Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

Pola dziękuję za czekoladkę :) Pychotka :) Dzisiaj idę do dentysty brrr i moja córcia też :( ALe jak mus to mus. mAAm - czekamy na faworki :) Ale ja z reguły jestem niecierpliwa dusza :) nuska - z tymi babciami to już tak jest :( Mają swoje lata i nie ma się co im dziwić. Moja teściowa ma 70 lat, nie choruje dzięki Bogu ale wiadomo, że lata robia swoje. Pilnuje Bartunia, wiem że krzywdy mu nie zrobi, że synek jest szcześliwy, nakarmiony itp. Ale wiem też że jest jej ciężko :( I tym bardziej jestem jej wdzięczna za to że wychowała i wychowuje mi dalej dwójkę moich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dalej sobie pogadam :) Po prostu mam taką robotę że nie wiem z której strony mam ją ugryźć i z której strony za nią się wziąść, dlatego wolę z Wami pogadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No gdzie Wy znowu jesteście??? Normalnie uciekacie jednak przede mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki pierwsza partie juz wam daje {} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}{} {} {} {} {} {} {} {}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem - grubsza o parę deko ale jestem ;) pochłonęłam właśnie Bounty i kończę Twix'a - no boskie uczucie.....mogę się podzielić kawałeczkiem póki jeścio jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
july- ten twoj apetyt na słodkie jest podejrzany;) mAAm- mmmmm faworki,mniam mniam;d dzieki;) Evika-gratulacje,nie ma to jak przypięczętowac transakcję:) A mieszkanko rzeczywiscie duże macie, tylko czemu ta łazienka taka mała??? nasze ma 63 m2, łazienka z kibelkiem razem,ale wanna narożna 150/100 weszła i kabina prysznicowa tez weszła jak zmniejszylismy troszkę przedpokój ,po prostu jest jakby dobudówka do łazienki dla samej kabiny,pralke wyprowadzilismy do kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) U nas ok..Natalka ma sie juz lepiej..ale za to mnie boli potwornie brzuchol...i okres bardzo mocny mam...ale to pewno wpływ LUTEINY . Do tego zamarzła nam rura w kuchni i nie mam wody :( :( szlak mnie trafia a nawed 2 bo ze wszystkim do kibla musze latac amyc naczynia w misce...no sredniowiecze......mam nadzieje ze jak zejda mrozy to i rura pusci byle tylko nei zamocno...i zeby jej nie rozwaliło.....wrrrrr mAAm--faworki pychota :) :) no i gratki dla sunia :) a jak @ jest ?? a moze nie przyjdzie :) Evika-GRATULUJE umowy !! prezes wiedział kogo docenic !! krop.ka-zdróweczka zycze !! -july...ile kobiecie d szczescia potrzeba...dwa batony :) nuska-ale sie uśmiałam jak czytałam opis łazienki :) :) Ja juz domek wysprzatałam obiadek zjedzony :) pomidorowa i kluseczki na parze z sosem czekoladowym.... :) a teraz Natka chce isc spac i prosi zebym jej bajke poczytała wiec ide do mojego dziecia :) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmowa na gg Milanka: Pójdziesz ze mną na zakupy jutro? Pomożesz mi wybrać kurteczkę :* MIJA 20 MINUT: Milanka: Kochanie. Chciałam to powiedzieć Tobie w twarz, jednak dzisiaj na zajęciach nie mogłam się przełamać... Na gadu jest trochę łatwiej... Milanka: Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli dzidziusia. Korek: No masz... to pewne!?? Korek: Kurde, dziewczyno... jak ja to ku*wa starym powiem!? Korek: Jesteś tego pewna!? Milanka: Nie, tak sprawdzałam czy jesteś. To idziemy do sklepu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z życia moich dzieci: - mamo a czy aleksik umie chodzić? - nie, kochanie, nie umie... - to po co mu nóżki??