Otyłe w ciąży - jak sobie radzicie?

No jak ma się nieregularne cykle to rzeczywiście nie ma co brać pod uwagę terminu z OM :) To na kiedy masz termin?

Termin mam na 21-22 lipca.

O to raczek będzie :) Raki są świetne. Poza tym zostaje Wam jeszcze połowa lata, żeby się pogrzać z maluszkiem ;)

No wlasnie fajnie ze polowa lata zostaje, juz nie moge sie doczekac hehe. Teraz mamy z maluszkiem troszke problemow bo jak bylam w polsce tydzien temu moj gin powiedzial ze mam troche za geste wody plodowe I musze to monitorowac, tutaj w uk teraz czekam na list zeby mi usg zrobili boje sie ze tu mi nie pomoga wiec znow bede do polski leciec. Do tego odczuwalam ruchy juz w 17 tygodniu od usg takie nie regularne ateraz nic prawie, niby z malym jest ok ale martwie sie, moj gin powiedzial ze. Moge dopiero czuc ruchy okolo 22tyg gdyz no jestem przy kosci I na brzuchu mam tluszczyku, no I powiedzial ze dzidzia rusza sie tak spontanicznie ze mogl uderzyc pupa w sciane macicy I to moglam poczuc ale ze to nie regularne kopniaki. ja sie tylko martwie ze nie czuje tak jak przedtem..

Możliwe, że czułaś jakieś gwałtowniejsze ruchy maluszka, a teraz się uspokoił. Ale to nie jest nic niepokojącego. Poza tym niektóre maluszki są bardziej, a niektóre mniej aktywne. Np. moja znajoma ma dwójkę dzieci. przy pierwszej ciąży mały się prawie wogóle nie ruszał i się bardzo martwiła (wszystko było w porządku), przy drugiej co chwila była skopana. Co dziecko to inaczej ;) Także trzeba to po prostu kontrolować, a jak coś niepokoi to mówić lekarzowi i już :)

Oby :) nie panikuje jak narazie, jak za dwa lub trzy tygodnie bedzie tak samo to sie zaczne martwic, mysle ze to jest juz ta chec czucia malego na okraglo :)

Jeszcze da Ci w kość, zobaczysz :)

witajcie jestem tu nowa ;) I pisze by się was poradzić , obecnie mam 88 kg przy w 161 wzrostu, wiem nie bardzo to brzmi ale bardzo bym chciała miec dziecko, zwłaszcza że ostatnio dowiedziałam się ze mam lekka niedoczynność z tego faktu przymuje hormony i jeszcze jak by było mało mam zespoł policystycznych jajników i tego faktu tez przyjmuje hormony z narzeczonym chcielibyśmy mieć dzidziusia ale nie wiem czy nie jestem za gruba. dopiero staranie były by w kwietniu taka ma być przerwa po tabletkach ale sama nie wiem czy lepeij nie zrezygnowac z tego faktu i schudnąć. narazie dbam o siebie i sie ruszam jem regularnie i zdrowo wiem juz mam 23 lata wiec moze to najlepsza pora prosze o jakies porady wasze zdanie co sadzicie ....

;) witam wszystkich

Witaj nowa kolezanko! Mialam takie same problemy jak Ty, wazylam 97 kg przy wzroscie 160 mialam pco, leczenie hormonami przez 6 lat, wzielam sie za siebie schudlam do wagii 82kg I bedac na diecie zaszlam w ciaze. Pco sie cofnelo, endometrioza minela. Jajniki zaczely. Jajeczkowac, wiec jesli bierzesz hormony polecam odstawic je jak najszybciej I sprobowac zrzucic troszke wagii. Musisz zobaczyc czy po odstawieniu hormonow. Jajniki beda sie zachowywac normalnie th jajeczkowanie itp. Ps. Wierze ze moze sie udac, mi powiedziano ze nie bede mogla miec dzieci lub bede miala wielkie problemy zeby zajsc w ciaze, odstawilam hormony schudlam 15kg I teraz czekam na mojego synka ktory ma sie urodzic w lipcu :-) powodzenia

Dziekuje bardzo za odpowiedz i życzę szczęśliwego zakończenia i zdrowia dla maluszka i Ciebie

