problem z zajściem w drugą ciążę

:D:D:D:D:D:D:D:D Witam kochane :D Normalnie mam młyn dzisiaj :oco Was doczytam i zaczynam klikać to coś wyskakuje :ono ale w końcu :D u mnie bez zmian , brzucho lekko ćmi a ja dzisiaj nic nie mogę a ni wczoraj z starym bry...... bo jutro te USG i dowiem się czy coś się dzieje u mnie wogle czy nie lekarka mówiła by się wstrzymać 2 dni przed Usg więc się wstrzymuje :(mam nadzieje że juz mi cykle wróciły do normy i że owu sie odblokowała :o POLA- ja kochana zaciskam z całych sił poslady tak mocno że bym mogła orzechy zgniatać hihih:D by się wam udało i w maju II KRESECZKI były :D rany ale bym się cieszyła :D u mnie ten sluz to był w 7 dc .a dzisiaj 10dc zobaczymy co mi się jutro pokaże boje sie jak cholera tego usg.tak bym chciał by w końcu wszystko do normy już wróciło :O EVIKA- ale super wiadomośc od rana :D POGRATULUJ koniecznie siostrze :D pamietam ile się starała o pierwsze dzieciątko a tu prosze taka niespodzianka :D normalnie tchnełaś nadzieję w moje serduszko że może i u mnie jeszcze nie wszystko stracone :D a co do Bartusia to super z niego madralek :D MAMA36- za ciebie tez poslady trzymam by Maj owocnym się okazał :D LU- i za ciebie oczywiscie też :Dniech te wasze królikowanie ;) w końcu zdziała cuda :D a jak udała sie kolacja rodziców?? KIKI- jak mały Bartus pisz ???no i jak po CC??? MAGDALENKA- jak tam TOSIA ??? KISA- jak dzisiaj tata się czuje ? mam nadzieje że juz lepiej:) NUSKA- co tam dzisiaj nowego słychać u was ??

wr zjadło mi :o IZA- ja tez musze z 10-15 kg zgubic może ci oddam moje kochana jak tak ci swietnie idzie to za mnie po ćwiczysz hihih:D

wrrrrrrrrrrrrr KROKA- jak dzisiaj zębolek mama nadzieję że juz lepiej i te lekarstwo działa w końcu ? jak chłopaki ?? JULY-co tam nowego u dzieciaczków :) ciepełko w końcu mamy wiec pewnie na spacerkach ganiacie :)

witajcie, nie poklikam dzisiaj zbytnio bo nie miałam do tej pory neta a teraz musze nadrobić z ogloszeniami póki malutki śpi a lada chwila sie już obudzi. już powinien. więc szybko pytałyście o moje rany po zebach i tą nadżerkę, więc rany jeszcze całkiem nie zagojone ale nie dają mi już specjalnie w kość natomiast nadżerka jak tylko lekarstwo się "kończy" (to taka pasta do zakładania na tą ranę) to boli cały czas bardzo. Więc nie wiem czy tylko uśmierza ból czy też cos działa. czekam do jutra, lekarz powiedział że powinno w ciągu 2-3 dni zejść.. co do rozmów to wczoraj byłam na dwóch i jedna zupełnie odpada a druga - po ponad 40 minutach maglowania - zostałam zakwalifikowana do testów psychologicznych. nie cierpię tego i najchętniej wcale bym nie szła bo na takich rozmowach czy tam kwalifikacjach czuję się jak niewolnik, jeszcze czekam tylko jak mi każą zęby pokazać. duża ujma to dla mnie. no ale staram się nie wybrzydzać, więc chodzę. nuska - to nie tak jak Ci się wydaje, że ja przebieram w ofertach. oj, jak bym tak chciała!! po prostu wiem, bo nie trudno policzyć, że jesli nie zarobię na opiekę dla dziecka plus dojazdy to nie opłaca mi się wogóle iść do takiej pracy. o żłobku państwowym mogę zapomnieć. oki, sorki że nie poodpisuję ale wracam do przykrych obowiązków.

