Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Dzięki nan za rady,patrzyłam na wózek który kupiłaś i bardzo mi sie spodobał,męzowi także:) Też uważam,że lepiej sugerować sie opiniami mam,bo wiadomo jacy są sprzedawcy. Dziś sie dowiedziałam,ze brat mojego męża urodził się w 7miesiącu,n ie mogłam w to uwierzyć,ale od razu lepiej sie poczułam,bo ma teraz 24 lata,jest zdrowy jak ryba i z tego co mi Jacek powiedział to kiedy był mały nie miał problemów ze zdrowiem. Tak więc Gosia głowa do góry, teraz medycyna tak poszła do przodu,ze nawet gdybyś (odpukać) urodziła wcześniaki,to i tak jest duża szansa,ze wszystko będzie dobrze:):):) Kobiety rodzą zdrowe czworaczki to Ty z dwójką sobie spokojnie dasz radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Martus dzieki za pocieszenie :) Gosian i kijaki badzcie dobrej mysli, nie mozna sie rpzeciez ciagle martwic. przez to odbieramy sobie radosc z tego, ze na swiecie pojawia sie nasze malenstwa. ja tez mam drobne odchyly ale staram sie nie myslec o tym, po co dodatkowo sobie problemow dorabiac... co do witamin to ja biore codziennie. ale zdarzylo mi sie zapomniec. ja jem owoce z warzywami to srednio. jesli jest jakis pomodor czy ogorek to zawsze do kanapki sobie zjem. ale tak to jakos ochoty na warzywa nie mam. alison ja tez prawie pod samym biustem juz czyje kopniaki. nie zawsze, bo zazwyczaj kopie w prawy bok ale zdarzylo sie kilka razy, ze glowka w dol byl odwrocony. i tez sie dziwilam ze juz tak wysoko macica jest. naan fajne rady :) ja mam nadzieje, ze jednak uda nam sie nowy wozek kupic. ze problemy jako tako sie rozwiarza i bedzie juz pozniej coraz lepiej. wczoraj troche sie pocielismy przez telefon ale to ja zaczelam. po prostu nerwy mi puscily, jestem teraz sama i dlatego wybucham. musze wierzyc ze bedzie dobrze inaczej nie wyobrazam sobie niczego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja synka czuje różnie,czasem jeszcze nisko,ale przeważnie na wysokości pępka lub wyżej. Wczoraj lekko styukałam w brzuch palcem i mi oddawał kopniakiem:) Niewiem ,może to przypadek,ale kiedy przestawała,on też się nie ruszał:) Ale się uśmiałam,no i znów nie mogłam przez to zasnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak gosian, ty juz jestes doswiadczona mamusia. Dla mnie porod to narazie wielka niewiadoma. Ale poki co nie boje sie tak bardzo, tylko tylu rzeczy jeszcze nie wiem... Przepraszam ale nie pamietam, czy ty juz znasz plec obu blizniakow? Alison mnie "wybrzuszylo" bardziej do przodu niz w gore, wiec dzidzia kreci sie glownie w okolicach pepka i nizej. Podziwiam was ze rozpoznajecie czesci ciala ktorymi dzieciaczek was "uderza". Ja sie domyslam czasem, ze wlasnie jest noga w uzyciu albo glowa ale nie jestem pewna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesolutka rozumiem Cie doskonale, jak się jest samemu to zawsze głupie myśli się przyplątają,a jak jeszcze się ma problemy to już wogule porażka:( Czasem lepiej się wybeczeć i ponarzekać, chwilowo ulzy i jest spokój. Ja już nie mam takich dołów jak kiedyś, moja mam mnie pocieszyła. Powiedziała,ze to,żeze moje dziecko ma o połowe mniej miejsca niż normalnie nie musi oznaczać nic złego,bo kobiety rodzą trojaczki,czworaczki i też te dzieci nie mają za dużo miejsca,a wszystko dobrze się kończy. No i przekonała mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kijaki ja też mam upatrzony zestaw pościeli 12 elem za 235 zł z MAMO-TATO, w sklepie widziałam 6 elem za 200 zł , na pewno kupie na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie kijaki. jesli masz program discovery travel and living to codziennie o 14,30 i o 20,30 jest program o rodzince, ktora ma 8-ro dzieciakow. z dwoch ciaz. najpierw urodzily sie blizniaczki a pozniej szescioraczki. jestem pelna podziwu dla organizacji matki i niezwariowania z tym wszystkim. ja boje sie jednego a jak sobie na codzien poradzic ze sniadaniami, obiadami i kolacjami dla osemki?? plus dwojka rodzicow. po prostu sukces :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple na razie jest pewność co do jednego dziecka - chłopczyk, a po ostatniej wizycie niby wyszło, że drugie to dziewczynka, ale gin nie był pewien bo dzidziol tak sie kręcił, że nie mógł dokładnie sprawdzić. Może teraz we wtorek się dowiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie Kijaki ja też do tego tak podchodzę moje dziecko ma miejsce, i mięśniaki mają , tym bardziej,że małej jest już coraz więcej, a one niech sobie siedzą z boku i niech nie przeszkadzają pasożyty jedne. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesolutka oglądałam parę razy ten film. To jest wyczyn co ta kobieta robi. A ja się martwię jak to będzie jak moje bączki zaczną chodzić. W sumie moje dzieci będę prawie jak trojaczki bo mój synuś nie będzie miał jeszcze 2 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martenka84
