Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MarekkMarekkk

Co robić?naciska mnie na ślub kobieta a ja mówiłem NIe od samego początku

Polecane posty

Gość to po co z nia jestes
tracisz czas, w ktorym moglbys znalezc sobie kobiete ktora pokochasz i poślubisz stary już dość jesteś, i nie młodniejesz z kazdym dniem, wiec to juz nie wiek na takie układy dla seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata-----------
Alicja zawsze mi przykro jak czytam takie posty, a zcemu tu z nim wlasciwie jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaElla
MarkuMarku. czyli uwazasz,że twoja dziewczyna, na początku ostzrezona, powinna zablokowac uczucia i traktowac Cie jako machine do seksu- dobrego. Cóż- może i na poczatku tak chciala, ale potem przyszlo zaangazowanie. Adorowana, chroniona- miala prawo się zakochac. Ponoć kobiety zakochują się w facetach, ktorzy dostarczają im orgazmow;) I nadal twierdze,że zainwestowala w Ciebie 2 lata swego czasu. Ty chyba powinienes po seks udawac się gdzie indziej- tam nie tworzy się zadnych zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja - ta druga
no to chyba jasne - kocham go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co z nia jestes
ile ty z nia jeszcze chcesz być? rok, dwa? po 35 roku zycia nie znajdziesz juz raczej fajnej partnerki (nawet liczac, ze bedziesz podrywał tez mlodsze), i zostaniesz starym zdziwaczałym kawalerem ktory tylko siedzi przed kompem i wali konia na redtube tego chcesz od zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaElla
Dlaczego Marek z nią jest?- ktoś tu o to zapytał? Odpowiedz jest prosta. Marek stosuje tę samą taktykę co żonaci afceci, mający kochankę na boku- dla przyjemności, seksu. Po co męczyć się z podrywaniem kobiet, z wyrywaniem ich w klubach, czy tez placeniem xa seks? Marek ma w domu uległa, kochająca kobietę. I poki nie znajdzie następnej, będzie trwac w takim ukladzie , bo mu fajnie - wygodnie. I to jest już egoizm duzego formatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata-----------
marku mimo wszystko ja w jakis sposob oszukujesz, ty nawet nie chcesz okazac sie dla niej dobry zostawiajac ja, tobie jest tylko wygodnie... nie martwisz sie co z nia bedzie, rzeczywiscie ja nie kochasz, bo tak to odcial bys sie od niej i ona jeszcze by kogos znalazla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaElla
I ja się nawet Markowi nie dziwię,że korzsta z sytuacji. Dziwię się tylko tej dziewczynie,że wiedząc to, czeka i prosi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Traktujesz swoją kobietę jako ozdobnik do łatwego życia, marnujesz jej życie robiąc z niej darmową dziwkę. Dla mnie jesteś podłym facetem, zatrącasz psychopatą, któremu się wydaje, że jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu sie faceta czepiacie
stawia sprawe jasno. Dlaczego ON ma odejsc? Jemu to pasuje. Jesli jej nie - to niech ona odejdzie. Przeciez nie ma przymusu. Ze sie zakochala? No to, przepraszam, jej wola i problem. Nie rozumiem, autorze, o co pytasz i czego oczekujesz. Z nia mozesz najwyzej porozmawiac, powiedziec jeszcze raz j a s n o , ze slub absolutnie nie, jesli jej to nie leży, wolna droga. KONIEC. A jesli mimo wszystko zostaje na tych warunkach, to jej wybór. Oczywiscie powiedz to kulturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wakacje
szkoda tej babki, ale sama jest sobie winna zapewne też boi się samotności, bo w końcu jest nadgryziona zębem czasu i na rynku ma małą wartość szkoda mi jej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam znajomego który tak traktuje kobietę. Ciebie zrozumiem, bo skoro jej mówiłeś jak to wygląda to ok (choć nie chce mi się wierzyć, że ona w tym wytrzymała 2 lata. może myślała, że uda jej się Ciebie zmienić?) Ale on mówi, jej że ją kocha a wszystkim na około, że jest z nią z wygody... i dla seksu... żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekMarekkkk