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KROPKA- hihihihi:D uśmiałam się :D dobre :) KIKI- ja do 28 .01 jeszcze biore luteinke ,a 29.01 -30.01 powinna być @ czuję ż esie pojawi :( bo juz mnie brzucho pobolewa :( więc pewnie mi się zacznie a tobie skończy :) POLA- dobra, dobra :) Wierz ja kiedys napisałam że z całego topiku to chyba ja ostatnia zaskocze :o i coraz częsciej mi się wydaje że tak będzie :(puki co zaklinam @@@@@@@@@@@@wstręciochy :) JULY- mhy ale masz apetycik na słodycze no , no :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropka:) ale super teksty! bomba po prostu:D Ty uwazaj na swoje dzieci bo skoro nożki nie potrzebne to dla zabawy można by sie ich pozbyc...brrrrrrrrrrr (to mi chyba czarny humor wlazł,przedwczoraj "drapieżnika "oglądałam brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm- w tamtym cyklu juz miałam @,wiec czekam ,tak mi to podbrzusze cmi...Gdybysmy razem nie dostały...ach..pomarzyc można nie? ja nawet juz mdłosci dostałam tak chcę byc w ciąży;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm--ojj pobolewa pobolewa...ale @ nei musisz dostac ;p ;p a co do przeczuc to masz takie jak Ja mi tez sie wydaje ze to Ja ostatnia zafasolkuje Pola,mAAm-trzymam kciuki za Was BRZUCH MNIE BOLI I MAM NIAGARE !!!!!!!!!!! Ałaaaaaaaa Jak Ja nienawidze @@@@@@@ krop.ka-ale sie uśmiałam....dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIKI- ja pamietam że 2 cykle na luteinie miałam taka niagare że ledwo wyrabiałam z podpaskami :O ale po tem to juz mineło :) i krwawienia sa normalne :) POLA- wierz ja myśle że każda staraczka ma , mdłosci, przypływ sliny, bóle cycków ,i zachcianki na jedzonko hihihihi:D a po tem nawiedza nas ta cholera :O Zreszta wiem że takie objawy mogą byc też wlasnie od luteiny i dupahstonu tak mi ginka mówiła :) Oj dziewczynki Staraczki wy moje :) Ja mocno wierzę w to że wkońcu i dla nas słonko zaświeci i bedziemy się wymieniać sposobami na zwalczenie zgagi czy mdłości hihihi:D i bedziemy razem krzyczec przy porodzie AAAAAAAAaaaa puf,puf,puf AAAAAaaaaaaaaaaaa :D i bedziemy informowac nasze mamusie że nasze pociechy nie chca ssac cyca lub ssą go na potege :D albo że własnie siadaja dostają zebolki czy stawiaja pierwsze kroczki, mówia MAMA albo TATA :D Ja mocno wierze że wkońcu NAM SIĘ UDA ❤️ czego i wam POLA,KIKI,MADZIOREK I sobie mocno ŻYCZĘ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm-jak czytałam Twojego posta to az mi sie łezka w kou zakręciła :) :) :) echhhhhhh nie moge sie juz doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki moje kochane, ale długo mnie nie było... A to dlatego, że dzisiaj mój mężczyzna dopiero pierwszy dzień w robocie po chorobie, i nie bardzo miałam czas bo musiałam kurować chłopaków, a i mnie łapią mdłości jak patrzę na monitor..dziwne prawda??? Dziewczynki, ale miałam dzisiaj dzień...wrrr... Rano wybrałam się do pracy a pracuję ponad 30 km od domu i....samochód mi się zepsuł w połowie trasy (oczywiście nie dojechałam), co gorsza nie grzał w ogóle w środku za to nagrzewał się silnik, więc nie było mowy, aby poczekać w ciepłym aucie aż nadjedzie pomoc, na zewnątrz było cieplej, termometr wskazywał wtedy -26 st. Masakra, a ja musiałam czekać w taką pogodę prawie godzinę. Twarz mi tak zamarzła, że jak przyjechał mąż z kolegą to zamiast mówić normalnie- sepleniłam, w ogóle nie mogłam ruszać ustami, zesztywniały mi. Strasznie się bałam, gdyż już tak pod koniec czekania zaczęły łapać mnie