Łysienie plackowate-jak je leczyć?

Czy ktoś zmagał się z tą przypadłością? Jak długo trwa leczenie? Proszę o informacje.

Najlepszym srodkiem na ten rodzaj łyśienia sa hormony , polecam Cyprest czy Diane 35 ale musiałabyś isc z tym do endokrynologa aby zbadał Ci hormony tzn Masz za dużo testosteronu , dlatego wypadaja Ci tak szybko włosy, A najlepiej kiedy udasz sie do ginekologa on z łatwośca przepisze Ci diane 35 lub Cyprest , leczenie trawa 3 miechy chyba? tak przewaznie jest... choć moze trwac krócej to zalezy od poziomy hormonów lub danej osoby , mozna także brac np skrzypovite i cynk ale to w czasie kuracji lub po niej , niestety hormony bedzie trza brać caly czas poniewaz to samo od siebie nie zniknie;/

A jeśli ta przypadłość dotyczy faceta?

A to tylko hormony;/ tylko i wyłącznie nas niestety nie wylecza z tego hmm... zalezy od wieku jesli masz powyżej 30 to normalne i nic nie poradzisz , jesli masz poniżej 20 to juz jest problem;/ , zaden lekarz nie przepisze Ci tabletek hormonalnych poniewaz boja nie że niby coś sie stanie tzn moga Ci sie piersi powiekszyć problemy z wydzielaniem spermy , ale nie bezpłodnosc... skóra staje sie ładniejsza , włsoy bujne itp po prostu wyglada sie po lekach hormonalnych pięknie , chcesz to moge Ci wsyłać na maila sprzedawce który sprzedaje leki hormonalne tzw "antykoncepcyjne" - bo one takze są anty... leczenie trwa 3 miechy , i byś musiał brac je ciągle...! cały okres zycia bo po odstawieniu ich znó testosteron zaczyna niszczyć mieszki włosowe na głowie;/ a na innych częsciach ciała pobudza do rozrostu np nogi brzuch

ale ty chcesz dac facetowi zenskie hormony?! urosną mu piersi od tego?

Nie... moga ale nei musza moga sie troche powiekszyć ale to by musiał byś zdesperowany:D , ja tylko mówie jak jest mozę pojawić sie wydzielina , ja studiuje dermatologie wiec sie nie kłóć , ostatnio były wykłady o tym własnie , ale było mówione tylko i wyłącznei o kobietach ,bo u facteów jest to dosc częste i normlane

Dzięki za odpowiedź, ale ja szukam leków naturalnych. Nie truję się farmaceutykami. Słyszałem o preparatach z morza martwego, ktoś mówił o piciu soku z pokrzywy i kuracji miodem 4składnikowym. Ktoś próbował tych sposobów? Są dość kosztowne, więc chciałbym najpierw rozeznać temat.

jak sie ma lysienie plackowate,to idzie sie do lekarza robi sie badania, lekarz robi miksturke - specjalnie dla Ciebie do smarowania skory glowy,nawet druga standardowa i smarujesz codziennie przez jakis czas, czasem cynk zapisuje,chyba ,ze wystepuja problemy z przyswajaniem, wtedy zmienia do lekarza forum,to nie szpital

Na pewno spróbuję tej maści. Widzę że forum to nie szpital :P

Forum biosłone to raczej odtruwalnia :D

Ja do lekarzy chodzę w ostateczności. Oni to tylko skutki leczyć potrafią. Na badanie przyczyn to nie mają kasy i szkoda ich czasu.

Choruje na pysienie plackowate. Rok temu udało mi sie je wyleczyć i włosy ślicznie odrosły, ale ponad miesiac temu problem pojawił sie znowu. Jestem załamana, bo mam dopiero 15 lat i całe życie przede mna, a musze sie borykać juz z takim problemem. Jakby ktoś chciał wymienić sie informacjami jak sobie radzić z ta choroba i jakich lekow sie używa podaje mój numer gadu-gadu:1550165.

a jakiez to badania robi sie na łysienie płackowate??? pierwsze słysze o jakichs badaniach na to łysienie........pzreciez przyczyna łysienia plackowatego nie jest znana konkretnie, tu chyba nie decyduja jakies hormony, bo łysienie plackowate to moze byc tez z nerwow

a ja choruje już od 8 lat, raz udalo mi sie wyleczyć i po roku byl nawrót, jestem po wizycie u kolejnego dermatologa, moze on pomoże jak nie to czeka mnie perulka

czesto wynikiem takiego łysienia u dzieci jest stres np. w szkole. polecam przeczytać http://www.handsomemen.pl/wlosy,lysienie,lysienie_plackowate_u_dzieci.html łysienie znika jak stres znika. proste

Mam ten sam problem od 8 lat, choć dopiero dziś się odwiedziałam, że to się jakoś nazywa ;) do ej pory myłsałam, ze po prostu włosy mi garsciami wypadają. Poczytałam internet i zgadzam się z teorią, że może to mieć związek za stresem, ale i niedoborem jakiegoś składnika też. 8 lat temu miałam wypadek komunikacyjny, po nim zaczely sie problemy z wypadnaiem włosów, właśnie tak "plackami". Stosowałam wszystkie dostępne środki na rynku (szampony, preparaty witaminowe itd otp) po każdej operacji pojawiał się znów problem "placaków" i jedyny szampon jaki był na ptrawdę skuteczny to vichy. Dwa miesiące temu poroniłam i znów wyłysiałam, bardziej niż zwykle. Miesiąc temu zaczęłam stosować maseczki z olejem rycynowym (wymieszane z różnymi naturalnymi dziadostwami) i dziś mam już 3 mm włosów!!! :)

Moja Bratowa jakiś czas temu miała tę przypadłość - w formie przejściowej prawdopodobnie na tle stresu. Wypadły jej 4 kępki włosów, placki zupełnie łyse o średnicy mniej więcej 1,5 - 3 cm. Smarowała tym środkiem na porost włosów z Vichy (ampułki) Po 2 tygodniach od pierwszej aplikacji w miejscach pozbawionych owłosienia pojawił się meszek............dziś problem minął - choć co 6 miesięcy nadal stosuje tę kurację. Także jest ona skuteczna na pewno, gdy problem jest przejściowy, i tylko z takim przypadkiem miałam styczność, niestety na stany trwałe...........tu nie pomogę.