czemu piszecie że jej szkoda?Ona jak mnie poznała miała juz spore doświadczenie w związkach jacy sa faceci do czego dąża była równiez w zwiazku 3 lata czyli dłuzje niz ze mna i tez potrafiłą zakonczyc zwiazek,który jej nie odpowiadał.Więc nie ejst taka"bezbronna" jak ją przedstawiacie.Nie chce odejsc bo wie że ma duzo do stracenia mało jest wolnych facetów w jej wieku ,którzy sie staraja dla kobiety daja jej stały zwiazek,troskę,zainteresowanie,atrakcyjni,na poziomie ambotni ,którzy do czegoś doszli maja jakis cel w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekMarekkkk
Tak chciałbym się ożenić ale z odpowiednią kobietą tzn którą pokocham naprawdę,którą bede musiał zdobywać czyli ja bedę bardziej dążył do ślubu niż ona nie lubie takich nacisków ze strony kobiet.Nie sztuka się jest ożenić z niewłasciwa osoba ,która sie pozniej bedzie okłamywać i zdradzac a takich facetów nei brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uchacha
No skoro Cię naciska to uważaj, żeby nie nacisnęła mocniej i skuteczniej. Nie boisz się, że jej kolejnym argumentem będzie bobo? Pamiętaj najskuteczniejsza antykoncepcja to to taka, którą się stosuje samemu! Skoro widzisz, że ona cierpi i lubisz ją to czemu jej nie zostawisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez uwazam, ze jestes MEGA egoista. Tez masz te swoje 30 lat i tez wiesz, jakie sa w wiekszosci kobiety- ze nie sa z facetami tylko dlatego, ze im fajnie i maja udany seks. Jesli facet jest wartosciowy /a za takiego sie uwaazasz/ licza na cos wiecje, na to, ze on sie obudzi, otworzy oczy i w koncu ja poslubi. Wiec o ile ona, NAWET znajac twoje nastawienie dzilala w dobrej wierze - ty dzialasz w bardzo zlej wierze...NIBY jej nie oszukujesz, ale sam fakt ze o nia dbasz sprawia, ze cie kocha i jest przywiazana. jednym slwem: BAWISZ sie nia i jej uczuciami. Zerwij to jak najszybciej, jesli nie chcesz jej zmarnowac kolejnych 2 lat, kiedy to poznasz jakss ""wspaniala" laske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
zrob jej przysluge i ja rzuc, tyle czasu laska na ciebie zmarnowala a ty masz ja w dupie, to po chuj z nia jestes jak ci nie zalezy...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekMarekkkk
To ona nie chce rezygnowac z tego związku bo wie jakich facetów poznawała do tych 28 lat jacy są i ze ze mną jej było najlepiej że tylko ze mna chce slubu.Ja jej siła nie trzymie za bardzo ja lubie abym ja okłamywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
zajebiscie ja przedstawiles... jaby bycie z toba traktowala jak interes, oczerniajac ja chcesz oczyscic siebie brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekMarekkkk
Czemu piszecie że marnuje czas ona sama powiedziła mi że jestem jedynym facetem którego nie żałuje że poznała ale boli ja to że nie chce jej dac ślubu jednoczesnie tweirdzi że znając mnie nie chciałaby miec go z nikim innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekMarekkkk
Nie oczerniam nikogo ale kobiety troszke inaczej patrza na życie inne sa potrzeby kobiet.Kobieta bardziej dąży do tego żeby facet spedzał znia czas.potrzebuje rozmów,troski niz facet ja jej to daje a ona tak naprawde nie dała mi nic czego nei dałby innemu facetowi przede mną a to niby ja według niej jestem najlepszy z nich wszytkich których poznała wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjk
wiesz jakie sa kobiety, slub i dziecko to dla wiekszosci z nich cel jakiegokoliwek zwiazku pewnie jak cie poznala to mimo ze mowiles ze nie chcesz slubu myslala sobie ze zmienisz zdanie , pokochasz ja z czasem itd, niestety ty okazales sie slowny moim zdaniem ona nie ma za grosz godnosci skoro jest z facetem ktory otwarcie mowi ze jej nie kocha, ja czulabym sie jak maszynka do seksu i robienia obiadkow itd, nigdy bym sie na cos takiego nie zgodzila laska jest zdesperowana i glupia, ale ksoro tak to albo zacisniesz zeby i dzielnie bedziesz sie wymigiwal nadal od slubu albo ja zostawisz definitywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie nazywa wykorzystywaniem jej slabosci. Do ciebie. Mnie sie to kojarzy z dokarmianiem pieska. Od czasu do czasu kiedy podejdzie pod dom rzuca sie mu jakis ochlap, ale kiedy pada lub jest mroz szczelnie zamyka drzwi przed nosem ... moze by smierdzial, albo zabrudzil dywan ... w koncu nie bylby dobrym pieskiem salonowym .... Uwazasz ze lepsze jest: - zostawic pieska w spokoju, az (moze wyglodzonego i budzacego wspolczucie) znajdzie ktos kto go wezmie do siebie lub do schroniska - czy pozwolic mu sie do ciebie przyzwyczaic i pozwalac zebrac o resztki co jakis czas i cieszyc sie, ze piesek dostaje swoja porcje radosci w wystarczajacej ilosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksladdf
do tego co napisała osoba wyzej mozna taka odpowiedz dac tylko z perspektywy facetów.Faceci dązą raczej do przelotnych znajomosci i seksu czyli odwrotnie a kobiety do jak ktos wyzej napisał do ślubu i dziecka dobra OK.Teraz mamy sytuacje nastepujaca dziewczyna spotyka sie z facetem który chce seksu i znajomosci krókiej dziewczyna godzi sie na króką znajomosc mimo iz wolałaby coś dłuzszego ale ona sie wyrzeka tego aby spedzac z nim duzo czasu daje mu luzy jakąs namiastke "przygody"ale liczy że dostanie związek jesli facet zadowoli sie pieszczotami bez seksu a ona nie ejst gotowa dac mu wszytko oddac sie cała czyli seks to facet nie ma prawa wymagac od dziewczyny której nie poświeca czasu,nie daje troski zainteresowania nie moze wymagac seksu chyba że ona juz spała z kims wczesniej i nie potrzebuje czasu lub jest na tyle dojrzała ze sie szybko podnieca.Tak samo jak ja jako facet wole przelotne zwiazki a jak mam tworzyc zwiazek z kobeita to wiele od neij wymagam bo to ja jej daje to czego ona bardziej potrzebuje ale nie musze jej dac wszytkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekMarekkkk
Nie daje jej żadnych ochłapów daje jej to czego jak powiedziła żaden jej nigdy nei dał sama tak mówiła że kazdy był ode mnie gorszy czegos mu brakowało ja jej duzo daje prawie wszytko oprócz slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
problem autora topiku jest dosc frapujacy, ale najbardziej udane i do smiechu sa niektore wypowiedzi medrcow i medrczyn od zwiazkow :D :D typu, ze 35 facet nie znajdzie fajnej kobiety, lub ze autor tematu wykorzystuje lub oczernia swaja kobiete :o marek stawia sprawe jak to widzi, a ze jego partnerka z takich czy innych wzgledow, byc moze jest to po prozsu uzaleznienie psychiczne, pozostaje z nim w zwiazku, to przeciez nie jego wina. ludzie chca byc w zwiazkach nie tylko w celach rozpolodowych i milosnych, jest wiele innych powodow - mile towarzystwo, udany seks, fajne rozmowy, wspolne zainteresowania. z innej beczki, to wiele kobiet z duza checia wyszloby za maz za niekoniecznie idealnego faceta, po to tylko zeby sie rozmnazac i zeby sie rodzina nie czepiala o staropanienstwo. marek akurat nie chce tak postapic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekMarekkkk
odpoweidzcie mi kobiety czy kazdy waszym zdaniem facet jets odpoweidni żeby mu sie oddac?Zadaniem faceta jest rozbudzenie kobeity aby miała ochote na seks.Kobieta powinna mnie tak zakrecic zeby chciał slubu tak powinno byc ja jestem otwarty zeby poczuc miłosc ale nie bede udawał ze ja czuje jesli tak nie ejst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekMarekkkk
pomaranczowa dzieki za te słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W temacie bylo pytanie: Co robic? No, coz wypda powiedziec: ciagnij to, tak jak jest. Wilk syty i owca cala. Tylko po co pytasz, skoro wiesz ze jest "w porzadku". Ja bym sobie tak nie pozwolila, znajac twoje nastawienie ale bywaja osoby slabsze, dlatego napisalam, co napisalam. Widac kazdy jest kowalem wlasnego losu. Ona tez. p.s. A co taka kandyatka powinan wykrecic, zeby byla godna byc twoja zona ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×