Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izis888

Kto na 2010??

Polecane posty

Gość lena27
Miarka ślczna suknia, Pandzia dobrze że zdecydowałaś się na tę gładką mam pytanie jaką kupujecie wódkę na wesele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo fajna,podoba mi się, ale nie w tym kolorze co na zdjęciu, ale wiem, że Twoja będzie jasna (ivory to taka kość słoniowa, tak?). Tafta jest chyba tylko na dole sukni bo gorset jest obszyty. Jeśli bolerko do tego no to albo koronka albo tafta, a może by tak pokombinować z połączeniem tafty i koronki, jakoś obszyć lub coś w tym stylu. Czekam na fotki z przymiarki bo inaczej na modelce a inaczej na żywo :) moja suknia będzie dopiero w sierpniu, ale kamień z serca, że już podjęłam decyzję, po nocach mi się śniło "którą wybrać, którą wybrać..." :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivory- to taki śmietankowy. Złamana biel ale jeszcze nie ecru. Właśnie zamówiłam na allegro welon mgiełek. Nie wiem czy założę ale wolę mieć;-) Co do wódki to mamy kupioną finalndię.I trochę sobieskego ale to tak na bramy itp;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny Jezeli chodzi o bolerko to ja mam zamówione z takiego materiału jak dół sukni. Ślub mam w czerwcu ale z nasza pogodą to nigdy nic niewiadomo. A pozatym to jakos tak głupio by mi było stac przed ołtarzem z gołymi ramionami i plecami. Dziewczyny ostatnio szukalismy z moim d obrączek. W naszym miescie jest kilku jubilerów ale ceny nas przestraszyły. Nie są to zadne firmowe salony. Za pare trzeba zapłacic od 1500 do 2000. Dodam ze mieszkam 30km od warszawy. Ile wy dałyscie za obrączki????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1300 za parę płaciliśmy. U małego złotnika w mniejszym mieście. W Bielsku za podobne chcieli 1900 więc czasem warto poszukać. A już Apart czy Kruk to już czyste złodziejstwo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my za parę zapłaciliśmy 1600zł identyczne w kruku 2400.Tez kupowane w mniejszym mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miarka suknia sliczna :) mam nadzieje ze jak bedziesz na przymiarce to pstrykniesz jakies foto zeby sie pochwalic :) ja pierwsza przymiarke bede miala pod koniec maja ale juz nie moge sie doczekac jaki bedzie efekt bo ja zamawiajac przymierzalam ecri a zamowilam biala :P takzee jeszscze nie wiem jak bede wygladala... Anik co do bolerka to w 100 % zgadzam sie z Toba- nigdy nie mialam zwyczaju chodzic z odkrytymi ramionami to kosciola takze teraz tez nie chce. ja mam takie ze stojacym kolnierzem i rekawami na 3/4 a kobietki w salonie chcialy zebym miala z takimi mini rekawami bo goraco bedzie w czerwcu itp a ja mowie ze Pan Mlody wytrzyma cale wesele w garniturze takze ja w samym kosciele powinnam dac rade :P No wlansie ciekawa jestem tej wodki my chcemy jakas nowa zeby jej nikt jeszcze nie znał- a nie jeden lubi tą drugi tamtą a jak bedzie nieznana to nie bedzie dyskusji pod kogo wybieralismy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noemii- na wesele bym nie ryzykowała jakiejś nowej nieznanej wódki. Ostatnio podano nam np Palace czy żołądkową gorzką de luxe i były wstrętne. Ze znanych marek to bym kupiła np pana Tadeusza. Cena jest normalna a i jakość i smak sprawdzone. Na pewno zrobię zdjęcia w trakcie przymiarki i wrzucę;-) żałuję że nie robiłam przy zakupie ale to było tak na gwałt;-) i rodzice nie mieli aparatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze to jest ryzyko ale np teraz bylismy na weselu i byl Stock i nikt tej wodki nie znał i wszyscy pili jak