Właśnie dzwoniła moja mama, kupiła mi na rynku dużo kwiatów do ogródka i na parapety na dodatek ktoś kupił dom obok moich rodziców i właściciel pozbywał się wszystkich krzewów i kwiatów z tego ogrodu więc moi rodzice szybciutko te krzewy wykopali i będą dla nas, och jak ja się cieszę ceny krzewów i kwiatów są takie wysokie więc tym bardziej sie cieszę a u mnie tyle miejsca dla nowych krzewów. Tylko mało mamy czasu na prace ogrodowe i jeszcze sad ale damy rade

ja tak na szybciutko odpowiem bo mam taki zawrot ze hoho kolacja rodzicow bedzie w piatek wiec napisze wam jak wypadla, w ciagu tyg to tak niebardzo hehehe a w niedziele moji kochani rodzice juz odlatuja buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu:(jak ten czas szybko leci kochane musze mykac

Cześć :) U nas oki...Bartuś jest bardzo grzeczym dzieckiem Sprawia nam dużo radości Natalka bardzo kocha małego misia i śpiewa mu piosenki i pilnuje Pomaga mi bardzo i nie może sie doczekać pierwszego spaceru w sobote lub niedziele Ja juz tez w miare doszłam do siebie...chodze w pasie uciskowym na biodrach bo mam nie stabilną miednice Bartuś urodził sie 3480 i mial 54 cm...ogólnie mały z niego głodomorek ale nocki przesypia super :) Je koło 24-1 a potem dopiero o 5-6.... Jest na piersi :) Ja po CC pomału dochodze do siebie...choć cięzko było...wole SN bo ból po CC nie do opisania !! ale przeżyłam.... Nie moge sie zalogowac na stare hasło :( wiec musze inny nock wymyslic jak bede miała chwile to sie zaczernie :) BUZIAKI !!

kikki gratulacje super, wszystkiego najlepszego:)

Kiki Kochana tak się cieszę, co za grzeczniutki chłopiec, życzę Wam wszystkim dużo zdrówka, jak fajnie że pogoda zapowiada się cudna więc spacerki na pewno będą udane, jeszcze raz całuski.

Kawka dziewczyny :) Kiki super że Bartuś taki grzeczniutki :) Myślałam ze troszkę bedę miała luzu a już biegły do badaniu bilansu się zapowiedział wrrrrrrrrrrr

Iza hej ;) Ja też stawiam kawkę. ;)

July mała to śpioch straszny. Jak pisałam koło 18 kąpie karmie i potem śpi jak suseł. Czasem budzi się w nocy , ale tylko herbatkę wypije i śpi dalej. Rano koło 6 pije mleko i śpi jeszcze do 8 rano. Koło 11 idzie na dwu godzinna drzemkę. I co najważniejsze dalej sama zasypia ;) Pola jak fajnie , że jesteś ;) Z całego serducha wam życzę II kresek i będę mocno zaciskała poślady. A wprowadzenie w stan menopauzy????Ale dziwnie to brzmi ;) Jeszcze raz powodzenia i nie dziękuj na razie. ;) Evika takie mądrale te dzieci. Ja też nie wiem co będzie z naszym szczepieniem po szpitalu to mała boi się pielęgniarek. Wiesz tak myślę jak dwu latek już się obraża co będzie potem ;) U nas po komunii drugi raz idzie się na poświecenie medalików i ze świecami.Wtedy dzieci dostają pamiątkowe obrazki. I gratuluje radosnej nowiny u siostry ;) Iza na bank jesteś piękna ;) A te zabiegi potraktuj jako poprawiające nastrój ;) Maam ja biorę i jeszcze dopłacę za te wasze kg ;) I oby te cykle ci się unormowały. Ja wczoraj dostałam @ i masakra. Wieczorem to zastanawiałam się czy na pogotowie nie iść bo normalnie tak obfitej to jeszcze nigdy nie miałam. Dwa razy mnie przelało na maksa plus to co do WC poszło. Teraz trochu przystopowało i pewno jutro koniec. Szczerze to przy czymś takim jakbym była w pracy to normalnie musiałbym zwalniać się z pracy i w ogóle szczęście ze w domu byłam. Kropeczko dobrze będzie kochana;) Zobaczysz niedługo będziesz się tu cieszyć jaka masz super prace ;) Mama36 jak ja ci zazdroszczę tych kwiatów...;) Ja powolutku sprzątam to gałęzie to przycinam , wczoraj dzielnie walczyłam z gruszką i nawet sama piłką gałęzie poobcinałam ;) Moje piękne powojniki szlag trafia po podpórka drugi raz się zwaliła i w ogóle nie wiem co z tym będzie. Mój m musi coś zrobić , tu nie ma z czego. W ogóle teraz to na polu nie mamy pod czym siedzieć bo rurki od namiotu całe połamane i fotele szlag trafił . Kiki jeszcze raz gratuluje ;) Całuski dla Bartusia ;)

