Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Gość martusiatko
Witam "stare" i nowe brzuchatki :) Jak tak czytam o tych Waszych dolegliwościach to aż mi się lepiej robi, że u mnie tylko lekki ból krzyża. Zadnych pobolewań brzuszka, skurczów łydek ani nawet zaparć. Ale Wam wszystkim już życzę poprawy samopoczucia. Wyspać też się mogę za kilka z Was, bo jak tak siedzę całymi dniami w domku, to strrrraszny leń ze mnie wyłazi :) Sharken jesteś pierwszą osobą na tym forum, która tyje szybciej ode mnie, ale już Cię doganiam kochana (u mnie z 63 doszło do 70). Chwilami czuję się jak słonica... No i niestety rozstępów u mnie ciąg dalszy :( oprócz piersi doszły pośladki, lekkie, ale widoczne. Smaruję się 2 razy dziennie, ale jak widać, jak komuś pisane to żaden superkrem nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja sie załami jak was czytam nie dość ze mam taki malutki brzuch ze nie moge sie pochwalić fotka to przytyłam 1.5 kg jak sie waze rano do 2 kg jesli sie waze wieczorem poprostu ja nie wiem jem dosyc sporo i nie wiem jak to sie dzieje ze nie tyje tzn ja zawsze sporo jadłam i wazyłam 58 kg a teraz nie przewaliłam jeszcze 60 kg ja juz nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć dziewczynki:) Jestem padnieta bo od 4 rano na nogach a o 14 skonczyłam prace, potem zakupy i do domciu. Własnie skonczyłąm jest truskawki i deser malinowy, a teraz tez mam zachciewajke na arbuza , jak widze w sklepie to musi być mój:) O gólnie to tez mam problem z nerkami bo mam piasek, i moja ginekolog z Polski juz mnie uprzedziłą ze bedzie bolało, i ze kolki nerkowe tez moga sie pojawić wiec kazała brać no-spe. Wczoraj wieczorem jak juz w łóżku leżałam to złapała mnie mega kolka pod biustem bliżej lewej strony poprostu masakra!! Trzymało mnie tak z gdzies 10 minut. Co do brzuszka to teraz mam juz wiekszy niz w 14 tygodniu:) i też mam spiczasty:) Wy dziewczynki też macie śliczne brzusie:) Na szczęście weekend wolny:) I już od dwóch tygodni zamierzam zrobic kopytek ale wkońcu musze sie zebrać , w zeszły weekend zamiast kopytek ugotowałam grzybowej, sie najadłąm pychotka:) a na drugi dzień upiekłąm murzynka:) Wiec teraz wkońcu czas na kpytka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie jesteście same co do tłuczenia różnych rzeczy, ja też tak mam a do tego nasiliłą mi sie skleroza, dzisiaj zapomniałąm o zamówieniu klienta , kucharz przyniósł moje zamówienie na restauracje i jak go zobaczyłąm to odrazu mi sie przypomniało:P A ostatnio zapomniałąm pieniedzy i kluczy z domu jak już z niego wyszłam, to dopiero miałąm ciekawie:) stałąm pod drzwiami na męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe brzusie:) współczuję Wam dziewczyny tych kłopotów z nerkami:( przyłączam się do klubu niezdarnych i zapominalskich, ja tłukę naczynia głównie w pracy, koleżance stłukłam kubek a potem szklanke na wode:( a najlepszy mój nr do tej pory to było jak podałam w sklepie dowód zamiast karty płatniczej:) dziewczyny z tą wagą i wielkoscią brzuszków to się chyba nie ma co przejmować, to pewnie indywidualna sprawa, każda ma inaczej, mnie np przeraża że już mam taki spory brzuch bo co będzie potem no ale na szczęście mam stale 5kg więcej, myślę, że te z nas które mają większe brzuchy będą wolniej pęcznieć a te z małymi szybciej i potem się wyrówna. Co do płaszczyków to ja poszperałam w ciucholandzie bo na te pare mies nie bede inwestować w drogi płaszcz i kupiłam całkiem fajny płaszczyk za 40zł, nie jest ciążowy ale będe sobie guziki przesuwać bo jest na nie dużo miejsca a ponoć ma byc ciepła zima:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamuśki Cześć nowe Mamuśki:) Ja tylko na chwile,bo zaraz usne Nie wiem co sie dzisiaj ze mna dzieje,normalnie usypiam na stojaco.Jak cała jesien i zima tak ma wygladac to ja dziekuje.Rano nie moglam spac,pozniej dwie drzemki i znowu mnie bierze. Ja stłukłam wczoraj dwa talerze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze nie pochwaliłam się, zrobiłam właśnie ciasto i nic się nie przypaliło, nie rozlało, nie stłukło, ide sprawdzić czy dobre:) a dla martwiących się wagą znalazłam