problem z zajściem w drugą ciążę

Maam ja poprosze kawkę :D ... nie wpadłabyś do mnie na małe sprzatanko coś nie mam weny twórczej do porządku a chciałabym domek wysprzątać przed wyjazdem :) KOBITKI PISAĆ ....

Cze. Witam w piękny słoneczny poranek. Mój skarbek starszy ma dzisiaj 7 urodzinki. Aż wierzyć się nie chce jak to minęło.Nawet wczoraj wieczorkiem wspominałam mój czas na porodówce tyle lat temu..... Teraz dopijam kaweczkę i mamy zrobić plan imprezki , bo mają być różnego typu zawody. Proszę o pomysły. Nasze to na razie: - dwa ognie -bieg z jajkiem -skok w worze -karmienie kisielem -jabłuszko na sznurku Mięliśmy się przebierać ale z tego zrezygnowaliśmy upał ma być duży.

a taki torcik chce stworzyć... http://www.wielkiezarcie.com/recipe18166.html Lub ten : http://www.wielkiezarcie.com/recipe30981.html popatrzcie jakie cuda można zrobić.

Nuśka... dużo zdrówka dla młodego kawalera ...:) Paulinka miała kiedyś taki tort w kształcie motyla - śliczny :) A zabawy hmmm dziewczynki inne zabawy wolą ... ale może jeszcze rzuty do kosza piłeczkami, kalambury ale chłopcy chyba nie bardzo :P

NUSKA- wszystkiego naj naj dla Dawidka spełnienia marzeń , gwiazdek z nieba, rzeki czekolady, tęczy każdego ranka i aby każdy dzień spelniał najskrytsze marzenia :D Torcik cudny :D co do zabaw to może gto więcej razy skoczy przez skakankę , kreci hla- hop ,skoczy na jednej nodze, polecam taniec pod tyczką ( ten co coraz niżej sie opuszcza) lubia to i chłopaki i dziewczyny:)możecie zrobić smoloty rakiety z papieru i kogao dalej poleci :)te kalambury tez są fajne tylko wy pokazujcie a dzieciaki niech zgadują :) kto zgadnie ma cukierka możecie ustawic tor i na czas kto najszybciej go pokona ;) IZA- ale ja w szafach sprzątam bo to za małe , to za ciasne , tego juz nie ubiore itd....:)

Od rana biegam wrrrrrrrr brrrrrrrrrrrrr miała być super premia pólroczna a dostałam :( ale i tak dobrze że dostałam :) Wczoraj w NFZ stała 2 godz, w paszportach 0,5 godz koszmar ....

Nuśka jak impreza, gdzie ciacho ? Maam wysprzatałas ?

witajcie, ja dzisiaj znów w pracy bo wczoraj już wybrałam opiekę bo malutki mi się b. pochorował :-( ale wczoraj już zeszła mu straszna temp. (40 stopni i nie umiałam zbić przez 2 dni) i już lepiej dzisiaj ale jeszcze nie całkiem ok. byłam wczoraj z nim u lekarza - ropa w gardle. nic nie chciał jeść, pić, a o cycu wogóle nie było mowy. pędzlujemy się. teraz tylko czekam na starszego bo to wirusowe.... dzisiaj rano już był mi podejrzany.... nuska - wszystkiego naj naj naj dla dawidka! a tort cudny! mAAm - jak sprzątanko? ja mam sajgon w domu bo nic nie robiłam, tylko nosiłam cały czas malutkiego na rękach. tylko tak się uspokajał. bo strasznie płakał. dwie noce i dwa dni :-( iza - no szkoda tej premii. ja właśnie najbardziej nie lubię obiecanek-cacanek. jak już to niech nic nie mówią i nie obiecują a nie - człowiek sobie narobi nadziei, planów a tu klapa. ja tak z doskoku bo praca i szefostwo :-)

Kropka zdrówka dla misia :)

IZA - DZIĘKI

bzuziaki Kawka ('''')o zdycham , gorąc, skwar ....więc na działeczkę do rodziców jedziemy :) Młody już w domku :) wyglada jak murzyn z białymi włosami hihih:D necik mam wiec jak znajdę chwilke to klikne

przez tą chorobę malutki odrzucił mi pierś. ;-( ;-( ;-( dół na maxa

Cze. Urodzinki się udały super.!!! Normalnie taka lampa na polu że nic tylko się moczyć i moczyć. Szybciorem piszę i pozdrawiam wszystkie i zmykam do wody. Dla każdej po kawałeczku torta posyłam.... JUtro skrobne coś więcej. Kropka przystawiaj i przystawiaj.Teraz upały to na pewno dużo chce pić. A jak nic to nie da, to nic się nie przejmuj , bez piersi tez dziecko nakarmisz.;)) Całuski.;)))

nuska - przystawiam, ale im częściej tym bardziej się denerwuje. wcześniej brał pierś do buzi tylko dla zabawy ale nie zasysał a teraz już tego nawet nie. odwraca głowę i już. a potem się denerwuje. ;-( ;-( już od 3 dni nie ssał. myślicie że jest szansa że znów zacznie? mi się wydaje że raczej już nie. piersi mam jak balony. na razie ściagam, ale myślę że pomału będzie mi zanikać. buuuuuuuuu

ale dzień. starszy synek nauczył się sam jeździć na rowerku (bez bocznych kółek) a malutki "zassał". na razie troszkę walczymy, generalnie nie chce, ale go przystawiam co rusz, i od czasu do czasu pociągnie, a teraz na noc zjadł normalnie. zobaczymy co będzie dalej.

