Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Hihi miejmy nadzieję, że będzie twardy:D Biorę go biorę, nigdzie się sama nie wybieram :P Również dobrej nocki wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej dziewuszki:):).. witam w niedzielny poranek:) Alison28 w pierwszych 3 mies miałam nudności ale nie wymiotowałam ani razu...na szczescie;)...ale nie miałam na nic apetytu...byłam głodna... zjadłam grzyza czehoś i stw ,że to nie to i szukałam czegos innego- mozna było zwariowac:) Jednej nocy wysłałam ok 2 w nocy faceta po biszkopty na mleku( bo mi sie zachciało:D)..ociagał sie troszke ,ale poszedl do nocnego... przyszedł i zrobił mi biszkopty moczone w mleku... i z usmiechem podaje mi do łózka... ja zaspana pytam: \" co tak śierdzi kochanie?\"... a on\" eeee jak to co robie Ci Twoje biszkopty\"...a ja... \" To nie rób bo strasznie smierdzą ..ide spac\"...:D ./. hheheh i tak to ze mną zmiennie było na początku ciąży:) A jak Wy znosiłyscie te pierwsze miesiące???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziewczynki a jak u Was z waga teraz??? Ja waże sie co tydzien .. i już coraz mnie wiecej;)...waze 64 kg..wiec już 5 kg mam na plusie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Ale zima,aż miło popatrzeć za okno:) Czy możliwe jest,ze dziecko już mi naciska na pęcherz? Co chwile biegam do ubikacji,a okazuje się,ze wcale nie chce mi się sikać,a pęcherz dalej boli. A w nocy myśłałam,ze pojadę na pogotowie:( Obudził mnie tak silny ból brzucha,że nie mogłam obrucić się na bok,wkońcu zwlekłam się z łóżka i poszłam do łazienki, brzuch miałam twardy jak skała, wziełam 2 nospy i przeszło. 2tygodnie temu miałam coś podobnego i lekarz mnie stwierdził,ze wszystko jest dobrze i kazał brac nospę,ale żeby tak bolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pierwsze miesiące były ciężkie,nic tylko mdłości,a na początku 4ms zaczęłam wymiotować,ale na szczęście szybko to przeszło. Teraz tylko kręgosłup mnie boli,z dnia na dzień coraz bardziej i słaba jestem strasznie, no i ten brzuch. A z wagą tak jak się spodziewałam-51kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Kijaki może masz coś w rodzaju zapalenia pęcherza . W II trymestrze macica się już podnosi na tyle, że przestaje uciskać pęcherz i wtedy mniej chodzimy siusiać. U mnie tak jest, na początku biegałam co chwila, w nocy wstawałam po 3 - 4 razy, a teraz jest juz normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczyny! U mnie bielusienko i caly czas sypie. Lubie ogladac snieg przez okno ale dzisiaj nie chce mi sie nigdzie wychodzic;) Kijaki -co do pecherza to kiedy sie budze w nocy albo rano, brzuch mam twardy i troszke mnie boli ale tak jakby miesnie byly nadwyrezone. Po wysikaniu przechodzi. W ogole niewygodnie mi sie juz spi na boku, a kiedy leze na plecech po kilku minutach zaczyna krecic mi sie w glowie. POdobno cos tam uciska na serce i przez to ma sie te zawroty. Tez chce rodzic naturalnie i bez znieczulenia. Bedzie ciezko, ale poradze sobie. Boje sie bolu, ale jakos pociesza mnie fakt, ze tyle kobiet rodzilo i dalo rade. Moja dzidzia kopie teraz jakby troszke krocej, ale kilka razy dziennie. Uwielbiam to. Kiedys wpatrywalam sie na swoj brzuch przez 15 minut i widzialam jak dzidziulek sie rusza, bo podczac kopniec robily sie takie \"wybrzuszenia\"- cudo! Z dolegliwosci zoladkowo-jelitowych to zaparcia ciagle mi dokuczaja, gin stwierdzila, ze to