właśnie stronke na której jest kalkulator wagi w kolejnych tygodniach: http://www.noworodek.pl/index.php?sm=4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to filka nie pocieszyła mnie ta tabelka.Waze juz co najmniej 3 kilo za dużo.Przed ciazą 57(rok temu 53)teraz 63 albo juz 64.Matko,to juz 7 kilo do przodu.Troche dużo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe mamuśki.... Stare oczywiście też pozdrawiam:D Jak czytam was dziewczyny,to aż mi głupio bo ja żadnych dolegliwości nie mam,oby tak dalej. Waga od początku ciąży 5kg na plusie,momentami mój apetyt mnie przeraża,mam nadzieję że to mi minie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja waga przed ciążą 55 a teraz już 59:) Ale już się czuję taaaaka słoniowata - nieważne cieszę się że jestem w ciąży i cały czas myślę o tej dziecinie w brzuszku i w ogóle mam power a jak się rano rusza (po przeważnie czuję rano go/ją) to serce rośnie jak byk!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe kwietnióweczki. Mi sie udało kupić płaszczyk w H&M w zeszłym tygodniu było akurat 50% przeceny i zapłaciłam za niego 99,50 zł, ale wyszłam zadowolona ze sklepu, no może za wyjątkiem spodni bo żadne mi się nie podobały, ale udało mi się kupić u siebie w mieście takie jak chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć brzuszki! Ja nic jeszcze nie przytyłam przed ciążą ważyłam 58 kg początek ciąży nudności i brak apetytu 1 kg mniej, teraz nadrobiłam znowu do 58 kg, moja gin powiedziała, że jeszcze przytyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim staruszkom i nowym :)! dzisiaj miałam usg połówkowe, jestem ciągle w stanie euforii i niedowierzania. Z dzidzią wszystko ok, raczej chłopak będzie dosyć spory. Waga 500 gram, wzrost 18 cm!!!! jestem w 20 tyg, a rozmiarowo dzidzia na 23 tydzień. Stąd ten wielki brzuch, hahaha. Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karoliona no to gratuluje malego mezczyzny :) ja sie zastanawiam jak tam moje malenstwo sie miewa i czy zdrowo rosnie, martwie sie tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej ale palnęłam 18 cm ma obwód brzuszka. wszystko nagraliśmy na kamere,bo doktor ma usg niestety kasety do magnetowidu, takie wielkie hehehe Nie uniknęłam fotela, od kilku tyg mam straszne upławy. Ale okazało się, że to normalne :(. Dzidzia jak narazie leży sobie w poprzek brzucha, tj. równolegle. Ma jeszcze dużo czasu, żeby się obrócić. A to znaczy, że ostatnio dostaję z małej piąchy w lewy bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pon za tydzien czyli 24. juz myslalam ze kopniaczki stana sie intensywniejsze a tu dwa dni kopalo w ciagu dnia i teraz cisza. malo kiedy poczuje kopniaczka. czuje ze sie rusza ale jak poloze reke na brzuchu, ale tez nie zawsze. wiem ze sobie odpoczywa. chyba oszaleje do tej wizyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkarolina widzę, że jesteś ze Szczecina ja jeżdżę do lekarza do Szczecina,jaki lekarz prowadzi twoją ciążę jeśli można wiedzieć, bo mnie Chudecka-Głaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesolutka nic się nie martw. Ja odliczałam dziś godziny, a serce mi waliło jak młot przed wizytą- tak się stęskniłam.U mnie ruchy zaczęły się w 18 tyg. Ale to nie były kopniaki, tylko lekkie bąbelki. Później dwa tygodnie cisza zupełna, jak lekko połozyłam się na brzuch to zaczynało się ruszać. Zawsze spałam na brzuchu i czasem w nocy zapominałam się. Poza tym nic. Do wczoraj, od rana czuje ruchy. Jak przyłoże rękę - od razu cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marto , ciążę prowadzi mi Piotr Becker. Koleżanka mi poleciła, jak miałam problem ginekol, który przy jego pomocy wyleczyłam. zaraz potem zaszłam w ciąże i już u niego zostałam. Facet konkretny, ma wiedzę warty polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez zaczely sie w 18 tygodniu. codzien wieczorem czulam od dwoch do 5 kopniaczkow. w dzien tez czulam czasem ze sie rusza. w pon zaczelo wieczorem juz mocniej wariowac a wtorek i sroda juz w ciagu dnia czulam kopniaczki. wczoraj juz mniej a dzis prawie wcale :( nie wiem co o tym myslec... czy to