problem z zajściem w drugą ciążę

Nuśka- super :D ładnie wszystko dobrane - kolor super, lustro płytki :D Maam dobrze że dziewczyna tak podchodzi - ma talent i nikt jej tego nie zabierze ... a wejściówki na koncert to nam załatwisz :)

nie znalazłam innego programu..... Jeszcze tam mamy kawałek do fugowania i poprawki malarskie he he. Nad wanna w rogu mamy niezłą krzywiznę ale śmiejemy się że to twórcza krzywa ściana he he. Najważniejsze że wszystko sami ;) Projektant -ja Inwestor - my wykonawcy - mój wielki m i ja

I cieszę się że się Wam podoba ;) Mnie też strasznie cieszy ;) Pewni oficjalne zakończenie gdzieś w lecie ;) Czyli równy rok ;0 Teraz to nasze najładniejsze i wyremontowane w całości pomieszczenie w domu. Tam gdzie ta półka pomarańczowa tam będzie umywalka ;0 Oczywiście ta koszmarna półka kiedyś pójdzie pa pa ;0

NUSKA- z waszym zapałem to wy do lata całey dom tak od remontujecie :) IZA- da się cos zrobic ;)

Maam gdyby tylko fundusze pozwoliły , teraz jeszcze marzę żeby kuchnie w tym roku pomalować i pokój. Teraz najważniejsze ratowanie dachu nad pokojem małej i ocieplenie kawałka ściany. Jakoś to będzie ;) Może w totka wygramy he he ;) Jeszcze ten plac zabaw mnie czeka ;0 W sobotę u nas zima na całego tak sypało , a dzisiaj już w pełni wiosna ;) Jak wiosna to i optymizm do serca wchodzi ;)

mama36 tak mam brata 3 lata starszego, siedzi w anglii, ale nie mamy kontaktu tzn ja i ojciec, z mama sie kontaktuje brat , zawila sytuacja. i raczej kontaktu juz nie utrzymam , bardzo skrzywdzil mnie i ojca i tak sie losy potoczyly,

nuska pieknie to wyszlo i twoj m jaki zdolny a gadaniem i komentarzami radze sie nie przejmowac bo to ludzka zazdrosc jest zawsze sie ktos taki znajdzie co mu cos nie pasuje tak to juz jest

Nuska Śliczna łazienka moje kolory a pomysł z lustrem super,zazdroszczę wanny bo u nas dopiero w planach wanna w drugiej łazience. Zdolni inwestorzy!!! Mnie również zainspirowałaś w domu po moich dziadkach też są stare ramy a mi się marzy lustro w salonie nad komodą.

Dziewczyny mówię wam te stare ramy to po pierwsze z porządnego drewna i w ogóle swój urok mają ;) Można fotki , lustra nic tylko szperać po strychach ;0

Mama 36 ta wanna to kupiliśmy najtańszą w leroyu nie całe 300zł. Ze względu że tam mamy wejście nie mogła być prostokątna ale zaręczam że jest bardzo wygodna.

NUSKA- oj masz rację z ta wiosna hihi :)kwiatek]

Maam Wy wszyscy w rodzinie tacy ładni jesteście? Ale śliczna dziewczyna! zła jestem bo widzę a nie słyszę mam coś z dźwiękiem ale w domku zaraz posłucham. Dobrze że dziewczyna twarda poradzi sobie z ludzką zawiścią.

MAMA36 no nie wiem czy wszyscy hihihi:) jak masz konto na FB albo na NK to sobie mnie zobaczysz hihihi:) tylko daj namiar :)

Dziewczyny mam przepis na pyszną sałatkę. To jest niby warstwowa ale ja wymieszałam wszystko razem. Robiłam ją pierwszy raz i nie mogę nacieszyć się smakiem. Jest raczej ostra. Sałatka warstwowa SKŁADNIKI 1/2 kg. mięsa drobiowego 3 jaj 5 ogórków kiszonych 1 puszka kukurydzy 1 puszka groszku zielonego 1-2 cebule czerwone 1 świeża papryka czerona 1/2 kapusty pekińskiej papryka w proszku przyprawa do drobiu wegeta sól pieprz WYKONANIE Mięso pokroić w paski,doprawić przyprawą do drobiu i usmażyć. Ugotowane jaja na twardo, ogórki, cebulę, paprykę pokroić w kostkę. Paprykę pekińską pokroić w kostkę. Odcedzić kukurydzę i groszek. Na dnie wysokiego szklanego naczynia ułożyć kawałki zimnego mięsa. Następnie przykryć warstwowo pozostałymi składnikami ( prócz kapusty pekińskiej). Całość dokładnie polać sosem. Wierzch przykryć kapustą pekińską. Lekko pokruszyć wegetą i papryką w proszku. SOS 1 mały słoik majonezu 1-2 łyżki ostrego keczupu 2 ząbki czosnku sól pieprz WYKONANIE Czosnek wycisnąć przez praskę i wymieszać z majonezem i keczupem.Doprawić do smaku

NUSKA- wiem o czym piszesz jadłam :) Pychotka ja też mieszałam :)