normalne, ja akurat nie mialam zadnych mdlosci wczesniej wiec moze w zamian za to dopadaja mnie te zaparcia:) Jakos wytrzymam- mam inne wyjscie??:) Zaczynam myslec co by tu rodzince pod choinke kupic, w zeszlym roku mieszkalam jeszcze w Anglii i tam weszlam do ogromnego domu towarowego, gdzie w jednym sklepie kupilam prawie wszystkie prezenty:):) Teraz musze bardziej sie wysilic:) Najwiekszy problem oczywiscie mam z moim mezem...Niby sie tak dobrze znamy ale zawsze mamy zagwozdke co sobie sprezentowac:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tROCHĘ MNIE POCIESZYŁAŚ,MAM NADZIEJĘ,ŻE TO NIC POWAŻNEGO. MAM TEN SAM PROBLEM Z PREZENTEM DLA MĘŻA:) CHCIAŁAM UNIKNĄĆ PREZENTU TYPU KOSMETYK CZY CIUCH,ALE JAK NIC NIE WYMYŚLĘ TO NIC INNEGO MI NIE POZOSTANIE. CAŁY CZAS SIEDZE NA ALLEGRO I SZUKAM CZEGOŚ DLA BRATANKÓW,SPORO TEGO,NIE WIADOMO CO WYBRAĆ, CHOĆ TEN KTÓRY MA 8 LAT ZAŻYCZYŁ SOBIE MASZYNE DO ROBIENIA WATY CUKROWEJ:) DZIECIAKI TO MAJA POMYSŁY:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A mój mąz na gwiazdke marzy o wiatrówce...;D heheh.. normalnie to faceci też maja czasem pomysły..patrzyłam na allegro i takie lepsze można już kupić za 200-300 zł..może coś wybiore;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja waze 66 kg, wiec przytylam rowniutkie 3. Z sikaniem tez mi minelo, od 2 tygodi wreszcie przestalam biegac co chwila do lazienki, teraz jest normalnie, nareszcie-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od poczatku ciazy nie mialam w sumie duzych dolegliwosci wymiotowalam tylko raz a mdlosci tez mialam zadko jedyne co mi dokuczalo to lekka zgaga ktora juz przeszla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) ja wiem, ze mam tylozgiecie macicy. ale przynajmniej 5 ginekolozek mnie badalo i nigdy nic zadna nie powiedziala. raz poszlam na usg bo wyczulam w pachwinie 2 guzki, wystraszylam sie i facet przy okazji mi oblecial narzady rodne. to mialam dwa w jednym ;) co do prezentu dla mojego lubego to zastanawiam sie nad puzzlami :) takie 1000 albo 2000 bylyby fajne a wiem ze kiedys chcial sobie kupic ;) no ale do swiat mamy rowny miesiac wiec troszke jeszcze czasu zostalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie :D chcialabym sie dopisac do Was i stanac w Wasze szeregi :) moj termin to 27 kwiecien. jutro zacznie sie 18 tydzien. nie mam zielonego pojecia na jakiej zasadzie lekarz ustalil moja date porodu, (tzn wiem ze po wielkosci bobaska), ale jakby nie liczyc nie wychodzi mi nic konkretnego. miesiaczki mialam nieregularne, co 2, 3, 5 , raz nawet 9 miesiecy.nie da sie wiec wyliczyc dlugosci mojego cyklu. ostatnia miesiaczke mialam 6 lipca, wiec z tej daty wynikalo by ze jestem w 19-20 tygodniu, natomiast wpisujac w kalendarz date urodzin naszego bobasa wypada ze jestem w 16-17. no ale nic. trzeba zaufac lekarzom. wiec ogolnie czuje sie dobrze zadnych nudnosci, zachcianek (no moze oprocz ostatnich 4 dni, kiedy to pochlonelam pare kilo madarynek). nie mialam tez zadnych synmptomow swiadczacych o ciazy, bylam troszke przemeczona i przez pare dni chodzilam wczesniej spac ale nic poza tym. jajniki mnie bolaly jak na kazdy okres, nie dalam rady stac,piersi podobnie, bardzo wrazliwe na jakikolwiek dotyk.tylko ze ja tak mialam przed kazda miesiaczka. za 1,5 tygodnia - dokladnie 4 grudnia dowiemy sie jaka plec nosze w brzuszku. i wlasnie tu zaczyna sie moj maly problem, moze nie problem , ale bardziej