam wczoraj od rodziców i wieczorem ugotowałam sobie zupkę tak żebym nie musiała dzisiaj po pracy siedzieć w kuchni no i zachciało mi się ciasta drożdżowego z kakaem i z tego wszystkiego wyszły mi dwie takie rolady z kakaem i zwykła babka drożdżowa, więc może macie dziewczyny ochotę na ciacho chętnie się podzielę ;)

Loona z znasz plec swojego maluszka??? Nie wiem ,moze pisalas a ja to przeoczylam-nie wiem:) widze ze coraz wiecej nas tu na pogaduchy a ja zaraz musze uciekac z synkiem do przedszkola i psem i mlodszym synkiem na spacer,potem kawa ze sasiadka itd...znacie to jak to u mnie jest:P

z moim organizmem? a no szlaeje jak bum cyk cyk... owulacja byla ok. 14 dc od 19-22 dc mialam brazowe plamienie,a raczej wydzieline podbarwiona na brazowo,tak jak mam na dzien przed @...troszke szybko zeby @ juz miala byc.no co prawda dzis spokuj z tym ale nie moge spac spokojnie...nie wiem kiedy nadejdzie:))

ja bym chetnie zjadla kwalek:)) poprosze przeslac priorytetem bo uwielbiam jak jest swieze i do tego szklanka mleka:))

Zabcia nie ma sprawy :) Dobra dziewczyny ja zmykam bo mam troszkę do roboty a nie chce tego odkładać.

Fretka, według przypuszczeń mojej gin będę miała synka:)

no to gratulacje:) A ja slyszalam albo czytalam ze jak sie kocha przed jajeczkowaniem jest to na dziewczynke a w samym epicentrum i po to na chlopca-ciekawe jak to jest... Milego ranka wam zycze i mam nadzieje ze jeszcze popiszecie cos pozniej jak znajdziecie czas:)

no niby tak to jest, w moim przypadku sie sprawdzilo i wyszedl chłopak:) Ale ile w tym prawdy to nie wiem...

Hej dziewczyny ;) Ale się wyspałam :) Fretka - szkoda, że jak na razie nie było skoku, ale może jeszcze nadejdzie, lepiej późno niż wcale, staraj się tam z mężem nadal, nie rezygnuj :) Z tym staraniem się na chłopca i dziewczynkę jest dokładnie tak jak mówisz. Dlatego większość dziewczyn na topiku będzie miała chłopców, bo celują w tą owulkę, żeby jej przypadkiem nie przegapić. A ja wczoraj byłam odwiedzić siostrę mojego męża i jej tygodniowe maleństwo. Matko jakie to śliczne i malutkie, normalnie, aż mi się płakać chciało - ja też takie chcę :( Aha, mój mąż będzie chrzestnym - będziemy mieli już dwójkę pod opieką, bo ja już mam chrześniaka - teraz to nic tylko kasę odkładać :P żabcia - trzymam kciuki za Twoją siostrę i jej dzieciątko ;)

Fretka ale jeśli koniecznie chcesz mieć dziewczynke to ja bym w tym cyklu raczej juz odpusciła starań. Bo teraz jest juz największe prawdopodobieństwo na chłopaka. Achaja ale Ci dobrze.....jutro wyspij sie tez za mnie:P Mójego faceta brat będzie chrzestnym naszego dziecka i juz nie może sie doczekac. Wczoraj dzwonił do mnie ze swoją narzeczoną i pytał kiedy ja w końcu urodze bo chce kupic wózek i powozic chrześniaka. Pytali czy dam im ponosić dziecko itd...:P normalnie wszyscy w koło tak zajarani, ze w życiu bym sie nie spodziewała:D

tak sobie weszłam na stronke z wyliczeniami wieku ciązy, terminów itd, i wyszlo że 23 marca będzie studniówka do porodu:D Ale ten czas leci!!!! A za niecałe 3 tyg III trymestr się zaczyna i najcięższy etap ciąży...już czuje się troche jak słonica:P

loona dlaczego mowisz ze mam odpuscic??? czy jak nie mialam skoku tempe.... to moglo byc tak ze jednak mialam owulacje??? Jestesm z tego zielona jak trwa;P Ale mi on skacze jak chce-dzis jak zobaczylam 36.6 to myslalam ze wyrzuce ten termometr przez okno!!! Jakie to wszystko jest zagmatwane:( Acha i gratulacje tak fajnych chrzestnych,naprawde az sie fajnie czyta ze ci tak mowia-oby sie wywiazywali caly czas. Achaja a ty tez bedziesz bedziesz miala tekie sliczne rozowe malenstwo i bedzie dla ciebie najpiekniejsze ZOBACZYSZ-tylko zmien lekarza,a ci sie uda:) ps.sory za bledy;)