Witajcie kochane! Wrócilismy znad morza. Bylo cudownie, pogoda przesliczna, gorąco słonecznie po prostu super. Bardzo się opaliłam, na plaży było mnóswo ludzi. Dużo też sobie pozwiedzaliśmy i była ekstra. Bartuś przeszczęśliwy, bawił się w piasku i w wodzie długie godziny, Ola zachwycona. Było super. Droga nad morze była koszmarem, jechalismy 15 godzin, staliśmy w okropnych korkach, wszedzie gorąco, po prostu szok. W drodze powrotnej wyjeżdżalismy do domu o 3.00 rano i nie było jeszcze korków i zajechaliśmy w 9 godzin. Był jeden przykry przypadek, który nam sie wydarzył, otóż jednego dnia postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę na Hel. No i w połowie drogi na Hel zepsuł nam się samochód, w jednej chwili wysiadła nam stacyjka w samochodzie. Strasznie się wkurzyliśmy. Zadzwoniłam do tego Pana u którego nocowaliśmy i on nam pomógł. Zabrał swoim samochodem Bartusia i Ole do domu, gdzie nocowaliśmy. A my zamówilismy lawetę i samochód był holowany do warsztatu. Naprawa słono nas kosztowała Także bez przygód się nie obyło. Ale ogólnie wyjazd bardzo się udał. Kropeczko - jak maleństwo dzisiaj? Życzę mu dużo zdrówka:) Ciąga pierś???? Mam nadzieję, że dalej będzie uwielbiał Twoje mleczko:) mAAm - kochana, to ja byłam na wczasach we Władysławowie, to bardzo szkoda, że ty jedziesz w innym terminie:( Ale byłoby super się spotkać:) Nuska - wszystkiego naj naj dla Dawidka:) A torcik przepiękny:) Iza - kochana może nie doczytałam, a moze nie pisałaś? Kiedy planujesz wczasy????

No to kawką Was częstuję:) ZAPRASZAM:)

Witam kochane :) Evika super, ze wyjazd się udał...nie dziwię się że dzieciaczki zachwycone :) Kropka przystawiaj misia :) i gratulację dla starszego misia - :) Paulinka w tamtym roku nauczyła się jezić na rowerze a teraz śmiga :) Nuśka fajnie że impreza się udała :) Maam - fajny taki wyjazd z dziadkami :) My wybieramy się albo w czwartek w nocy albo dopiero w sobote popołudkiu- ja wolałabym w czwartek ale zobaczymy :) Lecę na siłownię - dzisiaj jestem z Paulinką poćwiczymy razem :D zaraz wracam na kawkę :P

witajcie dziewczynki, Eviczko - super, że ogólnie wyjazd się udał. przykro mi z powodu autka, ale najważniejsze że już ok. iza - to wyjazd już w tym tygodniu?? a dokąd w końcu zdecydowaliście ostatecznie? bo chyba nie doczytałam.. co do malutkiego to opornie bardzo nam to idzie. mnie jedna pierś bardzo boli, chyba mam jakieś małe zapalenie, ale nie mam temp. mały ogólnie się miga, ale ja go czaruję itp. i od czasu do czasu pociągnie. ale jakoś czuję że to zbliża się ku końcowi. ja zasygnalizowałam swój urlop w drugiej połowie sierpnia i na razie nie ma przeciwwskazań, a w tym czasie mój starszy synek ma wakacje od przedszkola więc chyba pojedziemy sobie znów na wieś.

Dzień dobry jestem nowa i mam poważny problem staram się z mężem o drugie dziecko juz 5lat mam 6 letnia córke która była wczesniakiem ale zaszłam z nią w ciąże bez problemu niestety w drugą nie moge zajść i nadzieje na fasolke są marne.Teraz spóżnia mi sie okres 14dni mialam wczesniej jednodniowe nudności i straszne wzdęcia do tego doszła biegunka i moje sutki wyglądaja inaczej niż zawsze miałam nadzieje ze może tym razem sie udało ale niestety nic z tego zrobiłam test wczoraj wieczorem 1kreska i dziś rano oczywiście 1kreska brak nadzieji i pytanie dlaczego ja!!!!