Moja mama miała problem z łysieniem, znalazłysmy w Warszawie lekarza - dr Tilszer, leczenia co prawda dtroche trwalo, ale efekty sa super - malo ze placki znikneły, to jeszcze reszta wlosow sie wzmocnila!!!!!!!!

ja tez mam lysienie plackowate i nikt mi nie moze pomoc,co twoja mama brala na porost wlosow

Hej.Ja mam 15 lat i nie mam polowy wlosów .Mam łysienie plackowate ale nie wiadomo dlaczego z jakiej to przyczyny ;/;/;/... Co mam robic??? bylam juz u lekarzaa ale nic mi nie pomagaja te lekii ;/,

a jakie leki stosujesz

wieraj nafte 3x w tygodniu - odrost włosów murowany!

Ja też miałam łysienie plackowate. Wszystko zaczęło się w listopadzie 2008, włosy wypadały mi kilka miesięcy. Całe szczęście tylko w jednym miejscu o średnicy 4 cm. Lekarka zapisała mi jakiś wyciąg z aloesu (doustnie), Seboradin (taka ziołowa odżywka do spryskiwania), Loxon i jakiś preparat sterydowy, oczywiście wszystko do wcierania we włosy. Kilka miesięcy minęło i włosy zaczęły odrastać. Włosy odrastały jaśniejsze niż miałam i kręcone mimo, że mam proste, więc na końcówce tego kłębka mam inne włosy niż pozostałe i to właśnie teraz ludzie zaczęli bardziej zauważać, że coś jest nie tak, niż jak miałam łysinę. Nawet mama mojej koleżanki myślała że to taka peruka. No i póki co dalej nie wypadają. Nie ma się co załamywać, to jest choroba do wyleczenia. Robiłam wszystkie możliwe badania i jestem zdrowa, a przyczyną był stres.

ja choruję od 3 lat, leczę się wciaż, zmieniam dermatologów i sposoby leczenia, ale nic nie działa. żadne mieszanki ani preparaty do wcierania w skórę głowy, ani mezoterapia, ani puvy. Mam 15 lat, choroba jest dla mnie uciążliwa. Jest na tyle zaawansowane, że nie da się już jej ukryć. Placki sa duze i prawie na całej głowie. Zaczynam mysleć nad kupnem peruki. Co Wam pomogło ? Jak udało Wam się pozbyć tego problemu ?

Witam właśnie znalazłam to forum i też chciałabym coś powiedzieć na ten temat. Ja mam łysienie, a zaczęło się po urodzeniu 2 dziecka.Było to naprawdę nie liczne wychodzenie włosów.Jednak po 3 ciąży zaczęłam łysieć szczególnie na czole/ tak zwana grzywka zanikła/ Mam kompleks z powodu takiego wyglądu , ludzie sie przyglądaja , a niektórzy nawet dopytują się co się stało że nie mam włosów. Jest to krępujące mam dopiero 33 lata. Byłam u endokrynologa, powiedział że można zrobić przeszczep włosów, dermatolog przepisała Loxon i Alpicort niestety efekty zerowe. Trudno mi wiosną chodzić bez czapki ,bo zimą ukrywam swoją łysinę. Czasem nie chcę wychodzić z domu , załamuję się... Czytałam tu ciekawe porady jednak wiadomo że nie na wszystkich podziałają farmaceutyki , bo przyczyny są różne.

mnie niestety też dopadła ta uciążliwa choroba We wrześniu ubiegłego roku zaczęły w strasznie szybkim tempie wypadać mi włosy W niektórych miejscach pojawiły się łyse placki Zaczęłam stosować przeróżne specyfiki i coś pomogło bo włosy mi zaczęły odrastać i to w zaskakująco szybkim tempie Jakieś 3 tygodnie temu odpuściłam sobie systematyczność pezkonana że już wszystko ok ale niestety zauważyłam że włosy się osłabiły i te które odrastają zaczęły na nowo wypadać a więc wszystkie specyfiki ponownie zaczęłam stosować z dużą systematycznością Tak na prawdę który z nich był skuteczny nie wiem ale na pewno coś pomogło Stosowałam m.in. Kamiwaze, krem na wypadające włosy firmy Himalaya,leki homeopatyczne preparaty z mumio i przeróżne oleje a także biostyminę Jeżeli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej to piszcie na maila zuzia224@wp.pl a odpowiem na każde pytanie bo wiem że każda informacja jest bardzo ważna Pozdrawiam

Przepraszam ale powyżej przez roztargnienie napisałam zły adres mailowy prawidłowy to zuzek224@wp.pl

Witam Czy ktoś ma podobny problem i jest z okolic Lublina?, bardzo zależy mi na adresie lekarza który by mógł pomóc.

z doświadczenia męża zdecydowanie polecam kolagen naturalny grahite http://www.kolagen-naturalny.net.pl ceny niższe już po zalogowaniu na stronie sklepu, naprawdę warto ;-)