normalne czy cos sie zlego dzieje. w sobote bolal mnie strasznie brzuch po podrozy, cala noc i nastepny dzien tez zle sie czulam. w nocy juz chcialam jechac na pogotowie. nie wiem co to bole jak na miesiaczke bo nigdy brzuch mnie nie bolal podczas @ jeszcze niecaly tydzien, zwariuje po prostu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziweczyny ale wam zazdroszcze... ja jestem w 19 tyg. i jeszcze nie czuje żadnych ruchów...ani bąbelków... i juz sie troszku martwie:-( martazew naprawde ci zadroszcze! Ja przytyłam 7 kg i to rzygałam jak kotek od 5-12 tyg. dopiero Toracan mi troche pomógł, wogóle nie jem słodyczy, smażonego ani nic w tym stylu, pracuje srednio 9h na dobe potem zakupy, sprzątanie, gotowanie, nauka i tak wkółko...no ale mój mały (będzie chłopak) czuje sie bardzo dobrze-tak przynajmniej twierdzi lekarz...ale ja i tak czuje ciągły niepokój...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Appel_Seed trafiłam do lekarza w 14 tyg. z niewyobrażalnym bólem z prawej strony, mój mąż twierdzi że wczesniej tzn. przed ciążą też mnie tam pobolewało ale chyba dość słabo skoro tego nie pamiętam, myśłam że to zrosty po operacji ale okazało sie że zastoje, teraz mam zastoje w obu nerkach...mroweczki ja też dużo pije zreszta w pracy wszyscy sie smieją że mi biuro przeniosą i wygrzewam te nerki...ale mój gin. straszy mnie kroplówkami, szpitalem i w najgorszym wypadku drenami (miałam juz wiem bardzo dziekuje za taką impreze)..a kubkami sie nie przejmój!!! ja wsadzila skarpetki do lodówki a kanapki do kosza na pranie, a w pracy wrzuciłam filtr z kawą do czajnika i dziwiłam sie czemu mi sie kawa nie zaparza;-)) Mój mąz nie pozwala mi juz samej zbyt daleko jeździć samochodem, chyba sie boji że sie zgubie ;-)) Ciekawe jak ja jutro caly dzien na wykładach wytrzymam??? Pozdrowionka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze dzis jestem pierwsza dziewczynki ten kalkulator wagi to jakas lipa bo w ostatnich tygodniach chudnie sie około 3 kg czyli do 38 tygodnia powinno sie przytyc do 15kg bo przez ostatnie 2 tygodnie i tak sie schudnie tak pisza w moich madrych ksiazkach o ciazy za to moj lekaz powiedział ze przy prawidłowej wadze powinno sie przytyc do porodu około 10 kg tzn do 38 tygodnia około 12-13 kg bo w ostatnich tygodniach straci sie te 2-3 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć diewczynki:) ja właśnie po śniadanku, wstałam o 9 naszego czasu czyli u was jest 10:) Pranie teraz robie, a potem musze pościel wyprać, u nas pogoda ładna ale wietrzna, powiem wam ze jak mma wolne to nie ruszam sie sama z domu bo sie boje ze coś nabroje:) I też tak mam ze jak maluszek mnie puka to jak przyłoże rękę to przestaje, ale i tak sie dziwie ze już w 16 tygodniu czuje wyrażne pukanie pod pempkiem, i z lewej strony brzucha:) Mały urwis z niegi bedzie chyba, bo czuje ze to chłopak bedzie:) Mały Wiktorek. A znowu mąż chciał by dziewczynke i chce dać na imię Maja:) Najważniejsze aby było zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki:D pogode mam okropną,nie dość że wieje to jeszcze zaczyna padać deszcz,brrrrrr Nie martw się wesolutka,na pewno wszystko jest z maluszkiem ok,ja też nie raz się dołuję wczoraj wieczorem powiedziałam do męża że się boję bo nie czułam w czwartek wieczorem jak bąbel się rusza,a zawsze wieczorami daje popalić,chyba wpadam w paranoję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela ja też nie przytyłam jeszcze za bardzo. Na początku też straciłam i dopiero niedawno odzyskałam wagę sprzed ciaży. Teraz przybył mi 1 kg. Wg tej tabetlki, którą podała Filka powinnam ważyć 4 kilo więcej. Ale lekarz mówi, że jeszcze zdążę przytyć. Za to muszę pochwalić się maleństwem. W tym tygodniu w poniedziałek czułam kopniaki i od tego czasu powtarza się to już codziennie:) Na początku czułam tylko kiedy przyłożyłam rękę a potem już w różnych momentach dnia i nocy. Zastanawiam się jak to będzie czuć jak maluch będzie więcej ważył. Teraz jak kopie to podskakuje cały brzuszek w tym miejscu. Ale czuję go tylko w dole brzucha, po różnych stronach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×