niepokoj czy jakkolwiek mozna to okreslic. poniewaz przebywamy za granica musimy chodzic tutaj do ginekologa. niestety, to nie jest takie proste, poniewaz w anglii dopoki pacjent \"nie umiera\" (ze sie wyraze przesadnie) nie widzi lekarza. wszellkie kontakty ma sie z poloznymi, pielegniarkami i pomocnikami. odkad dowiedzialam sie ze jestem w ciazy mialam zrobione usg w 7 tygodniu, w 11 tygodniu byla u mnie moja polozna i wziela 5 probek krwi (o zgrozo wyniki tej krwi bede miala dopiero po 21 tc!). od 11 tygodnia do 20 nie ma sie zadnej wizyty ani spotkania z nikim (chyba ze sie zle czuje, ja niestety mialam straszne rwanie w dole brzucha, myslalam ze to normalne ale z kazdym nastepnym bolem bylo silniejsze, odejmowalo nogi i wszelkie sily, zostawal tylko placz, wtedy zrobili mi usg i powiedzieli ze jest wszystko ok-to musialy byc miesnie albo jajniki. na szczescie przeszlo mi po paru dniach). po 20 tygodniu juz do konca ciazy nie ma sie zadnego usg (!!!). teraz wiec czekam na moje polowkowe usg :) nie mozemy sie doczekac. jednak martwi mnie to ze ja nic nie wiem. czy wszytsko jest w porzadku, jak sie ma bobunio, czyto normalne ze przytylam 3 kilo mimo ze jestem w 18 tygodniu, czy to normalne ze nie mam ochoty na jedzenie i jem o wiele mniej niz przed ciaza. ale juz niedlugo zasypie moja polozna stosem pytan :) a potem okolo 32-34tc na macierzynski i do polski :D:D:D:D:D a tak poza tym to czuje bulgotanie w brzuszku juz od paru tygodni i kopniaki to wlasciwie sama nie wiem. chyba sa ale nie mocne, czasami czuje jakby ktos mnie tykal palcem od wewnatrz i mysle \"oho, bobunio sie odzywa\" ale po chwili mysle sobie \"nie, jakos za slabo kopnelo, to pewnie jakis nerw\" ;) i jeszcze jedna dziwno-smieszna sprawa, to to ze pod moim lewym zebrem czuje czasami jakby mi cos przeskakiwalo, jakby pod zebro podchodzila jakas czesc mojego ciala i przy sklonie, czy siadzie czuje smieszny przeskok :) nie wiem jak to opisac :) przepraszam ze tak sie rozgadalam i ogolnie za haotyczna wypowiedz, ale musialam sie z kims podzielic moimi problemami ;) gratulacje wszystkim przyszlym mamom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Venita:)Kolejna mamusia w Anglii.Z ta służbą zdrowia tam to jednak prawda.Sama coś o tym wiem.Byłam w Londynie kilka miesięcy kiedy mój syn miał 4 lata i strasznie sie rozchorował i miał wysoką gorączke.Poszliśmy do lekarza i kazali nam wypisywać stosy jakiś idiotycznych papierków i nie przyjęli go wtedy.Naszczęście sama go wyleczyłam. Nie martw się już niedługo usg i napewno wszystko jest ok:) Dołacz do naszej tabelki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.........IMIĘ....WIEK...MIEJSCOWOŚĆ...MIESIĄC ... PORÓD ..PŁEĆ kasiak79......Kasia...29......Żary............3. .......29.03.09... Roxelka.......Magda..29......Hockley,U.K...5.... ....31.03.09...Xavier filka ...........Kasia...28......Mikołów........5.........01.04.09 ...Agata kkarolina......Karolina. 28...Szczecin.......5..........01.04.09... mroweczki...Martyna..25......Mielec...........5.... ..01.04.09...Kubuś rrothka......Dorota......20.........Lublin.........5 .....02.04.09... lady_panth..Małgosia.25...Varese/Mediolan....3.... 02.04.09... Inka83.........Irena.....24........Pszczyna.......5.... 02.04.09... eliza ............Eliza.....25......Białystok.....2....... 