HEJ KOCHANE :) U mnie upałłłlłłlłłłłłł:o i jakos zatoki mam zatkane :o pewnie znów jakieś cholerstwo pyli wrrrrrr ,i z tego mnie łepetynka boli :O musze się dzisiaj pakowac bo jutro jedziemy i normalnie nie chce mi się ,pakowac oczywiście ;) EVIKA- kurcze szkoda :( a powiem ci że o maly włos nie bylam bo mnie przyjaciólka namawiała :) bym z nia pojechala ale nie chcialam bez młodego bo on w egipcie siedział :)ja we władku bedę dopiero w sierpniu:) i licze na taka piekna pogodę jak ty mialas hihihi:D napisz kochana gdzie spaliscie może znam to miejsce bo ja od 16 roku życia zawsze jestem tam przynajmiej 2 tyg., a co do chelu to w chłaupach ,albo kuźnicy moi panowie bedą jeździć na windserfingu mlodszy a starszy na keitach :) Kurcze kochana ale ja byłam nad morzem:) I to na Helu :) cholerka a ty bylas w tedy w włatku :) ze też się nie zgadałyśmy :(wysłałam ci zaproszenie na FB bo ja znikne niebawem z NK.czekam na foteczki :) i kliknij mi czy duzo kasiory mam do władka zabierać i jakie cenki są :) NUSKA- Tort pierwsza klasa :D:D:D:D normalnie powinnas takie na zamówienie robić :D KROPKA- a może to własnie dobry moment by małego od piersi odstawić :O bo pomysl jak nie któży się męczą by to zrobic i cycki sobie peprzem i innmi cudami maziają :) Super ze w sierpniu urlopik masz :) Rozumiem że obydwie rezerwójemy pogodę :) choc po 25 stopni 30 juz nie wymagamy hihihihi:D ale opadą wstęp wzbroniony :D NATALIJKA24- witaj u nas :) ja mam juz 11 latka od pary dni w domu tez byl wczesniakiem :) i od 2 lat staram się o rodzeństwo i ......i.....nic......ale wierzę zewkońcu w najmiej oczekiwanym momecie się uda :) Ale na twoim miejscu to bym na bete jeszcze pobiegła bo z testami to róznie bywa :) Napisz nam co postanowiłaś :) IZA- własnie gdzie urlopik i kiedy ????

mAAm kochana ja i na Helu byłam w ubiegłym tygodniu i w Chałupach - gdzie padł nam samochód i w Kuźnicy :) Tylko internetu nie miałam przy sobie więc nawet nie wiedziałam że Ty tam jesteś:( Jej jak szkoda okropnie:( Chyba się rozpłaczę :( A ceny we Władku? jej podwójne niż u nas, wszystko okropnie drogie, ludzi bardzo dużo, ale pogoda przepiękna:) I plaże czyściutkie:)

Kropeczko a może rzeczywiście odstaw już malutkiego od piersi czy jeszcze nie chcesz? Natalijka - spokojnie, może warto przejść sie do lekarza, na jakieś badania, jak myślisz? I nie przejmuj się, zobaczysz, napewno się uda....

u mnie bety sie nie robi niestety mieszkam w małej miejscowości i tylko czekanie mi zostało gina mam dopiero na 25sierpnia:/urlopy:/moja córka urodziła sie w 32tyg.........ale teraz jest zdrowa i strasznie pyskata:P

jest tu ktoś?

mAAm - ja już zarezerwowałam pogodę na ten czas więc mowy nie ma żeby padało! :-) dziewczynki co do karmienia to właśnie mam sprzeczne uczucia, żal mi ale jednocześnie boję się że potem będzie jeszcze gorzej. w tej chwili czekam na rozwój wypadków. raczej sądzę że nic już z tego nie będzie. mały broni się jak może...

witaj natalijka ja jestem od czasu do czasu

KROPKA- ja tez rezerwowałam :) i nie ma bata mamy miec slonkooooo:D EVIKA- powiem tak cholera jasna :O:O:O:O:O ja troche plywałam na kaicie a po tem sie opalaę meczyl ;) to byśmy razem mogły się smażyc hihi:D a powiem ci ze tak się zastanawiałam gdzie ty pojechałaś :) szkoda że nie wpadłam na pomysłby zdzzwonic :(:(:( NATALIJKA- a hormony robilaś ???ja trzymam kciuki by ci sie udało :)

KROPKA- ja tez rezerwowałam :) i nie ma bata mamy miec slonkooooo:D EVIKA- powiem tak cholera jasna :O:O:O:O:O ja troche plywałam na kaicie a po tem sie opalaę meczyl ;) to byśmy razem mogły się smażyc hihi:D a powiem ci ze tak się zastanawiałam gdzie ty pojechałaś :) szkoda że nie wpadłam na pomysłby zdzzwonic :(:(:( NATALIJKA- a hormony robilaś ???ja trzymam kciuki by ci sie udało :)

mmmmm, kawka była pyszna, teraz czas na śniadanko ;-)