silne skurcze a tu nie było mowy aby gdziekolwiek usiąść bo autentycznie mogłam zamarznąć. Mówię wam dziewczyny to był jakiś koszmar. A najlepsze, że mój mąż też miał dzisiaj nieprzyjemności w pracy bo zginęła jedna rzecz i go pomówiono o kradzież. Najlepsze, że zginęło coś na czym mój mąż kompletnie się nie zna, ale odkupił mimo, że jest bez winy no i mam nadzieję, że sytuacja się uspokoi...Podziwiam go bo ja bym nie odkupiła czegoś czego nie wzięłam. A on dla spokoju wyrzucił można powiedzieć do kosza 100zł. Z drugiej strony ma na utrzymaniu rodzinę żonę syna i drugie dziecko w drodze, więc może wolał mieć spokój.....I tak ja bym się kłóciła:P Nio to się wyżaliłam a teraz właśnie skończyłam jeść.....lody (ciągle mi się ich chce) i trochę was poczytam. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to miałam niezłe wejście, nawet stronkę wam zgarnęłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem kochane. Pola ja również uważam że każdy może się zwłaszcza osoba starsza źle się czuć. Ja opisałam to jako nauczkę dla siebie, że małej nie mogę już zostawiać samej z babcią. Wygodne to było bo nie raz coś załatwić no ale trudno… Najgorsze że pewno babcia teraz się obrazi ze jej małej nie będziemy zostawiać. Pola my tez kiedyś myśleliśmy o dużym kredycie. Z jednej strony już pewno z 5 lat spłat było by za nami, ale obawa przed stratą pracy itp. Przeważyła iż nie zdecydowaliśmy się. Zresztą z naszymi skromnymi dochodami to pewno i tak nie za bardzo było by z czego spłacać. Tak więc załamujemy ręce na tą nasza mała ruinę powoli remontujemy i przędziemy do przodu. Właśnie przed chwilą odkryliśmy wielką pleśń na ścianie za fotelem. Woda nie wiemy jakim cudem weszła w mur i cos na tapetę wylazło….. No i …nic nie zrobimy bo mróz śnieg trzeba czekać na ciepłe dni. Tak jak Evika czekam na wygrana w totka w którego nie gram He He. Eviczko to dobrze że mam ten kaloryfer bo ja należę do tych długo załatwiających te sprawy i jak by mi tam wiało to nie ciekawie doświadczenie. Często zastanawiam się jak ludzie kiedyś żyli i z wychodków musieli korzystać. Zimno, ciemno i pająki. Bryyyyy Ja tez małej ograniczam spacery, tylko na chwilę i z powrotem. Maam i pozostała ekipa staraczek!!!! Nam się udało i Wam się uda. Dla każdej z Was zaświeci słoneczko. I chyba w życiu tak bywa że wszystko musi mieć swój czas i miejsce. I przyjdzie tez czas na wasze dwie krechy i potem pociechy. Trzymam mocno w kciuki i z całego mojego serducha Wam tego życze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i na naleśniki zapraszam :) Moje dzieci uznało se dzis naleśniki na śniadanie :) zimno jak niewiem w nocy minus 19 teraz minus 16..brrrr miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane :) NIke nie zazdroszczę ...ale musiałaś zmarznąć... Kiki hmm ja też naleśniczka poproszę :) Nuśka ja na razie nie chodze z Norbertem nawet na chwilkę na spacerek ...wprawdzie dzisiaj mamy mieć usg bioderek ale pewnie już nie pójdziemy bo mwszystko było już ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Byłam wczoraj z malutką u pediatry. Zdrowa jest ;))) Waży 7200 czyli tyle ile syn jak miał 5 miesięcy. Co do rozszerzania diety: Pierwsze soczek jabłkowy albo marchwiowy (potem mogę łączyć smaki) Za tydzień mogę wprowadzać sapkę warzywną. Następny tydzień dodaje do niej mięsko gotowane. Co do kaszek to doradził mi na razie nie podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona do męża rozkazującym tonem: -Natychmiast wychodź spod tego stołu! -Nie wyjdę! -Mówię ci, wyłaź! -Nie wyjdę! -Wyłaź , ty tchórzu! -Nie wyjdę!Mężczyzna musi mieć swoje zdanie! Mąż budzi żonę w środku nocy: -Kochanie, kochanie, obudź się- mam dla ciebie pigułkę na ból głowy. -Ale misiu- odpowiada zaspana żona- przecież nie boli mnie głowa... -Ha !!!!Mam cię!