Jestem w 28 tyg.Mam problem od 3 dni pobolewa mnie brzuch po lewej stronie brzucha w okolicy pachwiny.Bol jest jak chodze.Mialscie moze cos takiego.Martwie sie.A wizyte u gina mam dopiero we wtorek.I niewiem co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu i to bedzie piekne, jak razem starszy braciszek za raczki bedzie mlodszych prowadzil :) hehe juz sobie to wyobrazam. pomimo tego, ze taki maluch ja mysle ze juz na pewno cos nie cos rozumie. u mojej kolezanki miedzy synkami bylo 14 miesiecy roznicy. starszy straszny lobuz szalony, a teraz sie okazalo ze mlodszy tez podobny charakterek ma. ale daja sobie rade z nimi. na poczatku troche ciezko bylo ale jak maluch rosl to starszy coraz bardziej sie z nim oswajal i teraz jest cacy. mama mi opowiadala jak to bylo miedzy moimi bracmi. starszy mial poltorej roku jak ise urodzil mlodszy i gdy mama wrocila ze szpitala to przed chyba miesiac czy dwa nie odsetpowal ojca na krok, do mamy nie podchodzil w ogole. ojciec nawet do kibelka nie mogl wyjsc. a gdy ja sie urodzilam po 10 latach to juz tragedia. nie zblizal sie przez pol roku do mnie podobno. pomimo tego, ze mial 11 lat juz. za to mlodszy biegal po smoczki, mleko itd. wiec to juz zasluga charakteru mojego starszego brata. zabawne tak po latach posluchac co ktos keidys robil. rozczulaja mnie takie opowiesci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra jest starsza ode mnie o niecałe 4 lata i twierdzi,ze najwcześniejsza rzecza jaka pamieta ze swojego życia to moment jak mama wróciła ze mna po porodzie ze szpitala:)Nie wiem cz jej wierzyć:)Ja nie moge sie doczekac reakcji mojego 8 letniego(za 2 tygodnie 9-cio letniego) syna na braciszka.On nie okazuje ani cienia zazdrosci i nie moze sie juz doczekac.Przed wyjsciem do szkoly caluje mnie w brzuch i mowi do niego kocham Cie:)mam tylko nadzieje,ze mu sie nie odmieni jak brat pzyjdzie na swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój maluch jak tylko zobaczy mój goły brzuszek to zaraz cmoka, a to oznacza, że chce dać dzidziusiom buziaczki i bez tego piernik też nie zaśnie. Oby mu to zostało :) albo jak się pytam czy będzie kochał siostrzyczkę to mówi, że tak, a braciszka to nie :) więc może być różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alison między mną a moją siostrą są 4 lata różnicy i kiedy mama wróciła ze mną ze szpitala i leżałam w łóżeczku to moja siostra nie chciała nikogo wpuścić do pokoju bo byłam jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewcyznki:) Ja juz po pracy i szczęśliwa bo 3 dni wolne mam. Ale i tak szybko skończyłam bo nabawiłam sie strachu do domu wróciłąm taxi bo zaczoł mnie tak strasznie boleć dół brzucha jak na okres i do tego krzyż ze sie nie mogłam ruszyć jak usiadłam na tapczan,poszłam później do męża ze łzami w oczach ze naprawde cos sie dzieje nie tak, teraz juz leze w łóżku i jak coś to dzisiaj moja położna przyjmuje to pójde do niej ale naszczeście ze przeszło. Musze naprawde przystopować w pracy ale zeby chociaż mój szef to rozumiał,palant jeden:( A to link do wózka który my kupilismy tylko niema tego koloru który my mamy. http://www.mamasandpapas.co.uk/product-pliko-switch-2-in-1-indigo-denim/185684400/type-i/ Link musicie wkleic bo tak normalnie nie da sie otworzyć tej stronki. pod wózkeim tez są zdjęcia jak wygląda gondola i dzieckjo w niej ,spaceróka z jednej i drugiej strony.Wózek jest lekki i składa sie jak parasolkaa to tez dla mnie było ważne bo u nas jeździmy autobusami podmiejskimi .Chodniki są równiutkie wiec koła w sam raz a i mnustwo kobiet ma te wózki i sobie chwalą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zapomnialam wczesniej Legally wszystkiego dobrego z okazji pieknej rocznicy :) u nas za niecaly miesiac bedzie 4 lata :) ide sie polozyc. po kolejnej nieprzespanej nocy nic mi sie nie chce robic, jestem wykonczona. co innego gdybym do dziecka wstawala a tak nie wiem czemu budzilam sie co godzine, pol. ciesze sie, ze w koncu zaltwilam pieczatke do legitymacji ubezpieczeniowej. do