Nuśka - pychotka- jeszcze pamietam smak :P Ciekawe czy na święta bedę mogła już coś zjeść :P

nuska ja daję konserwową paprykę :)

witajcie, Iza - córcia cudna, aż mi się łezka w oku zakręciła... Gratuluję wagi!!!! Lu - nie bedę pisać nic więcej na temat ciśnienia, żeby Cię bardziej nie nastraszyć, a i tak pewnie tata dba o siebie ile może. Współczuję. Może, wiesz, i ta podróż go trochę siły kosztowała.... Czy Wy również macie zmianę czasu? sorki, ja taka w tym temacie niedoinformowana i nawet się nie orientuję czy to tylko w Polsce czy wszędzie na świecie jest czas letni i zimowy... mama36 - usmiałam się w duchu jak napisałaś, że po otrzymaniu butów Twój synek zmienił przyszłą profesję, hahaha. Dzieci są cudowne po prostu! I współczuję chorób rodziców. I macie rację: straszny dla nas widok jak rodzice stają się coraz to bardziej niedołęzni... Ja nie mogłam patrzeć jak mój tatuś gasł... A mama... nawet Wam nie pisałam, że lekarka zawyrokowała osteoporozę w zaawansowanym stadium ale po wielu badaniach okazało sie na szczęście, że to nie osteoporoza ale zwyrodnienia kręgosłupa. Mama ma straszne zwyrodnienia, prawie nie umie chodzić. No ale będzie miała rehabilitacje. zobaczymy czy cokolwiek pomogą. nuska - słuchaj, łazienkę macie zaje...!! Naprawdę możecie oboje z mężem pękać z dumy! ależ Ty masz wyczucie, super! Co do wagi to tak to już sie utarło, że nadwaga to problem a niedowaga nie. Ludzie potrafią tak palnąć bo się nie zastanawiają, że mogą komuś tym krzywde wyrządzić. Poza tym jakaś taka panuje teoria, że jak ktoś grubszy to niedobrze a jak chudszy to dobrze. kisa - współczuję, ale mam nadzieję, że u taty już lepiej? co do zakrzepicy i lotu to faktycznie jest ścisły związek i nie wiem czy lekarze pozwolą. No ale trzymam kciuki żeby wszystko się poukładało. Jest w końcu jeszcze trochę czasu.. Co do Twojej wagi to właśnie miałam pytać z czego Ty się chcesz odchudzać??!! mAAm - aż mnie zatkało. Prześliczna, mądra dziewczyna i ślicznie śpiewa! I ma rację, że komentarzami się nie przejmuje. Niech tak trzyma. zawsze znajdzie się jakiś wredny zazdrośnik :-)

Maam Niestety nie ma mnie na FB i NK. Nuska Mniaaaaaaaaaaaam! muszę zrobić

Kropka - utrzymuje ci się waga ?

KROPKA Witaj kochana! Dużo zdrówka dla mamy mam nadzieję że rehabilitacja pomoże i będzie lepiej

LU Przykro mi bardzo że tak wyszło między tobą i bratem, to bardzo trudne sprawy ja tak mam z rodzicami męża i szwagierką już ponad rok w ogóle nie rozmawiamy a serce boli....ale dla mojego męża to jeszcze trudniejsze a mój synek tak mi go żal, mieszkamy obok teściów no to wyobraźcie sobie,a nie wiem jak to wytrzymamy

kropka zmiana czasu takze nas dotyczy, dla nas nie miala zadnego znaczenia i corcia nawet nie zauwazyla zmiany. mama36 mnie tez to boli , wiesz ja jestem taka ze wszystko wybacze tylko wystarczy slowo przepraszam , a brat tak nawywijal i nawet tego slabego sorry nie powiedzial, wiec jak mozna, kilka razy do niego napisalam meila i smsa ale zero odpowiedzi wiec poprostu to zostawilam ciezkie sa takie sprawy ale co zrobic ja blagac nie bede bo nie bylo mojej winy zadnej, a tato tato jest taki sam jak ja a i dziewczyny moj tato ma taka sama grupe krwi jak ja, ten sam kolor naturalny wlosow i oczu, i w ten sam dzien mamy urodziny i tylko o 15 minut roznicy w czasie, ja sie ur o 16 a tato o 16,15

kropka ja wiem jak jest z nadcisnieniem, moj ojciec raz juz dostal tak wysokiego ze stracil przytomnosc i karetke mama wzywala bo myslala ze to wylew -nie mozna mu sie denrwowac, dzwigac i musi sie oszczedzac, jest na diecie wpiepsza mnostwo tabletek az mi wlosy sie na glowie zmierzwily jak zobaczylam ile tab na rozrzedzenie krwi itd itd szkoda gadac

Lu To tak jak ja, ja też czekam na sygnał z drugiej strony mimo ran w naszych sercach.

wiem mama36 rozumiem cie dobrze, zwykly gest z jego strony i jest ok wkoncu to rodzina, ale widocznie on sie z tym dobrze czujeze nie chce mama wiele razy mowila, ze ona rozumie ale jestesmy rodzenstwem i powinnismy sie dogady

kochane zmykam d domciu dostalam wolne od szefa do napisania.......:)

Kochane kawka :) lecę zaraz na siłownie a tak mi się nie chcę :( ale muszem :D

Kochane kawka :) lecę zaraz na siłownie a tak mi się nie chcę :( ale muszem :D

Jestem Izaaaaa kawa zbawienna. Dzięki . Spac mi sie jeszcze chce .. A moj tato w szpitalu niestety:( czekam na telefon mamy jak bedzie po wizycie. Mama w szpitalu pracuje wiec przynajmniej tate ma przy sobie. Kurcze martwie sie jakos...