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) nike- ale przygoda z mrozem,przeraziłam sie jak to czytałam,dobrze,że jest juz ok. kikik -na nalesniki sie wproszę mniam:) wstalismy dzis koło 9 wszyscy.Ale fajnie:) a kanapa za 24 tys nie przeszła:( mam poszukac taniej;) U nas tez dzis siarczysty mroz,a ja musze na zakupy poleciec. I czuję,że @ coraz blizej,dzis termin i przylezie bo sluz juz tez troche ciemniejszy::(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuska-brawo dla małej !!! no i czekamy na wiesci jak mała przyjmie nowe smaki :) po-la No to pospaliście :) ale fajnie :) Ja o 7:30 miałam pobudke...paskudna @@@@@ oby nie przyszła jednak !!! Nalesniki prosze z czym chcecie do wyboru...nutella...powidał śliwkowe....serek monte :) mAAm-zyjesz ?? A Evika ?? zawsze pierwsza nas witała tu cisza..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Ja na wolnym dlatego dopiero teraz zasiadam do komputera. No i dopiero jem sniadanko i piję pierwszą kawkę. Rety ale się uchodziłam za tym swoim synkiem, lata po całym mieszkaniu a ja za nim, bo trzeba pilnować żeby się nie stuknął, nie grzebał w doniczkach z piachem i kwiatkami itp. Teraz śpi sobie smacznie więc ja wszystko nadrabiam:) Pola- nie martw się, jestem pewna że znajdziesz inną kanapę, tańszą i też będzie świetna :) A co do @ to jeszcze przecież nie wszystko przesądzone prawda? :) Pola rzeczywiście my mieszkanie mamy spore, pokoje duże, tylko właśnie zastanawiam się co za baran je projektował skoro łazienka i ubikacja to są dosłownie miniaturki. No i balkon podobnie :( Nike - zastanawiałam się dlaczego Cię nie ma na forum. Jej bylam w szoku jak czytałam opowieść o twojej przygodzie. Wspólczuję :) Dobrze że wszystko szcześliwie się skończyłam i nie wymarzłaś na dobre :) Musisz dbać o siebie :) nuska - dobre :) :D :D :D Iza - witaj:) Ja też nie wychodzę z Bartusiem na podwórko ani trochę, jest za zimno przynajmniej w moim regionie to istna Syberia. kikiki - ja też mam ochotę na naleśniczki, tylko czasu wolnego brak :( Ale dzisiaj robię sobie po południu wagary i nie idę na kurs, a co tam, jak szaleć to szaleć :) Acha no i muszę Wam coś w sekrecie powiedzieć, że sprzedaję na allegro swoją lustrzankę i w planie mam kupno lepszej o model wyższej przeznaczonej dla zaawansowanych :) Jej jak się cieszę :) :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i straciłam co miałam napisać... to od nowa.. nuska- powodzenia w walce z grzybem, są jakieś specjalne środki grzybobójcze, warto kupić i posmarować ścianę (problem to ta wilgoć) u mojego brata było po problemie, jak masz spółdzielcze mieszkanie to takie sprawy zglasza się do spółdzielni i oni mają obowiązek coś na to poradzić, przynajmniej u nas tak jest. Ja także liczę na totka i nawet jak są kumulacje to puszczam stałe cyfry dzień i miesiąc urodzin moich, Adaśka i męża...niestety nigdy nie trafiłam nawet trójki..hehehe Gratuluję zdrowej córeczki oby tak dalej, cieszę się, że się ślicznie rozwija :) kawały super..:) kiki- ale mi narobiłaś ochoty na naleśniki, piszę się na jednego :) pola- i tak trzymam kciuki może jednak ta wredna @ się nie pojawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×