problem z zajściem w drugą ciążę

Bratowa aaaa kisa,masz rację bratowa!;) pewnie dlatego,że nie mam bratowej,hihihih

Pola ja tez nie mam brataowej , mam szwagra i to w dodatku amerykanina :P

kisa- to masz za darmo naukę języka angielskiego:) fajnie:)

idę się zdrzemnąć:) papa

Ależ się dzisiaj napracowałam :) Marzę żeby tylko się położyć do łóżeczka na chwilkę ...Maam sala boska...hmmm pozazdrościć

hej! BYLAM DZIS na usg na tej przeziernosci karkowej i czy dzieci nie maja chrob genetycznych i wszystko jest ok ciesze sie bardzo jeden to jest rozrabiak nie chcial dac sie zmierzyc ale sie udalo od piatku urosly po 1 cm dl szybko co nie wiadomo czy sa dwu czy jednojajowe niby maja wspolne lozysko ale to jeszcze za wczesnie tam chyba jest jakas linia miedzy nimi i lekarz podejrzewa ze sa dwu jajowe

Evika77 ściągnęłam ten program karta i wpisałam swoje wyniki .wychodzi że w środę mam się przytulac.na czwartek rano zapisana jestem na usg z oceną owulacji.zobaczymy może tym razem się uda.tak bardzo bym chciała

WItam dziewczyny :) U mnie dalej pada śnieg...śliczna zima...Bigmam masz szczęście, że lekarz się poprowadzi, zleci wszystkie badania - będzie dobrze :) Klaudia napisz jak zareagował Twój mąż ? Ja dzisiaj mam wizytę i już się denerwuję ...

Izaa ile próbowałaś zanim zaszłas bo z wczesniejszych stron dowiedziałam sie że tobie sie udało

witam mam córeczke ma 6 lat . teraz staram sie o drugie dziecko tylko ze bardzo sie boje ze bede miec problemy z zajsciem w ciaze bo juz 3 razy mialam torbiel na lewym jajniku ( torbiel sie pojawia co dwa lata ) zawsze ten sam jajnik zawsze lewy z prawym sie nic nie dzieje, jest zdrowy wg lekarza czy mial ktos taka sytuacje staramy sie z mezem dopiero 1 miesiac ale mam straszne obawy , dodam ze miesiaczki mam regularne tylko ze moga byc one moze bezowulacyjne z tego co wiem ? czy kto tak moze miał ? leczenie torbieli u mnie zawsze metoda hormonalna i zawsze torbiel peka po leczeniu . prosze o odpwiedz jak ktos tak miał ? czekam

Witajcie kochane! BIGmam życzę powodzenia w starankach. Iza33 - nic się nie bój wizyty będzie wszystko dobrze, zobaczysz. Powiedz Iza mówiłaś już w pracy? Pumka27 - ja nie potrafię Ci pomóc, nigdy nie miałam torbieli więc nie wiem jak to jest. Ale starasz się dopiero miesiąc więc wszystko jest na dobrej drodze i napewno Tobie się uda.

dzieki za odpowiedz .pozdrawiam

Bigmam w 2007 roku starałm się pół roku i nic...wydawało mi sie że to już koniec a później zmina pracy -przerwa w staraniu a w tamtym roku za 3 cyklem sie udało. Evika nie mowiłam jeszcze bo dyrektor był na urlopie i wraca jutro. Wiesz tylko, że on zawsze wszystkie dziewczyny wysyła na chorobowe...a ja chciałabym jeszcze popracować ale zobaczymy :) Coś czuję że i tak zmiana pracy mnie czeka... taka długa przerwa a nieobecni tracą ale to nie pierwszy raz :)

Iza33 - ja też kochana obawiam się o pracę, czy jeszcze będą ją miała jak wrócę po macierzyńskim ( u nas w firmie i tak są teraz spore zwolnienia). Nie wiem jak będzie i martwi mnie to okropnie, bo trzeba pracować żeby wychować dwójkę dzieci. Może dyrektor nie postawi Cię pod faktem że masz iść na chorobowe. A swoją drogą to strasznie głupie, bo jak kobieta dobrze się czuje i chce pracować i jej zależy na pracy to dlaczego niektórzy pracodawcy wysyłają na chorobowe? Po prostu ułatwiają sobie sytuację a nie kobiecie, która spodziewa się dziecka. Ech, miejmy nadzieję Iza że będziesz pracowała ile tylko zechcesz.

Evika hmm zobaczymy - nie ma co planowac bo zawsze wychodzi inaczej...Kisa śpisz?

witam Was, czy można dołączyć?

ja ślę wam buziolki i zmykam bo dzisiaj mam robotników wpadnę wieczorkiem :)

Aled zapraszamy :)

straszne są te problemy z pracą.... aż strach sie starać, że potem może być tak niewesoło....

straszne są te problemy z pracą, aż strach sie starać, że potem może być niewesoło.....

coś mi komputer szaleje

nie wiecie co trzeba zrobić żeby się e-mail nie pokazywał (bo musze się wylogowywac i zalogowywać przed każdą wypowiedzią, żeby się nie pokazywał)

Aled już Ci się maiel pokazał :) powiedz coś o sobie ...

już wiem. ale widzę że wszyscy zajęci a ja mam właśnie wolną chwilę ;-))

hmmm, no więc mam juz jednego smyka w domu, ma 3 latka, pracuję zawodowo i tez sie stracham o pracę bo ida niewesołe czasy a tu takie plany...... staramy sie z mężem o siostrzyczke dla bąbla albo braciszka od 5 miesięcy gdzieś i na razie cisza w tym temacie. niby bez stresu, ot tak, ale im bardziej sie nie udaje tym wiekszy nacisk...

za pierwszym razem staraliśmy się jakieś dwa lata, w końcu sie udało, i prawdę mówiąc myślałam, że za drugim razem będzie prędzej, ale widać się pomyliłam.... a tu czas leci i różnica wieku coraz większa.

Aled odchowasz sobie synka ...z jakiego jesteś województwa ?

sądzę, że już odchowałam na tyle że teraz czas na drugie ;-)) on juz duży chłopczyk... jestem z śląskiego. możesz ty mi coś napisać o sobie?

Aled mam już 7 letnią córeczkę i w sierpniu urodzi mi się drugi dzidziuś :) I wiesz z jednej strony to dobrze że moja córcia już jest odchowana :)

acha, dlatego pisałaś o odchowaniu ;-)) ile masz lat jesli mogę spytać? ja mam 34. i z jakiego woj. jesteś? no i co ty tu robisz na tym forum w ciązy :D? ale chcę ci napisać że baardzo ci gratuluję!!