Witam. Chciałam się tylko pochwalić, że 13.04 przyszedł na świat mój drugi synek. Jest zdrowiusieńki. Dostał 10 punktów. Ważył niecałe 4 kilo, ale i tak udało nam się urodzić bez nacięcia. Ja już ważę 9 kilo mniej niż w momencie zajścia w ciążę. Też czuję się znakomicie i jestem bardzo na chodzie. Pozdrawiam :)

Hej,chce miec dziecko ale waze 83 kg przy wzroscie 160cm :( choruje na policystyczne jajniki czyli mam zaburzenia hormonalne ,w ciagu dwoch lat przytylam ponad 20 kg ale przedtem tez nie mialam stalej wagi,chudlam i tylam i tak w kolko ,ale pierwszy raz waze tyle co teraz waze :( jakos ciezko mi idzie z tymi dietami,wogole jak jem normalnie tak jak inni to tyje,zeby utrzymac swoja wage albo troche schudnac musze jesc tylko salatki i zero tluszczu,oczywiscie o slodychac musze zapomniec ... troche duzo stron na tym topiku a ja nie bardzo mam czas na czytanie tego wszystkiego,powiedzcie mi czy przy takiej wadze moje dziecko moze byc nie zdrowe?

ja nie wierze w te bzdury zaszłam w ciąże przy wadze 95kg i 175 wzrostu ciąża przebiegała prawidłowo i mały jest zdrowy

Nikt mi nie powie ze pusztsya kobieta nie może zajsc w ciąze i urodzic zdrowego dziecka. Ja zasząłm w ciąze wazac 125 !!! kg ciaza przebiegała ksiazkowo, synek okaz zrowia. Dziś ma 7 lat i jest zdrowym , wsyportowanym dzieckie, cwiczy karate. A ja cóż waze sobie tyle ile waże :)))

no co jest babeczki? wracajcie na topik. A jak sobie radzę?wcale,mam dość namiotów w które się ubieram. i marzę o odchudzaniu.Sama na siebie jestem wsciekła,ze nie odchudzałam się przed ciążą.

A ja zachodząc w ciązę ważyłam 110kg a teraz w 35tc ważę 113kg i czuję się swietnie, atrakcyjnie aczkolwiek chyba chciałaby sie odchudzic po ciazy - zobaczymy :)

ja w pierwszej ciąży przytyłam 15 kg i ważyłam 75 kg, niestety po porodzie moje hormony tak sfixowały że przytyłam kolejne 25 i co z tego że karmiłam cycem i mało jadłam i wogóle, jak i tak tyłam. wiem co to znaczy mieć zaburzenia hormonalne i wpełni ciebie rozumiem żanettt! teraz waże 100 kgi jestem w 3 miesiącu ciąży. Pewnie że się boję ale co z tego. Zaszłam w ciążę czekając na wizytę u endokrynologa, bo są takie kolejki w Polsce. I możecie mi wierzyć lub nie ale ja już byłam na tylu dietach że już tylko jak się okazało leczenie hormonalne może mi pomóc. Więc dziewczyny głowa do góry i nie przejmujcie się głupimi komentarzami na temat waszej tuszy bo kto tego nie przejdzie nie zrozumie! Żanettt a Tobie życzę wszystkiego najlepszego!

Gosiulla....nawet nie wiesz jak sie ucieszylam widzac Ciebie w podobnej sytuacji do mojej...waze 102kg i jestem w ciazy (pierwsze tygodnie)....przerazilam sie straszliwie, bo martwie sie,ze moge strasznie przytyc...i jak sobie z tym poradzic. w pierwszej ciazy wlasciwie nie nabralam kilogramow,ale za to po ciazy 15kg przez lenistwo i obzarstwo, teraz juz wiem,ze po urodzeniu biore sie za siebie,i tez musze udac sie do endokrynologa ginekologa, bo mam problemy z tarczyca i pco....wiec bede potrzebowala pomocy,zeby pozbyc sie kilogramow tluszczu... Jak masz ochote wspierac sie wzajemnie, napisz do mnie, napewno odpowiem gg2895113 pozdrawiam magda

Czesc wszystkim :) dolacze sie do Was,choruje na PCOS i jestem otyla niestety :/ waze 85 kg przy wzroscie 160 cm, nie powiem ze nie potrafie sie odchudzac bo potrafie i naprawde jak zaczynam jakas diete to mi kiloski ladnie schodza,ale problem tkwi w tym ze jak troche odpuszcze to szybciutko wracaja :( dziecka chce miec,poki co zaczelam ograniczac w jedzeniu,ale starania nie odlozylam bo z moimi jajnikami nie ma na co czekac :)