Nuśka :P Ale mam dzisiaj lenia.............. pada deszczyk i jakos tak ... Jutro bierzemy się za malowanie kuchni- dzisiaj jeszcze przedpokój trzeba skończyć - pracowity weekend przed nami :) Kisa byłam u kosmetyczki i ...troszkę jestem tylko czerwona - efekty hmmm no zobaczymy :P jeszcze raz przed świętami musze się umówić. Waga stanęła :(

:) czytam Was aktualnie :P

dziewczyny jestem tak wściekła na kobite od tańców... wrrrrrrrr Paulinka nie była na zimowym obozie - m miał szkolenie a ja balaby się ja wozić , jeszcze chorowała ...i wczoraj babsztyl wymienia kto nie był i twierdzi że trzeba prywatne lekcję u jej męża wziąć żeby nadrobić poziom - Paulince aż się oczy zaświęciły- przykro jej był- tak na forum -i jak zawsze chodzi o kase żeby mąż zarobił ... kur... a ja ją zapisałam żeby się bawiła, ruszała i miała ładniejsze ruchy i powiem wam że noga jej uciekała do środka a teraz ładnie chodzi .. i tak przykro mi się zrobiło...nie wiem czy jej nie wypiszę i zapiszę od września do domu kultury na taniec ...bo jak już teraz jest taka jazda ... nie chciałabym zeby tancem zajmował się zawodowo- i dla mnie przesadą są dodoatkowe lekcję na takich zajęciach :(

A z drugiej strony uczą ją zeby się łatwo nie podawała... może przez weekend ochłoniemy :)

Witajcie! Iza Czeka was pracowity weekend ale na komunie będziecie mieć wszystko pięknie odświeżone, ja po ostatnich przejściach z maseczkami dochodzę do normalnego koloru mojej skóry zazdroszczę wizyt u kosmetyczki a co to tańców to kurczę nie zawodowa szkoła tańca tylko zabawa i przyjemność "jakie wyrównywanie poziomu" szok! to jest po prostu nabijanie sobie kasy i granie na emocjach dziecka i rodziców.

Nuska Ale ta wasza córeczka kochana sama zasypia i przesypia nocki-super! Wczoraj do późna sadziłam te wszystkie krzaczki i kwiaty nareszcie moje parapety piękne w donice wsadziłam bratki, ogólnie sadzę te krzewy kwiaty ale mamy tak kiepską ziemię że nie wiem co z tego będzie przy domu to po prostu piach z gliną nawozimy nową ziemię ale to ciągle za mało. W sobotę chcemy zasiać warzywka i przykryć, w sadzie drzewka przycięte tylko gałęzie do zniesienia i tak w kółko coś, i jeszcze mam od zeszłego roku na tarasie zasadzone" dzikie wino" jest to super szybko rosnące pnącze i pięknie zasłania i chroni przed słońcem co roku ma przyrost ok 2m.

Kisa pozdrawiam

Mama :) ja jakoś nie moge się zabrać za kwiaty i ogród- nie mam pomysłu- :( a Ty kochana to lubisz chyba :) może jakieś pomysły od Ciebie wezmę :)