up juz 4 raz jechalam i w koncu sie udalo bo nie bylo kolejki. penwie troche pospie sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alison moim pierwszym wspomnieniem tez jest moment kiedy rodzice przyniesli moja siostre ze szpitala. Mialam wtedy 3 lata i bylam bardzo zdziwiona i przejeta. Pamietam nawet kolor kocyka i zasloniete zaslony, bo siostrunia ciagle spala. A nastepnym wspomnieniem sa dopiero jakies zabawy kiedy miala juz kilka lat. Menia uwazaj na siebie. Wozeczek fajny, podoba mi sie ten material. Martenka, bol w pachwinach jest podobno normalny, bo rozciagaja sie wiezadla i sciegna a nawet rozsuwaja kosci miednicy. Mnie tez czasem cos strzyka jak chodze. Nie lekcewaz tylko bardzo silnego bolu albo takiego przypominajacego bole miesiaczkowe. Zawsze mozesz zadzwonic do gina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha dziewczyny, widze ze wy tez macie problemy ze spaniem. Babeczka w szkole rodzenia mowila, ze w ciazy spada ilosc przesypianych godzin (sikanie, wiercenie sie itd) zeby organizm przyzwyczail sie do pozniejszego ciaglego wstawania do dzidziusia w nocy. Przyznam sie ze pierwszy raz slyszalam ta teorie, ale podoba mi sie:) od dzis tak sie bede pocieszac kiedy obudze sie cala obolala z pelnym pecherzem o 2 w nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martenka84
Przy tym bolu wyczulam jagby gulke,myslalam moze ze to glowka dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple dzięki:) Ja maiałam 5 lat jak urodziła sie moja sistra i pamiętam jak ją przywieźli ze szpitala to byłam bardzo zazdrosna i polnowali mnie abym jej nic nie zrobiła za to później jak podrosła to sie lałyśmy nawzajem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Własnie moja mama wróciła z biedronki, potem ja poleciałam. Jeśli macie gdzies w poblizu, to mają aktualnie niezłe wyprzedaże (myslę, że wszystkie...) Nakupiłam malusich skarpetusiów chyba z dziesiec kompletów po dwie pary w dwóch rozmiarach - komplet dwóch par za 0.99zl! Tam też kupiłam bodziaki z długim rękawkiem - za dwie pary 8.99. Nawet dobry gatunkowo materiał jak na biedronke. Dość gruby. Ja uważam, że fajny. POLECAM. Torby dziecięce po 4.99, lampki do kontaktu z Kubusiem za 4.99 i fajne plecaczki z paputkami tez za 4,99 (to dla tych, które mają juz dzieciaczka w domku ;) ) Mysle, ża warto zajrzeć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, mam dzis 1000 pytan:) jaki rozmiar lozeczka kupujecie? Na ile miesiecy starczy takie 120x60cm? naan ja lece w weekend do tesco i auchan, przeceny maja zabojcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apple ja też sie właśnie zastanawiam nad rozmiarem łóżeczka i chyba bardziej pasuje mi 120na 60 . I mam nadzieje ze chociaż do 2 latek starczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starczyć starczy, ale czy 2-latek bedzie chciał w nim jeszcze spać to inna sprawa... bo moja za żadne skarby już nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie mnie tez by takie lozeczko najbardziej pasowalo, kombinuje ostro jakby urzadzic pokoik dla mojego szkraba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha. Zapomniałam jeszcze dodać o tym wózeczku, że dla mnie chyba pierwszym kryterium doboru bylo to, że wózek nie mógł mieć odpinanaej sztywnej gondoli. Po prostu, mieszkamy z rodzicami, oni maja jeden pokój, my dwa - miejsca niewiele, a taką gondolkę trzeba gdzieś potem (po mniej więcej pół roku...) ulokować, zapinając na stelaż spacerówkę. A jej się nie poskłada, nie zgniecie, nie ścisnie.... dlatego obowiązkowo musiał to byc wózek \"tylko\" z nosidełkiem. Weźcie to dziewczyny pod uwagę, bo przy dziecku rzeczy przybywa w zastraszającym tempie... ;) Apple, byłam ostatnio w Auchan, ale powiem szczerze, że ceny mnie tak strasznie nie powaliły, a właściwie stosunek ceny do jakości (mówie teraz o dzidziusiowych ciuszkach). Kupiłam spiochy za 7 zł i dwie bluzeczki z długim rękawkiem po 5. Były tez pajacyki, chyba po 7, ale mnie się nie podobały, bo kiepskie gatunkowo i miały zapięcie z tyłu na napy, a coś takiego z doświadczenia wiem, że się dla leżacego dzidziuska nie nadaje - uwiera. Tesco jeszcze nie zaatakowałam, a wypadałoby ;) Powiem męzowi, a to się \"ucieszy\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do łożeczka, ja miałam 120 i - mimo, że córcia duża jak na swój wiek zawsze była - spokojnie wystarczyło do 2gich urodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×