03.04.09... Mamuśka26..Karolina...26......Mazury .......2........03.04.09... Monixyz........Monika..29......Mazury........4.. .....05.04.09... MaJa86....Marzena.....22......Kraków........5.... ...05.04.09... syla-k........Sylwia...33......Wielkopolska ....5.......06.04.09... natala007...Natalia...20......Warszawa.......5... ..04.04.09...Zuzia Arleta.......Anka.......24......Płock......... ...5......06.04.09...Dawid Apple_Seed...Weronika...30...Bielsko-Biała....5...07.04. 09... legally blonde 86..Julia..22..Warszawa.....5........08.04.09...Blanka wesolutka......Marta.......24.....podlaskie....5.....08. 04.09... izabart.......Iza.......29.......Mysłowice......4 .......08.04.09... Lilka79......Lilka......29.....Warszawa......5.... ....09.04.09... Orzeszek83....Kasia.....25....Lublin.........5. .......10.04.09... Oliwka103.....Roksana...27...Małopolskie....4. ....10.04.09... martusiatko....Marta....24.....Szczecin......5.....10.04 .09...Franek matyjasowa...Malwina..23......Będzin....5.....08.0 4.09...Wiktoria mareneu1.....Milena....25.....Gdańsk.........5. ....11.04.09... rozalka82.......Kasia.....26....Kraśnik......3 .......15.04.09... NIKOLA79......Kasia.....29...malopolska.....5......15.04 .09...Alan? alison28.......Justyna...28.......Krakow.....5.......18. 04.09... kijaki......Justyna..23.......Andrychów..... 3.......20.04.09... mimmy.....Aga......32.......Krakow.........4. ......20.04.09... katarina67....Kasia....29....grudziadz......4......20.04 .09...Cyprian martazaw...Marta....33......zachodniopom...4....21.04.09 ... basiunia*...Basia....29........Śląsk.......... .4......22.04.09... Ajkaa......Asia......25........Śląsk.......... .3.......24.04.09... gosian.....Gosia....28........Gostyń.......... 4......25.04.09... joasia82...Asia......26........Poznań......... .4.....25.04.09... baderka...Justyna...31.........Piła............4.....26. 04.09...Natalka pyshotka..Agnieszka..30....Śląsk.......4. .........26.04.09... Menia21...Marzena...23....Edinburgh....4........26.04.09 ... Peggy81.....Gosia.....27.....Małopolska.....4.....26.04. 09... alexandra2p..Ola......29.....Dublin...........4.....26.0 4.09... venita.... .Natalia.....24.....podlaskie/uk....5....27.04.09... Angela26...Ania......26.......Warszawa......4...28.04.09 ... nandii........Ela........32........Złotoryja...4......28 .04.09.. Malutkadrobniutka.....Kasia...24...__.....4.....30.04.09 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) zapalam światło i biorę się za lekturę, bo trochę mnie ominęło przez weekend widzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM! i ja sie melduje po weekendzie, a narazie to zmykam do pracy chociaz jestem na l4 ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich w śnieżny poniedziałek:) ale było dzisiaj odśnieżania ... z facetami cieżko jeśli chodzi o pezent bo kosmetyki czy ciuchy ich nie cieszą, przynajmniej mojego:) ale za to uwielbia książki więc nawet jak to będzie kolejna to się będzie cieszył:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Venita:) u mnie juz 19tc za dwa dni jutro wybieram sie na USG :) dzidziuś bedzie pomierzony i może ujawni nam co sie kryje miedzy nóżkami:)Czuję się dobrze mam na plusie 3 kg ale czuję sie jak przynjmniej z 10;)Pozdrawiam wszystkie kwietniówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) w ten sniezny dzionek ja tez siedze w pracy i co chwila jak tylko patrze przez okno i widze snieg to juz bym chciala swieta :) niemoge sie doczekac :) co do prezentow to jak zwykle tez bedzie problem ale