Mam 28 lat, 1 miesiąc i 3 dni i nigdy nie miałem dziewczyny

jest tu ktoś jeszcze ??

wybacz starej kobiecie,ze za późno załapała

nie wszyscy czują się na siłach aby kogoś miec

oki są ludzie z którymi nie widzę jakiegokolwiek kontaktu ale kurde jest 38,09mln innych ludzi z którymi może warto chociaż jako taki nawiązać kontakt i spróbować wśród nich znaleźć tą osobą która odpowiada twoim wymaganiom a siedząc w domu i użalając sie nad sobą na pewno tego nie osiągniesz

nie wiem ale jak myślę że ktoś jest tak ograniczony do własnego ja i skupianiu sie nad sobą i użalaniu się to mam ochotę dorwać takiego osobnika i solidnie nim potrząsnąć. ale nawet nie chodzi zeby kogoś mieć ale przebywać w towarzystwie innych w końcu człowiek jest jednostka społeczna, a jeżeli ktoś unika kontaktu z innymi bo uważa że jest do bani no to to już jest poważna patologia osobowości

gdzie ten testosteron ...masz racje ludzi w polsce jest pełno ale te najładniejsze sdziewczyny są po zajmowane zostały tylko ochłapy

A czy jest jakis przymus, żeby z kims być? Może napisany drobnym druczkiem przepis ukryty gdzieś w czeluściach ustawy prorodzinnej? Każdy żyje jak potrafi - niektórzy potrafią życ wyłącznie w pojedynkę.

gdzie ten testosteron ..ja nie jestem do bani i nie unikam kontaktów z ludzmi i co ???

"ki są ludzie z którymi nie widzę jakiegokolwiek kontaktu " a jeżeli ty byś była tym kimś z którym ludzie nie widzieli by żadnego kontaktu? "iedząc w domu" już razy pytałem niby gdzie? :O "jest 38,09mln " bardzo teoretycznie "ale przebywać w towarzystwie innych w końcu człowiek jest jednostka społeczna" a to to już :O nie da się nie przebywać w towarzystwie innych... wystarczy wyjść z mieszkania i mamy pełno innych

wygrałem może szukasz nie tam gdzie trzeba i sorki nazywanie kogoś ochłapem jest przegięciem

a po za tym każdy ma swoje gusta i guściki jeżeli dziewczyny nie spełniają twoich oczekiwań nie zasługują na to żebyś nazywał je "ochłapami". Jeżeli nie potrafisz zaimponować ideałom kobiet które ty sobie wykreowałeś może po prostu masz wygórowane oczekiwania nie współmierne do realiów????????

a ja wygrałem życie-->do tych innych czasem też trzeba sie odezwać żeby ich poznać i móc ocenić i zweryfikować czy wart jest z nimi dalszy kontakt. Nie brakuje Ci emocji bliskości drugiego człowieka, jego zdania ,opini poglądów głosu wyrazu twarzy ruchu KOMUNIKACJI(normalnej)??????

ja nie mam dużych wymagań teraz to dziewczyny mają duże wymagania

"o tych innych czasem też trzeba sie odezwać" jakoś niespecjalnie widuję ludzi odzywających się do "nieznanych im innych" bo tak się zwykle nie robi :O Chyba że myślimy o innych "innych" "zweryfikować czy wart jest z nimi dalszy kontakt" a czy im warty jest kontakt z kimś nieciekawym? "Nie brakuje Ci emocji bliskości drugiego człowieka, jego zdania ,opini poglądów głosu wyrazu twarzy ruchu KOMUNIKACJI(normalnej)??????" czyli? niespecjalnie łapię o co chodzi z całą tą normalną komunikacją :O jakich emocji? :O bliskości drugiego człowieka :O niespecjalnie nigdy nie byłem z nikim blisko... jego zdania, opinii poglądów... na co? Na osobiste tematy? Nie nie rozmawiam z ludźmi na tematy osobiste, bo albo są za osobiste albo ich nie mam :D

twoim zdaniem czego wymagają dziewczyny ?????? a ja wygrałem życie....nawet jadąc autobusem możesz zagadać do dziewczyny (tak zrobił to mój narzeczony)i są tego efekty ale musisz tego chcieć normalna komunikacja czyli w realu zdań poglądów na zwykłe błahostki typu film, mecz, czy Adam je tą bułke z bananem czy nie ;)a przede wszystkim opinii na temat nurtujących cię problemów typu nie popdobam sie sobie co mam zrobić żeby sie nie czuć źle

Przepraszam , ze wtrącam ale po co facetowi bliskość? Takich rzeczy to może brakować tylko kobiecie.

gdzie ten testosteron ...dziewczyny wymagają niewiadomo jakich przystojniaków chosc same nie są ideałami ,większośc dziewczyn chce iśc na gotowe to raz nigdy bym do nikogo nie zagadał w autobusie czy na przystanku bo to nie wypada

wygrałem piszesz że dziewczyny chcą iść na gotowe ja tego nie rozumiem a wcześniej napisałeś że kobiety są coraz bardziej nie zależne samodzielne--->równouprawnienie ja ni ewiem jak ty sobie wyobrażasz relacje damsko-meskie ale dla mnie to przedewszystki partnerstwo w każdej kwesti i materialnej zwłaszcza sorry jak uważasz ze nie wypada eozmawiać z inna osoba na przystanku czy w autobusie to w takim razie z tobą jest coś nie tak

vvvvv nie mów że facetom nie brakuje sex-u a to przecież też bliskość

sex to sex, bliskość to bliskość, nie myl pojęć

wygrałem a ty wogóle rozmawiałeś z dziewczyną na temat czego ona oczekuje od faceta ?????????skąd wiesz że ona od razu chce mieć Jamesa Bonda ( a propo wejdź na Pudelka i zobacz jak wygląda żona filmowego Bonda)

sex to przecież jeden z rodzajów bliskości chyba ze dla ciebie to tylko zwykły popęd i akt kopulacyjny

nie wypada zagadywac dziewczyne w autobusie czy na przystanku pozatym czego ty oczekujesz od faceta

Emocje i bliskość drugiego człowieka, jego zdanie ,opinie, poglądy, głos, wyraz twarzy, ruch, KOMUNIKACJA(normalna)?????? nic dla mnie nie znaczą, nie brakuje mi tego. Co innego sex :P

http://www.pudelek.pl/artykul/12110/zona_bonda_czy_laska_kammela/

ale kaszalot na tym linku, bleeeeeeeeeee

A przepraszam bardzo Wygrałem życie - dlaczego uważasz, że już nie będziesz mieć zainteresowań? :O :P

ale ja mam zainteresowania :) pozatym ja nie jestem a ja wygrałem życie :O

vvvvv w taki razie mam y inny światopogląd dla mnie osoby które sex traktują tylko jako zwykłe zaspokojenie popędu są zwyczajnie nie dojrzałe a na tym linku jest dowód tego że mężczyźni mają różne ideały i priorytety i też leca na kase jak np Kamel