wode.... :P nie wiem dlaczego ale byla bardzo delikatna- ja np baaardzo nie lubie finlandii bo mnie jakos tak szypie i gryzie ale nie moge nikogo przegadac i u mnie i u mojego narzeczonego jest stale i zadnej innej :( tak wiec nie pije. i widze ze jak nie jakas nowa to moj tez bedzie chcial finlandie... wczoraj byslismy zapraszac mojego przyszlego szfagra i tak sie pogoscili ze pozniej ciezko mieli sie zmiescc w futryne....:P i dzisiaj mowie do Niego ze jak tak pojdzie to nie zdazymy zaprosic do czerwca- a dodam ze na zaproszeniach prosimy o potwierdzenie do 20 moja...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stock - okropna jest ta wódka. Ja bym jej nie tknęła. Z tego co się jeszcze da pić to ewentualnie Sobieski lub Smirnoff choć ostatnio strasznie polecieli po jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny można długo dyskutować o tych wódkach. Wszystko zależy od tego na jaką partie się trafi. Nasz znajomy pracuje w lubelskim polmosie gdzie produkują Stocka i powiedział nam w której hurtowni kupic wódkę a których hurtowni unikać jak ognia bo mają podroby nie tylko Stocka, czystej, pana tadeusza, soplicy sobieskiego, wyborowej i innych. Mówił mam że najbezpieczniej kupować butelki 0,7l Raz kupiliśmy 0,5l Pana Tadeusza i był ohyda dobrze, że tata miał inne wódki w domu bo by wstyd był tylko przy gościach a potem dostaliśmy Pana Tadeusza 0,7 to był super. nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzieś się doczytałam krótkiej relacji Maandy z jej ślubu i wesela. Było bardzo udane. Mam nadzieję, że i tutaj napisze co nieco o nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My kupilismy Wyborowa :) czyli standard :) najczesciej kupowana w naszym rejonie :) kupilismy juz ja dawno bo jeszcze wczerwcu zeszlego roku ;) a obraczki - 1050 zl na wzor apartowskich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleum- moi znajomi by się zapłakali;-) jak ktoś wpadnie z wyborową na imprezę to się go do sklepu po coś innego wysyła:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tak jest jesli chodzi o sobieska lub zawisze :P heh co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleum- dokładnie;-) co kraj to obyczaj;-) Tak się zdziwiłam z tym siedzeniem z rodzicami;-) u nas to norma. Miałam nie kupować welonu, ale stwierdziłam że cholera czy mi się nie odmieni i zamówiłam taki: http://yfrog.com/2hwelonj najwyżej nie założę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja często na weselach spotykam pałacową i u nas chyba też będzie właśnie ta...ja nie piję takich trunków,ale sporo osób ją chwali więc powinno być dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szukam biżuterii do satynowej sukni..myślałam o czymś z kryształami swarovskiego bo najprawdopodobniej będzie taki kamień w kwiatku we włosach,ale nie wiem czy takie błyskotki będą pasować do waniliowej satyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena27
Miarka ładny welon tez mam podobny tylko są na nim delikatne cyrkonie :) co do tej wódki to naprawde ciezko sie zdecydowac dlatego pytałam jak to u Was dzisiaj byłam u lekarza mam zapalenie gardła :( dzieciaki w pracy mnie wykończyły he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takaa sobie ja- weź wydrukuj wzór i wybierz się do kilku złotników i niech wyceniają. Może taniej zrobią niż w aparcie. Z aparat odstraszyła mnie obsługa była bardzo niemiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka sobie jaaaa ja kupilam piekne kolczyki, chyba podobne o jakich myslisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja Wam powiem ze przez zapraszanie gosci jestem wykonczona!! Generalnie mile jest a nawet milsze niz sie spodziewalam ale zamiast kawka i do domu na nas wszędzie trzymaja po 4 godzinki... i codziennie sie do pracy spozniam bo nie moge sie wyspac ostatnio- liczylam ze w weekend sie wyspie bo nie mam zajec na studiach a tu moj oznajmil ze ma ŚWIETNA mysl: a wiec zaplanowal ze w sobote od rana pojedziemny zapraszac- od rana bo jego ciotki nie pracuja i mozna je odwiedzic tak szybko... tak wiec on chce jechac w sobote do rodzinki do kilku miejscowosci pod Wrocławiem potem do wroclawia i ze tam przenocujemy i na niedziele do Świdnicy Karpacza i Lubawki..... Wrr nie myslalam ze takiego tempa nabierzemy- męczy mnie to. tak mysle ze jak tak pojdzie to za tydzien w niedzele o juz bedziemy mieli wszystkich zaproszonych. najgorsze jest to ze juz za niedlugo slub- 26 czerwca a my nie mamy takich rzeczy jak: auto kwiaty obraczki alkohole napoje garnitur Nie wiem kiedy to wszystko zalatwimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z waszej listy chyba najbardziej czasochłone będzie zakup obrączek i garnituru. Wódka i napoje to pewnie wizyta w jednej dobrej hurtowni. Kwiaty możesz wybrać wzór z internetu a kwiaciarka tylko go wykona:) dacie radę napewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleum--poproszę o fotkę kolczyków:) Noemii...ja mam ślub 2tyg później i tez w proszku...nie mamy samochodu tzn dorożki,alkoholu,obrączek,garnituru,dodatków do sukni...kwiatów...jestem w połowie załatwiana wystroju sali i kościoła...z zaproszeniami w lesie--brak czasu:( ale mam nadzieję,że do końca kwietna się uporamy... a no i moja mała gwiazdka też nie ma sukienusi...hmm... a najgorsze,że...ehh od soboty buczę...moja mama miała planowaną operację na kwiecień,ale zachorowała półpasiec i operację przełożyli na...4dni przed ślubem...chcieliśmy przełożyć na po ślubie,ale szpital się nie zgodził...od nas do szpitala jest jakieś 120km więc raczej nie ma szans aby była na ślubie...zwłaszcza,że po operacji musi zostać w szpitalu 4-5dni jak będzie dobrze... wiem zdrowie najważniejsze ale tak mi przykro...siedze i buczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka sobie jaaa bardzo mi przykro- kurcze a bez tej operacji dobrze funkcjonuje?? wiem ze to glupie ale mojego narzeczonego tata tez mial miec operacje w czerwcu na kregoslup ale ze wzg na nasz slub przelozyl na miesia pozniej... bo boi sie ze po operacji dlugo bedzie do siebie dochodził a teraz jest tak ze go boli tylko wieczorem jak nie wezmie tabletek. takze mowi ze woli byc na weselu a operacje przelozyc. Ale zdaje sobie sprawe ze nie kazda idzie przełozyc- zalezy o jakie dolegliwosci chodzi :/ kurcze to podziekowanie dla rodzicow bedziecie robic?? ja sama nie wiem chyba nie chce tego- bo wiem ze bede starsznie ryczla i moi rodzice tez bo do tego czasu mieszkalam z nimi a po slubie przeprowadzam sie do meza- z jdnej strony sie baaardzo ciesze ze bede z nim caly czas razem ale to odejscie z domu strasznie mnie boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie da rady przesunąć w tym szpitalu czeka się niesamowicie długo na terminy...oni się nie zgodzili a i dla mamy byłoby to niekorzystne...jest mi tak źle,ale wiem że to dla jej dobra a czas działa tu na niekorzyść... ja chciałam przesunąć ślub..odwołac go...nie wiem jak będzie kiedy nie będzie mamy:( będę ryczeć caly czas... z podziękowań na pewno zrezygnujemy bo nam..mi i tacie będzie bardzo źle...nagramy podziękowania na video przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×