Hej dziewczyny. Fajnie znależć pokrewne dusze, które borykają się z podobnymi problemami co ja :) Mam nadzieję,że tu znajdę wsparcie, a nie wyzwiska. Jestem w 24 tygodniu tzeciej ciązy i noszę bliźnięta. Wazę 108 kg, od początku ciąży przytyłąm 4 kg. Czuję sie świetnie i nie mam żadnych problemów, a ciąża przebiega swietnie. Moja ginekolog za nadmierne kilogramy mnie nie goni, jest w ogóle wspaniałym człowiekiem :) Powiedzcie mi, czy staracie się trzymać jakąś diete, czy po prostu jecie normalnie tak jak zawsze? POzdrawiam :)

Jak można się czuć swietnie mając 113 kg?????? Nawet w ciąży... Załoze sie że męczysz sie z kazdym schodem i sapiesz jak słoń, masz problem za zakładaniem butów i ogólnie z płynnymi ruchami. Do tego na 100% przed ciązą nie przebiegłabyś nawet 0,5 km. Jesteś patologicznie zatłuszczona, otyła i moim zdaniem chora wiec nie pierdziel tutaj że czujesz sie świetnie, bo nikt normalny Ci w to nie uwierzy... Nie wyobrażam sobie również jak można się czuć dobrze psychicznie widząc w lustrze 113 kg wieloryba :O Nie wiem po co grubasy wmawiają sobie i innym że swietnie czują się z taką wagą. Otyłość to choroba, a ktoś kto z upodobania do żarcia wpędza sie w nią i dodatkowo ryzykuje zdrowiem swojego nienarodzonego maleństwa jest chory podówjnie!!!!!

Jaką miłością trzeba pałać do jedzenia zeby robić z siebie takie potwory. Rozumiem 3-5 kilo za dużo, ale 50???????? Masakra

do mamy big size -zapewniam Cię,ze mimo takiej wagi można czuc się dobrze w ciaży.Szczególnie jak się ma 180cm wzrostu jak ja.Mam dobre ciśnienie,wszystkie badania wyszły mi ok,nie mam obrzeków.Zaczełam 23tydz ciaży.I mam w domu słodkiego 2latka,za którym biegam. dziewczyny-na odchudzanie przyjdzie czas po ciaży.ja nie stosuję własciwie diety.Staram się nie obzerac,jem mało pieczywa,pozeram biały chudy ser,pomidory,jem chude mieso(chociaż od miesa mnie odrzuca,ae staram się czasem zjeść)nie pije napojów gazowanych.Piję kawę rozpuszczalną z mlekiem jak mam ochotę(z reguły rano filiżankę).Ganiam za małym.Nie palę(nigdy nie paliłam).I schudłam do tej pory 4kg.

A ja nie moge zrozumiec czemu wchodzicie na ten topik i nas obrazacie? Miłośc do jedzenia?Niekoniecznie,mogą to byc tez zaburzenia hormonalne lub odreagowanie (jak u mnie)bardzo ciężkich przezyc

Ewa, co sie będziesz tłumaczyć jakiemuś frustratowi. Ulżyło komuś? i gitara. Ja nie będę podejmować dyskusji w tym temacie. Poza tym topik, nie o tym. Teraz gdy wchodze niedługo w 3 trymestr boje się zatrzymania wody w organizmie, więc przydałoby się jakiejś diety chwycić, takiej chyba bezsolnej.

Racja,chrzanic frustratów :P O kurcze,gratuluje Ci bliźniaków. U mnie 3trymestr juz niedługo,Bede miec drugiego syna.

Z tą dietą to spytaj lekarza.

hehe..ja powiem tyle....kazdy wie, ze chude to wredne :-) wiec mysle,ze nie powinnysmy sie przejmowac jakimis tam opiniami zachudzonych, badz niedozywionych lasek co wypisuja swoje madrosci zupelnie sie nie zastanawiajac co pisza.... ehhh szkoda gadac....ciesze sie ,ze Wy jestescie i ze mozemy sie wspierac :-) gratulacje blizniakow :-) pozdrawiam

Ewa, to jesteśmy na tym samym etapie :) U mnie będzie parka :) A w domu szalona 6 latka i 1,5 roczny urwis :) więc jest za kim biegać :P