Witajcie kochane ja dzisiaj spozniona z pisaniem nie bylo czasu. jak wam zazdroszcze tych wiosennych prac w ogrodzie ja musze poczekac az sniegi stopnieja co szybko raczej nie nastapi jeszcze po ostatnim sztormie moj piekny krzak rozy zlamany ale mnie wkurzylo, wczoraj zabralismy rodzicow do oceanarium ale im sie podobalo , tato nie chcial wracac prawie do zamkniecie tam siedzial tak mu sie podobalo, najbardziej pingwiny heheh a my z mama dzisiaj do centrum handlowego poszalec jedziemy, cos trzeba robic, no a wieczor hmmm maja ta kolacje ciekawe jak im sie bedzie podobalo moj mezus zabierze ich pod wieczor na maly przejazd po okolicy a ja bede miala czas zeby wszystko przygotowac robie im ten moj schabik ze sliwkami ziemnieczki nadziewane czosnkiem ze smietana, i cos jeszcze wymysle , a na deserek beda mieli taki przepyszny pudding czekoladowy z orzeszkami, no i po deserku prezencik oby im sie spodobalo

no i kochane jutro rusza moj projekt , tak sie ciesze ze rodzice beda mogli uczestniczyc i zobacza jak to wyglada , bo narazie znaja go z planu , ale na papierku to inaczej niz na zywo juz nie moge sie doczekac, dzisiaj telefon mi sie urywa od rozmow z mamami dzieci uczestniczacych , pytaja co zabrac co potrzeba itp. oh oby wszystko wypadlo tak jak zaplanowalam

Lu- trzymam kciuki za kolację i projekt :)

iza33 jak to sioe mowi nie dziekuje zeby nie zapeszyc no dzisiaj kochane prima aprilis hehehe

witam sie i ja dawno sie nieodzywałam musielismy zainwestowac w nowy komputer bo stary niestety odmówił posłuszenstwa Lu gratuluje projektu nieska Łazienka piekna pola maam ja tez zaciskam poslady wieze ze sie uda Evika nas niedługo tez czeka szczepienie i juz sie boje tylko niewiem musze podpytac ile musze odczekac po ospie zeby mała zaszczepic mała skonczyła antybiotyk miała taki kaszel ze az wymiotowała jeszcze kaszle ale juz nie tak mocno nas w swieta czeka roczek czekam na propozycje od was bo niewiem co mam przygotowac a umpreza na dwa razy bo wszystkich niestety na jeden raz niepomieszcze kogos ominełam musze jeszcze raz doczytac bo za duzo miałam zaległosci

Lu Witaj kochana! Udanych zakupów i trzymam kciuki za jutrzejszy dzień! Życzę udanego wieczoru dla twoich rodziców.

Kropka mój m tez miał wyrywał tydzien temu dwa zeby i cały czas był na tabletkach przeciwbólowych wczoraj pojechał to włozyła mu w te dziury antybiotyk i jest lepiej dzis tez musi jechac Kisa jak tata u nas dzis pogoda paskudna pada deszcz i wieje wczoraj było pieknie ta pogoda to taka pokrecona ze niewiadomo jak te dzieci ubierac niemam kurtki wiosennej dla małej obeszłam wszystkie sklepy i niestety nic niewybrałam wszedzie jeszcze towar z zeszłego roku poprzebierany

Jak kochane szybciorem bo jestem juz po upuszczenieu krwi progesteron i prolaktyna o 13.00 USG i prosze poślady zaciskać by pęcherzyki były :o klikne juz po wizycie to powiem wam co i jak ze mną :) MAMA36- ale super wam się trafiło z tymi krzewami ja mam bardzo duzy tarasik więc tez ubustwiam tam szaleć i może w sobote zacznę ::D Anetka wietaj kochana :) LU- ja jutro czekam na opisik jak mineło otwarcie projektu i kolacja rodziców :) IZA- no wierz takie naciąganie kasy jak dla mnie :o choc wiem że taniec to kosztowny sport moja przyjaciółka trenowała a teraz juz głównie uczy latynoamerykańskich tańcy i nie raz opowiadała jak to jest kosztowne. KIKI- super że Bartus taki grzeczniutki :D no i uśmiech ma zniewalający normalnie można się zakochać :D NUSKA- u nas wpierw dzieci szły w sobotę i było odnowienie chrztu tylko dla dzieci i rodziców ,a w niedziele komunia już dla wszystkich :)

Jezeli macie ochote wypelnic malutka ankiete dzieki ktorej wyliczam kafeteryjne statytyki to serdecznie zapraszam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4785456& start=90 Z gory dziekuje

Maam trzymam wszystko co mogę :)