coz bedzie trzeba zaniedlugo glowkowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, u mnie też mroźno brrrr i jak patrzę przez okno to również mam już ochotę na święta:D Póki co jem śniadanko a potem pewnie jakieś sprzątanie i trochę przygotowań do pracy ehh Miłego dnia dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już jestem:) W zasadzie to jeszcze tak na dobre nie zwlekłam się z łóżka. U mnie śnieżno i wieje,w taka pogodę najbardziej sie cieszę,ze nie muszę wstawać po 5 do pracy. Mój brzuch narazie sie uspokoił,biorę nospę i spałam z dwiema poduszkami pod tyłkiem i nic mnie nie uciskało. Jaką wczoraj mój mąż miał radoche:))))) Maluch zaczął kopać tak mocno,ze mi brzuch zaczął falować,a ten stał nad nim i wołał Piłkarz,Piłkarz:) :) :) Bierzecie jakieś leki oprócz witamin i kwasu foliowego? Ja nospe i duphaston,zastanawiam się czy to nie za dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore tylko feminatal, kwasu foliowego już nie bo jest w witaminach, nospe mam brać jakby brzuch bolał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka witam wszystkie po weckendzie u mnie tez zimno i snieg padał w weckend ja jeszcze tak na dobra sprawe nie myslałam nad swiatecznymi prezentami ale to juz naprawde czas zaczac cos kupowac tylko jeszcze nie mam pojecia co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie. Szkoda, że minął bo choć siedzę w domciu to jednak mi smutno bo mój mężusz wczoraj wyjechał na szkolenie i wróci w piątek, ale moja mamuśka się wprowadziła do nas na ten czas aby pomóc mi przy małym, więc trochę mi raźniej. Co do prezentów to myślę, że nie będzie większych problemów zwłaszcza teraz jak sie dowiedziałam , że dostanę na dniach dodatkowo 800 zł do pensji bo za poprzednie L4 w ciąży coś tam mi źle naliczali bo wydano jakiś wyrok i okazało się że i mnie źle naliczano i dostanę spłatę i zamierzam przeznaczyć całą sumę na prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie wrocilam...i jeszcze kapcia zlapalam po drodze ale na szczescie ciezarnej sie nie odmawia wiec jakis mily pan mi kolo zmienil heh ja biore duphaston luteine nospe doraznie mam brac jakby co i feminatal. juz mam dosc tych tablet . Z dolegliwosci to mam straszne bole plecow , krzyza oraz jak za dlugo siedze to mnie strasznie zebra bola ale w porownaniu do nudnosci to wszystko bulka z maslem:) no i koszmary.... Dzis mialalm fajny: snilo mi sie ze zostalam porwana ze sklepu i zawiezli mnie do jakiegos domu wrzucili do piwnicy a tam pelno ciezarnych to byl chyba jakis handel dziecmi wiec ja im na to ze ja normalnie nie urodze bo ja musze cesarke i pewnie im tam umre razem z dzieckiem i wogole ze moj jest na szkoleniu a maly ma zaraz ze szkoly wrocic a potem mi sie snilo ze jednak urodzilam w jakiejs ciemnej piwnicy i zebami przegryzalam pepowine masakra normalnie. Dzis po tym snie juz nie usnelam tak ze 5:20 bylam na nozkach, wczesniej nie zdazaly mi sie takie realne koszmary ehhhh Witam nowe forumowiczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,ze nie tylko ja muszę brać tyle leków. Czasem myśle,ze to za dużo,ale z drugiej strony odkąd biorę duphaston czuję się spokojniejsza. Szukałam dziś szpitala w mojej okolicy gdzie robią "dobre" cesarki i chyba wybiorę eskulap w Bielsku, poza tym dowiedziałam się,ze mój gin tam pracuje,więc mój paniczny lęk przed cc trochę się zmniejszył:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×